[George]

Imię i nazwisko:

George Meaddl

Miejsce oraz data urodzenia:

Szpital św. Munga, 9 stycznia 17 lat temu

Przynależność rasowa i etniczna: 

Brytyjczyk, białoskóry

 Czystość krwi:

100%

Miejsce zamieszkania:

Dom rodowy Meaddlów

Obecnie jest na roku:

1

Dom w Hogwarcie:

Slytherin

Wygląd postaci:

George jest przeciętnego wzrostu chłopcem, o jasnych blond włosach, które czasem wręcz mogą wydawać się białe. Ma zielone oczy, nad którymi znajdują się ładne, wyraziste brwi, o nieco ciemniejszym kolorze niż włosy, przez co mocno kontrastują wraz z jego bladą cerą. Policzki zakropione ma niedużą ilością piegów. Tuż pod jego niedużym nosem, również pokrytym piegami są jego usta, różowe, acz również blade co reszta cery. Chłopak najczęściej nosi szkolną szatę, w końcu większość czasu spędza w szkole. Poza szkołą najczęściej nosi zwykłe, jak to czasem zdarza mu się nazywać „mugolskie łachy”.

Charakter postaci:  

Cechy charakteru postaci: George jest bardzo wredny, chamski i fałszywy. Odznacza się lekkim sprytem, i mimo niedużej wiedzy potrafi sobie poradzić nawet najprostszymi zaklęciami… no przecież nie będzie używał siły fizycznej! Nie toleruje on czarodziei z rodzin mugolskich oraz wampirów… Och, te drugie, wszystkie by pozabijał… no dobra… nie oszukujmy się, w życiu by czegoś takiego nie zrobił. Ale wracając! Chłopakowi brakło ostatnio ambicji, po prostu ma na wszystko… jak to się tam mówi „wywalone”. Bardzo łatwo u niego, o stracenie szacunku… Oj tak, z dnia na dzień potrafi znienawidzić osobę. Szczególnie gdy ta, jak to on sobie by nazwał „konspiruje przeciwko niemu”. Jest niezwykle tchórzliwy, z każdej sytuacji, z którą by sobie nie poradził po prostu by zwiał… żałosne, czyż nie? Bardzo często zadziwiają go te rzeczy, najbardziej proste. Ma w głębokim poważaniu to, co sądzą o nim inne osoby, szczególnie te, których nie lubi. Z niesamowitego optymisty, przemienił się w absolutnego pesymistę; Uważa się za absolutne beztalencie oraz debila. 

Historia postaci:

(MOŻE KIEDYŚ)

Hubcyk Meaddl (Żywy) [hubcik99] – Wujek;
Michael Meaddl (Martwy) [Postać RolePlay] – Ojciec;
Michelle Meaddl (Martwa) [Postać RolePlay] – Matka;
Percival Meaddl (Martwy) [Mahon] – Brat;
Davon Meaddl (Żywy) [Rayven] – Kuzyn;

Larkin Meaddl (Żywy) [Sygurd] - Kuzyn; 

Skye Wright [Nightmare] – George obserwował ją od niemalże początku pierwszej klasy, jednak starał się nie rzucać jej w oczy. Gdy chłopak zyskał odwagi, i w końcu odezwał się do dziewczyny, kto wie, czy teraz byliby przyjaciółmi. Pod koniec drugiej i całą trzecią klasę, chłopiec z dnia na dzień lubił dziewczynę coraz bardziej. W końcu nadeszła rzecz okropna... Skye skończyła Hogwart. Przyjaźń jednak się nie rozpadła! Lubią się po dziś dzień. Niezwykle się ucieszył widząc ją w Hogwarcie Uważa ją za miłą, pomocną oraz wiecznie rozpromienioną kobietę.


Lisa Yrell [PrawdziwyZiela] – Poznali się już w pierwszej klasie Hogwartu. Na początku, nie rozmawiali ze sobą praktycznie wcale. Prawdziwa ich relacja, rozpoczęła się w połowie trzeciego roku nauki w szkole. Wtedy to, zaczęli spędzać ze sobą coraz więcej czasu. W końcu polubił ją na tyle, że mógłby za nią skoczyć w ogień. Znają się dobre 5 lat, a przyjaźń ich, przynajmniej jak ma na dzieje George - chwilowo, rozprysła się. Chłopak potraktował ją wręcz ohydnie, i postanowił dać jej trochę czasu, zanim wznowi regularne spędzanie z nią dni. Uważa ją za bardzo miłą, inteligentną puchonkę.

Naomi Margel [Naomi] - Ach... najpierw gdy pierwszy raz się spotkali, George niemalże w tym samym momencie ją polubił. Zaczął za nią dużo chodzić, wbrew jej zaleceniom, i chyba dobrze, że tak robił. Skończyło się na tym, że po czasie się zaprzyjaźnili. Naomi była pierwszą osobą, jaką George poznał w Hogwarcie, oraz do jakiej nie bał się mówić (w pierwszej klasie był nieśmiały). Po jakimś czasie, gdy to sobie wspominał, nabrała go ochota do wznowienia przyjaźni po niemalże roku bez rozmów. Poza tym, twierdzi iż powinien mieć dobre relacje z dziewczyną jego kuzyna. Uważa ją za wredną, chamską, i chyba właśnie z tego powodu tak bardzo ją lubi. Bo są do siebie pod tym względem podobni. 
Ostatnio na nowo odnowili relacje, zaczęli ponownie ze sobą rozmawiać i przynajmniej on ją lubi.

Seth Goolway [HPB2002] - Poznał go całkiem niedawno, za pośrednictwem Lisy. W sumie go lubi. Uważa za miłego, pomocnego, ale trochę za spokojnego.

Oliver Wright [Oliver] - Nadęty prefekt czepiający się o wszystko. A przynajmniej tak było wcześniej, aktualnie go uważa za miłego, pomocnego ślizgona. Mało tego, dziwi się nawet, że mógł dawniej uważać inaczej. Chyba są pewnego rodzaju kumplami.

Jessica Polanowska [nitala02] - Jessicę zna kilka lat. Chwilami ją uwielbiał, chwilami ją nienawidził. Aktualnie ją lubi prawie tak bardzo, jak uwielbia ją drażnić. Często zadaje jej pytanie "Czym wypychasz stanik?". Aktualnie są... hmm... może nawet przyjaciółmi. 

-Panicznie boi się akromantul

-Boi się też Zakazanego Lasu

-Jest bardzo miękki jeżeli chodzi o wrażliwość; Zdarza mu się często płakać.

-Mimo iż twierdzi, że jest absolutnym głupkiem, uważa że wygląda prześwietnie i w ogóle nie ma się od czego przyczepić. Dlatego gdy ktoś prawi mu komplementy i się pyta np. "Wiesz, że masz piękne oczy" to najczęściej usłyszy "No wiem, są przepiękne" bez ani nutki ironii w głosie.

-Jest zagorzalcem Herpona Margela.

-Jego boginem jest on sam. "Sam" w dosłownym tego słowa znaczeniu. George najbardziej boi się samotności, gdy ktoś go zostawi zaczyna zachowywać się dziwnie, jakby się dusić. 

-Od zawsze pałał nienawiścią do mugoli, ale jednak wprawiali go w oni intrygę. Przede wszystkim ciekawi go jak oni wznoszą wieżowce bez korzystania z magii.

[Lambdahh]

Usuń właściwą treść karty postaci i zaczekaj, aż moderator przeniesie ci to do kosza, a po tym stwórz nowy wątek z kopią poprzedniej karty. Idealny sposób na nowe punkty reputacji...

[George]

Ty perfidny obgadywaczu i arogancie. ;-;

[Tenshi]

dałabym repke, ale nie ma mojej naomi w relacjach, więc spadaj.

[George]

Ale o czym ty gadasz, przecież tam jest. 

HIHI

[Tenshi]

o ty mały kłamco

[Samuela]

baaardzo ładna relacja : >  Xdd

[George]

Update.

Relacje zostały bardzo rozbudowane, a za razem kilka zostało dodanych. 

Poprawione zostało kilka niewielkich błędów, które nie miały większego znaczenia na waszą interpretację tekstu, acz były, więc je poprawiłem. Zintensyfikowałem również swe umiejętności beletrystyczne, oraz poziom elokwencji. W najbliższym czasie, zastosuję więcej synonimów, by wyrazy nie powtarzały się w sąsiednich wypowiedzeniach. W najbliższym czasie planuję również zaaplikować do wątku historię postaci, którą również postaram się rozbudować. 

Wiem, że praktycznie nikogo nie interesuje to, acz postanowiłem napisać post o owej aktualizacji wątku,  ze względu na niektóre osoby, które mają oko na ten wątek mogły się dowiedzieć o aktualizacji. 

Zachęcam również do pozostawienia formy nagrody, w postaci przyznania mi punktu reputacji (ależ ja żebrzę).

[Anggi]

A ja? xD

[George]

@Anggi Odpowiedź jest bardzo prosta, nie zostaniesz dodana, ponieważ w relacjach zawarłem osoby, które mają lub miały większy wpływ na to, w jaki sposób George aktualnie się zachowuje. Twa postać nie miała z grubsza naporu na bieżące sprawowanie osoby przeze mnie kreowaną. Przez na przykład takiego Kyle'a Jallywalla George aktualnie jest bardziej zamknięty w sobie, ponieważ zżera go zazdrość, że jest on z Lisą Yrell. Erast miał większy wpływ na dzisiejszą opinię Meaddla o Herponie Margelu, Naomi zaraziła trochę swoją wredotą, dzięki Skye pierwszy raz poczuł, że może na kogoś liczyć, Samuela jest najważniejszą osobą dla Georga, a Martin jest jego dobrym kumplem, z którym chętnie spędzi więcej czasu. Herpon zaś zrodził w Georgu chęć do nauki Starożytnych Run.