Witaj!

[Dorosła] Charlotte Chevreul
Hachi
Szczęśliwa ósemka




Posty: 247
Tematy: 30
Paż 2015
396
Slytherin
#1
Charlotte Nadine Élise Chevreul, urodzona 30 maja 2027 roku w Barèges, miejscowości i gminie we Francji, w regionie Oksytania, w departamencie Pireneje Wysokie. Aktualnie kobieta zamieszkuje Londyn. Nie ma wyznaczonego miejsca zamieszkania, gdyż jej noclegami zazwyczaj okazują się hotele. Nie mieszka w Wielkiej Brytanii wystarczająco długo, by zarobić na własny dom. Jej status krwi wynosi siedemdziesiąt pięć procent. Ukończyła Akademię Magii Beauxbatons, co równa się z tym, iż ma podstawowe wykształcenie. Zajmuje posadę w Ministerstwie Magii na stanowisku pracownicy Likwidacji Niebezpiecznych Stworzeń.
[Obrazek: C1p1KU9.png?1]
WYGLĄD POSTACI
[Obrazek: C1p1KU9.png?1]
CHARAKTER
O Charlotte nie ma co dużo się rozwodzić. Nie wyróżnia się również charakterem, przynajmniej ona sama tak uważa. Wiele ludzi twierdzi, że kobiety, które uczęszczały do Akademii Magii Beauxbatons wiecznie plotkują o innych, są wpatrzone w siebie i nie widzą nikogo, poza sobą. Kobieta jest doskonałym przykładem, by ukazać wszystkim, że byli uczniowie tej Akademii nie są właśnie tacy. Charlotte bardzo szybko denerwuje się, gdy słyszy te wszystkie okropieństwa i zostaje wrzucona do jednego worka wraz ze stereotypami. Nie wierzy w nie i daje każdemu człowiekowi drugą szansę, jeśli się pomyli. Potrafi wybaczyć nawet najgorsze świństwo, gdyż wie, że wszyscy ludzie popełniają błędy. Jej sumienie nie pozwala na to, by zostawić nawet obcego człowieka w potrzebie. Ma tak kruche serce, że nawet byle jaka obelga potrafi doprowadzić ją do płaczu. Tak bardzo się przejmuje sobą, jak i innymi ludźmi. Każdy według niej ma dobre serce, nawet gdy wybiera najgorsze możliwe decyzje, ona jest pewna, że taka osoba wyczeka swoje i przemyśli swoje zachowanie. Co do tego, jest bardzo cierpliwa, co udowodniła nieraz. W przeszłości, jej najlepszy przyjaciel wyjechał, ot tak, zostawiając jej jedynie list i obiecując, że w przyszłości jeszcze do niej wróci, porozmawiają. Była cierpliwa. Czekała ponad dziesięć lat… Doczekała się. Doczekała się jednego, zarazem ostatniego spotkania z osobą, która znaczyła dla niej tak wiele.
Charlotte bardzo przeżyła jego śmierć, ale obiecała sobie, że przez resztę życia będzie brnęła bez niego, mimo wszystko, co się wydarzyło. Uśmiecha się od ucha do ucha nawet w momencie, gdy sytuacja jest dla niej tragiczna. Jest osobą pomysłową i szybko do jej głowy wpadają pomysły, dzięki którym szybko potrafi znaleźć rozwiązanie każdego problemu.
Nie potrafi kompletnie pocieszać swoich przyjaciół. Mimo to, stara się wspierać każdego, kto tego potrzebuje. Wystarczy tylko, że wysłucha, a jest to już jakieś wsparcie. Czasami nawet delikatny uścisk od niej pokaże, że bardzo jej zależy. Wie, że ludzie potrzebują miłości. Chcą być kochani przez drugą osobę. 
Dokładnie wie, czego oczekuje od życia. Czeka na tego jedynego wybranka swojego serca, na zawsze. Wie, że kiedyś nadejdzie pierwszy i ostatni mężczyzna, który pokocha ją za to jaka jest, a nie za to jak wygląda. Jeszcze nigdy w życiu nie pocałowała nikogo, nie oddała się nikomu w stu procentach. To byłoby dla niej za wiele, jeśli pokazałaby, że jest łatwą zdobyczą dla każdego faceta. Co to, to nie. Niech się o nią biją, starają, wręczają kwiaty i myślą nocami. Tego oczekuje od tego jedynego.
[Obrazek: C1p1KU9.png]
"(...)Wyobraź sobie, że stoisz u progu tej wielkiej baśni, wiele miliardów lat temu, kiedy wszystko powstało. Możesz zdecydować, czy kiedyś urodzisz się i będziesz żyć na tej planecie. Nie wiesz, kiedy by to miało być, ani też jak długo będziesz mógł tu pozostać, lecz o więcej niż kilkudziesięciu latach i tak nie może być mowy. Wiesz jedynie, że jeśli zdecydujesz się przyjść na ten świat, gdy nadejdzie na to pora czy, jak mówimy, gdy "czas się dopełni", będziesz również musiał rozstać się kiedyś z nim i wszystko opuścić. Być może przyprawi Cię to o wielki smutek, gdyż wielu ludzi uważa życie w tej niezwykłej baśni za takie cudowne, że łzy napływają im do oczu na samo wspomnienie nieuchronnego końca. 
Ogromnie boli myśl o chwili, w której nie będzie już następnych dni(...)
"

[Obrazek: C1p1KU9.png?1]
HISTORIA POSTACI
**Twoim oczom ukazuje się stary dziennik o kolorze błękitnym. Gdy go otworzysz, znajdziesz w nim poszczególne rozdziały, które z czasem zmieniają swoją treść wraz z przeżyciami kobiety.**
Jak to się w ogóle stało, że Charlotte przyszła na świat?
Dzieciństwo i objawienie magii.
Akademia Magii Beauxbatons.
Wyjazd do Wielkiej Brytanii.
Wszystko zaczyna się układać.
[Obrazek: C1p1KU9.png?1]
"Dopiero z upływem lat zaczyna się dostrzegać pewne rzeczy. Teraz wiem na przykład, że życie dzieli się zasadniczo na trzy etapy. Najpierw człowiek nawet nie myśli o tym, że się starzeje, że czas płynie i że od pierwszej chwili, od samych narodzin, zmierzamy do wiadomego końca. Kiedy mija pierwsza młodość, wkraczamy w drugi okres i uświadamiamy sobie, jak kruche jest nasze życie. To, co z początku jest tylko bliżej nieokreślonym niepokojem, przebiera na sile, stając się wreszcie morzem wątpliwości i pytań, które towarzyszą nam przez resztę dni. I w końcu u kresu życia rozpoczyna się trzeci etap, okres pogodzenia się z rzeczywistością. Wówczas nie pozostaje nam nic innego, jak tylko zaakceptować naszą kondycję i czekać."
[Obrazek: C1p1KU9.png?1]
RODZINA
Rosaline Chevreul - najukochańsza, najlepsza i najważniejsza osoba, która zawsze stoi na pierwszym miejscu wraz z ojcem dziewczyny. Od dziecka była w nią wpatrzona i chciała być taka, jak ona. Można powiedzieć, że Rosaline była dla Charlotte przykładem człowieka do jakiego dąży. Z czasem ten pogląd się zmienił, ale co do uczuć wszystko pozostało. Nadal ją kocha i uwielbia jedzenie, które jej wysyła aż z Francji. To aż cud, że nic się z nim nie dzieje. Zawsze, gdy dziewczyna odwiedza matkę, dostaje pełno różnych przysmaków domowej roboty, mimo że jej rodzicielka jest już w podeszłym wieku. Wiele dla niej znaczy fakt, iż aż tak się o nią troszczy. Spędza czas grając w brydża ze swoimi przyjaciółkami i nadal stara się prowadzić aktywny tryb życia. Charlotte dąży do tego, by być w takiej samej formie jak jej matka. Czy się uda? Czas pokaże.
"Dziękuję mamo."
Éric Chevreul - Kolejna osoba, która znaczy dla niej naprawdę wiele. Dziewczyna sama nie potrafi tego opisać. Jest to rodzina, a o najbliższych nie wolno mówić źle. Wie, że dla ojca również jest bardzo ważna, gdyż okazywał jej to od zawsze. To on ocierał jej łzy, gdy płakała, przeżywając śmierć Jonathana. Był świadom uczuć, jakimi darzyła chłopaka i pomógł jej się podnieść z dołka, w który wpadła. Popchnął ją w stronę nauki, by teraz się nią zajęła i pokazała w przyszłej pracy, że jest naprawdę wartym uwagi człowiekiem. Cały czas utrzymuje z nią kontakt listowny. Dziewczyna dużo opowiada mężczyźnie o swoim życiu, o tym jak żyje się w Wielkiej Brytanii. Zawsze przywozi mu jakieś pamiątki, gdy tylko odwiedza rodziców. Od zawsze chciał spędzić wolny czas w tym kraju, ale zdrowie niestety mu na to nie pozwoliło. Mimo wszystko, zrobił dla niej wiele, a ona teraz stara się odwdzięczyć jak tylko może.
"Dziękuję tato."
† Olaf Daguerre - Dziadek dziewczyny, którego pamięta jedynie z opowiadań. Podobno zapewniał, że mógłby nawet życie za nią oddać, gdyby jego jedyna wnuczka była w tarapatach. Często się nią zajmował, nim wyjechała z Francji. Chciał, by była najszczęśliwszą dziewczyną na świecie...
"Jeszcze kiedyś zobaczysz mój szczery uśmiech."
† Hannah Daguerre - Ciotka ze strony matki, którą bardzo podziwiała za to, jak przeżyła swoje życie. Umarła młodo, gdyż w wieku trzydziestu pięciu lat, ale spełniła wszystkie swoje marzenia. Zaimponowała dziewczynie tym, iż potrafiła rzucić wszystko i wyjechać prawie, że z obcym mężczyzną. Zwiedziła wtedy cały świat, jak w tej mugolskiej książce... "W osiemdziesiąt dni dookoła świata", jednakże u niej trwało to o wiele dłużej.
Hannah nie pracowała. Żyła ze spadku dziadka Charlotte, czyli jej ojca, jak i również Rosaline. Oboje dostali za niego naprawdę dużo pieniędzy, więc kobieta sobie na to pozwoliła. Straciła jedynie w jej oczach faktem, iż ot tak wyjechała. Rodzina dowiedziała się o tym dopiero po jej śmierci, od jej... męża. Ożeniła się nawet nie chcąc poinformować najbliższych sobie osób...
"Zniknęłaś i już nie wróciłaś..."

[Obrazek: C1p1KU9.png?1]
RELACJE
Jonathan Lavoisier - Pierwsza osoba poza rodziną, która zdobyła jej zaufanie. W momencie, gdy go poznała już była pewna tego, że zostaną najlepszymi przyjaciółmi. To on zawsze pomagał jej z lekcjami, jeśli czegoś nie potrafiła i odwrotnie. Byli dla siebie oparciem od kiedy przestała rozmawiać ze swoją byłą przyjaciółką, która zdradziła ją oraz okłamała. Opowiadała mu różne historie ze swojego życia i tak się do siebie zbliżyli. Charlotte może i czuła coś do Jonathana, ale nie chciała nigdy mu tego powiedzieć. Lęk przed tym, że ją odrzuci wtedy nad nią wygrał. Wtedy, gdy wyznał jej miłość. Do dzisiaj nie może pogodzić się z tym, że chłopak nie żyje. Nadal ma wrażenie, że wszędzie czuje jego obecność. Nawet teraz.
"Życie może być krótkie albo długie, lecz ważne jest, w jaki sposób je przeżywamy."
Léa Lemaire - To właśnie ona. Ta, która obiecywała, że na zawsze będą sobie bliskie, a tymczasem wolała zająć się koleżanką, która wiecznie rywalizowała z Charlotte. Następnie odsunęła się od niej, a później na odzyskanie tego wszystkiego było za późno. Chevreul po raz pierwszy odpuściła. Pierwszy i ostatni, ponieważ teraz żałuje tego, co się wydarzyło. W końcu po latach znów się zobaczyły, jednakże to wszystko nie było takie, jak wcześniej. Nie potrafią już ze sobą rozmawiać. Léa chce wszystko odbudować i pokazać, że Charlotte się myliła, że dziewczyna nadal jest pewna tego, iż znów będą przyjaciółkami.
"Jeśli ma się przyjaciół, a mimo to wszystko się traci, jest oczywiste, że przyjaciele ponoszą winę. Za to, co uczynili, względnie za to, czego nie uczynili. Za to, że nie wiedzieli, co należy uczynić."
Vincent Martin Maxim - Jednym słowem - intrygujący. Charlotte nadal dziwi to, dlaczego mężczyzna sam rozpoczął z nią rozmowę i zainteresował się jej osobą. Zaimponował jej swoim sposobem wysławiania się oraz tym, że reprezentuje godną poszanowania szarmancką postawę, jak i tym gdzie pracuje. Dziewczyna zauważyła w nim coś intrygującego gdy tylko ujrzała go pierwszy raz na oczy. Dobrze im się rozmawia, przynajmniej tak uważa. Charlotte jest pełna nadziei co do tej znajomości. Vincent bardzo przypomina jej Jonathana. Ostatnio rzadko się widują.
"Gdzie jesteś?"
Ragnar ― - Mimo, że jest młodszy od dziewczyny, ona sama nie odczuwa tej różnicy wieku. Stracił w jej oczach, gdyż już przy pierwszym spotkaniu wykonał nieodpowiedni krok w jej stronę. Nigdy by nie pomyślała, że weźmie ją za zabawkę, z którą można się zabawić przez jedną noc. Utarła mu nosa, pokazując, że nie jest dostępna dla każdego mężczyzny i nie wszyscy na nią zasługują.
"Kontakty jednak szybko się urywają."
Paul Hussain - Godny uwagi człowiek, z którym można porozmawiać na każdy temat. Raz zachowuje się bardzo poważnie, a chwilę później cofa się o kilkanaście lat wstecz. Imponuje jej praca mężczyzny, sama kiedyś chciałaby być na tak wysokim stanowisku jak on. Cieszy się, że spędza z nią czas, gdyż dobrze się ze sobą dogadują. Może bez wahania powiedzieć, iż polubiła Paula. Jeśli tak dalej pójdzie, to zostaną dobrymi przyjaciółmi. Ma wrażenie, że może mu się wygadać, ot tak. Ostatnimi czasy słyszała, że zaginął.
"Uważaj na siebie, Paul."
Arvid Solberg - Dyrektor Hogwartu, którego dziewczyna naprawdę szanuje za to, że dał jej szansę wykazania się jako nauczycielka Wróżbiarstwa. 
"Jestem panu naprawdę wdzięczna."
Lorcan Procter - Wicedyrektor jak i nauczyciel Eliksirów w Szkole Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. Wydaje się być osobą, która bardzo przykłada się do postawionych sobie celów. Uczniowie w większości go lubią, jak i szanują. Jeśli jest jakiś problem, od razu stara się go rozwiązać. Dla Charlotte w wielu aspektach jest wzorem do naśladowania.
"Chciałabym, tak jak on, w całości oddać się swojej pasji."
Sebastian Gingerblade - Tak naprawdę to nic o nim nie wie. Kompletnie go nie zna. Jedyne, co wie o mężczyźnie to, że mają wspólną pasję, bo to właśnie on naucza Zielarstwa. Czasami mu pomoże w jakiejś sprawie, a innym razem po prostu trochę pogadają. Nie są to jakieś wyszukane tematy, ale na szkolnym korytarzu zabija jej ten czas nudy.
"Bardzo skryty w sobie człowiek."
[Obrazek: C1p1KU9.png?1]
Wyniki z OWuTeM-ów:
Astronomia – T
Eliksiry – T
Historia Magii – T
Językoznawstwo – T
Latanie – O
Numerologia – T
Opieka Nad Magicznymi Stworzeniami – Z
Obrona Przed Czarną Magią – Z
Smokologia – T
Starożytne Runy – T
Transmutacja – O
Wróżbiarstwo – Z
Zaklęcia i Uroki – N
Zielarstwo – PO
[Obrazek: C1p1KU9.png?1]
CIEKAWOSTKI
» Stara się przebić przez swoją nieśmiałość i poznać nowych znajomych w Wielkiej Brytanii, jednakże nadal nie potrafi się na nikogo otworzyć.
» Posiada standardowo wyrzeźbioną różdżkę zrobioną z tarniny. Ma rdzeń ze szponu hipogryfa. Jej długość wynosi dwanaście i trzy czwarte cala. Jest dość krucha.
» Patronusem dziewczyny jest kot rasy Ragdoll.
» Mimo, że ma już ustalony plan na życie, to sama nie wie, czy uda jej się go zrealizować.
» Jedyny alkohol, za którym przepada to wino.
» Nie przerażają jej czarodzieje z klątwami typu wampiryzm, wilkołactwo.
» Biegle mówi po angielsku, jednakże jej akcent nadal jest francuski.
» Nie potrafi wymówić głoski H.
» Po lepszym poznaniu kobiety można śmiało stwierdzić, że jest nieco szalona.

[Obrazek: C1p1KU9.png?1]
GALERIA
[Obrazek: C1p1KU9.png?1]
Rayven
Adept Magii



Donator

Posty: 621
Tematy: 26
Gru 2014
508
Ravenclaw
#2
Mm taką szarlottke to bym zjadł. Smile

„It's only after we've lost everything that we're free to do anything.”
Mr_Gibster
Czarodziej




Posty: 223
Tematy: 25
Sie 2015
108
Slytherin
#3
Kurde ta Charlotte to jakaś fajna babka, gdzieś chyba ja widziałem już Wink 
merlin0
Weteran




Posty: 1,084
Tematy: 162
Gru 2014
2,523
Ravenclaw
#4
Piękna karta i piękna pani
Beta
Kroczcie za mną.




Posty: 196
Tematy: 21
Gru 2014
Slytherin

#5
Takiej to bym dał swojego croissant'a
Calek
Czarodziej




Posty: 107
Tematy: 7
Kwi 2017
39
Hufflepuff
#6
Ale żeś sie napracowała. No nieźle, ile to ludzie mogą z siebie dać dla Hapla. Daje repkę!



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.