Witaj!

Karta Postaci Samuel Frost (Uczeń klasy 2)
Thrais
Czarodziej




Posty: 1
Tematy: 1
Maj 2020
0
#1
INFORMACJE PERSONALNE
IMIĘ I NAZWISKO:
Samuel Frost
STATUS KRWI:
50% | półkrwi
DATA I MIEJSCE URODZENIA:
10.07.'67 | Londyn, Szpital św. Munga (Wielka Brytania)
MIEJSCE ZAMIESZKANIA:
Liverpool
STOSUNEK DO MUGOLI:
Neutralny
WYMARZONY DOM W HOGWARCIE:
HUFFLEPUFF

CHARAKTER POSTACI:
Przechodząc obok chłopaka raczej nie ujrzysz jego prawdziwego charakteru, ale jednak może...? Zaznajamiając się z nim możesz być pewny iż ciągnie go zamiłowanie do książek. Jednak nie zawsze z nimi spędza czas. Jest osobą, która lubi je posiadać, ale nie czyta ich rzecz jasna 24/7h, bo ile to można z nimi siedzieć. Spędza czas samemu, czy z przyjaciółmi? Gdy z kimś się zaznajomi, to pewnie, że tak! Dobry przyjaciel jest dla niego wszystkim do czasu, kiedy go nie zdradzi w brutalny sposób, bądź nie zerwie znajomości. Co można powiedzieć o jego odwadze? Czy ją posiada, czy pomarzyć sobie? W przypadku 14. latka na pewno jakaś odwaga w środku się kryje, jak i zarówno tchórz. Lecz... jak przyjdzie okazja do wykorzystania, to dlaczego jej nie wykorzystać, hę? Zawsze był pierwszy do wykorzystywania sytuacji. Jakimi cechami się jeszcze wyróżnia? Dla niego nie ma znaczenia, czy ktoś jest czarny, czy biały. Tyczy się to także czystości krwi - czy mugolak, czy półkrwi bądź inny status a nawet mugol nie ma znaczenia. Także jest człowiekiem i jeśli nie zrobi mu nic złego nie skrytykuje go. Czy jest osobą inteligentną? Przynajmniej stara się, co tyczy się uprzejmości wobec innych osób i uczciwości. Jakie ma negatywne cechy? Jest często strasznie leniwy, przez co ciężej zabrać mu się do pracy, ale dla chcącego nic trudnego. Posiada upór co pozwala mu na większe osiągnięcie celu. Nie spocznie zazwyczaj dopóki nie zdobędzie tego co chce. Czy jest łatwowierny wobec przyjaciół/znajomych? Zależy dla kogo. Dla nowo poznanej osoby nie, ale dla starego przyjaciela już tak. Bardzo ufa osobom, które zna kilka miesięcy.


HISTORIA POSTACI:
Każdy ma swój początek, ale co się działo przed początkiem? Samuel dokładnie nie wie i nie wiedział, co się działo, ale przypuszcza. Z tego co na pewno wie to, że jego matka już 30 czerwca przybyła do szpitala świętego Munga. Jednak poród odbył się dopiero po 10 dniach. Miało to być tylko badanie, ale stwierdzono by kobieta została. Tą kobietą była matka. Nastał poranek, może nie aż taki poranek bo była to 4 rano. Odbywał się poród i po ok. 1,5h urodził się mały Samuel. Była wtedy 5:28. Lekarz odetchnął z ulgą, że kobieta nie zmarła podczas porodu, ani noworodkowi nic się nie stało. Minął tydzień i pojechał z matką do domu w Londynie. Dopiero tam poznał swojego ojca oraz starszego o 5 lat brata. Z powodu, iż ojciec pracował bardzo ciężko i od rana do wieczora mało co go widział niestety. Miało się to zmienić, ale na zmiany się czeka nieprawdaż? Czekał aż do 4 roku życia kiedy wszyscy przeprowadzili się do Liverpool. Tam mieszkała pozostała część rodziny - m.in. dziadkowie. Widział się z nimi minimum 1 raz w tygodniu, gdyż matka jego chodziła do pracy przy ogrodach. Czas mijał, a młody dorastał i wiedział co raz więcej o świecie, a przede wszystkim o sobie. W wieku 6 lat wiedział już o magii poinformowali go o tym rodzice (obydwoje są 50%). Po informacji postanowił razem z 11 letnim bratem pobawić się na placu zabaw. Jednak zdezorientowany i zezłoszczony Samuel sprawił jedną rzecz - było to objawienie mocy magicznej odepchnął daleko brata, towarzyszące mu uczucia była to złość rzecz jasna i chęć wygrania. Wtedy zrozumiał także, że nie zawsze się wygrywa i należy nauczyć się przegrywać. Po 5 latach do jego domu przyleciała sowa z informacją, że został przyjęty do hogwartu, a co najważniejsze z informacją o rozpoczęciu roku szkolnego 1 września. Była informacja co powinien zakupić i inne różne drobiazgi. Udał się za pomocą sieci fiuu na ulicę Pokątną i na niej zakupił czarną szatę, różdżkę, sowę, książki i zeszyty, a także inne przedmioty potrzebne mu w Hogwarcie. Był to oczywiście 10 lipca więc z rzeczami wrócił do domu i spędził z rodziną wakacje. 1 września ponownie udał się do Londynu, tym razem nie do dziurawego kotła, a na stację King's Cross. Widząc peron 9 i 10 wbiegł w ścianę i dzięki temu znalazł się na peronie 9 i 3/4. Był już pociąg. Zdążył na czas i pożegnał się z rodzicami. Razem z bratem wsiadł do pociągu i gdy pociąg odjeżdżał machał rodzicom. Trasa była spokojna zakupił kilka słodyczy oczywiście. Po wysiadce w Hogsmeade za pracownikiem udał się do Hogwartu. Odbyła się ceremonia przydziału. Po niej za prefektem udał się do dormitorium. I tak minął pierwszy dzień w Hogwarcie. Samuel raczej radził sobie w murach poznał rzecz jasna jakiś znajomych no jak można ich nie poznać. Czas mijał szybko. Poznał wielu także nauczycieli i chodził na wiele zajęć. Interesowało go jak będzie wyglądać latanie na miotle. Na szkolnej miotle latał od pierwszych do ostatnich zajęć. Nauczył się w końcu latać wtedy. Trwało to wiele miesięcy, ale miało sens. Nadszedł po wielu zmaganiach czas na egzaminy - WUMDL-e. Zdał je może nie tak dobrze jak sobie wyobrażał, ale jak na pierwsze egzaminy to dobrze. Rozpoczął się okres wakacji i opuścił na 2 miesiące mury szkoły.
INFORMACJE DODATKOWE:
(Uzupełnię kiedy postać nieco się rozwinie)

WYNIKI Z WUMDL-I:
Astronomia - Okropny
Eliksiry - Nędzny
Historia Magii - Okropny
Opieka Nad Magicznymi Stworzeniami - Powyżej Oczekiwań
Obrona Przed Czarną Magią - Zadowalający
Zielarstwo - Nędzny
Transmutacja - Zadowalający
Zaklęcia i Uroki - Zadowalający
Latanie - zaliczone
Hachi
Szczęśliwa ósemka




Posty: 247
Tematy: 30
Paż 2015
396
Slytherin
#2
Akceptuję, zostałeś przydzielony do Hufflepuffu. Miłej gry!



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.