Droga dyrekcjo! Pytacie "dlaczego akurat ja?", więc wam odpowiem. Jestem człowiekiem miłym i pomocnym, lecz zdyscyplinowanym. Życie nauczyło mnie że trzeba walczyć o swoje, lecz nie można też być złym dla innych. Jako człowiek dorosły nigdy nie byłem karany, nigdy też nie słyszałem żeby można było usłyszeć na mój temat złe słowo. Pamiętam kiedy w szkole zostałem prefektem i dobrze wspominam ten czas. Nie byłem co prawda idealnym uczniem jeżeli chodzi o naukę, lecz moje życie zmieniło się po tym kiedy skończyłem szkołę. Wtedy musiałem się zmagać z trudnościami życia, wielu moich znajomych opuściło mnie, wielu umarło, a z wieloma nawet nie wiem co mogło się wydarzyć. Musiałem radzić sobie sam, co nie zmieniło mojego podejścia do życia, mianowicie iż każdy jest człowiekiem i choć może być zły, to trzeba mu czasem dać szansę. Jeżeli chodzi o moje podejście do pracy, to jest ono także na wysokim poziomie, wiem że bez pracy nie ma sensu, a także że sama praca się opłaca. Moje podejście do uczniów i reszty młodzieży jest dobre. Wiele razy miałem kontakt z młodzieżą i wiele się od niej nauczyłem, a także uczyłem ich.Jestem chętny do współpracy z resztą pracowników szkoły,a także prawdopodobnie nie będę miał dużego problemu z poznaniem czy wtajemniczeniem nowych ludzi.To ostatnie pozostawiam wam, droga dyrekcjo, do oceny.