Samantha Lavenhart [Dor] - Wersja do druku +- Archiwum Hapel.pl (https://archiwum.hapel.pl) +-- Dział: Karty Postaci (https://archiwum.hapel.pl/forum-326.html) +--- Dział: Nieaktywny/Martwy (https://archiwum.hapel.pl/forum-367.html) +--- Wątek: Samantha Lavenhart [Dor] (/thread-7363.html) |
Samantha Lavenhart [Dor] - SubaRumax - 13.12.2015 [Obrazek: H42Skin.jpg]
Imię i nazwisko: Samantha Lavenhart Data urodzenia: 17.10.2032r. Czystość krwi: Półkrwi Przynależność rasowa lub etnicza: Brytyjka Miejsce urodzenia: Londyn, Anglia Aktualne miejsce zamieszkania: Dom Lavenhartów Wykształcenie Ukończona Szkoła Magii i Czarodziejstwa Hogwart Posada, którą zajmuje: Jak na razie - bezrobotna Stan cywilny: Mężatka [Obrazek: H42Skin.jpg] Zdjęcie/rysunek postaci: Jako dziecko: 13-15 lat: 16-20 lat (obecnie): 21-27 lat: 28-39 lat: Opis wyglądu postaci: Samantha jest wysoką dziewczyną o typowo kobiecej sylwetce. Posiada duże, niebieskie oczy, podkreślane cienkimi czarnymi brwiami, na które czasami zakłada zielone soczewki. Jej cera jest dosyć jasna, posiada długie, grube, kręcone włosy koloru rudego które do niedawna farbowała.Najczęściej je rozpuszcza lub zaplata z nich warkocze. Na lewym policzku posiada małą bliznę w kształcie półkola. Posiada dosyć grube, malinowe usta, na których najczęściej można znaleźć wielki uśmiech. Jest ładną dziewczyną o czym świadczą nietypowo ułożone kości policzkowe. Najczęściej ubiera się w zwykłe jeansy, czarną koszulkę, a na nią czerwoną koszulę w kratę. Nie przepada chodzić w sukienkach, ale gdy trzeba, to trzeba. Cechy charakteru postaci: Samantha jest miłą i pomocną dziewczyną. Jest pilna w nauce. Jej ciekawość może przynieść nie ciekawe konsekwencje. Bardzo dużo gada. Z powodu koloru jej włosów ludzie unikają ją bardzo często i wtedy dziewczyna czuje się samotna. Na pierwszy rzut oka Sam wydaje się być złośliwa i nie miła, lecz jak pozna się ją bardziej jest bardzo miła i życzliwa. Bardzo kocha zwierzęta, wyjątkami są węże pająki i inne robactwa. Jest odważna co można zauważyć w wielu różnych sytuacjach. [Obrazek: H42Skin.jpg] Historia Pewnego ciepłego, październikowego popołudnia w szpitalu w Londynie urodziła się rudowłosa dziewczynka. Rodzice nazwali ją Samantha. Uczyła się wszystkiego bardzo szybko. Gdy miała pięć lat nauczyła się czytać. Gdy miała sześć lat nauczyła się pisać. Rodzice postanowili wysłać ją do mugolskiej szkoły, aby nie siedziała w domu sama jak palec. Często wychodziła bawić się z koleżanką lalkami, lub chodziła z nią na plac zabaw, który był niedaleko. Jej życie przez pewien okres było jak życie przeciętnego dziecka. Lecz to co usłyszała w radiu ją zaniepokoiło. Powiedzieli tam, że dzisiaj około godziny 11:30 zdarzył się wypadek samochodowy. Słuchała tak chwilę, aż do pokoju wbiegł tata i powiedział, że jej matka miała ciężki wypadek. Ehh.. Teraz już wiedziała, że to właśnie ona. Pojechali do szpitala nieopodal ich domu. Czekali pięć godzin aż dziewczynka nie mogła wytrzymać. Wstała i podeszła do drzwi. Bez zastanowienia złapała za klamkę i spróbowała otworzyć. Szarpała się i szarpała, aż w końcu wymyśliła lepszy pomysł. Cofnęła się o parę kroków w stronę okna. Wzięła głęboki oddech i wbiegła drzwi. Ku zdziwieniu wszystkich drzwi wypadły z framug. Dziewczynka pobiegła do swojej matki. Była ona cała w głębokich ciętych ranach. Powiedziała, że nie był to zwykły wypadek po czym zmarła. Sam od tej chwili nie chciała nic jeść, zamykała się w pokoju. W końcu nie wytrzymała psychicznie. Stanęła na balkonie i wychyliła się. Myślała, że to ostatnie chwile z jej życia. Powstrzymała ją jednak sowa, która wepchnęła ją do środka. Upuściła list i odleciała. Dziewczyna oszołomiona tym co się stało otworzyła list, w którym napisane było, że została przyjęta do szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. Były też dopisane potrzebne rzeczy. Pomyślała, że pewnie jakiś jej kolega robi sobie z niej żarty. Przecież dobrze wiedziała, że magia nie istnieje. Tak przynajmniej myślała. Gdy tata go odczytał po prostu skakał z radości. Samantha nie wiedziała z czego on się tak cieszy. On odpowiedział jej, że jest czarownicą i została właśnie przyjęta do Hogwartu. Zabrał ją do "Dziurawego Kotła". Dziewczynka zapytała się co oni robią w jakimś barze. Tata zaśmiał się i powiedział, że tędy idzie się na ulicę Pokątną. Przeszli na zaplecze, a on zapukał kilka razy w cegły. Rozsunęły się one dając im przejście. Dał jej listę potrzebnych rzeczy i dodał, że będzie czekał na nią przed Dziurawym Kotłem. Dziewczynka spojrzała na listę i udała się do miejsca zakupu tych rzeczy. Kupiła już prawie wszystko, lecz została ostatnia rzecz - różdżka "No, została tylko różdżka.. ale gdzie ją można dostać?.." pomyślała po czym zobaczyła jak ze sklepu "Ollivanders" wychodzi jakiś chłopiec z różdżką w ręku. Weszła do środka. Nikogo nie było tam aż nagle spostrzegła starszego pana. Po kilku zbitych wazonach w rękach miała idealną różdżkę. Pożegnała się z panem i przypomniała sobie słowa taty. Wyszła z ulicy Pokątnej oraz z Dziurawego Kotła. Oznajmiła tacie, że ma już wszystko. On powiedział jej, że teraz muszą udać się na King's Cross. Dał jej do ręki bilet, na którym napisane było "Peron 9 i 3/4" Pomyślała, że to jakiś błąd, ale tata powiedział jej, że aby dostać się tam muszą przejść przez filar między peronem dziewiątym a dziesiątym. Wystraszyła się, że robi sobie z niej jakieś żarty. Ale zaraz... przed chwilą była na magicznej ulicy, na której kupiła RÓŻDŻKĘ i inne rzeczy. Wzięła wózek ze swoimi rzeczami, zamknęła oczy i przebiegła przez filar. Za nią pobiegł tata, który pożegnał się z nią szybko, bo dochodziła jedenasta. Weszła do pociągu i odjechała, sama nie wie do kąd. Podróż minęła bez przeszkód. Gdy była na miejscu razem i innymi przeszła do Wielkiej Sali. Przed stołami nauczycieli stał... kapelusz? Pierwsza osoba usiadła na stoliku, a nauczyciel nałozył jej Tiarę Przydziału na głowę. Wzdrygnęła się gdyż ona mówiła. Chwilę zastanawiała się gdzie ma pójść. W końcu wysłała ją do Ravenclawu. Gdy nadeszła kolej Sam serce zaczęło jej mocniej bić, usiadła na krzesełku a Tiara wykrzyknęła... SLYTHERIN!!! [Obrazek: H42Skin.jpg] Rodzina Jonas Lavenhart - mąż [Assassin] Christopher Lavenhart - Syn [Ne0] Ragnar Pettersen - ojciec [Angel] Jo Pettersen - brat [Rajder01] Stuart Paris - kuzyn [eryksuper] Anabelle Johansen-Peters - kuzynka [BellaLavrence] Tinnia Suggar-Johansen - kuzynka [zappersugar] Paula Ross-Johansen - kuzynka [Paula1074] Melania Whitlock - kuzynka [Tenshi] Roy Cliv - wujek [LeinadPL] Jeremmy Cliv - kuzyn [Pingwn] Mike Farris - wujek [antek_m] Arthur Cliv - kuzyn [Shinji/Daniol] Averill Roy Cliv - kuzyn [Remy] Candelaria Cliv - kuzynka [Candelaria_XD] Stella White - ciocia [Stella] Fred Skeet - daleki wujek [MrKarMal] Skye Wright - chrzestna [Nightmare] [Obrazek: H42Skin.jpg] Ciekawostki •Różdżka Drzewo: Wierzba Rdzeń: Kieł widłowęża Długość: 10 i 1/4 cala Właściwości: Posiada talent do zaklęć medycznych i magii niewerbalnej a także do zaklęć i uroków. Bywa nieposłuszna. •Kocha konie. • Ma blizny na całym ciele. •Jej ulubionym kolorem jest czarny. •Uwielbia dzieci. •Potrafi gotować. •Ma ogromnego pecha. •Chce się nauczyć jeździć konno. •Jej boginem jest dementor. •Umie płynnie mówić po fransusku, angielsku i niemiecku. •Miała kota. •Kilka razy prawie się utopiła. •Straciła pamięć. •Chciała się kiedyś zabić. •Posiadała kiedyś białego Maine Coona. • Porwali ją trzy razy. RE: Samantha Gabrielle Pettersen [Ucz] - SubaRumax - 14.12.2015 @refresh RE: Samantha Gabrielle Pettersen [Ucz] - SubaRumax - 15.12.2015 @Mini reff RE: Samantha Gabrielle Pettersen [Ucz] - SubaRumax - 15.12.2015 Oceńcie to czy cuś, nad tym dłużej pracowałam niż nad starą RE: Samantha Gabrielle Pettersen [Ucz] - Tenshi - 15.12.2015 Priti bjuti + Melania [*] RE: Samantha Gabrielle Pettersen [Ucz] - Cupp - 15.12.2015 Patrząc na zdjęcia, kocham twoją postać. Patrząc na kartę, kocham ciebie. ;P wszystko pięknie napisane i estetyczne. Bardzo ładna kartka RE: Samantha Gabrielle Pettersen [Ucz] - SubaRumax - 20.01.2016 @Refresh RE: Samantha Gabrielle Pettersen [Ucz] - SubaRumax - 02.03.2016 @Już chyba ostatni Reff RE: Samantha Gabrielle Pettersen [Ucz] - eryksuper - 03.03.2016 Dlaczego ostatni ref? Biuti Karta RE: Samantha Gabrielle Pettersen [Ucz] - SubaRumax - 03.03.2016 eryksuper napisał(a): (03.03.2016 17:52)Dlaczego ostatni ref? Po prostu odchodzę... Przez moje drewno ;-; (czyt. kompa) Przez ogólny brak czasu. |