Archiwum Hapel.pl

Przechadzając się w nocy po mrocznych Alejkach Śmiertelnego Nokturnu można było usłyszeć wieść o grupie płatnych morderców utożsamiających się z Pogańskim Bóstwem Pripegala często działających pod blaskiem dziennego światła. Rzekomo przy każdej swojej ofierze zostawiają nawiązkę Czarnej Róży. Próbując dowiedzieć się więcej o tajemniczym Bractwie, można usłyszeć wieść o ataku na Hespera Malte, który prawdopodobnie spoczywa w ziemi na cmentarzu w Little Hangleton. Czarne róże, zyskały bowiem przychylność wielu starych biznesów na Nokturnie jednak to Motel uznaje się za siedzibę przestępców. Aby uzyskać z nimi kontakt należy podobno włożyć kwiat róży wraz ze zdjęciem ofiary za dwie poluzowane cegły na ścianie oddzielającej Nokturn od Ulicy Pokątnej.

[Osoby chcące zlecić zabójstwo wysyłają mi zdjęcie akcji na PW ewentualnie na Skype.]

Od paru godzin na Nokturnie można usłyszeć znacznie więcej wiadomości dotyczących Hespera Malte. Ponoć aurorzy wykonali na nim wyrok śmierci poprzez rozcięcie tętnicy szyjnej w lesie nieopodal Little Hangleton za brak współpracy i zatajanie informacji o Bractwie.

Na Nokturnie pojawiła się nowa wieść o śmierci George'a Foxa. Zabity prawdopodobnie został przez jednego z członków Bractwa za wysoką nagrodę pieniężną.

**Po nokturnie rozeszła się plotka że grupa utożsamiająca się z Pogańskim Bóstwem Pripegala została rozwiązana a jej członkowie wąchają kwiatki od spodu. Dodatkowo pojawiła się informacja ostrzegająca każdą organizację chcącą wkroczyć na nokturn że tam władzę mają bardzo źli ludzie.**

[Obrazek: szlaczek.gif]

Daniel

Daniel

Silexan