11.09.2020 21:21
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12.09.2020 12:08 przez Nightea. Edytowano w sumie 3 razy.)
INFORMACJE PERSONALNE:
W
Imię i nazwisko:
Nina WeirWYGLAD POSTACI:
Jak na dodanym załaczniku. Ma rowniez kilka piercingow w uszach oraz biale pasemko na wlosach, nosi duzo pierscionkow i bransoletek, paznokcie pomalowane na czarno. Na szyi ma czarnego chokera oraz piekny zloty wisiorek z ognistym opalem, który dostala na pamiatke od ojca. Ubiera sie modnie- style ala dark academia, aesthetic 90s i wiele innych.
STATUS KRWI
75%
MIEJSCE ZAMIESZKANIA:
Oxford, Great Britain
WYMARZONY DOM:l
gryffindor
W
CHARAKTER POSTACI:
Nina jest miła, lecz sarkastyczna, ma ciety jezyk. Jest odważna i wytrwała, lecz niecierpliwa. Nie jest nieśmiala, jest ciekawska, dlatego tez czesto pakuje sie w klopoty. Gdy ktos ja zaczepia lub jej ubliza nie boi sie mu oddac. Zawsze w grupach, w których przebywa jest liderem. Dziewczyna czesto bywa uparta, nie odpuszcza dopoki nie dowiedzie swojego. Uwielbia spiewać, to jej najwieksza pasja. Mimo, że ma wielu przyjaciol i jest popularna to czasami bywa typem samotnego wilka. HISTORIA POSTACI:
Nina jest ciemnowlosa dziewczyna, o pieknych zielonych oczach urodzona 22 grudnia 2072 roku. Jej matka- tak jak kazda kobieta w jej rodzinie jest wiedzma. Ojciec tez jest czarodziejem, co wiecej jako mlodzieniec grał w jednej z lepszych druzyn Quidditcha. Jako jedyny ze swoich 5 braci posiada zdolnosci magiczne. Dziewczyna nie ma rodzeństwa, co za tym idzie rodzice od zawsze traktowali ją jak ksiezniczke. Wszystko miała jak na zawołanie, mimo tego nie jest z tych "ksiezniczkowatych" ,wielce wybrednych dziewczyn. Z czasem w domu panowała coraz bardziej napieta atmosfera. Podczas jednej z kłotni lampka wina, która wowczas trzymała jej matka pekla na milion kawaleczkow, w chwili gdy dziewczyna poirytowana uniosla glos. Po kilku podobnych zdarzeniach rodzice wiedzieli co czeka ja w najblizszych latach- Hogwart. W dzien odjazdu, Nina nie była szczegolnie zdenerwowana, usiadla w jednym z przedzialow pociagu, przez cala droge spogladajac przez okno. Po dotarciu na miejsce udala sie na pokatna po potrzebne jej do szkoly przedmioty. To bedzie jej pierwsze Boze Narodzenie spedzone bez rodzicow.