ARCHIWALNE FORUM

mateuszwwl

Data urodzenia:

04.12.2038

Czystość krwi:

Mugolak

Przynależność rasowa lub etniczna:

Brytyjczyk

Miejsce urodzenia:

Oxford

Aktualne miejsce zamieszkania:

River Heights

Wykształcenie:
Podstawowe -
Szkoła Magii i Czarodziejstwa Hogwart
Posada którą zajmuje:

Profesor Historii Magii

Aktor Teatru w Hogsmeade

Astronom w MOA

Stan cywilny:

Kawaler

Zdjęcie/Rysunek postaci:

[Obrazek: MV654oA.gif]

Opis wyglądu postaci:

Matthew - młodo wyglądający 20 latek, o dość ciemnej karnacji jak na Brytyjczyka. Ma ciemno, lazurytowe oczy, które w świetle księżyca odbijają ludzkie oblicze niczym odbicie w wodzie. Jego ciemne, dłuższe włosy ułożone ku górze nadają mężczyźnie charakteru podobnie jak jego lekki zarost, który go lekko postarza. Uszy mężczyzny są dość odstające i szpiczaste, dzięki czemu Matthew ma doskonały słuch. Mężczyzna jest dość dobrze zbudowany i ma 185 cm. wzrostu. Matthew preferuje stonowane kolory, zazwyczaj nosi beżową marynarkę, oraz ciemne eleganckie spodnie, do których ubiera również oficjalne buty. Jako element dekoracyjny, ma także granatowy szalik, który jest jego elementem rozpoznawczym.

Cechy charakteru postaci:

Matthew jest bardzo ambitnym i kreatywnym typem człowieka. Swoją ambicje przejawia poprzez wielkie chęci do nauki, i poznawania nowych rzeczy. Jego pasją nie jest tylko nauka, lecz także sztuka, kultura i literatura. Mężczyzna od 5 roku życia już cechował miłość do muzyki, szczególnie do pięknego instrumentu jakim jest fortepian, czy też pianino. Zawsze marzył by nauczyć się na jednym z nich grac, aż w końcu tego dokonał i dziś pięknie gra na fortepianie. Matthew nie jest jednak idealny, jego z większych wad jest upartość. Mężczyzna nigdy nie porzucił wyznaczonych przez siebie celów, zawsze do nich dążył,nawet jak były dla niego "za wysoko''. Drugą jego wadą jest łatwe zdenerwowanie i poirytowanie. Najczęściej drażnią go głupie i bezsensowne żarty. Ta wada nie przeszkadza mu jednak do poznawania innych ludzi, ponieważ Matthewa cechuje się także towarzyskością, oraz wyrozumiałością.

[Obrazek: tUnRBrD.gif?1]

Historia

Matt wraz ze swoim bratem Alex'em przyszli na świat 4 Grudnia 2038 r. w Oxfordzkim szpitalu, nie daleko ich domu. Rodzice - Mia i Luke Anders wspominali ten dzień jako strasznie mroźny, śnieżny okres. Na dworze było może -25 stopni.

Od samego rana oboje byli bardzo zdenerwowani, a zarazem szczęśliwi że urodzą im się bliźnięta. Około godziny 15:25 oboje przyjechali do szpitala. Mama wielce podenerwowana, leżała na stole szpitalnym oczekując na lekarza. Już po niespełna 5 min, siedziała w po sali operacyjnej, trzymając na rękach dwóch ślicznym aniołków, jak to wtedy określiła. ,,Trzymam na rękach niebo i ziemie (...)''- jeden miał niebieskie oczka a drugi zielone. Po dwóch dniach, byliśmy po raz pierwszy w domu. Gdy tylko nasza mam przekroczyła próg, powitali ją przyjaciele z gromkimi okrzykami radości i balonami...

Dzieciństwo braci mijało dość zwyczajnie. Codziennie budzili się z nowymi pokładami energii, a wieczorem zmęczeni kładli się spać. W tym czasie mieści się największa jak do tej pory ich przygoda... Gdy chłopcy osiągnęli już wiek 10 lat, po raz pierwszy wybrali się na rodzinną działkę poza okolicami Oxfordu. Chłopcy byli bardzo podekscytowani tym dniem. Po kilku godzinach jazdy około 14:24 dotarli na miejsce. Odrazy po dotarciu na miejsce, Matt i Alex radośnie wybiegli na podwórko, by przywitać się z dziadkami, których dawno nie widzieli. Cały dzień ganiali po okolicznych terenach. Gdy nadchodził zmrok, chłopcy z ciekawości podbiegli do lasu, wchodząc coraz bardziej w głąb. Rodzice i dziadkowie, z podenerwowaniem szukali chłopców. Podczas gdy wołania nie dochodziły do lasu, Matt wraz z Alex'em przemierzali dalsze zakątki lasu. Po chwili marszu, Matt zatrzymał się na chwilę zachwycając się przyrodą. Po chwili zauważył że zniknął gdzieś jego brat. Zaczął biegać wokół z nadzieją ze to tylko głupia gra... Gdy coraz bardziej robiło się ciemno, nagle zza krzaków chłopiec dostrzegł lisa. Powoli do niego podszedł, lecz lis uciekł. Matt zaczął biec w za nim. Po krótkiej chwili biegu nagle zauważył Alex'a podążającego za wilkiem. Chłopcy spostrzegając siebie nawzajem podbiegli do siebie z wielką radością. Nie zauważyli nawet że, na przeciw nich biegną już rodzice. Chwycili ich obu w ramiona i razem wrócili na działkę. Na nazajutrz rano wrócili do Oxfordu.

Dzień 11 urodzin. Dla, niektórych urodziny to czas radości, prezentów czy także czas dla przyjaciół.

Dla Matt'a i jego brata, ten dzień był przepełniony smutkiem, żalem, i tęsknotą. Jak co dzień chłopcy szykowali się do szkoły. Ich mama, miała tego dnia zacząć prace jako krawcowa u pobliskiego krawca. Tata za to jak co dzień wyjechał już o 5 rano do Brytyjskiego Ministerstwa Obrony, by uzyskać wymarzony awans. Mama siedziała w salonie, szykując się do pracy nagle, zadzwonił telefon. Po chwili było słychać dźwięk upadającego domofonu i płacz. Matt i Alex przybiegli z kuchni zaciekawieni. Mama oznajmiła im straszną informacje ,,Tata dziś nie wróci do domu...''-nastąpił straszny wypadek samochodowy, w którym śmierć poniósł ojciec Matt'a i Alex'a. Chłopcy zaczęli płakać razem z mamą i zastanawiając się jak mogło do tego dojść. Po chwilach smutku, mama postanowiła że już pora by chłopcy wybrali się do szkoły. Bliźniaki zabrali potrzebne rzeczy do szkoły i wyszli z domu. Na ich podwórku, na skrzynce pocztowej stała sowa, trzymająca w dziobie dwie koperty, a obok niej po prawej stał młody, piękny rudy lis. Zaś po jej lewej dumnie stojący wilk. Chłopcy byli w szoku, zwierzęta stojące przy sowie przypominały te z przed 3 lat w lesie. Mama widząc zwierzęta, stanęła ,,jakby zamieniona w kamień'' wpatrując się w nie. Po chwili bez ruchu, podeszła do sowy odbierając lisy, zaadresowane do jej synów. Każdy teraz się domyśli że listy były zaproszeniem do Hogwartu. Mama weszła z chłopcami do środka, opowiadając im historię pradziadka George’a, męża prababci Liv, który był czarodziejem. Chłopcy zainteresowani magiczną szkołą, namówili mamę by pozwoliła im tam się uczyć. Mama z nie wielką myślą stracenia chłopców, zgodziła się jednak. Tego samego dnia, Matt, Alex i ich Mama, wybrali się na ulicę Pokątną by dokonać zakupu magicznych przedmiotów, potrzebnych do nauki w Szkole Magii i Czarodziejstwa -Hogwart.

** Historia jest dość uboga, gdyż Matthew nie miał bardzo ekscytującego życia jako uczeń szkoły, więc niewiele chwil zapadło mu w pamięci **

Matthew początkowo był dziwnie nastawiony do Hogwartu, gdyż było to dla niego nowe miejsce. Długo zajęło mu zaaklimatyzowanie się w nowym miejscu. W pierwszych dniach ku jego zdziwieniu poznał swoje kuzynostwo - Daniela i Finna Fox, o którym nic nie wiedział. Szybko ich polubił. Edukacja w pierwszym rok minęła mu bardzo szybko, gdy nadszedł czas egzaminów - WUMDLÓW, chłopak bardzo był podenerwowany, lecz testy wyszły mu dość dobrze jak na pierwsze takie zaliczenie. Następne lata były już bardziej luźne, gdyż Matthew skupiał się głównie na przedmiotach, które lubił, czyli Historii Magii, Smokologii, Astronomii, Językoznawstwie i Numerologii. W połowie 5 roku nauki, wraz z Alexem, Danielem, Finnem i Jessicą założyli pierwszy szkolny zespół muzyczny "Buntownicy", na którym czuwał pielęgniarz Olivier O'Sullivan. Mattowi zapadł w pamieć jeden z koncertów, który był poświęcony Jezzowi, podczas którego w trakcie występu został zdewastowany kominek, i sala muzyczna spłonęła. Na szczęście szybko udało się odbudować straty i znów zacząć działalność. Nadszedł czas SUM, do których Matthew nie przykładał zbytniej uwagi, zaś wyszły mu bardzo dobrze, gdyż w kolejnych latach dostał się w szeregi Klubu Nauk Wybitnych. W ostatnich latach Matthew skupił się na zacieśnianiu znajomości i nauce do OWUTEMÓW, których niestety nie napisał rewelacyjne, lecz przeciętnie. Po "nudnych" latach nauki, był smutny opuszczając mury szkoły, lecz z drugiej strony cieszył się gdyż wkroczył na nową ścieżkę - dorosłości. Jeszcze jako uczeń 7 roku dostał się na stażystę do DMWC, co otworzyło mu po szkole drogę na świat i nowe doznanie w dorosłym życiu. Przez dłuższy czas dzielne dążył do posady dyrektora ów departamentu aż nagle udało mu się to osiągnąć. Niestety jego kariera nie potrwała długo, gdyż były Minister Magii - Herpon Margel zlikwidował ów departament. Matthew był bardzo poirytowany i do dziś nie przepada za instytucja Ministerstwa, jednakże jego nastawienie powoli się zmienia. Jego nową drogę życiową otworzyła praca w szkole - Hogwarcie, z której jest bardzo dumny, gdyż naucza Historii Magii. Matthew nie wie co będzie dalej, wychodzi z założenie "Czas pokaże"...

Drzewo Genealogiczne

[Obrazek: peSwz1k.png]

Relacje:

** Większość osób z czasów szkolnych i ich relacje z Matthewem poszły w niepamięć. Dorosły mężczyzna zachował kontakt rówieśniczy tylko z kilkoma osobami z czasów szkolnych, głównie z osobami z "Buntowników" **

[Obrazek: yh5pviL.gif?1]

Alexander Anders Fox [Patrykwwl] - Lekko starszy brat bliźniak Matthewa. Alex jest jego przeciwieństwem, razem z nim tworzy Yin & Yang. Były członek ''Buntowników'' W dorosłości są dla siebie oparciem w trudnych chwilach, zawsze sobie pomagają. Nie wyobraża sobie życia bez swojego "Yang". Często się kłócą najczęściej o błahostki, lecz zawsze się później godzą.
Daniel Richards Fox [Daniello26] - Kuzyn Matthewa oraz jego najlepszy przyjaciel. Były lider ''Buntowników'' Często jest irytujący i vice versa,lecz nadal lubi jego towarzystwo, gdyż z nim nie da się nudzić. Zawsze może na niego liczyć, gdyż rodzina jest właśnie od tego - od wspierania. Daniel nigdy jeszcze nie okłamał Matthewa podobnie jak on jego.

Finn Grey Fox [Finnland_Seal] - Kuzyn Matthewa i jego najlepszy przyjaciel. Były członek ''Buntowników''. Podobnie jak z Danielem i Alexem nadal trzymają się razem, choć Matthewa i Finna wiele różni to nadal lubi jego towarzystwo. Finn często ma inne podejście niż Matthew, dzięki czemu Finn zawsze jest jego "dobrym duszkiem" rozjaśniającym jego umysł podczas różnych blokad i trudnych decyzji.
Mike Johansen [Mike12] - Dobry znajomy, lubi jego towarzystwo. Pamięta jeszcze jak udzielił mu wywiadu dla gazetki szkolnej, ratując tym samym jego posadę jako redaktora. Pracował z nim w szkole i dobrze się z nim dogadywał

Jessica Polanowska [nitala02] - Bliska Przyjaciółka. Była członkini ''Buntowników'' Utrzymują ze sobą kontakt. Razem się śmieją z różnych chwil z czasów szkolnych.Czuje się za nią odpowiedzialny jak za siostrę, wynikać to może z tego iż kiedyż podczas nauki zauroczył się w niej, lecz nadal coś do niej czuje. Aktualnie są parą, jednakże zastanawia się nad większym rokiem. Ostatnie wydarzenia sprawiły że czuję iż oddalą się od siebie.

** Jeżeli chodzi o uczniów, których uczy to ma o nich dość podobne zdanie "Dobrze się z nimi pracuję", jednakże z racji iż jest również przez, niektóre osoby postrzegany jako "psycholog" zna również uczniów, o których powie więcej **

[Obrazek: rUyj8RT.gif?1]

Victoria Volkodav [Wikcia] – Victoria jest specyficzną dziewczynką uczęszczającą do domu Godryka. Na prośbę Julii - jej przyrodniej matki, stara się o nią dbać w szkole. Nie raz już pomógł jej wyjść z problemów - głównie psychicznych, np. wstępnego stadium depresji. Zawsze może porozmawiać z nim o problemach przy herbatce. Uważa ją za mądrą i ambitną osobę.
Nathaniel Sithus [humecio] – Nathaniel jest bardzo uzdolnionym przede wszystkim muzycznie dzieckiem, gdyż od razu to widać. Uczęszcza do domu Helgi. Matthew cieszy się że może pomóc mu rozwijać skrzydła muzyczne poprzez opiekuństwo nad chórem. Martwi mężczyznę odcień włosów chłopaka, gdyż osiwiał ponoć z „ przemęczenia”, jednak uważa ze to inny powód.
Jennifer Sonest [Kufran] – Jennifer to dość sympatyczna osóbka, jednakże ostatnio Matthew nie przepada za nią, gdyż za dużo sobie pozwala. Zaczęła mówić do niego na „ty” oraz przekształcać jego nazwisko na „Foxiu” co mu przeszkadza, gdyż jest do niej starszy oraz jest jej nauczycielem.
Rafael Granth [Rafael] – Rafael jest idealnym „wzorowym” typem Krukona. Jest bardzo ciekawy świata co u niego Fox ceni. Jako nieliczny bardzo jest aktywny na lekcjach Historii Magii oraz na Klubie. Sądzi iż osiągnie wysokie wyniki z jego przedmiotu oraz liczy iż dobrze zda Wumdle z HM.