03.11.2017 23:38
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04.11.2017 00:16 przez sonaro. Edytowano w sumie jeden raz.)
Łatwo jest opluwać osobę, która jedynie wykonała swoją pracę, doskonale wiedząc, kto tu zawinił.
Jak można zrobić taki szum, wokół własnego odejścia, pomimo że dowody ze strony @h są teoretycznie niepodważalne? Mam wrażenie, że w tym momencie niszczysz autorytet osoby, która mnóstwo na niego pracowała, pisząc jakbyś to Ty był ofiarą, a inni którzy podzielają zdanie Em'a, są w ogóle straceni.
Życzę powodzenia w dalszej drodze życia, pomimo że nie miałam możliwości nigdy z Tobą coś odegrać,
jak i poznać.
Jak można zrobić taki szum, wokół własnego odejścia, pomimo że dowody ze strony @h są teoretycznie niepodważalne? Mam wrażenie, że w tym momencie niszczysz autorytet osoby, która mnóstwo na niego pracowała, pisząc jakbyś to Ty był ofiarą, a inni którzy podzielają zdanie Em'a, są w ogóle straceni.
Życzę powodzenia w dalszej drodze życia, pomimo że nie miałam możliwości nigdy z Tobą coś odegrać,
jak i poznać.
nie