15.12.2017 17:20
Moja historia rozpoczęła się w 2002 roku, czwartego stycznia...
Bardzo kochałam pandy. Nadal je kocham.
Kiedyś oswoiłam dinozaura, nawet diplodoki widziałam na żywo, serio, bez kitu, nie kłamię
tak jest tam kartka z napisem, że zakaz wbijania poza barierkę, byłam ogólnie buntowniczką i nie respektowałam żadnych zasad serio
Ale teraz to się zmieniło, jestem prawym obywatelem, kocham zwierzątka, a moim marzeniem jest zostać Miss i poczuć się jak księżniczka
Jeden głos na Patrycję na miss hapla, to jeden uratowany dinozaur
Bardzo kochałam pandy. Nadal je kocham.
Kiedyś oswoiłam dinozaura, nawet diplodoki widziałam na żywo, serio, bez kitu, nie kłamię
tak jest tam kartka z napisem, że zakaz wbijania poza barierkę, byłam ogólnie buntowniczką i nie respektowałam żadnych zasad serio
Ale teraz to się zmieniło, jestem prawym obywatelem, kocham zwierzątka, a moim marzeniem jest zostać Miss i poczuć się jak księżniczka
Jeden głos na Patrycję na miss hapla, to jeden uratowany dinozaur
(sory za jakość)