GrubaTrcza
Czarodziej
Posty: 43
Tematy: 7
Wrz 2017
18
Hufflepuff
25.11.2017 20:19
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21.05.2018 17:32 przez GrubaTrcza. Edytowano w sumie 195 razy.)
Data urodzenia:
24 lutego 2050
Czystość krwi:
100%
Miejsce urodzenia:
Londyn
Aktualne miejsce zamieszkania:
Dolina Godryka, dom Harrisów,
Dom:
Hufflepuff
Jessi jest chłopakiem o chudej posturze ciała, posiada długie, farbowane włosy koloru blond. Posiada smukłą twarz i wielkie niebieskie oczy, przypominające szafiry, a także zgrabny nos i stosunkowo krótkie, ale zarazem i dość wąskie, usta. Z powodu w/w atrybutów często nietrudno pomylić go można z przedstawicielką płci pięknej. Dodatkowo nie jest wysoki - większość jego rówieśników jest od niego wyższa o głowę.
Ubiera on zwykle zielonkawy sweter, jeansy i swoje ulubione błękitne, sznurowane buty z białą podeszwą. W Hogwarcie ubiera szary sweter, wzbogacony o barwy jego magicznego domu, jednak resztę powyższej części garderoby nosi także w tym wydaniu.
O młodym Harrisie nie można powiedzieć że jest osobą śmiałą - zwykle trudno mu rozmawiać z innymi otwarcie, co sprawia że nie posiada wielu przyjaciół, co, skrycie, chciałby zmienić. Ze względu na ostatnie wydarzenia nabiera jednak śmiałości w wręcz zastraszającym tempie. Mimo to lubi spędzać czas z poznanymi i zaprzyjaźnionymi osobami - z przybranym ojcem spędza właściwie większość jego czasu gdy tylko może, a z kolegami w Hogwarcie przybywa również gdy tylko może, oraz gdy towarzystwo mu pasuje. Również kocha wręcz być przy swoim Kugucharze - Lorcanie.
Jest on dzieckiem ciekawskim - lubi dowiadywać się nowych informacji i poznawać nowe miejsca lub ludzi. Mimo że nie dysponuje wielką wiedzą chciałby ją kiedyś posiąść.
Jest także osobą tolerancyjną, oraz uważa że nie powinno się obrażać półkrwistych, mugoli czy charłaków, ale też osób odmiennych pod względem religii.
Wczesne Dzieciństwo
Jessi urodził się w Londynie, w roku 2050, jako syn Edda Kenway i Lyney Cromwell-Kenway. Pierwsze kilka lat dzieciństwa upłynęły mu beztrosko - na zabawach z rodzicami, licznych spotkaniach rodzinnych i tym podobnych - co jednak nie trwało wiecznie - po osiągnięciu przez Jessiego wieku lat czterech wyjechał wraz z najbliższą rodziną oraz rodziną ojca Jessiego - Edda na wycieczkę w góry Szkocji. Podczas robienia zdjęć na klifach Edd i ciotka Jessiego, Molly, spadli z jednego z nich, rozbijając się o skały na wybrzeżu.
Załamana tym wydarzeniem Lyney zniknęła z synem z życia publicznego, oraz zamieszkała w niewielkiej chatce dość niedaleko Hogsmeade. Jessi nie pamiętał wcześniejszych lat zbyt dobrze - jedynie z opowieści matki, która nigdy nie pozbierała się po śmierci ukochanego męża. W tym okresie u Jessiego ujawniły się też zdolności magiczne - w wieku około ośmiu lat chcąc rozweselić matkę wywołał u niej całkowitym przypadkiem spazmatyczny śmiech. Zaskoczona matka niedługo opamiętała się i skomentowała to jedynie uroczym uśmiechem, co wówczas nieczęsto zdarzało się u pogrążonej w depresji Lyney. Pewnego dnia wysłała ona Jessiego na targ w pobliskiej wiosce, nie - nie Hogsmeade, jednak gdy wrócił do domu nie było tam już jego matki, ani domu w którym spędził większość dotychczasowego życia. Pozostała jedynie mała polanka w środku lasu.
Jakiś czas po tym wydarzeniu Jessi trafił do Hogsmeade, w pobliżu którego spał i w którym pomieszkiwał. Tam też spotkał Ethana Harrisa, którego polubił, a jakiś czas potem został przez niego zaadoptowany oraz zamieszkał razem z nim, jak i z resztą jego dzieci, na marginesie też w większości adoptowanych, których to w większości nie znosił - uważał je za egoistów i bandę kretynów, jednak nie obnosił się z tym otwarcie. Z czasem przyzwyczaił się, zwłaszcza że, rzecz jasna, były wyjątki. Głównie najmłodsi synowie Ethana - Piotr i Matthias. Głównie dlatego że większość dnia spędzali w dziecięcym łóżeczku koło łóżka Ethana.
Niedawno w ręce Jessiego, podczas przebywania w stosunkowo nowym domu, wpadł list, zapraszający do nauki w Akademii Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. Nazajutrz udał się z Ethanem na Pokątną, gdzie wybrał swoją pierwszą różdżkę, kupił zeszyty, kociołek, kilka książek i przy okazji lunetę...
Hogwart
W dni rozpoczęcia roku nie zdążył na pociąg do Hogwartu, przez co dotarł tam od bramy ze strony Hogsmeade... Na piechotę. Mimo wszystko dotarł tam na czas.
Niedługo potem jako ostatni nowy uczeń założył tiarę przydziału, która wybrała mu za dom Hufflepuff. Po rozpoczęciu roku poznał kilku nowych kolegów, kilku których znał wcześniej. Bardzo entuzjastycznie, oraz z coraz mniejszym niepokojem, podchodzi do nauki w Hogwarcie, gdzie najbardziej podobają mu się lekcje OPCM, ONMS i Historii Magii, a jego ulubionym nauczycielem został Michael Wright, nauczyciel w/w ONMS, który to swoją drogą też, jeśli można to tak nazwać, 'upodobał sobie' młodego Harrisa.
Podczas przerwy świątecznej w 2062 roku znalazł Kuguchara, którego przygarnął. Wtedy też wszedł w konflikt z Alexandrem Kenwayem Harrisem, który chciał zarówno zwierzaka, jak i Jessiego, zamordować. Cóż - nie wyszło, mimo braku interwencji ze strony obecnego tam ojca oraz kilku okaleczeń u Jessiego. Alex natomiast stał się najbardziej znienawidzoną przez chłopaka osobą.
Przez święta Jessi dostrzegł że jest tylko jednym z mniej ważnych dzieci Ethana. Do tego adoptowanym. Przez święta niechęć do doszywanego brata tylko wzrosła - może i przez zazdrość, a może tylko przez jego charakter, chyba on sam tego nie wie. W każdym razie po świętach wrócił do szkoły zaraz po pożegnaniu się z rodziną która została w Dolinie Godryka. Szkolne życie, choć jakby inaczej niż wcześniej, wróciło do normy.
W następnych latach poznał wielu znajomych oraz uczęszczał normalnie na lekcje... Do czasu.
Po swoich 12 urodzinach odkrył mało znane przejście do Zakazanego Lasu nieopodal sali od latania, opuszczał lekcje odwiedzając to miejsce coraz częściej. Rzadko wdawał się w rozmowy stając się typem samotnika. Po jakimś czasie znalazł bardzo ciekawe miejsce w zakazanym lesie. Zostawił notatkę pożegnalną gdzieś na jego krańcach i więcej go nie widziano...
Biologiczna
Ethan Harris - Bardzo dobry człowiek... Naprawdę mu ufam i kocham jak ojca, mimo to wiem i czuję że faworyzuje | Mike12
Eleonora Dregovich - Poznałem ją w Hogsmeade, niedługo po tym jak zostawiła mnie mama. Od dawna jej nie widziałem. | Allia
Max Polanowski - Sympatyczny człowiek. Poznałem go zaraz przed początkiem nauki w Hogwarcie. Gdyby nie on możliwe że nie zdążyłbym znaleźć się w szkole przed rozpoczęciem roku... | Endik
Grzegorz Harris - Wujek. Nie znam go za dobrze ale jest bardzo miły! Ostatnio wysłał mi do Hogwartu miotłę! Dodatkowo dał mi chyba najlepszy prezent jaki kiedykolwiek dostałem na wigilię, jednak w szczegóły nie wejdę... | Leaner999
Leonard Harris - Kuzyn, niezbyt sympatyczny i miły... Kiedy odwiedzał nas w domu zniknęło mi kilka rzeczy... W tym telewizor... Swoją drogą - skąd on ma tą krowę?! | MalyDzieciak
Michael Wright - Nauczyciel ONMS. Ciekawa osoba, zdecydowanie mnie lubi jako ucznia, ale czasem jego zachowania są nazbyt ekscentryczne. Mimo to też go szanuję i lubię. | Misieq26
Cora Jallywall - Moja pierwsza przyjaciółka. Bardzo ją lubię, ale ostatnio widzimy się coraz rzadziej. | Zdemaskowana
Arsene Riannon - Nie znam go dobrze, ale pomógł mi ocalić włosy... Wydaje się godny zaufania. | Will37
Alexander Kenway Harris - TO NAJGORSZA ISTOTA NA ŚWIECIE! Niby jest moim przyszywanym bratem, ale... On chciał zabić Lorcana, zabić mnie... Nie cierpię go. Kiedyś się zemszczę... Gdyby nie tata już bym to zrobił. | Pieseuuu
Rafael Granth - Krukon, którego poznałem na igrzyskach Quidditcha, w wakacje. Bardzo sympatyczny i inteligentny. Pomógł mi też nauczyć się Expelliarmusa jak i paru innych zaklęć ze starszych roczników. | Rafael
Stephan Charms - Poznałem go gdy sprzątał za pieniądze dom Ethana, w wakacje. Polubiłem go, ale ostatnio gdy się widzimy spotyka często inne osoby z którymi woli rozmawiać... | Leaner999
Kanalike Ende - Przyjazny krukon... Ale czemu przytula mnie zawsze gdy tylko mnie zauważy? | Kanalik
Matthias Riannon - Przyjazny krukon, na lekcjach jest dość aktywny ale i trochę nazbyt lubi się chwalić | Apollo
Laurence Sprouse - Poznałem ją na urodzinach Cory, lecz później spotkałem ją dopiero w Hogwarcie. Tam zaczęła zachowywać się wobec mnie aż nazbyt przyjaźnie... Bycie przytulanym i mizianym po włosach przed Wielką Salą nie było najlepszym przeżyciem w Hogwarcie... Ostatnio jednak nie wiem co się z nią dzieje. Od dawna jej nie widziałem. | yushiko
Nalean Sprouse - Bliźniaczka Laurence, którą poznałem wtedy co Laurence... Ona jednak chyba mnie nie lubi... Pomagała nawet ściąć mi włosy... | ryashu
Carlos Riannon - Chłopak poznany w Hogwarcie. Wydaje się sympatyczny jak i gotowy stanąć w mojej obronie, jednak wydaje się również żyć w nieco odległym świecie, jakby przy początkowych fazach jakiejś choroby psychicznej. | _QonCam_
Noémi Margel - Nie nazwałbym jej arcywrogiem, jednak... Nie darzę jej sympatią. Można powiedzieć że się jej boję od kiedy chciała obciąć moje włosy uprzednio mnie porywając. Nie widuję jej często i mam nadzieję że ten stan rzeczy szybko się nie zmieni. | yushiko
Evan Riannon - Ostatnio poznałem go na lekcjach, chyba się zaprzyjaźniliśmy. Dziwię się że jest ze Slytherinu - widząc jego zachowanie widziałbym go ze mną w jednym domu | _Dropsik_
Nathaniel Granth - Poznałem go gdy chciał podzielić się ze mną swoimi cukierkami w dormitorium, na początku roku. Dobry kolega, chociaż rzadko rozmawiamy po lekcjach, niemniej to też się co jakiś czas zdarzy. Właściwie... Ostatnio nie widziałem go ani razu, a chodzą słuchy że wyjechał razem z ojcem - Danielem. | xKrokolTV
Nel Kazakov - Jest nieco zbyt ekscentryczną dziewczyną, również reprezentującą Hufflepuff... Jej wady jak właśnie ekscentryzm czy lekka głupawość czynią ją na swój sposób uroczą... | derpy
Lorcan - Moje kochane zwierzątko, mój Kuguchar. Długo wymyślałem mu imię ale... Lorcan mu się spodobało. Poznałem go dawno ale długo go nie widziałem. | Habciak
Ta zakupiona na ulicy Pokątnej, w sklepie Ollivandera, różdżka została dość, na pierwszy rzut oka, niestarannie wyrzeźbiona z drewna sosnowego. Jej rdzeniem została łuska trytona, a jej całkowita długość (różdżki) wynosi 14 cali. Przy tym wszystkim różdżka jest dość sprężysta. Jessi niezbyt lubi tą różdżkę, oraz planuje zakup innej w przyszłości. Ściślej mówiąc - po ukończeniu Akademii w Hogwarcie.
>Jessi lubi magiczne zwierzęta, a najbardziej Kuguchary. Prawdopodobnie zostanie on jego patronusem,
>Urodził się ze specyficznym kolorem włosów, które przefarbował za namową Cory Jallywall,
> Jego głos brzmi tak,
>Jego rodzina ze strony matki wyemigrowała do Londynu w 1939 roku, a ojca - z Walii, w XVIII wieku, po zniszczeniu byłej rodowej siedziby,
>Wiele nowo poznanych osób myli go z dziewczyną, przez co zraził do siebie m. in. przybranego brata - Mike'a, czy Gryfona Alexandra Kenwaya.
>Rodzina jego matki i ojca rozeszła się koło 1650 roku (Syn rodu osiadł w Warszawie, pomagając odbudować ją po Potopie Szwedzkim, a córka udała się do Walii), by po około IV wiekach ponownie do siebie wrócić, tym razem łącząc się sakramentem małżeństwa,
>Jego ulubiona drużyna Quidditcha to drużyna Greenlandzka, mimo że ogółem sport ten go nie porywa,
>Gdy jeszcze był bezdomnym ' zaprzyjaźnił się' z Kugucharem, dokarmiając go i bawiąc się z nim. Spotkał go ponownie podczas przerwy świątecznej i został jego właścicielem,
>Kaptur którego używa Cora Jallywall należał kiedyś do Jessiego,
>Od rozpoczęcia nauki w Hogwarcie szczególnie upodobał sobie przedmioty jak Historia Magii czy ONMS. Poza nimi lubi też OPCM, oraz, do niedawna, Astronomię,
>Nadał kugucharowi imię Lorcan,
>Końcem grudnia 2062 roku stracił włosy z ręki (a właściwie nożyczek) Herpona Dregtiva, włosy jednak z czasem odrosły,
>Najciekawsze akcje w szkole przeżywa na lekcjach ONMS, gdzie to, przykładowo, zdarzyło mu się zostać obryzganym cieczą o właściwościach podobnych, nie licząc przypominającego wydzielanego z gnijącego truchła kury zapachu, do ludzkiego nasienia, które to wytrysnęło z rozciętej nogi martwej Akromantuli. Szczęśliwym przypadkiem jedynie na założony przez chłopaka fartuch,
>Przed zaginięciem napisał list, w którym opisał miejsce jakie znalazł podczas jednej z eskapad do Zakazanego Lasu, z którego potem już nie wrócił,
"Latający Holender to ja!"
~~~~
TruskawaGamming
Czarodziej
Posty: 67
Tematy: 15
Sie 2015
49
Slytherin
cudo!! (po znajomości, pamiętaj)
Matthew10
Azkaban
Posty: 577
Tematy: 33
Lip 2017
Hufflepuff
Ridi_FX
Azkaban
Posty: 187
Tematy: 27
Lip 2016
Ravenclaw
Matthew10 napisał(a): (26.11.2017 02:04)A co Nicodem żyje?
No przecież umarł.
Btw. Gdzie jest zmarły kuzyn Ethana - Aron? (Nie Aaron)
GrubaTrcza
Czarodziej
Posty: 43
Tematy: 7
Wrz 2017
18
Hufflepuff
26.11.2017 12:02
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26.11.2017 12:36 przez GrubaTrcza. Edytowano w sumie jeden raz.)
Kurde musiałem coś w genealogicznym pominąć. Dzięki
EDIT: Ale Aron i tak był niekanonicznym ścierewkiem
"Latający Holender to ja!"
~~~~
Matthew10
Azkaban
Posty: 577
Tematy: 33
Lip 2017
Hufflepuff
GrubaTrcza
Czarodziej
Posty: 43
Tematy: 7
Wrz 2017
18
Hufflepuff
@Ref.
Zmiana narracji w relacjach
"Latający Holender to ja!"
~~~~
Endik
Czarodziej
Posty: 346
Tematy: 26
Sie 2015
79
Slytherin
"Gdy jeszcze był bezdomnym" xd oczywiście repa
Matthew10
Azkaban
Posty: 577
Tematy: 33
Lip 2017
Hufflepuff
Niech ci będzie dam tę rępkę... Ale wiedz, że ona jest po prostu po znajomości
GrubaTrcza
Czarodziej
Posty: 43
Tematy: 7
Wrz 2017
18
Hufflepuff
Przykre
"Latający Holender to ja!"
~~~~
|