Pewnego letniego, deszczowego dnia w Szpitalu imienia Świętego Munga, na porodówce pewna kobieta urodziła dziecko, które wraz z Rebastianem White'm postanowili je nazwać Dominic, do tego nadać mu dodatkowe 2 imiona - Alastor i Regulus. Matką chłopaka była Pani White, znana również jako Agnes White. Chłopak przez najmłodsze lata zamieszkiwał rodowy dwór White'ów, w którym jego ulubionym zajęciem było czytanie książek. Generalnie jego dzieciństwo nie należało do tych ciekawych, jednak chłopak nigdy nie przyznał, że mu nudno. Jak wiemy, w każdym przyszłym czarodzieju objawiają się moce magiczne, a u chłopaka była to w miarę typowa sytuacja. Młody Dominic spacerował po wiosce, która zamieszkuje, a w pewnym momencie napotkał pewną kobietę. Zaczęła się ona go o coś czepiać, że nie powinien chodzić po godzinie 19. Wciąż z nim dyskutowała a w jednej chwili chłopak po prostu nie wytrzymał, zatem wystawił swoją laskę i już się nią zamachnął, ale w pewnym momencie kobieta została w pewnym sensie spetryfikowana. Nie reagowała, a działo się to przez okres około 2 minut. W jego głowie pojawiły się tylko domysły, co mogłoby być tego przyczyną, toteż powiadomił najbliższych o tej sytuacji. Jakiś czas później spotkał się ze swoją kuzynką - Victorią Volkodav, z którą mieli bardzo dobre relacje. Któregoś dnia David zakupił dom, który w późniejszym czasie został nazwany "domem wzajemnej adoracji". Po pewnym przyjęciu w tamtym domku wraz z Vic wybrał się zakupić różdżkę zrobioną z topoli, a za rdzeń ma pióro z ogona feniksa. Od tamtego czasu systematycznie trenuje różne zaklęcia na swoim poziomie. Niedawno zakupił on również psidwaka na ulicy Pokątnęj, którego zamierza zabrać razem ze sobą do Hogwartu w przyszłym roku, a zwierzę te nosi imię "Eros", co w Starożytnej Grecji oznaczało Boga Miłości. Od tamtej pory uczy go przeróżnych sztuczek i generalnie zawsze jest przy nim.

Pewnego dnia, dokładniej w jego 11 urodziny Dominic otrzymał list z Hogwartu twierdzący, iż został przyjęty do szkoły magii. Uradowany chłopiec bezwłocznie powiadomił o nowinie najbliższych, którzy nie ukrywali radości. Jednakże, dalej niewiadomo, co się działo. Młody White wyjechał do Hogwartu, gdzie spędził cudowne 3 lata, które nauczyły go wielu rzeczy. Jak przystało na wychowanka rodu White, Dominic również pilnie się uczył, jednak przed końcem roku ciężko zachorował, w wyniku czego nie mógł podejść do Egzaminów i pisał z opóźnieniem. Po zakończeniu roku, chłopiec napisał WUMDLe, po czym wrócił do rodzinnej willi, gdzie spędzi swoje wakacje. Po powrocie do placówki, po zakończeniu się dwumiesięcznej przerwy kontynuował naukę na 4 roku. Nie działo się zbyt wiele, było nawet spokojnie.