02.12.2016 16:18
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02.12.2016 16:40 przez Jason.
Powód edycji: na rezygnację*
)
Chcecie ściągać bariery w Hogwarcie? W porządku. Przy okazji nie zapomnijcie zneutralizować systemów wampirów i wilkołaków do poziomu, który był przedstawiony w książkach/filmach; czyli w przypadku wampira człowiek o bladej cerze i wydłużonych kłach, ochoczo przyglądający się młodym czarownicom (koniec z umiejętnościami godnymi superbohatera) oraz w przypadku wilkołaka typowy człowiek, który w mękach przemienia się podczas pełni księżyca w potwora, a kolejnego dnia jest cały pokiereszowany i często zmuszony do chodzenia o lasce (tak jak to było w przypadku Lupina, który nie chwalił się nigdzie super węchem i słuchem).
Następnie przygotujcie się na rezygnację ze swoich patronusów. Każdy z osobna przez cały miesiąc, każdego dnia tego miesiąca niech odgrywa akcje treningu, a następnie przedstawia je administracji.
To samo niech tyczy się nauki zaklęć, bo niech pierwszy rzuci kamieniem ten, który odgrywał akcję nauki wszystkich zaklęć, jakie rzucił podczas swojej haplowej kariery.
Należy też usunąć wszelkie powstałe na serwerze zaklęcia autorskie, jak i eliksiry. Ludzie, aby którekolwiek z nich stworzyć poświęcają na badania znaczną długość swojego życia, a nie tak jak w wielu przypadkach kilka chwil.
A teraz się wszyscy skupmy i zastanówmy. Jeżeli tak będzie wyglądała gra, a możliwości waszych postaci będą zależały od poświęconego czasu OOC na grę (bo tylko wtedy wszystko będzie chodziło jak w zegarku), to czy którakolwiek z waszych postaci będzie zdolna przedostać się przez choćby najsłabszą barierę?
Następnie przygotujcie się na rezygnację ze swoich patronusów. Każdy z osobna przez cały miesiąc, każdego dnia tego miesiąca niech odgrywa akcje treningu, a następnie przedstawia je administracji.
To samo niech tyczy się nauki zaklęć, bo niech pierwszy rzuci kamieniem ten, który odgrywał akcję nauki wszystkich zaklęć, jakie rzucił podczas swojej haplowej kariery.
Należy też usunąć wszelkie powstałe na serwerze zaklęcia autorskie, jak i eliksiry. Ludzie, aby którekolwiek z nich stworzyć poświęcają na badania znaczną długość swojego życia, a nie tak jak w wielu przypadkach kilka chwil.
A teraz się wszyscy skupmy i zastanówmy. Jeżeli tak będzie wyglądała gra, a możliwości waszych postaci będą zależały od poświęconego czasu OOC na grę (bo tylko wtedy wszystko będzie chodziło jak w zegarku), to czy którakolwiek z waszych postaci będzie zdolna przedostać się przez choćby najsłabszą barierę?