[ReTTy]

Zgaduje, że wszystkie osoby które śmieją się teraz z tej propozycji i mówią, jakie to jest ograniczanie gracza potrafią mi wyargumentować, dlaczego tak nie powinno być prawda? Czy samobójstwa są aż tak ważne, aż tak ubarwiają rozgrywkę, aż tak są potrzebne i lepsze od archiwizacji? 90% tych śmierci na haplu mogłoby być ograniczone. Postać skacze, wielka żałoba przez tydzień, potem przyjeżdża śmieciarka, zabiera ciało,wszyscy zapominają, że cokolwiek takiego się wydarzyło. Czemu? Bo najczęściej postacie które skaczą są G Ó W N I A N E. Robicie sobie kolejne mk, byleby mieć uczniaka w Hogu, bo w świecie dorków się nic nie dzieje. Nie macie na niego żadnego pomysłu, postać jest nijaka, takie flaki z olejem, że nawet wam się nudzi granie nią. Po jakimś czasie myślicie sobie "Hmmm, ale bym sobie pograł inną postacią, ale niestety mam te słabą postać, wiem, muszę ją zabić! Ludzie pomyślą, żę była skomplikowana i miała ciężkie życie i wcale nie afkowała przed wielka salą cały czas." Bum i po postaci. A potem tylko słychać, buuu Hogwart taki straszny dzieci się zabijają co krok.  Samobójstwa powinny być kontrolowane, archiwizacje nie. Jak lubicie sobie niszczyć grę to chociaż nie róbcie tego innym, chociażby rodzinom postaci, które zmuszone są potem odgrywać żałobę, mimo, że tak naprawdę nic nie wskazywało, że postać może skoczyć. Dobranoc