24.06.2018 15:16
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24.06.2018 17:18 przez Kristoferek. Edytowano w sumie 2 razy.)
Imię i nazwisko: Kristopher Parker
Miejsce urodzenia: Londyn, Wielka Brytania
Status krwi: 50%
Cechy charakteru: Chłopczyk, uwielbiający płeć przeciwną i kochający jeść. Jest empatyczny, lecz zarazem agresywny i wybuchowy. Lubi bardzo czytać książki i oglądać filmy
Wygląd postaci: Mały, grubszy chłopczyk, posiadający blond włosy dosięgające aż do nosa. Na twarzy jest smukły, ma oczy koloru niebieskiego, duży nos i bardzo duże uszy. Na butach nosi airmaxy,posiada 1.65m wzrostu. Na sobie ma koszule z podpisem Supreme i spodnie jeansowe Ralph Lauren. Zawsze chodzi smutny, a stres determinuje jedzeniem. Chłopczyk odnajduje się w środowisku przyrody.
Historia Postaci: Kristopher urodził się w Szpitalu Św. Tomasza W Londynie. Ojciec nie chcąc przyznać się do dziecka, wyjechał do Stanów Zjednoczonych. W taki oto sposób chłopiec został sam z matką. Pomimo już 7 lat spędzonych bez swojego ojca nie brakowało mu go, ponieważ matka znalazła sobie drugiego. W wieku 8 lat poszedł do szkoły. Niestety, za długo jego nauka nie potrwała, ponieważ jeszcze w pierwszym semestrze roku szkolnego wszczął bójkę z rówieśnikiem, przez co sąd nałożył na niego karę kuratora i został wydalony ze szkoły.
Rodzina chłopca była bardzo niezadowolona jego zachowaniem i zabrała mu wszystkie oszczędności i usunęła kieszonkowe. W wieku 9 lat znów poszedł do szkoły. Chłopczyk poprawił się i zdał do następnej klasy bez żadnego trudu. Przyszedł czas wakacji. Cała rodzina wyjechała na wakacje do Polski do Gdańska. Podróż dla chłopca minęła szczęśliwie bez jakiegokolwiek problemu. Po rozpakowaniu się rodzina wybrała się na plażę do Gdyni. Jadąc taksówką, mieli wypadek. Wszyscy trafili do szpitala, a kierowca auta zginął. Na szczęście to były rany powierzchowne. Po powrocie do Londynu chłopiec nie mógł doczekać się, kiedy pójdzie do szkoły. I w mgnieniu oka chłopiec zdał i 2, i 3 klasę. Pewnego dnia, kiedy siedział sobie na ławce, podeszło do niego dwóch mężczyzn, którzy mieli na oko 15-16 lat. Kazali mu oddać wszystkie wartościowe rzeczy, które miał przy sobie. Zamknął oczy i zaczął krzyczeć o pomoc. Gdy otworzył oczy, nikogo przed nim już nie było. Jeden z chuliganów leżał nieprzytomny na ziemi, a drugi jakby zniknął. Chłopak przestraszony pobiegł do domu nie mówiąc nikomu i następnego dnia zapomniał o całym zajściu. W wakacje rodzice wraz z synem pojechali na wczasy do Czech do Cieplic. Zwiedzili tam między innymi Ośrodek produkcji szkła i ceramiki oraz ciepłe źródła mineralne.Kilka dni po powrocie do domu rodzice wysłali chłopca do sklepu, aby kupił bułki. Był już wieczór, więc chłopiec odpalił lampkę i zaczął czytać książkę pt. ,,Tomek and Friends".
Koło godziny 21 chłopiec miał już położyć się spać, kiedy to do okna ktoś zapukał. Otworzył, i do pokoju chłopca wleciał list. Nagle w pokoju otworzyły się drzwi na korytarz. Jego ulubiona statuetka spadła z biurka. Był to właśnie list z zaproszeniem do Hogwartu. Chłopczyk był zdumiony. Pokazał go rodzicom. Mama położyła kartkę na stół. Poprosiła, aby ojczym przeszedł do sypialni. Mama zaczęła mówić do syna;
-Tak, to prawda. Jesteś czarodziejem. Odziedziczyłeś to po swoim ojcu, Stuarcie. Za kilka dni pojedziesz do Hogwartu. Ale teraz masz iść spać, jutro idziemy na zakupy.
Następnego dnia matka wraz z synem wybrali się na zakupy. Poszli na ulicę Pokątną, która znajduje się tuż za pubem Dziurawy Kocioł.
-No synek, musimy kupić tobie rożdżke -powiedziała matka.
Weszli do sklepu, mama mówi;
-Poproszę różdżkę dla tego młodzieńca.
Sprzedawca wyjmuje trzy różdżki różniące się kolorami.
-To wybierz sobie, którą byś chciał?- mówi sprzedawca.
-Tą!- odpowiada chłopiec.
Syn wziął do ręki patyka i nagle wokół niego zaczął wiać silny wiatr, książki pospadały z półek.
Po chwili wszystko się uspokoiło. Rodzina wróciła do domu. Po kilku dniach przyszedł czas, aby iść na peron...
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Hej, nazywam się Kristopher, Kristopher Parker. A ty jak masz na imię?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Ehhh, niestety nie, ale jeśli chcesz, mogę spytać kolegi z klasy.)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
-*ślinka mu cieknie* Jezu, dziękuje! Nie trzeba było.
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Poinformował mnie o istnieniu tego serwera kolega.
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak, przeczytałem.
Miejsce urodzenia: Londyn, Wielka Brytania
Status krwi: 50%
Cechy charakteru: Chłopczyk, uwielbiający płeć przeciwną i kochający jeść. Jest empatyczny, lecz zarazem agresywny i wybuchowy. Lubi bardzo czytać książki i oglądać filmy
Wygląd postaci: Mały, grubszy chłopczyk, posiadający blond włosy dosięgające aż do nosa. Na twarzy jest smukły, ma oczy koloru niebieskiego, duży nos i bardzo duże uszy. Na butach nosi airmaxy,posiada 1.65m wzrostu. Na sobie ma koszule z podpisem Supreme i spodnie jeansowe Ralph Lauren. Zawsze chodzi smutny, a stres determinuje jedzeniem. Chłopczyk odnajduje się w środowisku przyrody.
Historia Postaci: Kristopher urodził się w Szpitalu Św. Tomasza W Londynie. Ojciec nie chcąc przyznać się do dziecka, wyjechał do Stanów Zjednoczonych. W taki oto sposób chłopiec został sam z matką. Pomimo już 7 lat spędzonych bez swojego ojca nie brakowało mu go, ponieważ matka znalazła sobie drugiego. W wieku 8 lat poszedł do szkoły. Niestety, za długo jego nauka nie potrwała, ponieważ jeszcze w pierwszym semestrze roku szkolnego wszczął bójkę z rówieśnikiem, przez co sąd nałożył na niego karę kuratora i został wydalony ze szkoły.
Rodzina chłopca była bardzo niezadowolona jego zachowaniem i zabrała mu wszystkie oszczędności i usunęła kieszonkowe. W wieku 9 lat znów poszedł do szkoły. Chłopczyk poprawił się i zdał do następnej klasy bez żadnego trudu. Przyszedł czas wakacji. Cała rodzina wyjechała na wakacje do Polski do Gdańska. Podróż dla chłopca minęła szczęśliwie bez jakiegokolwiek problemu. Po rozpakowaniu się rodzina wybrała się na plażę do Gdyni. Jadąc taksówką, mieli wypadek. Wszyscy trafili do szpitala, a kierowca auta zginął. Na szczęście to były rany powierzchowne. Po powrocie do Londynu chłopiec nie mógł doczekać się, kiedy pójdzie do szkoły. I w mgnieniu oka chłopiec zdał i 2, i 3 klasę. Pewnego dnia, kiedy siedział sobie na ławce, podeszło do niego dwóch mężczyzn, którzy mieli na oko 15-16 lat. Kazali mu oddać wszystkie wartościowe rzeczy, które miał przy sobie. Zamknął oczy i zaczął krzyczeć o pomoc. Gdy otworzył oczy, nikogo przed nim już nie było. Jeden z chuliganów leżał nieprzytomny na ziemi, a drugi jakby zniknął. Chłopak przestraszony pobiegł do domu nie mówiąc nikomu i następnego dnia zapomniał o całym zajściu. W wakacje rodzice wraz z synem pojechali na wczasy do Czech do Cieplic. Zwiedzili tam między innymi Ośrodek produkcji szkła i ceramiki oraz ciepłe źródła mineralne.Kilka dni po powrocie do domu rodzice wysłali chłopca do sklepu, aby kupił bułki. Był już wieczór, więc chłopiec odpalił lampkę i zaczął czytać książkę pt. ,,Tomek and Friends".
Koło godziny 21 chłopiec miał już położyć się spać, kiedy to do okna ktoś zapukał. Otworzył, i do pokoju chłopca wleciał list. Nagle w pokoju otworzyły się drzwi na korytarz. Jego ulubiona statuetka spadła z biurka. Był to właśnie list z zaproszeniem do Hogwartu. Chłopczyk był zdumiony. Pokazał go rodzicom. Mama położyła kartkę na stół. Poprosiła, aby ojczym przeszedł do sypialni. Mama zaczęła mówić do syna;
-Tak, to prawda. Jesteś czarodziejem. Odziedziczyłeś to po swoim ojcu, Stuarcie. Za kilka dni pojedziesz do Hogwartu. Ale teraz masz iść spać, jutro idziemy na zakupy.
Następnego dnia matka wraz z synem wybrali się na zakupy. Poszli na ulicę Pokątną, która znajduje się tuż za pubem Dziurawy Kocioł.
-No synek, musimy kupić tobie rożdżke -powiedziała matka.
Weszli do sklepu, mama mówi;
-Poproszę różdżkę dla tego młodzieńca.
Sprzedawca wyjmuje trzy różdżki różniące się kolorami.
-To wybierz sobie, którą byś chciał?- mówi sprzedawca.
-Tą!- odpowiada chłopiec.
Syn wziął do ręki patyka i nagle wokół niego zaczął wiać silny wiatr, książki pospadały z półek.
Po chwili wszystko się uspokoiło. Rodzina wróciła do domu. Po kilku dniach przyszedł czas, aby iść na peron...
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Hej, nazywam się Kristopher, Kristopher Parker. A ty jak masz na imię?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Ehhh, niestety nie, ale jeśli chcesz, mogę spytać kolegi z klasy.)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
-*ślinka mu cieknie* Jezu, dziękuje! Nie trzeba było.
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Poinformował mnie o istnieniu tego serwera kolega.
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak, przeczytałem.
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.