08.09.2016 15:12
A teraz drogie dzieci
Lekcja z panem Godem
Jest to automatyczny proces, bo na haplu wszystkie pomniejsze akcje stanowią pewien przerywnik, który zawsze prowadzi do ostatecznej walki. Walka to główny wątek, wokół którego się wszystko toczy. Nie ma walki - gracze narzekają, że nic się nie dzieje. Tak to tutaj działa.
Codzienne życie czarodziejów, podlewanie mandragor w szklarni i picie herbatki z moczem wiedźmy na reumatyzm bywa nużące, ludzie po to tu przychodzą żeby zobaczyć spektakularne bitwy jak w HP i wziąć w nich udział.
Działalność naukowa podobnej materii nie jest na serwerze w żaden sposób nagradzana, tj. mówię tu o zaklęciach jak pokrywanie śluzem, układanie kostki rubika czy inne zaklęcie pierdnięcia. Ludziom szkoda tracić czasu na zaklęcia, które może i mają ciekawy efekt ale nic im nie dadzą - a szczególnie w momencie gdy jest ograniczenie do 2 zaklęć nikt nie będzie robił czaru, który nie przyniesie mu profitu.
Możecie już przestać na mnie szczekać, sądzę, że wytłumaczyłem kwestię.
Lekcja z panem Godem
Jest to automatyczny proces, bo na haplu wszystkie pomniejsze akcje stanowią pewien przerywnik, który zawsze prowadzi do ostatecznej walki. Walka to główny wątek, wokół którego się wszystko toczy. Nie ma walki - gracze narzekają, że nic się nie dzieje. Tak to tutaj działa.
Codzienne życie czarodziejów, podlewanie mandragor w szklarni i picie herbatki z moczem wiedźmy na reumatyzm bywa nużące, ludzie po to tu przychodzą żeby zobaczyć spektakularne bitwy jak w HP i wziąć w nich udział.
Działalność naukowa podobnej materii nie jest na serwerze w żaden sposób nagradzana, tj. mówię tu o zaklęciach jak pokrywanie śluzem, układanie kostki rubika czy inne zaklęcie pierdnięcia. Ludziom szkoda tracić czasu na zaklęcia, które może i mają ciekawy efekt ale nic im nie dadzą - a szczególnie w momencie gdy jest ograniczenie do 2 zaklęć nikt nie będzie robił czaru, który nie przyniesie mu profitu.
Możecie już przestać na mnie szczekać, sądzę, że wytłumaczyłem kwestię.