*obudziły go strzały wziął szybko do ręki pistolet i siekierei spojrzał w kierunku helki*spróbuje *wziął z plecaka sznur przywiązał go mocno do czegoś i opuścił na zewnątrz a następnie po cichu wyszedł i pobiegł w strone helki*Na robie hałasu ściągne szwędaczy.*zaczął pokoleji uruchamiać przyciski a kiedy usłyszał że śmigła zaczeły chodzić wzniósł ją szybko do góry i zaczął latać wokół gór*
[M] The Walking Dead
|
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat 3 gości