11.10.2019 21:37
Imię i nazwisko: Herman Bird
Data i miejsce urodzenia: 2041, Szpital świętego Munga
Status krwi: 50%
Historia postaci: Rok 2031 w jednej z sal można było usłyszeć spokojne odgłosy dziecka a wraz z nim matkę która trzyma dziecko. Dziecko właśnie w momencie spokojnych jego odgłosów dobywających się z buzi otworzyło swe oczka, którymi zobaczyło uśmiechającą się do niego matkę wraz z kilkoma osobami obok łóżka. Następnie jakiś pan zabrał dziecko od matki a te zaczęło wrzeszczeć, tym chłopcem był Herman który się urodził trzy minuty temu. Chłopak ciągle spędzał czas w domu bo nie lubił ludzi, nie lubił to słabe określenie, wręcz nienawidził. Chłopak zawsze po wyjściu na dwór wracał z płaczem ponieważ inne dzieci z dworu się z niego naśmiewały, ponieważ nazywali go "tłuścioch" dlatego bo dużo jadł. Jego objawienie mocy było dziwne ponieważ jedzenie się bez żadnej przyczyny podnosiło i leciało w kazde strony. Oczywiście w wieku 11 lat gdy dostał list z Hogwartu (jego rodzice byli zadowoleni) nie chciał jechać. Herman bał się ze też będą się z niego naśmiewać, tak się bał że rozbił ulubiony kubek swej mamy co nie wyszło na dobre. Poszedł z nimi na pokątną po kilkunastu godzinach kłótni by kupić swoją różdżkę jak i książki i szatę. Chłopak z płaczem odjechał szarpiąc się z rodzicami którzy nieśli go do pociągu, lecz w przedziale znalazł kilku kolesi w tym samym wieku z którymi się od razu zaprzyjaźnił. Herman w szkole zaznajomił się z kilkonastoma osobami lecz byli tacy co oczywiście go obrażali lecz nie miał z tym żadnego problemu ponieważ był zawsze z swoimi przyjaciółmi. Przy tiarze prawie się ssikał lecz wytrzymał trafiając do Hufflepuff'u. Chłopak najbardziej uwielbiał Zaklecia i uroki lub Opcm a nawet zielarstwo lecz bardzo tępił Mugoloznastwo bo zawsze nie akceptował Mugoli i ich urządzeń jak i nawyków. Kończąc szkołę stracił on kontakt z swoimi przyjaciółmi ponieważ wyruszył w dość długą podróż chcąc zapoznać się z całym światem. W tym momencie szykuje się w podróż powrotną do Wielkiej Brytani.
Wygląd postaci: Otyły mężczyzna z ciemnymi włosami najczęściej uczesanym i i szarawymi oczami. Kilka zmarszczek trochę niewidocznych i ostrzyżona broda. Ma jakiś 176 metrów wysokości lecz jakąś nadwagę ma. Najczęściej ubrany w Szate lub garnitur. Oczywiście biały kolor prosty nos i małe oczy.
Cechy charakteru: Herman to miły jak i żartobliwy chłopak. Tchórz z niego jest wielki jak i bardzo miękki.
Nigdy nie lubił z nikim się kłócić lecz nienawidził mugoli i zawsze zmieniał temat w myślach przeklinając ich.
Herman to człowiek bardzo wrażliwy który płacze przy wszystkich poruszających momentach. Nie jest za bardzo odważny i przy pierwszej lepszej okazji ucieka lub szuka jakiegoś pomysłu żeby uciec z sytuacji która go napotkała. Gdy taka sytuacja go napotka najczęściej jest zdenerwowany i niemiły .Mężczyzna także jedzenia nie odmówi jak mu coś oferują to zawsze bierze. Często jest leniwy lecz czasami mózg mu ukaże zrobić to co ma więc to robi.
Wyniki z OWuTeM-ów:
(Dysponujesz trzydziestoma punktami. PO – 5, Z – 4, N – 3, O – 2, T – 1; nie istnieje możliwość niepodchodzenia do egzaminu oraz nadania oceny wybitnej.)
Astronomia – O
Eliksiry – N
Historia Magii – N
Mugoloznawstwo - T
Latanie – Niezaliczone
Numerologia – O
Opieka Nad Magicznymi Stworzeniami – O
Obrona Przed Czarną Magią – N
Starożytne Runy – O
Transmutacja – N
Wróżbiastwo – O
Zaklęcia i Uroki – Z
Zielarstwo – N
Skąd dowiedziałeś się o serwerze? Scrollowanie po Google'u
Co to jest IC i jak je zapisujemy?
IC zapisujemy w gwiazdkach ** i jest to skrót od In Character a znaczy to że wcielamy się w postać
którą sami tworzymy (tak szybko mówiąc prawdziwe życie ale w grze komputerowej)
Co to jest OOC i jak je zapisujemy?
Jest to czat Out of character w którym zapisujemy w nawiasach (( a znaczy ten czat że piszemy tak samo jakbyśmy
pisali z kolegą lecz o rzeczach typu (pis przegra h3h3) i tak dalej
Napisz akcję, w której twoja postać porządkuje strych w swoim domu i napotyka się na pamiątkę z czasów szkolnych.
*podszedł do swej małej szaty z (1OOC) usiadł na jakimś pudle a szatę położył na kolanach* Czy to moja szata?
Tą która miałem ubraną z trzy lata? Ta która przeżyła ze mną trochę długo ale nie bardzo?
*Szatę podniósł a następnie otrzepał z kurzu jaki na niej był* Jak ja ją dobrze pamiętam, ahhhhh… byłem wtedy zakochany w Gertrudzie Wolfgegen… co to były za czasy... huh… *następnie wstał i zaczął chodzić od jednej strony strychu do drugiej patrząc na swoją szatę jakby z niej czytał* Jaki ja byłem wtedy głupi... gdy usłyszałem pierwszy raz o animagach chciałem się od razu przemienić... myślałem ze to będzie od tak... hoho. *no usiadł ponownie kładąc szate na jakimś pudełku obok niego a następnie spojrzał na podłogę bawiąc się swymi palcami* Ale to były czasy... żyło mi się dobrze z dala od tych wstrętnych mugoli… tych głupich... niemiłych zwierząt... *wstał i przetarł czoło z potu oglądając się na boki* Ehhh chciałbym wrócić do tych czasów... ah i oglądanie quidditcha… co to było! Niestety się zestarzałem... ehh… *następnie włożył szatę do jakiegoś pudla a następnie otrzepał swoje ręce* Bycie starym jest nudne... wszystko mnie teraz boli... *i złapał się gdzieś za plecy* no... no... były to czasy... *przez chwile patrząc na ścianę się uśmiechnął* ehhh… teraz to zarabiam pieniądze... i nudzę się w pracy... *westchnął a następnie poszedł w stronę schodów i zszedł z strychu w dół* Mam nadzieje że kiedyś powrócę do tych czasów... ehhhh..
Czy przeczytałeś regulamin? Jasne że tak
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
Data i miejsce urodzenia: 2041, Szpital świętego Munga
Status krwi: 50%
Historia postaci: Rok 2031 w jednej z sal można było usłyszeć spokojne odgłosy dziecka a wraz z nim matkę która trzyma dziecko. Dziecko właśnie w momencie spokojnych jego odgłosów dobywających się z buzi otworzyło swe oczka, którymi zobaczyło uśmiechającą się do niego matkę wraz z kilkoma osobami obok łóżka. Następnie jakiś pan zabrał dziecko od matki a te zaczęło wrzeszczeć, tym chłopcem był Herman który się urodził trzy minuty temu. Chłopak ciągle spędzał czas w domu bo nie lubił ludzi, nie lubił to słabe określenie, wręcz nienawidził. Chłopak zawsze po wyjściu na dwór wracał z płaczem ponieważ inne dzieci z dworu się z niego naśmiewały, ponieważ nazywali go "tłuścioch" dlatego bo dużo jadł. Jego objawienie mocy było dziwne ponieważ jedzenie się bez żadnej przyczyny podnosiło i leciało w kazde strony. Oczywiście w wieku 11 lat gdy dostał list z Hogwartu (jego rodzice byli zadowoleni) nie chciał jechać. Herman bał się ze też będą się z niego naśmiewać, tak się bał że rozbił ulubiony kubek swej mamy co nie wyszło na dobre. Poszedł z nimi na pokątną po kilkunastu godzinach kłótni by kupić swoją różdżkę jak i książki i szatę. Chłopak z płaczem odjechał szarpiąc się z rodzicami którzy nieśli go do pociągu, lecz w przedziale znalazł kilku kolesi w tym samym wieku z którymi się od razu zaprzyjaźnił. Herman w szkole zaznajomił się z kilkonastoma osobami lecz byli tacy co oczywiście go obrażali lecz nie miał z tym żadnego problemu ponieważ był zawsze z swoimi przyjaciółmi. Przy tiarze prawie się ssikał lecz wytrzymał trafiając do Hufflepuff'u. Chłopak najbardziej uwielbiał Zaklecia i uroki lub Opcm a nawet zielarstwo lecz bardzo tępił Mugoloznastwo bo zawsze nie akceptował Mugoli i ich urządzeń jak i nawyków. Kończąc szkołę stracił on kontakt z swoimi przyjaciółmi ponieważ wyruszył w dość długą podróż chcąc zapoznać się z całym światem. W tym momencie szykuje się w podróż powrotną do Wielkiej Brytani.
Wygląd postaci: Otyły mężczyzna z ciemnymi włosami najczęściej uczesanym i i szarawymi oczami. Kilka zmarszczek trochę niewidocznych i ostrzyżona broda. Ma jakiś 176 metrów wysokości lecz jakąś nadwagę ma. Najczęściej ubrany w Szate lub garnitur. Oczywiście biały kolor prosty nos i małe oczy.
Cechy charakteru: Herman to miły jak i żartobliwy chłopak. Tchórz z niego jest wielki jak i bardzo miękki.
Nigdy nie lubił z nikim się kłócić lecz nienawidził mugoli i zawsze zmieniał temat w myślach przeklinając ich.
Herman to człowiek bardzo wrażliwy który płacze przy wszystkich poruszających momentach. Nie jest za bardzo odważny i przy pierwszej lepszej okazji ucieka lub szuka jakiegoś pomysłu żeby uciec z sytuacji która go napotkała. Gdy taka sytuacja go napotka najczęściej jest zdenerwowany i niemiły .Mężczyzna także jedzenia nie odmówi jak mu coś oferują to zawsze bierze. Często jest leniwy lecz czasami mózg mu ukaże zrobić to co ma więc to robi.
Wyniki z OWuTeM-ów:
(Dysponujesz trzydziestoma punktami. PO – 5, Z – 4, N – 3, O – 2, T – 1; nie istnieje możliwość niepodchodzenia do egzaminu oraz nadania oceny wybitnej.)
Astronomia – O
Eliksiry – N
Historia Magii – N
Mugoloznawstwo - T
Latanie – Niezaliczone
Numerologia – O
Opieka Nad Magicznymi Stworzeniami – O
Obrona Przed Czarną Magią – N
Starożytne Runy – O
Transmutacja – N
Wróżbiastwo – O
Zaklęcia i Uroki – Z
Zielarstwo – N
Skąd dowiedziałeś się o serwerze? Scrollowanie po Google'u
Co to jest IC i jak je zapisujemy?
IC zapisujemy w gwiazdkach ** i jest to skrót od In Character a znaczy to że wcielamy się w postać
którą sami tworzymy (tak szybko mówiąc prawdziwe życie ale w grze komputerowej)
Co to jest OOC i jak je zapisujemy?
Jest to czat Out of character w którym zapisujemy w nawiasach (( a znaczy ten czat że piszemy tak samo jakbyśmy
pisali z kolegą lecz o rzeczach typu (pis przegra h3h3) i tak dalej
Napisz akcję, w której twoja postać porządkuje strych w swoim domu i napotyka się na pamiątkę z czasów szkolnych.
*podszedł do swej małej szaty z (1OOC) usiadł na jakimś pudle a szatę położył na kolanach* Czy to moja szata?
Tą która miałem ubraną z trzy lata? Ta która przeżyła ze mną trochę długo ale nie bardzo?
*Szatę podniósł a następnie otrzepał z kurzu jaki na niej był* Jak ja ją dobrze pamiętam, ahhhhh… byłem wtedy zakochany w Gertrudzie Wolfgegen… co to były za czasy... huh… *następnie wstał i zaczął chodzić od jednej strony strychu do drugiej patrząc na swoją szatę jakby z niej czytał* Jaki ja byłem wtedy głupi... gdy usłyszałem pierwszy raz o animagach chciałem się od razu przemienić... myślałem ze to będzie od tak... hoho. *no usiadł ponownie kładąc szate na jakimś pudełku obok niego a następnie spojrzał na podłogę bawiąc się swymi palcami* Ale to były czasy... żyło mi się dobrze z dala od tych wstrętnych mugoli… tych głupich... niemiłych zwierząt... *wstał i przetarł czoło z potu oglądając się na boki* Ehhh chciałbym wrócić do tych czasów... ah i oglądanie quidditcha… co to było! Niestety się zestarzałem... ehh… *następnie włożył szatę do jakiegoś pudla a następnie otrzepał swoje ręce* Bycie starym jest nudne... wszystko mnie teraz boli... *i złapał się gdzieś za plecy* no... no... były to czasy... *przez chwile patrząc na ścianę się uśmiechnął* ehhh… teraz to zarabiam pieniądze... i nudzę się w pracy... *westchnął a następnie poszedł w stronę schodów i zszedł z strychu w dół* Mam nadzieje że kiedyś powrócę do tych czasów... ehhhh..
Czy przeczytałeś regulamin? Jasne że tak
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.