Archiwum Hapel.pl

Pełna wersja: Oni nie są dziećmi.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam Haplowicze
Dziś pragnę przedstawić wam pewną propozycję.
Chodzi tu mianowicie o graczy z ranga Ucz3 czyli uczniowie Hoga klas 6-7. Jaka wiemy mają oni 16-17(lub w przypadku niezdania 18) lat czyli są od tej połowy roku pełnoletni. Niestety nie mogą oni głosować w wyborach, posiadać domów, wychodzić z hoga na własne widzi mi się l z jakoś dziwnego przekonania Ooc. Proponuję żebyśmy wszyscy dali im taką możliwość powiedzmy od połowy każdego roku. W wyborach zagłosuje więcej osób a niektórzy będą mogli dorabac poza Hogwartem (no chyba że dyrek dekretem zakaże)  I to tyle

Pozdrawiam
Kto powiedział, że nie mogą mieć domu?
Wychodzić mogą, jeżeli jest ku temu powód i podadzą go dyrektorowi. W innym wypadku wyjście jest raczej niepotrzebe. A tak już patrząc Ic to osoby w 3 ooc powinny mieć 16- 78 lat
Dom wg. IC możesz mieć pełnoprawnie kiedy skończysz 18 lat, co nie oznacza, że wcześniej możesz mieć do niego akt, w którym powinna zostać zawarta informacja o niepełnoletności osobnika i otrzymania pełnoprawnego nadzoru nad budynkiem w wieku skończenia 18 roku życia.
Z głosowaniem raczej też nie powinno być problemu, o ile dyrektor pozwoli takiemu wyjść z zamku podczas wyborów.
Sprawa ic
O takie sprawy powinieneś bić się IC
Dom również mogą mieć rodzice, którzy są IC. No o ile masz hajsy :v

A możliwość otrzymania pracy na wakacje też była, więc nie wiem.
Ja pozwolę ostatecznie wyjaśnić tą sprawę jak to wygląda, otóż
Uczeń staje się pełnoletni w połowie klasy 3 ooc mając lat 17, tym samym przysługują mu wszelkie prawa osoby pełnoletniej, może decydować o miejscu swego pobytu,może mieć dom, może pracować. Ale jednocześnie on jest nadal uczniem SZKOŁY, co powoduje że podlega pod regulamin szkoły, który mówi że uczeń jest zwalniany tylko w sytuacjach ważnych i istotnych, więc taki uczeń może poprosić dyrektora o zwolnienie, czy to na głosowanie, czy to do szpitala, czy to jakieś poważne rodzinne sprawy, nie ma problemu naprawdę.Ale to nie znaczy że uczeń może sobie wchodzić i wychodzić jak chce, czy w ogóle tylko na lekcje do szkoły przychodzić.Dlaczego? Ponieważ szkoła nadal jest zobowiązana dbać o jego bezpieczeństwo tak jak pracodawca o pracownika, a dodatkowo szkoła musi dbać o swoje własne bezpieczeństwo a częste wychodzenie i wchodzenie temu nie sprzyja bo uczeń może coś wnieść albo kogoś wnieść a przeszukiwanie dokładne za każdym razem jest problematyczne.Oczywiście uczeń mająćy 17 lat będący pełnoletni nie musi się temu podporząkowywać wystarczy że wypisze się ze szkoły, ma do tego prawo, wtedy nie będzie podlegał pod regulamin szkoły

Myślę że wszystko wyjaśniłem