PrawdziwyZiela
Udzielający się na forum
Posty: 1,341
Tematy: 59
Mar 2015
750
Hufflepuff
28.11.2018 18:36
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23.04.2020 02:49 przez PrawdziwyZiela. Edytowano w sumie 4 razy.)
Czarnoskóry mężczyzna urodzony 24.12.2000 roku w Kampali, w Ugandzie, w Afrykańskim kraju, które w magicznej społeczności słynie jedynie z Szkoły Magii Uagadou, do której uczęszczał. Posiada 100% czystej, magicznej krwi. Aktualnie mimo wieku szuka pracy, ponieważ ciężko jest mu związać koniec z końcem. Niestety po nieudanej próbie zamienienia się w animaga, ten przybrał formę małpy, którą próbuje zamienić w swój atut. Wierzy w fakt o istnieniu fizycznej postaci śmierci oraz w wierzenia pierwotne. Posiada negatywny stosunek do mugoli.
Yoweri to aktualnie osoba przypominająca bardziej małpę, niżeli człowieka. Mimo, że widząc go można zaobserwować powolne, słabe ruchy tak naprawdę jest dosyć szybki i wygimnastykowany. Mierzy 152 cm wzrostu, a jego waga wynosi 55kg. Jego nowy wygląd sprawił, że chodzi lekko zgarbiony. Ubiór stosunkowo elegancki, lecz można wyraźnie zauważyć, że nie jest on z najwyższej półki. Mimo, że jest małpą, dosyć łatwo można stwierdzić, iż jest już w wieku emerytalnym, dzięki siwym, czasami nawet białym włosom na głowie oraz licznym zmarszczkom. Jego uszy są stosunkowo ogromne w porównaniu do ludzi, dzięki czemu jego słuch jest nieco lepszy. Małe, ale za to dużo mówiące oczy koloru brązowego zdają się przybierać wygląd jakby wiecznie zamyślonego, ale uprzejmego starszego faceta. Nos podobny jak u małp, a szczęka również wysunięta mocno w przód. Ponadto widoczną cechą charakterystyczną dla Yoweri'ego jest to, że chodzi bez butów, gdyż jeden z palców u obu stóp, podobnie jak u małp odstaje w inną stronę.
Yoweri to czarnoskóry mężczyzna o wyglądzie emeryta, aczkolwiek może to zwieść nie jednego człowieka. Jak na swój emerytalny wygląd jest w miarę szybki i wygimnastykowany. Mierzy 176 cm wzrostu i waży tyle by utrzymać odpowiednie BMI, aktualnie 70 kg. Chodzi zawsze wyprostowany, nie garbi się. Ubiera się codziennie, tak jakby miał kolejnego dnia zginąć, dlatego też jest przygotowany na to, więc zakłada na siebie eleganckie stroje, garnitury, płaszcze, zazwyczaj w kolorze czarnym lub ewentualnie białym z wszelakimi, bogatymi dodatkami. Co do samego wyglądu to posiada aktualnie krótkie, białe, charakterystyczne dla czarnej rasy kręcone włosy. Sama twarz posiada liczne znaki starości - zmarszczki oraz czarne kropki (Dermatosis papulosa nigricans), które są ułożone w różnych miejscach, głównie pod oczami. Duży nos to również charakterystyczny znak dla Yoweri'ego, tak samo jak jego duże uszy, które przekute są kolczykami. Usta również są dosyć dużych rozmiarów. Dba o zęby, więc są białe i nie posiada protezy jak w przypadku wielu osób w jego wieku.
Yoweri wykreował w swoim życiu bardzo ciekawy charakter, tajemniczy i reprezentacyjny. Stara się prezentować sobą jak najlepsze wrażenie. Mówi mową lekko filozoficzną, nie przedstawia byle komu swoich intencji i umiejętności. W swoim życiu przez ciężkie sytuacje, natłoczenie emocjami, które w sobie tłumił i słabymi znajomości nabył kilka złych cech takich jak kłamliwość, cyniczność, złośliwość i sarkastyczność. Sytuacje rodzinne, które są powiązane między innymi z rodzeństwem, miejscem zamieszkania oraz nieudanymi próbami odbicia się od dna spowodowały, że Yoweri posiada teraz nieco złą moralność. Uważa, że okazywanie emocji jest słabe. Właśnie z tego powodu nie pokazuje swoich głęboko skrytych uczuć. Potrafi być dzielny i waleczny, stanąć murem za swoich bliskich, ale raczej nie oddałby za nich życia. Pragnie żyć według ustalonych przez siebie zasad, które sprawdzają się dotychczas bardzo dobrze. Jest tolerancyjny wobec wszystkich dziwolągów. Uważa się za człowieka subtelnego, wybitnego, inteligentnego i mądrego, dlatego też wywyższa się nad innymi, mimo że nie zdał kilku przedmiotów, ponieważ najwyraźniej go nie interesowały i sądził, że są niepotrzebne w życiu, aczkolwiek zrozumiał w ciągu swojego całego życia, że się mylił w przypadku do niektórych przedmiotów i chętnie by je zmienił. Jest zdolny do czynów, które władzom mogą się nie podobać. Ponadto po wyjściu z Azkabanu zaczął gadać sam do siebie, winić się za brak odpowiedzialności względem rodziny. Miewa straszne koszmary i głosy, które przytłaczają jego myśli, pomaga mu w tym jednak każdemu dobrze znany alkohol, którego w ostatnich czasach nadzwyczaj pije.
Yoweri urodził się w 24 grudnia, czyli w Wigilię, 2000 roku jako pierwsze dziecko czarodziejów, Sseguji - ojciec oraz Naguji - matka, którzy są pochodzenia Ugandyjskiego. Była to bardzo szanowana czystokrwista rodzina w swoim rejonie, a mieszkali w Kampali, czyli stolicy Ugandy. Średnio-bogata jak na swój kraj, majątek zawdzięczali między innymi spadkowi po dziadkach oraz wysoko postawionemu ojcowi Yoweri'ego, który miał przez jakiś czas swój biznes związany z magicznymi gadżetami wszelkiego rodzaju, lecz później dostał on propozycję pracy w Ugandyjskim Ministerstwie Magii, w którym to otrzymywał jeszcze większą pensję niżeli na własnym biznesie. Później zaczął pnąć się po szczeblach hierarchii, gdzie w końcu otrzymał posadę dyrektora w departamencie, który to zajmował się zagranicznymi sprawami związanymi z gospodarką państwa, dlatego też często zwiedzał świat i był w wielu krajach. Matka natomiast była od wielu lat nauczycielką transmutacji w afrykańskiej szkole - Uagadou, do której Yoweri później zaczął uczęszczać. Wracając jednak do samego młodego Yoweri'ego. Już od małego zaczął przejawiać swoje zainteresowania do samej magii, a właściwie do transmutacji, którą tak bardzo kochał, dzięki swojej mamie. Od ojca również wiele się nauczył, głównie w dziedzinie zaklęć. Jego moce magiczne ujawniły się w wieku 3 lat, był to dzień, kiedy zaczęło się rodzinie rodzić kolejne dziecko i wtedy w szpitalu, kiedy doszło do kulminacyjnego momentu, młody Yoweri złapał przy pomocy swoich magicznych sił nożyce i przeciął pępowinę swojej nowo urodzonej siostry. Stojący obok tata strasznie się przeraził, ponieważ pomyślał, że coś mogło pójść nie tak. Na całe szczęście pielęgniarka wyszła z pomieszczenia i poinformowała o pozytywnym przebiegu całego zdarzenia. W kolejnych latach do rodzinki również doszło kilka nowych twarzy. Przed 11 rokiem życia podczas snu do domostwa dotarł posłaniec snu, który to zostawił kamień w ręku młodzieńca. Po obudzeniu się dał kamień mamie, która to ucieszyła się na znak, że jej syn może uczęszczać do Szkoły Magii Uagadou, w której to pracuje. Jakiś czas później przeprowadził się do niej, by móc się w niej uczyć wcześniej robiąc odpowiednie zakupy, książki, szaty i co najważniejsze swoją pierwszą różdżkę! Yoweri, kiedy ją złapał, zrozumiał swoją niewyobrażalną moc, dzięki magii i w przyszłości stanie się kimś. Jednakże w szkole nie było już tak kolorowo tak, jak dotychczas. Tam ze względu na swój charakter nie był zbytnio dobrze postrzegany, lecz zawsze znalazł sobie kogoś, z kim mógł po rozrabiać. Nie było z nim problemu na lekcjach, bardzo mocno lubił się uczyć większości przedmiotów, z wyjątkiem kilku, których potem i tak nie zaliczał. Nie wiadomo dlaczego, ale Yoweri'ego zaczął kręcić świat zakazanych rzeczy, dlatego też zaczął zadawać się z ludźmi, którzy mają podobny sposób myślenia i dzięki temu stał się mniej ufny, bardziej groźny i cyniczny. Szybko stał się najlepszy wśród przyjaciół i wywyższał się nad nimi, zarozumiałość nie znała granic u młodego człowieka. Czas szkolny skończył się bardzo szybko, a zaraz po niej zatrudnił go jego ojciec do jego pracy, by mu pomagał w różnych, prostych sprawach. Jak na sam początek to całkiem nieźle. Potrzebował odpowiednich kwalifikacji, by wykonywać ten zawód, więc udał się na kurs deportacji, który swoją drogą trochę dużo kosztował, ale młodzieniec zdał go bez zarzutów. Nauka trwała dość długo. Latanie nie było wymagane w pracy, ale przydawało się, na całe szczęście już od małego miał do tego smykałkę i poduczył się w szkole jak w miarę dobrze obsługiwać miotłę i śmigać na niej. Jego rodzeństwo dopiero zaczęło chodzić do szkoły, być w niej, albo ją kończyć, albo w ogóle się jeszcze nie urodziło. Była to naprawdę ogromna familia, ale jakoś sobie radzili. Yoweri musiał właśnie dlatego pracować, by utrzymać resztę, nie miał zbytnio czasu na swoje własne pasje, zainteresowania, hobby, ale w sumie odpowiadała mu praca w podróży. Zwiedził kilka kątów świata, z czego jest zadowolony. Po kilku latach wraz z ojcem polecieli do Wielkiej Brytanii by załatwić z Ministerstwem Magii pewne sprawy, zostali tam na dość długi czas. Yoweri zajmował się swoimi obowiązkami, a ojciec swoimi. Trochę przestudiował ich prawo, kulturę, gospodarkę. Spodobała mu się ona, ponieważ była ona inna i nowocześniejsza od tej w Ugandzie, dlatego też myślał o tym by przeprowadzić się tam, by móc tam studiować i później może pracować, lecz niestety nie mógł sobie na to pozwolić ze względu jak zwykle na swoją rodzinę. Po zakończeniu wszystkich spraw w kilka miesięcy wrócili do swojego kraju. Ucieszył się na znak o tym, że już niedługo jego całe rodzeństwo powoli kończy szkołę. Nagle stało się coś bardzo złego, ponieważ tamtejsze organizacje przestępcze, które były trochę podobne do tych ze Stanów Zjednoczonych i mowa tutaj o Czyścicielach, którzy sami byli czarodziejami i wydawali innych czarodziejów mugolom, po to, by zarobić. Złapali oni najmłodszą siostrę Yoweri'ego oraz najmłodszego brata i zażądali sobie ich cały majątek albo zostaną wydani mugolom bądź zostaną zabici, a jeżeli powiedzą o tym służbom porządkowym, to złapią resztę dzieci i także ich zabiją. Był to ogromny cios dla rodziny, próbowali coś z tym zrobić, ale w zasadzie tylko mógł się im przeciwstawić Yoweri, ojciec, mama oraz nieco młodsza siostra oraz brat, który dopiero co wyszedł ze szkoły. Było to za mało jak na czarodziejów, którzy pałają się czarną magią. Postanowili zrobić pułapkę na nich, w walizkę spakowali przetransmutowane rzeczy, które tylko wyglądało jak złoto, była to prosta iluzja. Udali się w miejsce spotkania, gdzie zobaczyli przestępców, jak i swoje dzieci. Yoweri oddał im walizkę, a w zamian miał dostać brata i siostrę, aczkolwiek stało się coś zupełnie innego. Banda złoczyńców sprawdziła zaklęciami tożsamość "pieniędzy" i się zawiedli. W tym momencie do akcji ruszyła reszta rodziny, która zaatakowała znienacka. Przebieg akcji był bardzo szybki i dynamiczny, kilku ucierpiało, za to jeden z przestępców złapał młodą dziewczynę i bez skrupułów ją zabił oraz powiedział, że zrobi to samo z drugim dzieckiem, jeżeli kolejnym razem nie oddadzą prawdziwych pieniędzy. Yoweri w tym momencie poczuł się bardzo nieswojo, ponieważ zawsze zazwyczaj wygrywał, a tym razem przegrał i nie mógł nic z tym zrobić. Był jeszcze jeden fakt, przez który się zezłościł, rozpoznał on dwóch z przestępców, byli to jego starsi rówieśnicy ze szkoły, na których postanowił się zemścić za to, co zrobili z jego rodziną. Sseguja oraz Naguja poszli na smutny kompromis i oddali większość co mieli, aby odzyskać swoje dziecko. Zrozpaczona rodzina nie wiedziała co ze sobą zrobić, matka wpadła w depresje, Yoweri również i ze względu na to popadł w ciemność, chciał uczyć się Czarnej Magii, zaczął również pić sporą ilość alkoholu codziennie, przez co jeszcze bardziej wgłębiał się w depresje. Ojciec zaproponował wyjazd z kraju i udanie się do nowego, lepszego świata, czyli do Wielkiej Brytanii. Wszyscy zwolnili się z pracy i wydali swoje ostatnie pieniądze na podróż. Tam wcale nie było tak kolorowo, początki jak zwykle zawsze bywały ciężkie, ponieważ musieli spać w jakichś slumsach, gdzie kiedyś mieszkali w dosyć ogromnej chacie, która spełniała wszystkie wymogi rodziny. Teraz mieli nawet problem z załatwianiem się. Na dodatek jedno z dzieci zachorowało, a na leki nie mieli pieniędzy. Yoweri razem z rodzeństwem, które mogło już pracować, zatrudnili się na czarno w jakiejś fabryce, za które i tak nie dostawali ogromnej pensji, lecz starczało na to, by chociaż trochę uspokoić sytuację w rodzinie i kupić jakieś najtańsze leczenie w szpitalu dla dziecka. Chłopak nie mógł wytrzymać w takiej robocie, dlatego też wraz ze swoim młodszym bratem postanowili napadać na mało strzeżone sklepy. Dzięki temu rodzina odbiła się trochę od dna, lecz nie na długo, ponieważ jakiś czas później złapali Yoweri'ego oraz jego brata służby porządkowe, które mieli jawne dowody na to, że to oni robili i Yoweri został skazany na kilkanaście lat więzienia, zaś jego młodszy brat na kilka lat mniej niż on. Był to kolejny ogromny cios dla rodziny, która i tak miała już strasznie pod górkę. Życie w więzieniu odcisnęło piętno na Yowerim, który tam własnie coraz bardziej zaczął popadać w depresję i naukę Czarnej Magii. Na całe szczęście nie był nigdy zdolny jej użyć, nie było takiej sytuacji. W międzyczasie jego rodzina w ciągu tych kilku lat w miarę sobie jakoś poradziła, ale zmarła głowa rodziny - ojciec Yoweri'ego, Naguja. Nie mógł być on nawet na jego pogrzebie. Ujawniła się także tajemnica taty, a mianowicie to, że w podróżach, na które kiedyś wyjeżdżał, wpadł w romans z pewną kobietą, która urodziła mu kolejne dzieci. W wieku około 45 lat mężczyzna wyszedł na wolność i zmienił się po tym wszystkim, mimo że nadal ma oznaki przestępczości w sobie, to stara się być spokojnym człowiekiem i jedynie czego chce to odzyskać swój honor oraz dawną świetność swojej rodziny. Nie mówi innym o swoich poczynaniach, stał się skryty i tajemniczy. W dalszej części swojej historii nic wielkiego się nie działo, jedynie co to zaczął żyć, tak jak należy i poszerzać swoją wiedzę, którą kiedyś być może będzie dało mu się ją komuś przekazać, mimo że jest już trochę za stary na stworzenie rodziny to i tak chciałby jakąś mieć i się zakochać.
--- Jak na razie brak ---
Sseguja Muwanga - Ojciec [Postać IC]
Naguja Muwanga - Matka [Postać IC]
Tito Muwanga - Brat [Postać IC]
Retha Muwanga - Szwagierka [Postać IC]
Jafari Muwanga - Syn [PierwszySyn]
Janet Muwanga - Synowa [Postać IC]
Bosede Muwanga - Drugi syn [Postać IC]
Niala Muwanga - Druga synowa [Postać IC]
Folayan Ife - Bratanica [Bratanica]
Kale Muwanga - Wnuk od strony Jafari'ego [PierwszyWnuk]
Deliah Muwanga - Wnuczka od strony Jafari'ego [PierwszaWnuczka]
Mwinyi Muwanga - Wnuk od strony Bosede [DrugiWnuk]
- Tylko raz w życiu był w związku,
- Jest wdowcem, jego żona umarła wskutek choroby,
- Posługuje się językami takimi jak: j. angielski oraz j. suahili,
- Kilka razy siedział w więzieniu,
- Nie potrafi wyczarować patronusa, ten wcześniej przyjmował kształt małpy,
- Po wyjściu z Azkabanu stworzył studio tatuażu na nokturnie,
Astronomia – T
Eliksiry – N
Historia Magii – O
Mugoloznawstwo - T
Latanie – Zaliczone
Numerologia – T
Opieka Nad Magicznymi Stworzeniami – Z
Obrona Przed Czarną Magią – PO
Starożytne Runy – T
Transmutacja – PO
Wróżbiastwo – T
Zaklęcia i Uroki – PO
Zielarstwo – T
ambi
dyyihjfvyfur6u8vhg;oufruyjm
Posty: 692
Tematy: 10
Paż 2017
651
Hufflepuff
28.11.2018 18:51
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17.05.2019 12:39 przez ambi. Edytowano w sumie jeden raz.)
fajner
Wilk
Siemowit
Posty: 512
Tematy: 6
Lip 2017
95
Hufflepuff
Shizuku
Czarodziej
Posty: 142
Tematy: 27
Maj 2016
372
Gryffindor
PrawdziwyZiela
Udzielający się na forum
Posty: 1,341
Tematy: 59
Mar 2015
750
Hufflepuff
Zaktualizowany został wygląd postaci.
Kiyoko
Azkaban
Posty: 160
Tematy: 17
Lip 2016
Slytherin
MATKO BOSKA POGO
DAJE REPKE
(postać taka uwu się wydaje)
Karkaru
Czarodziej
Posty: 56
Tematy: 11
Lis 2018
86
Slytherin
Magnesim
Pazur Żbika
Posty: 184
Tematy: 16
Lut 2017
140
Hufflepuff
O hej pogo co ty tu robisz wariacie
n1rwana
Władca smoków.
Posty: 177
Tematy: 25
Kwi 2016
145
Gryffindor
merlin0
Weteran
Posty: 1,084
Tematy: 162
Gru 2014
2,523
Ravenclaw
Pomysłowa postać, trochę jak God kiedyś.
|