Witaj!

[Wyjasnienie sprawy/skarga] Ucieczki, gdy nikogo nie ma w grze
mumia1230
Dyrektor



Donator

Posty: 351
Tematy: 48
Gru 2014
836
#6
Tak się zastanawiam... Czy ty w ogóle czytałeś to, co ja napisałem? Bo po twojej 'odpowiedzi' wnioskuje, że tylko przeleciałeś wzrokiem i napisałeś wymówkę, którą wmawiasz sobie i wszystkim dookoła.

Tu nie chodzi o to byś informował ludzi PO FAKCIE o tym, że twoja postać uciekła.
Przestań już łączyć świat IC z OOC (bo uwaga - OOC jesteśmy graczami kreującymi te postacie, a nie stronami konfliktu IC XD). Jeśli ktoś cię zamknął w więzieniu, to należałoby skontaktować się z nim OOC lub z osobą zarządzającą daną frakcją przedstawiając choćby najmniejszy zarys swojej akcji, by ten określił (znając aktualne realia danego więzienia) możliwość powodzenia twojej ucieczki.

Daj spokój już sobie z tą pseudo prewencją, w której z góry oskarżasz wszystkich graczy o zrobienie rzeczy, o których nawet nie mięli okazji pomyśleć (rzekome 'zabezpieczanie się' przed MG w akcji, do której ty nie dopuszczasz). Gra RP polega na grze GRACZY między sobą, a tylko jeśli ktoś ZŁAMIE REGULAMIN, to można wyciągać konsekwencje, a nie za każdym razem gdy ktoś MOŻE złamać regulamin, bo jest to zwykły nonsens (idąc zgodnie z tą zasadą zakazałbym gry na tym serwerze, bo gracz ma możliwość złamania zasad regulaminu).

A co do zjawienia się aurorów zaraz po najmniejszej próbie ucieczki... To jest Azkaban, a nie koza w publicznym amerykańskim liceum, a twoja postać jest poważnym przestępcą. Jeśli udałoby ci się jakkolwiek uciec, to alarm byłby natychmiastowy (bez zwłoki życia OOC, którą ty wykorzystujesz).

Według osób takich, jak Camper i Varmps zostałeś umieszczony w odpowiedniej celi, tylko tabliczki oznaczające cele zarówno dla animagów, jak i bezróżdżkowych (cała magia bezróżdżkowa to przykład rakowiska i braku zrozumienia książek, ale to przynajmniej pomaga bez większego kontaktu określić z kim ma się do czynienia) były wykonane w BigSIGN czy jakoś tak (tj. modyfikacji na jakieś tabliczki).

Teraz coś, czego się spodziewałem - opieranie się o przykład Syriusza.
Syriusz mój drogi był pierwszą osobą, która w całej historii tego więzienia, z niego uciekła (późniejsze ucieczki były już tylko za pomocą osób trzecich, głównie przez 'przejęcie ministerstwa') - siedział w Azkabanie 12 lat i jedyna myśl chroniąca go przed całkowitym postradaniem zmysłów to fakt, iż był niewinny(stwierdził, że była to bardziej obsesja, aniżeli szczęśliwa myśli i tylko dlatego dementorzy nie byli w stanie jej wykryć).
Uciekł zupełnie przypadkiem, gdyż jego stan fizyczny był tak słaby, że sam Syriusz był tak wychudzony, że był w stanie przejść między kratami (zaznaczę, że nikt nie spodziewał się jego ucieczki, dlatego też nie pilnowano go jakoś nad wyraz, zaś twoja postać była pod najwyższym nadzorem ze względu na to, iż była bez wyroku i miała już tendencje do ucieczek) i zmienił się w psa.

Teraz inna kwestia - tylko garstka osób wiedziała o tym, że Syriusz jest animagiem (po śmierci Potterów tylko Lupin i Pettigrew), więc nikt z pilnujących go osób nie pomyślał nawet o tym, że może nim być (a uciekł i tak dopiero po 12 latach, gdy twojej postaci wystarczył dzień). W dodatku jest to najbardziej strzeżone więzienie czarodziejskie, więc sądzę, że po incydencie tak haniebnym dla nich, jak ucieczka, zapewne się zabezpieczyli na przyszłość, musieli zrobić całe dochodzenie w sprawie tego jak uciekł i przeprowadzili szereg zmian mających wykluczyć takie możliwości w przyszłości, a było to IC z 90 lat temu xD)

A cały twój ostatni akapit to przyznanie się do bardzo mocnego terminatorstwa... A więc twoja postać w Azkabanie pełnym dementorów (Ron mówiąc o tym, że jego ojciec raz był na wizycie w owym więzieniu z przerażeniem stwierdził, że gdy wrócił, to przez następne kilka tygodni 'nie był sobą') z licznymi ranami i złamaniami... Od razu po minięciu zaklęć spętających (przez ten czas działanie dementorów powinno zrobić z ciebie psychiczne warzywo) zmieniłeś się za pomocą animagii (bardzo trudnej i wymagającej sztuki), wyszedłeś z celi (ogólnie pierwsze słyszę, by animagia była remedium na złamania), a następnie opuściłeś nadal cholernie trudną do opuszczenia twierdzę, po czym przepłynąłeś w tak ciężkim stanie Morze Północne.



Wiadomości w tym wątku
RE: [Wyjasnienie sprawy/skarga] Ucieczki, gdy nikogo nie ma w grze - przez mumia1230 - 17.02.2019 22:04

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.