10.08.2016 01:00
**Wiadomości zostały przygotowane, zaś sowy wyposażone w karteczki które będą rozrzucać. Czas dostarczania wiadomości przez sowy przekracza dobę, a one zamiast dostarczyć natychmiast wiadomość, pozostają rozdzielone, dostały polecenie dostarczenia kartek z opóźnieniem. Pierwsze wiadomości będą rozrzucane po ulicy Hogsmeade dopiero w godzinach popołudniowych. Następne, kopie tych karteczek również zostaną udostępnione, jednak w mniejszych ilościach i po upływie kilku godzin. Kopie będą rozrzucane regularnie przez następne 3 dni, w coraz mniejszych ilościach. Nie jest to wystarczająco, by zasypać cały chodnik, lecz wystarczy, by każdy kto chce dostał karteczkę w swoje ręce.**
**Kartka od frontu**
**Kartka od tyłu**
**Kartka od frontu**
Poniżej macie załączony proces aresztowania według szanownego pana Ministra.
**Zostało tutaj załączone powtarzające się, kolorowe i bardzo szczegółowe wspomnienie (zawierające tylko grafikę), w której widać jakieś nieznane publicznie pomieszczenie, gdzie sposób ułożenia ścian i ich kolorystyka, budowa są charakterystyczne dla departamentu tajemnic. Widać z bardzo bliska z perspektywy osoby zakutej w łańcuchy jak wpatruje się w swoje łańcuchy, a potem prosto na twarz Herpona Margela, następnie Freda Skeeta. Sposób widzenia zostaje zamieniony, wszystko ciemnieje. Sekunda-dwie nic nie widać, obraz pojawia się z perspektywy otwartej dłoni. Widać jak sufit się przesuwa, następnie widać taśmę, a także jak ta postać widzi samą siebie, przesuwającą się dalej. Na samym końcu było coś przypominające posągi węży czy coś w tym stylu i dużo ognia. Obraz silnie drga i widać, że osoba próbuje się wyrywać ze wszystkich sił, usta poruszają się, a mimo to dalej taśma się przesuwa. Obraz kończy się w momencie zetknięcia z ogniem. Wspomnienie powtarza się od nowa. Osoby które mają choć drobną wiedzę dotyczącą leglimencji bądź oklumencji wiedzą, że owe wspomnienie posiada zbyt wiele szczegółów jak na podrobione. Za każdym razem można dostrzec coś nowego, czy coś zignorować - jak w prawdziwych wspomnieniach.**
Tak, jeśli zapytacie się o tego osobnika kogokolwiek z ministerstwa, dowiecie się że został on aresztowany. Jednak skoro on umarł, skąd się wzięło to wspomnienie? Rozwiejemy w tej chwili wszystkie wątpliwości. Był on wynalazcą. Wynalazł on własne zaklęcie na zdalne zapisywanie swoich wspomnień. Widzieliśmy niepoprawnie przeprowadzony sąd Wizengamotu łamiący regulamin, a także to co teraz Wy widzieliście, bez cenzury. Nie możemy zdradzić tożsamości, gdyż sami nie znamy w pełni odpowiedzi na tą zagadkę.
Pora się przedstawić. Nie jesteśmy organizacją, lecz zobowiązujemy się do ścigania wszelkich anomalii, które są przeciwne prawu moralnemu. Respektujemy je wobec ludzi dobrych, zaś odrzucamy w przypadku ludzi złych. Kto jest zły? Avada Kedavra! Imperio! Crucio! Słyszeliście kiedykolwiek owe słowa na własne uszy? Jeśli tak, to macie odpowiedź!
Oczywiście, jako że pewna osoba miała czelność "zalegalizować" je... a także odrzucić naszą propozycję odpokutowania, publicznie deklarujemy, że nie damy mu od dzisiejszego dnia ani chwili spokoju. Każdy obywatel ma pełne prawo do nas dołączyć. Gdy ktoś postanowi się ujawnić i wymierzyć sprawiedliwość, nie lękajcie się go, obywatele. Nie poczyni on Wam krzywdy, chyba że spróbujecie go powstrzymać. Teraz zapuszczamy listę porad co i jak, żeby nie zginąć od szatańskiej pożogi wyczarowanej przez osobę, na którą głosowaliście...
1. Rozpoznanie: Błyski, hałas, brak wątpliwości że to bitwa.
2. Deportujecie się, a jeśli nie umiecie to wskakujecie na miotłę i odlatujecie. Jeśli nie macie miotły, uciekacie pieszo. W trakcie ucieczki starajcie się poinformować każdego kogo możecie o istniejącym zagrożeniu.
3. Macie zbyt małą wiarę w to, że ucieczka się powiedzie - walczcie przeciwko Ministerstwu Magii.
Dlaczego powinniście walczyć przeciwko Ministerstwu Magii? Nigdy nie macie pewności, czy mówią prawdę. Istnieje departament tajemnic, który w dowolnej chwili może pozmieniać wszystko w Waszych głowach. To nie koniec. Minister w celu obrony własnej skóry poświęci każdego. A aurorzy... mają gdzieś Wasze bezpieczeństwo, podczas tej walki, która przyczyniła się do śmierci Freda Skeeta zginęło wielu z Was. Po co i dlaczego? Dalej nie znamy odpowiedzi. Auror - złoczyńca otrzymał pochówek, ale co z resztą? Nic. 0 przeprosin, odszkodowań czy czegokolwiek. Nikt nie pociągnął za to odpowiedzialności.
Dlatego prosimy Was, obywatele o przejrzenie na oczy. Wszyscy macie najsilniejszą z broni - różdżkę. Nie jesteście bezbronni. Macie przewagę liczebną nad kilkoma aurorami. Nie jest to propozycja morderstw - wystarczy ich ogłuszyć, czy też uśpić i obezwładnić.
Zemsta za zabicie cywili jest dobrym usprawiedliwieniem tylko wtedy, gdy macie 100% pewności, że to ta konkretna osoba dopuściła się zbrodni.
Na odwrocie znajdziecie resztę informacji.
**Zostało tutaj załączone powtarzające się, kolorowe i bardzo szczegółowe wspomnienie (zawierające tylko grafikę), w której widać jakieś nieznane publicznie pomieszczenie, gdzie sposób ułożenia ścian i ich kolorystyka, budowa są charakterystyczne dla departamentu tajemnic. Widać z bardzo bliska z perspektywy osoby zakutej w łańcuchy jak wpatruje się w swoje łańcuchy, a potem prosto na twarz Herpona Margela, następnie Freda Skeeta. Sposób widzenia zostaje zamieniony, wszystko ciemnieje. Sekunda-dwie nic nie widać, obraz pojawia się z perspektywy otwartej dłoni. Widać jak sufit się przesuwa, następnie widać taśmę, a także jak ta postać widzi samą siebie, przesuwającą się dalej. Na samym końcu było coś przypominające posągi węży czy coś w tym stylu i dużo ognia. Obraz silnie drga i widać, że osoba próbuje się wyrywać ze wszystkich sił, usta poruszają się, a mimo to dalej taśma się przesuwa. Obraz kończy się w momencie zetknięcia z ogniem. Wspomnienie powtarza się od nowa. Osoby które mają choć drobną wiedzę dotyczącą leglimencji bądź oklumencji wiedzą, że owe wspomnienie posiada zbyt wiele szczegółów jak na podrobione. Za każdym razem można dostrzec coś nowego, czy coś zignorować - jak w prawdziwych wspomnieniach.**
Tak, jeśli zapytacie się o tego osobnika kogokolwiek z ministerstwa, dowiecie się że został on aresztowany. Jednak skoro on umarł, skąd się wzięło to wspomnienie? Rozwiejemy w tej chwili wszystkie wątpliwości. Był on wynalazcą. Wynalazł on własne zaklęcie na zdalne zapisywanie swoich wspomnień. Widzieliśmy niepoprawnie przeprowadzony sąd Wizengamotu łamiący regulamin, a także to co teraz Wy widzieliście, bez cenzury. Nie możemy zdradzić tożsamości, gdyż sami nie znamy w pełni odpowiedzi na tą zagadkę.
Pora się przedstawić. Nie jesteśmy organizacją, lecz zobowiązujemy się do ścigania wszelkich anomalii, które są przeciwne prawu moralnemu. Respektujemy je wobec ludzi dobrych, zaś odrzucamy w przypadku ludzi złych. Kto jest zły? Avada Kedavra! Imperio! Crucio! Słyszeliście kiedykolwiek owe słowa na własne uszy? Jeśli tak, to macie odpowiedź!
Oczywiście, jako że pewna osoba miała czelność "zalegalizować" je... a także odrzucić naszą propozycję odpokutowania, publicznie deklarujemy, że nie damy mu od dzisiejszego dnia ani chwili spokoju. Każdy obywatel ma pełne prawo do nas dołączyć. Gdy ktoś postanowi się ujawnić i wymierzyć sprawiedliwość, nie lękajcie się go, obywatele. Nie poczyni on Wam krzywdy, chyba że spróbujecie go powstrzymać. Teraz zapuszczamy listę porad co i jak, żeby nie zginąć od szatańskiej pożogi wyczarowanej przez osobę, na którą głosowaliście...
1. Rozpoznanie: Błyski, hałas, brak wątpliwości że to bitwa.
2. Deportujecie się, a jeśli nie umiecie to wskakujecie na miotłę i odlatujecie. Jeśli nie macie miotły, uciekacie pieszo. W trakcie ucieczki starajcie się poinformować każdego kogo możecie o istniejącym zagrożeniu.
3. Macie zbyt małą wiarę w to, że ucieczka się powiedzie - walczcie przeciwko Ministerstwu Magii.
Dlaczego powinniście walczyć przeciwko Ministerstwu Magii? Nigdy nie macie pewności, czy mówią prawdę. Istnieje departament tajemnic, który w dowolnej chwili może pozmieniać wszystko w Waszych głowach. To nie koniec. Minister w celu obrony własnej skóry poświęci każdego. A aurorzy... mają gdzieś Wasze bezpieczeństwo, podczas tej walki, która przyczyniła się do śmierci Freda Skeeta zginęło wielu z Was. Po co i dlaczego? Dalej nie znamy odpowiedzi. Auror - złoczyńca otrzymał pochówek, ale co z resztą? Nic. 0 przeprosin, odszkodowań czy czegokolwiek. Nikt nie pociągnął za to odpowiedzialności.
Dlatego prosimy Was, obywatele o przejrzenie na oczy. Wszyscy macie najsilniejszą z broni - różdżkę. Nie jesteście bezbronni. Macie przewagę liczebną nad kilkoma aurorami. Nie jest to propozycja morderstw - wystarczy ich ogłuszyć, czy też uśpić i obezwładnić.
Zemsta za zabicie cywili jest dobrym usprawiedliwieniem tylko wtedy, gdy macie 100% pewności, że to ta konkretna osoba dopuściła się zbrodni.
Na odwrocie znajdziecie resztę informacji.
Rzucamy słowa na wiatr? Spoko. Ministerstwo Magii dało nam jasno do zrozumienia, że drogą słowną nie da się dojść do porozumienia. Wielu z Was pragnie najpierw ujrzeć czyny zanim zacznie nas respektować. Tak też uczynimy, proszę bardzo. Nie zadaliśmy ofierze ciosu śmiertelnego, daliśmy jej wiele znaków i szans na nawrócenie, zostały zignorowane. Poniżej jego los.
Fred Skeet - Krzywoprzysięstwo, Korupcja, dążenie do utworzenia nowych metod tortur, udowodniona asysta w morderstwie, brak chęci do ujawnienia prawdy o morderstwie, brak chęci do respektowania 10 Przykazań Bożych, odrzucenie możliwości ułaskawienia.
Konsekwencje jego działań:
**Jest tutaj kolorowy obrazek, pokazujący postać Freda Skeeta będącą jeszcze na terenie departamentu tajemnic. Obraz gaśnie, a na jego miejsce pojawia się krwawo zmasakrowane ciało tej samej osoby z widocznymi ranami szarpanymi i ugryzieniami. (Chyba że źle to zinterpretowałem. Jeśli tak to niech ktoś mnie upomni i dokonam edycji)**
W jaki sposób mógł tego uniknąć:
Poprzez przyjęcie naszych warunków, udostępnienia nam wspomnienia gdy asystował w morderstwie, a także publicznego złożenia wieczystej przysięgi na okres kilku miesięcy, podczas której publicznie zaprzeczyłby posiadania horkruksów, a także opowiedziałby wszystkim szczegóły zbrodni, którą widział, a nie miał nic przeciwko jej wykonaniu.
Następny cel:
Herpon Margel - Krzywoprzysięstwo, korupcja, praktykowanie magii niewybaczalnej, liczne morderstwa, konfiskaty majątków, działania eugeniczne, zbrodnie przeciwko naturze, nadużywanie władzy, łamanie własnego prawa, układanie prawa wedle własnych upodobań, zezwalanie na łamanie prawa moralnego, brak respektu dla praw czlowieka, wystawianie listów gończych na niewinne osoby, brak widocznej poprawy. Nie starczy miejsca na tej kartce żeby wypisać wszystkie powody.
Wizerunek ofiary:
**Jest tutaj kolorowy obrazek, pokazujący postać Herpona Margela będącą jeszcze na terenie departamentu tajemnic. Obraz nie gaśnie. Jest nieruchomy.**
Czy może on tego uniknąć?:
Tak jak on złamał prawo moralne, tak i my dopuszczamy się złamania prawa tabu.
Nad losem Herpona Margela wisi wizja nieuniknionej, nieustępliwie zbliżającej się śmierci. Kto nie wierzy, a praktykuje wróżbiarstwo - niech sprawdzi i przekona się na własne zmysły.
Oczywiście... żeby nie było. Wyznaczamy nagrodę za głowę Herpona Margela. Wstępnie 15 tysięcy galeonów na zachętę, gdyby ktoś się wahał czy należy nas wspierać. Gdy tylko rozniesie się wieść o jego śmierci, udostępnimy metody kontaktu z nami( jeśli ktoś faktycznie pragnie mnie wspierać, może wykorzystać nagrodę jako motyw do pisania o zgodę).
Nie lękajcie się obywatele. Lepsze czasy nadchodzą, jednak nie może do tego doprowadzić jedna osoba, czy też grupa. Musi to zrobić cała społeczność, cały naród. Zamiast praktykować prawo, zacznijmy praktykować siebie. Żyjmy i nie dajmy się zniszczyć! Przestrzegajmy zasad moralnych i odrzućmy czarną magię na bok.
Fred Skeet - Krzywoprzysięstwo, Korupcja, dążenie do utworzenia nowych metod tortur, udowodniona asysta w morderstwie, brak chęci do ujawnienia prawdy o morderstwie, brak chęci do respektowania 10 Przykazań Bożych, odrzucenie możliwości ułaskawienia.
Konsekwencje jego działań:
**Jest tutaj kolorowy obrazek, pokazujący postać Freda Skeeta będącą jeszcze na terenie departamentu tajemnic. Obraz gaśnie, a na jego miejsce pojawia się krwawo zmasakrowane ciało tej samej osoby z widocznymi ranami szarpanymi i ugryzieniami. (Chyba że źle to zinterpretowałem. Jeśli tak to niech ktoś mnie upomni i dokonam edycji)**
W jaki sposób mógł tego uniknąć:
Poprzez przyjęcie naszych warunków, udostępnienia nam wspomnienia gdy asystował w morderstwie, a także publicznego złożenia wieczystej przysięgi na okres kilku miesięcy, podczas której publicznie zaprzeczyłby posiadania horkruksów, a także opowiedziałby wszystkim szczegóły zbrodni, którą widział, a nie miał nic przeciwko jej wykonaniu.
Następny cel:
Herpon Margel - Krzywoprzysięstwo, korupcja, praktykowanie magii niewybaczalnej, liczne morderstwa, konfiskaty majątków, działania eugeniczne, zbrodnie przeciwko naturze, nadużywanie władzy, łamanie własnego prawa, układanie prawa wedle własnych upodobań, zezwalanie na łamanie prawa moralnego, brak respektu dla praw czlowieka, wystawianie listów gończych na niewinne osoby, brak widocznej poprawy. Nie starczy miejsca na tej kartce żeby wypisać wszystkie powody.
Wizerunek ofiary:
**Jest tutaj kolorowy obrazek, pokazujący postać Herpona Margela będącą jeszcze na terenie departamentu tajemnic. Obraz nie gaśnie. Jest nieruchomy.**
Czy może on tego uniknąć?:
Tak jak on złamał prawo moralne, tak i my dopuszczamy się złamania prawa tabu.
Nad losem Herpona Margela wisi wizja nieuniknionej, nieustępliwie zbliżającej się śmierci. Kto nie wierzy, a praktykuje wróżbiarstwo - niech sprawdzi i przekona się na własne zmysły.
Oczywiście... żeby nie było. Wyznaczamy nagrodę za głowę Herpona Margela. Wstępnie 15 tysięcy galeonów na zachętę, gdyby ktoś się wahał czy należy nas wspierać. Gdy tylko rozniesie się wieść o jego śmierci, udostępnimy metody kontaktu z nami( jeśli ktoś faktycznie pragnie mnie wspierać, może wykorzystać nagrodę jako motyw do pisania o zgodę).
Nie lękajcie się obywatele. Lepsze czasy nadchodzą, jednak nie może do tego doprowadzić jedna osoba, czy też grupa. Musi to zrobić cała społeczność, cały naród. Zamiast praktykować prawo, zacznijmy praktykować siebie. Żyjmy i nie dajmy się zniszczyć! Przestrzegajmy zasad moralnych i odrzućmy czarną magię na bok.