19.10.2018 19:36
Anri Fillanore, urodzona 93 sekundy po swojej siostrze Alice w jednej z sal porodowych Szpitala im. Świętego Munga. Był to mroźny poranek, a śnieg za oknem szalał jak opętany - trzynasty stycznia dwa tysiące pięćdziesiątego piątego roku. Od wczesnego dzieciństwa zamieszkuje rodzinną posiadłość w River Height. Mając jedenaście lat, rozpoczęła naukę w Szkole Magii i Czarodziejstwa Hogwart, zostając także przydzieloną do domu Salazara Slytherina, co jest u niej już rodzinne. Obecnie jest na pierwszym roku.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Anri od zawsze wyróżniała się dosyć specyficzną urodą, chociaż to w tym dobrym sensie. Na pierwszy rzut oka ani trochę nie przypomina żadnego ze swych rodziców, jednak gdy ktoś się przyjrzy, to może odnaleźć w niej podobieństwo do matki. Posiada czarne włosy, które zawsze są schludnie ułożone. Tak jak jest to u większości jej rodziny, fryzura dziewczynki sięga jej ramion. Karnację ma jasną, typowo brytyjską. Na jej w miarę łagodnej, pogodnej, owalnej buźce prezentują się ładne, bordowe oczka, które stanowią kontrast do jej dosyć długiego, skrzywionego nosa. Prawdopodobnie w przyszłości będzie to dla niej największy powód do kompleksów. Przez cały ten kontrast wcześniej wymienionych części jej twarzy, mało kto zwraca uwagę na jej usta, które są całkowicie przeciętne. Nie są jakoś specjalnie duże, czy też małe, ale zawsze prezentujące promienisty uśmiech! Trudno jest stwierdzić, czy jest szczery, czy też nie. Kolejną w miarę standardową cechą jej aparycji są jej brwi, które niestety, bądź stety, nie są w żaden sposób nadzwyczajne. Są w tym samym kolorze, co jej czuprynka - czyli czarne. Jej kuzynka Ava kiedyś na siłę jej je wyregulowała, ale te w większości zdołały już odrosnąć. Jest jeszcze bardzo młodziutka, ale już dba o swój wygląd, co dodaje jej swego rodzaju uroku. Dziewczynka mierzy około 151 164 cm, co czyni ją nieco wyższą od większości swych rówieśniczek. Odżywia się całkiem zdrowo i nie żałuje sobie ruchu, przez co posiada szczuplutką sylwetkę. Krocząc po ulicach Hogsmeade, najczęściej można zauważyć ją w eleganckich czarodziejskich szatach, które zostały wyszyte na miarę. Rzadziej można dostrzec Anri przechadzającą się w zwykłych ogrodniczkach, ale to już raczej wyjątkowa okazja, ponieważ w jej rodzinie ludzie preferują bardziej tradycyjny ubiór. Skoro poruszony już został temat jej rodzinnych tradycji — trudno tutaj nie wspomnieć o noszeniu charakterystycznej czarodziejskiej tiary, którą dziewczynka lubi zdobić pięknymi piórami Dikiraka. O ile jest to możliwe, można również zaobserwować znamię w kształcie ósemki na jej przedramieniu.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
I - III
Z natury jest osobą, która lubi się przechwalać, czego to ona nie ma, ani czego ona nie umie. W wielu trudnych, krempujących sytuacjach młoda członkini rodu Fillanore jest w stanie odratować się swoim ogromnym, wyjątkowym sprytem, który odziedziczyła również jak i zresztą większość cech po rodzinie. Jak można się już domyślać po statusie krwi dziewczyny, nie pała zbytnią sympatią do mugoli, a wręcz przeciwnie - nienawidzi ich. Dziewczyna posiada bardzo wysoki współczynnik inteligencji, przez co nie ma - a raczej zapewne nie będzie miała problemów z nauką w Hogwarcie, zważając też na fakt, iż Anri lubi się uczyć, co wyróżnia ją od innych uczniów. Jak już jesteśmy w tych tematach, to warto napomnieć, że dziewczynka ma ogromne ambicje, stawia sobie cele z bardzo wysoką poprzeczką, nawet lata, a może i całe życie chcąc go osiągnąć. Ma kilka talentów, między innymi są to zdolności artystyczne w postaci śpiewania, a jej głównym obiektem zainteresowania są głównie Transmutacja, OPCM i Eliksiry... Tak, eliksiry! Mogę też dopisać co nieco o jej tupecie, bo jest naprawdę znaczącą częścią jej charakteru. Zdecydowanie zbyt wielce zawyża swoją samoocenę i stawia się wyżej w społeczeństwie.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Rozdział I - Dzieciństwo
Anri Fillanore przyszła na świat osiem lat temu w jednej z sal porodowych w Szpitalu imienia Świętego Munga. Był to sam środek mroźnej zimy, gdzie przez dobre trzy godziny korytarze regularnie wypełniane były przez krzyki jej matki. Cała rodzina była wielce ucieszona z powodu narodzin nowego potomka, nawet urządzono specjalną ucztę na cześć dziewczynki i jej starszej o 93 sekundy siostry. Naturalnie, młodsza z dwóch dziewczynek nigdy nie sprawiała problemów wychowawczych. Zawsze chwalona była za dobre maniery i swoją kulturę osobistą. Dorastając w dużej posiadłości na bagnach River Heights, młoda Anri przyzwyczaiła się do dobrego, wygodnego życia z pieniędzmi, jednak to nie trwało wiecznie... Pewnego dnia nastał moment, w którym życie i światopogląd dziewczynki diametralnie uległy zmianie. Dwóm siostrom przekazana została wiadomość, iż ich rodzice zaginęli bez śladu w nieznanych okolicznościach. Znaczna większość rodu podejrzewała, że było to morderstwo, ale nikt nigdy nie zdołał tego udowodnić. Od tamtej pory opiekę nad Anri oraz Alice przejęła ciocia Friede, która zajmowała się już kuzynką dziewczynek - Avą, która została zabrana od swojej niezbyt normalnej matki. Na niekorzyść dziewczynek, później mogły przekonać się, że złe wychowanie jej ciotki Eleanor miało swój efekt na ich kuzynce. Alice była w tym samym wieku, co Ava, dlatego też często brała udział w utrudnianiu życie swojej siostrze — i to nie tylko, gdyż bała się Avy, ale również z tego powodu, że Alice od samych jej narodzin nie pałała sympatią do swojej młodszej siostry. Dziewczynki często wdawały się w kłótnie, a nawet bójki, przez co raz w wieku 4 lat Anri przyczyniła się do odkrycia mocy swojej kuzynki. To jeszcze tylko pogorszyło jej sytuację, ponieważ ta zaczęła straszyć młodziutką Anri, że użyje magii przeciwko niej. A gdy dziewczynka miała za sobą już 9 wiosen, przebudziła swoją moc magiczną w dość destrukcyjny sposób, jak to ona dzisiaj nazywa. W każdym bądź razie, pokłóciła się z Avą - miało to miejsce pewnego zimowego dnia. Śnieg prószył za oknem intensywnie, a Anri poszła z Avą i kilkoma innymi dziewczynami toczyć bitwy na śnieżki. Jednak, niefortunnie mała Anri oberwała od Avy prosto w twarz. Dziewczynce napłynęły łzy do oczu z powodu bólu, ale jej nastrój po chwili przekształcił się w nerwy. Śnieg zaczął się unosić do góry, następnie gwałtownie opaść na Avę. Mało brakowało, a gdyby nie szybka reakcja cioci Friede Ava mogłaby zostać nieźle poturbowana. Opiekunka Anri była bardzo dumna z dziewczyny, i co nie co jej opowiedziała o tym, jak to jest w Hogwarcie, do którego uda się za kilka lat. Dziewczyna wciąż oczekiwała na ten, jedeń dzień - otrzymanie listu z Hogwartu. Gdy już nastał ten dzień, dziewczyna przez cały czas siedziała przy oknie w swoim pokoju, które było otwarte na oścież. Wyczekiwała tak kilka godzin, wpatrując się stale w niebo, a tu taki hyc: ciotka woła dziewczynę na dół informując, że przyszedł list! Radość dziewczyny była wtedy wręcz niepojęta. Wtedy też udała się zakupić różdżkę i wszelkie potrzebne rzeczy, wiedząc, że za kilka miesięcy wyjedzie do szkoły. Czas ten minął, a wszystkie dziewczynki udały się na Peron 9 i 3/4. Pożegnały się z rodziną, a mała Anri wsiadła do Hogwarckiego Expresu, machając na pożegnanie cioci, omal się przy tym nie rozklejając. Przygoda Anri dopiero się rozpocznie, bo rozpoczęła naukę w Hogwarcie.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Friede Fillanore | FavillaEtCinere
Friede dla Anri co prawda biologicznie jest ciocią, ale z nią ma lepsze kontakty niż z nikim innym. To ona opowiedziała jej wiele o świecie magii, a potem zabrała na ulicę Pokątną, gdy nastał do tego czas. To ona, przygarnęła ją pod swoje skrzydła gdy jej rodzice zaginęli. Jest dla niej nie tylko opiekunką, ale i również przyjaciółką, z którą może porozmawiać na każdy temat, jaki tylko wpadnie jej do głowy. Jest dla dziewczyny wzorem do naśladowania, a zarazem przykładem silnej i atrakcyjnej czarownicy, która potrafi zadbać o siebie oraz najbliższych.
Alice Fillanore | Flamma
Siostra bliźniaczka, z którą wbrew pozorom od zawsze tworzy dwuosobowy, zgrany zespół, duet, paczkę. Razem z Alice trzymają się praktycznie ciągle razem, nie odstępując od siebie na krok. W zwyczaju mają spędzanie ze sobą dużej ilości czasu, co w ich rozumowaniu jest istotą bycia rodzeństwem. Od jakiegoś czasu co raz mniej ze sobą rozmawiają i spędzają czas. W porównaniu do ich relacji sprzed 2 miesięcy, to teraz zachowują się czasem jakby się nie znały.
Siostra bliźniaczka, z którą wbrew pozorom od zawsze tworzy dwuosobowy, zgrany zespół, duet, paczkę. Razem z Alice trzymają się praktycznie ciągle razem, nie odstępując od siebie na krok. W zwyczaju mają spędzanie ze sobą dużej ilości czasu, co w ich rozumowaniu jest istotą bycia rodzeństwem. Od jakiegoś czasu co raz mniej ze sobą rozmawiają i spędzają czas. W porównaniu do ich relacji sprzed 2 miesięcy, to teraz zachowują się czasem jakby się nie znały.
Ava Fillanore | czosnek
Od zawsze bardzo źle ją traktowała... Aż w końcu nawet SIŁĄ wyregulowała jej brwi! Ava kiedyś za to srogo dostanie, ale póki co woli na nią uważać i zachować nasze relacje takimi, jakimi są w obecnym momencie. No po tym, co ostatni Ava znowu zrobiła Anri, z pewnością może wyczekiwać zemsty ze strony Anri, a sprawiedliwości stanie się zadość! "Ojj... Droga Ava, zemsta już blisko" - Anri na temat Avy. Jakiś czas temu w końcu dostała za swoje... I to dwukrotnie. Niech Ava pamięta, że z Anri się nie zadziera. Tą głupią piżamą zafundowałaś sobie bilet do grobu, pożałujesz.
Od zawsze bardzo źle ją traktowała... Aż w końcu nawet SIŁĄ wyregulowała jej brwi! Ava kiedyś za to srogo dostanie, ale póki co woli na nią uważać i zachować nasze relacje takimi, jakimi są w obecnym momencie. No po tym, co ostatni Ava znowu zrobiła Anri, z pewnością może wyczekiwać zemsty ze strony Anri, a sprawiedliwości stanie się zadość! "Ojj... Droga Ava, zemsta już blisko" - Anri na temat Avy. Jakiś czas temu w końcu dostała za swoje... I to dwukrotnie. Niech Ava pamięta, że z Anri się nie zadziera. Tą głupią piżamą zafundowałaś sobie bilet do grobu, pożałujesz.
Angel Ellis | KawaiiSpook
Na tą chwilę, rzadko kiedy w ogóle się widujemy. Ostatni incydent na moście uświadomił mi, jak słabe masz nerwy.
Priscilla Stronghold | Cylla
Nowa znajoma Anri, którą poznała w dość ciekawych okolicznościach. a mianowicie Priscilla łaziła za nią, gdy ta szła potrenować do pokoju życzeń. Zaczęło się od prostej nauki Drętwoty, w czasie której Anri podzieliła się z nią Eliksirem Wiggenowym. Umówiły się na kolejny trening nastepnego dnia, ciekawe, co z tej znajomości wyniknie.
Nowa znajoma Anri, którą poznała w dość ciekawych okolicznościach. a mianowicie Priscilla łaziła za nią, gdy ta szła potrenować do pokoju życzeń. Zaczęło się od prostej nauki Drętwoty, w czasie której Anri podzieliła się z nią Eliksirem Wiggenowym. Umówiły się na kolejny trening nastepnego dnia, ciekawe, co z tej znajomości wyniknie.
Madelaine Storm | Madelaine
Made jest świeżo-poznaną koleżanką Anri, która z pewnością w przyszłości będzie pracować w redakcji gazety Venus. Jej zamiłowanie, a nawet można by to nazwać obsesją wcale nie przeszkadza w nawiązaniu pozytywnych kontaktów z rudowłosą. Zrobiła jej piękne paznokietki i doszło do pewnego incydentu między nimi.
Made jest świeżo-poznaną koleżanką Anri, która z pewnością w przyszłości będzie pracować w redakcji gazety Venus. Jej zamiłowanie, a nawet można by to nazwać obsesją wcale nie przeszkadza w nawiązaniu pozytywnych kontaktów z rudowłosą. Zrobiła jej piękne paznokietki i doszło do pewnego incydentu między nimi.
Vergil Meaddl | Hylian
Ten ślizgon rówieśnik bardzo zaciekawił swoim sposobem bycia dziewczynę. Przez ostatnio wspólnie spędzony czas się bliżej poznali i nawet nazwali wspólnie odkryte miejsce swoim własnym hasłem. Ich relacje można nazwać nowo-wiążącą się przyjaźnią i jest to jak najbardziej prawidłowe określenie. Po kilku spędzonych razem godzinach między innymi na przetrzepywaniu zamku i okolic w poszukiwaniu jakiegoś ciekawego zajęcia. Zaproponował jej także pomoc w zemście nad Avą, z której Anri raczej nie skorzysta... A jednak skorzystała.
Ten ślizgon rówieśnik bardzo zaciekawił swoim sposobem bycia dziewczynę. Przez ostatnio wspólnie spędzony czas się bliżej poznali i nawet nazwali wspólnie odkryte miejsce swoim własnym hasłem. Ich relacje można nazwać nowo-wiążącą się przyjaźnią i jest to jak najbardziej prawidłowe określenie. Po kilku spędzonych razem godzinach między innymi na przetrzepywaniu zamku i okolic w poszukiwaniu jakiegoś ciekawego zajęcia. Zaproponował jej także pomoc w zemście nad Avą, z której Anri raczej nie skorzysta... A jednak skorzystała.
Lotta Nietzsche | strzyga
Początek nowej znajomości. Anri poznała lottę w dość nieprzyjemnych okolicznościach, ale wcale nie żałuje tego, że była tam o tej godzinie. Nie wiadomo, jak ta znajomość się rozwinie z biegiem czasu.
Początek nowej znajomości. Anri poznała lottę w dość nieprzyjemnych okolicznościach, ale wcale nie żałuje tego, że była tam o tej godzinie. Nie wiadomo, jak ta znajomość się rozwinie z biegiem czasu.
[OOC: Informacja]
(Jeżeli ktoś został pominięty, to zgłaszać się o relacje - Igni#6564)
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Uwielbia landrynki oraz mleczną czekoladę.
Handluje tym, co będzie akurat miała w kieszeni by zarobić jakiś pieniądz.
Głos.
Pięknie śpiewa, choć sama nie jest tego w pełni świadoma.
Posiada własną pieczątkę, którą jest symbol przypominający literę "F".
Jest biseksualna.
Jej patronus przybierze postać Łabędzia.
Jej bogin nie jest jej znany.
Jej ulubiony kolor to szkarłat.
Interesuje się magotechniką i runologią.
W 3 klasie wygrała 200 galeonów w konkursie. Była jedyną uczestniczką.
[Coś tu będzie]
---
[Wyglądu postaci użyczyła Mackenzie Foy]