Witaj!

[Dor] Caesar Virulence
MrMajamiPL
Istota Wyższa




Posty: 239
Tematy: 21
Lut 2015
217
Gryffindor
#1
[Obrazek: BAp26jV.png]
Caesar Virulence, syn Raven Navarro i Michaela Wright. Urodził się on pewnej zimowej nocy w roku 2043, 30 stycznia, gdy Londyn, a bardziej szczegółowo okolice Szpitalu Świętego Munga (bo tam właśnie przyszedł na ten oto świat) były zalane czystą, biała płachtą śniegu spadającego z nieba. Jest on spod znaku wodnika [Obrazek: DPengb6.png]. Krew Caesara jest w 100% pochodzenia czarodziejskiego. W tym momencie ma on 26 lat. Gdy uczęszczał do szkoły magii i czarodziejstwa w Hogwarcie trafił on do domu Salazara Slytherina lecz po ukończeniu 3 klasy postanowił poprosić tiarę o ponowny przydział, dlatego że czuł on iż owy dom nie jest dla niego, i nie mógł pogodzić się z zachowaniem jego podopiecznych w tamtym czasie. Po ponownym przydziale trafił on do domu Godryka Gryffiondora, co sprawia, że jest on jedynym przypadkiem w historii szkoły, która zmieniła dom. Gdy był on w 5 klasie postanowił on opuścić Hogwart by zacząć indywidualną naukę iż sądził on, że szkoła ogranicza jego możliwości przez pewne zasady szkoły. Mieszka on w małym domku nieopodal wioski Ottery. Caesar pełni wysokie stanowisko w Ministerstwie Magii jak i również nauczyciel Starożytnych Run w Hogwarcie.

[Obrazek: tumblr_mz1w3qpEJ01qiph9eo1_500.gif]
 

[Obrazek: epxJLcD.png]

11 - 13 lat (1 OOC) :

14 - 15 lat (2 OOC) :

15 - 16 lat (3 OOC) :

Dorosłość :

Rysunki : 

[Obrazek: 9775Byc.png]


[Obrazek: Wm2RmTU.png]
 
Caesar to nietypowy dziewiętnastolatek mierzący 197 cm wzrostu. Budowa ciała Caesara jest typowo lekko atletyczna a jego sylwetka smukła. Nie jest on nadmiar silny, skupia się on bardziej na zwinności niż na sile, chociaż i tego nie można mu pożałować. Jego włosy, które sięgają mu aż po całą długość pleców mają barwę czysto białą jak śnieg, który dopiero upadł na ziemię, niczym najbielsza chmura na niebie, która przyciąga na krótszą chwilę wzrok każdego. Oczy jego zaś są również nietypowe i odmienne. Jedno  z nich ma barwę błękitną niczym czysty ocean, gdzie ludzka natura skażania wszystkiego na co się natkną nie dotarła, jeszcze. Drugie oko zaś jest koloru żółtego, przypominające nieskazitelny, przepiękny bursztyn wyrzucony przez morze na plażę gdzie nie zawitał jeszcze żaden człowiek. Kiedyś przed laty ukrywał on swe prawe owo iż miał na jego punkcie głupi kompleks. Jedynie osoby, które darzył zaufaniem i były dla niego ważne widziały jego odmienne oko, które zawsze były skryte pod jego długą grzywą. Teraz zaś nie wstydzi się go i każdy może je ujrzeć iż nie ma to dla niego znaczenia co sądzą o nim inni. Na twarzy jest widnieje bladość, która narzuca wręcz myśl iż całymi dniami siedzi w ciemnych pomieszczeniach, można go również porównać z barwy skóry do wampira, lecz czy tak jest... kto wie. Nos natomiast ma on dość mały, który kiedyś był powodem przyjaznych rechotów wśród ludzi, a jego uszy są przyległe i blade jak reszta. Blada twarz niczym bez skazy ma jedną małą bliznę przechodzącą przez jego prawe oko, jest to bowiem pamiątka po pewnym wydarzeniu. Jedną z rzeczy, która najbardziej się rzuca w oczy to brak prawego przedramienia, które utracił poprzez wypalenie go na żywca, odrobinę wyżej widnieje znak po jego oprawcy, a mianowicie wypalona dłoń. która każdego dnia przypomina mu swoją nierozwagę i głupotę. Garderoba Caesara jest zaopatrzona głównie w białych luźnych koszulach i długich ponurych ciemnych płaszczach. To właśnie w nim można go spotkać niemal codziennie. Płaszcz ten ukrywa jego kikut jak i drugą dłoń dzięki czemu nie wiadomo co robi pod szatą. Spodnie jakie nosi na sobie to typowe czarne dżinsy. Buty, które nosi na sobie to czarne ciężkie glany, którymi nikt nie chciałby oberwać. Jak widać styl Caesara nie jest niczym nadzwyczajnym, a po prostu jego własnymi upodobaniami co powoduje w jego osobie prostotę. Tak więc przedstawia się postać Caesara Virulenca. 


[Obrazek: xLu8VQ4.png]

Caesar to pełen radości i zawsze uśmiechnięty chłopiec, który na pierwszy rzut oka nie może mieć żadnych problemów i zmartwień. A przynajmniej tak mogli powiedzieć jego bliscy i znajomi, którzy go znali sprzed 2-3 laty. Przez te 2-3 lata Caesar zmienił się nie do poznania, to tak jakby dwie osoby nie widziały się przez 3 lata i w końcu, gdy się spotykają, i pierwsza osoba nie poznaje tej drugiej. Tak właśnie jest w przypadku Caesar'a. Z wesołego i zawsze uśmiechniętego jedenastolatka zamienił się w chłodnego i jakby pustego nastolatka. W oczach widać powiew lodowatego wiatru, a w głosie często czuć obojętność. Jest on opanowany i nic nie jest w stanie z tej równowagi go wyprowadzić. Lecz jedynym minusem jest to iż wszystkie negatywne emocje kumulują się w nim, na szczęście ma sposoby jak te emocje zniwelować i upuścić. Ludzie mogą go wyzywać, pluć na niego ile chcą, ale ma to gdzieś. Najbardziej co go denerwuje i chyba jedyne co go denerwuje i tworzy w jego głowie nienawiść jest to jak ludzie traktują siebie nawzajem, jak się poniżają i traktują gorzej niż zwierzęta. Nie znają granic, potrafią na siebie pluć i wyzywać od najgorszych, gra słowa również potrafi być okrutna, a czasami gorsza niż przemoc fizyczna, o ile potrafi się nią posługiwać. Wszyscy co nie traktują swojego bliźniego na równi darzy nienawiścią, nie widać tego na pierwszy rzut oka, lecz czasem można ujrzeć nienawistne spojrzenie, które może wywołać poczucie zimna. Pomimo swej nienawiści zgłębionej głęboko w sobie ma on wielkie poszanowanie do życia ludzkiego, i stara się on szanować każdą żywą  istotę, jak i również zwyczajnego psa bo i jemu życie się należy. Jego wewnętrzna biel zamieniła się w ponurą szarość. Nie przez jakieś załamania czy problemy, lecz przez to iż przejrzał na oczy i spojrzał na świat ujrzawszy jego prawdziwą naturę, a raczej naturę niszczoną przez ludzi. Pomimo takiej skazy stara się trzymać z boku by unikać konfliktów i innych awantur chcąc prowadzić w miarę spokojne życie. Dobrze ale zostawiając te negatywne bądź owiane szarością cechy przejdźmy do bardziej zwyczajnych i pozytywnych. Caesar jest inteligentnym i ambitnym uczniem, dzięki temu iż mniej spędza czasu z rówieśnikami, a więcej głową w książkach szybciej rozwija swoją wiedzę i umiejętności. Jego ulubionym przedmiotem jest transmutacja, fascynuje się nią i rozwija głównie właśnie w tej oto dziedzinie, wiąże on z nią swoją przyszłość, do jego zainteresowań zalicza się również magomedycyna, lecz z nią nie wiąże takowej przyszłości a raczej uczy się jej i praktykuje by odkupić swoje winy i popełnione błędy pomagając innym. Co do jego relacji, Caes ostatnimi czasy ograniczył swoje kontakty towarzyskie i stał się również mnie ufny, uważa on iż w dzisiejszych czasach prawdziwe zaufanie jest czymś prawie niemożliwym, a szczególnie nie ma prawa bytu gdy nie ma tego zaufania z drugiej strony. Bo przecież jak można komuś ufać skoro druga osoba nie ufa nam, owszem można ufać jednej osobie, ale co gdy ona na oszuka. To jest jeden z powodów dlaczego Caesar ograniczył swoje kontakty prawie, że do minimum. Ma on wielki szacunek do kobiet, lecz szacunek nie polega na tym iż dostaną od niego co chcą, szanuje je ale też wymaga od nich odpowiedniego zachowania. Wcześniej można powiedzieć, że robił prawie wszystko co chciały, lecz i to się w nim zmieniło. Co do zasad jakich przestrzega, kiedyś był bardziej rozgarnięty i nie pojmował co się dzieje w okół niego, lecz teraz stara się przestrzegać regulaminu jak może, przestrzega on również rygorystycznie pierwszej zasady posługiwania się różdżką, która mówi nam iż powinna ona być używana jedynie do celów szlachetnych lub nieszkodliwych. Pilnuje on jej i przypomina ją innym gdy widzi jak ci bezsensownie machają różdżką pomiędzy palcami jakby to była zabawka. Podsumowując, Caesar Wright moim zdaniem jak i jego jest realistą na skraju z pesymizmem. W taki sposób mogą ludzie dostrzec Caesar'a Wrighta na pierwszy rzut oka, bo przecież nie wszystko można wyczytać w jakimś tam tekście, aby kogoś poznać bliżej trzeba spędzić z nim czas i poznać go od środka 

 [Obrazek: 9775Byc.png]

[Obrazek: BhgjIPA.png]

Wakacje przed 1 OOC :

[Obrazek: loading.gif]
[Obrazek: 9775Byc.png]
[Obrazek: U1ZEHJB.png]

[JUŻ WKRÓTCE!]




[Obrazek: rLjz7pE.png]


Aron Lestrange - Aron jest to osoba, której Caesar ufa bardziej niż komu innemu. Traktuje go prawie jak brata, wie że ten stanąłby po jego stronie w razie potrzeby i na odwrót. Wiele razem przeżyli przez te wszystkie lata w zamku jak i poza nim. Pomyśleć, że wszystko zaczęło się jeszcze przed Hogwartem w pubie o specyficznej nazwie "Puchatek". Wierzy, że ten w przyszłości zostanie kimś wielkim tak samo jak wielkie ma serce i honor jak i poczucie sprawiedliwości.
  [PRZYJACIEL]

[Obrazek: cF4Fhg8.png]Aaron Harris - W przeszłości ciągle wdawał się w jakieś awantury i konflikty. Ostatnio się w miarę uspokoił ale dalej prowadzi konflikt z Adrienem, który powoli zaczyna go irytować. Da się z nim czasem porozmawiać lecz musi jeszcze zapracować na jego zaufanie. Jakiś czas temu zmarł, został po prostu zamordowany. Cóż... osoba bądź osoby, które to zrobiły są niżej niż karaluchy. Śmierć tak młodej osoby, co prawda nie do końca rozsądnej przyniosła mu żal z jego powodu. 
"Requiescat in Pace"  [ZNAJOMY]

Adrien Cooper - Tak samo jak Aaron wdawał się w konflikty, lecz ten jeszcze dostał wielokrotnie w nos, no i w inne miejsca jak się orientuje. Tak samo jak u Aarona, ma dość ich ciągłych kłótni i awantur, któryś z nich mógłby dać już sobie spokój, szkoda już gadać na ich temat. Przez lata zmienił się... czy na gorsze, tego nie wie nikt. Na pewno stracił w zaufaniu Caesara, poprzez swoje dziwaczne znajomości.
[ZNAJOMY]

Victoria Volkodav - Pomimo ich dziwnej przeszłości jest dla niego dość ważna. Czasami lubi z nią porozmawiać i posiedzieć. Chce ją chronić jak może, nie chodzi tutaj o żadne uczucia i tym podobne, po prostu czuje wewnętrzną potrzebę jej ochrony. Udowodnić to może jego dalsza chęć pomocy gdy ta mówiła za jego plecami obrabiała i szkalowała jego dobre imię. Podobno znalazła sobie pracę i jakiegoś chłopaka, no cóż jedyne co mi pozostaje to życzyć jej szczęścia. Zmieniła się... chyba, a przynajmniej na to wygląda, Caesar ma nadzieję, że w końcu odnajdzie na tym świecie swoje miejsce.
 [BLISKA ZNAJOMA]
 
[Obrazek: cF4Fhg8.png] Alice Hussian - Siostra... może i nie rodzona ani powiązana więzami krwi, ale uznaje ją za siostrę. Opiekowała się nim a przynajmniej próbowała. Mógł liczyć na jej pomoc (również finansową) gdy takowej potrzebował. Była ona dla niego ważna, nie tylko jako siostra lecz i również jako przyjaciel. Kilka lat zaginęła... nic o niej nie wiadomo, lecz Caesar nie jest głupi i nie wierzy w to, że zaginęła. Może i nie żyje, ale nadejdzie kiedyś czas gdy Caes zajrzy i nawet bazyliszkowi  w żołądek by odnaleźć jej zwłoki i urządzić należyty pogrzeb.
"Requiescat in Pace" [RODZINA]


Nathaniel Sithus - Przyjaciel za czasów szkolnych. Kiedyś nie był on bliski Caesarowi, ale po powrocie jakoś złapali ponowny kontakt, jeszcze lepszy niż wcześniej. Dowiedział się, że to przez niego ten opuścił zamek, chce mu się za to odwdzięczyć. Jest mu w stanie zaufać i razem osiągną lepsze jutro.
 [PRZYJACIEL]

David Williams - Co by tu o nim napisać... Był prefekt puchonów, można z nim było kiedyś porozmawiać, wyglądał na zadowolonego z życia, najwidoczniej jeszcze nie otworzył oczu i nie spojrzał na prawdziwy świat, cóż nie jest on dla niego aż tak ważny, iż nie widzi od niego żadnych chęci utrzymania kontaktu.
[ZNAJOMY] 


Adeline Limetord - Miła i skromna krukonka. Jest skryta i ma kilka rzeczy do ukrycia. Próbuje ją wspierać i pomagać na tyle ile jest w stanie. Po upływie czasu lepiej ją poznał i uznał ją jako siostrę. Jest dla niego bardzo ważna. Ostatnimi czasy mnie ze sobą rozmawiają iż Ad była poza szkoła, lecz sądzi iż uda się powrócić do ich wspólnych rozmów, a jeśli nie... cóż, takie bywa te okrutne życie. Wróciła.. ale słuch powiada Caesarowi zmieniła się... idzie błędną ścieżką, ślepo niczym bezpańska owca w stronę kłów wilka.
[ZNAJOMY] 


[Obrazek: cF4Fhg8.png]Acaelus Thorne - Jeden z normalnych i moralnych ślizgonów jakich mało. Jest on prefektem naczelnym. Wygląda jakby chciał odstraszać od siebie każdego, i w sumie nie dziwię się mu... no chyba, że się mylę. Pracował u niego w wakacje jako "tropiciel" i pomagał mu łapać małe stworzenia, za które oczywiście dostawał odpowiednią zapłatę. Słyszał o jego śmierci, ta wiadomość nie była zbyt miła, niby nie miał z nim najlepszych kontaktów jednak był to dobry człowiek. 
"Requiescat in Pace" [ZNAJOMY]


Acacia Snowleaf - Można to nazwać przeznaczeniem, kimś kto pojawił się znikąd by stać się kimś za kogo warto oddać życie. Poznali się w pierwszej klasie, od razu coś w nich zaiskrzyło. Spędzali wspólnie prawie każdą wolną chwilę. Po trzech latach nieprzerwanego związku wydarzył się pewien incydent... który spowodował chwilową rozłąkę. Po latach natomiast wrócili do siebie i dalej żyją niczym nierozłączna para. Jest ona powodem życia Caesara, zawdzięcza jej bardzo wiele. Bicie lodowatego serca Caesara zależy od niej, można to nazwać swego rodzaju wpojeniem, czymś silniejszym niż miłość, czymś silniejszym niż życie.


Jose Wright - Jego rodzony syn. Nie sądził, że zostanie tak szybko ojcem, lecz ma on wystarczające dochody na obecny moment by wychować dzieci w odpowiedni sposób. Jest to kolejny powód do życia Caesara, kocha go nad życie, pomimo iz niedawno przyszedł na ten świat.



Skye Lavenhart - Kochana siostra, jako jedyna okazuje większe zainteresowaniem Caesarem. Jako jedyna również potrafi wywołać na jego ustach uśmiech i poruszyć jego poczucie humoru, które ostatnimi czasy jest prawie że znikome. Szanuje ją i jest w stanie zrobić dla niej wszystko, oczywiście w miarę możliwości. Jest dla niego najważniejszą osobą na świecie. Dawno jej nie widział i z tego powodu ubolewa lecz ma nadzieję, że ich kolejne spotkanie nadejdzie niedługo.



Donovan Yrell - Nauczyciel transmutacji, jego ulubionego przedmiotu. Szanuje go i podziwia za jego wysokie umiejętności. Sądzi iż jego sposób nauczania jest dobry i nie jest on w stanie kwestionować jego słów. W przyszłości chce zostać taki sam jak on... nie, chce zostać lepszy niż on. Chcę mu pokazać jak się stara, nie po to by się przypodobać, lecz po to by pokazać iż to dzięki niemu osiągnął tak dużo. Spotkał go on niedawno i zamienił parę słów. Widać, że nauczyciel miał o nim dobre mniemanie z czego nawet może wydobyć z tego powodu lekki uśmiech.
 [MENTOR]

[Obrazek: cF4Fhg8.png]Ben Procter - Opiekun Gryffindoru. Poważny i surowy zarazem miły i da się z nim dogadać. Szanuje go i lubi bardziej niż połowę kadry nauczycielskiej. Może z nim porozmawiać i powiedzieć o swoich problemach a ten jest skory mu pomóc. Niestety jest on kolejną ofiarą tej rzeźni, która ostatnio ucichła, lecz nie sądzi że to już jej koniec. 
"Requiescat in Pace" ["BLISKI ZNAJOMY"]

Arvid Solberg - Był nauczyciel OPCM i opiekun Gryffindoru, obecny dyrektor Hogwartu. Zabrał go na wakacje, których nie zapomni do końca swego życia. Pomógł mu zrozumieć kilka aspektów. Zawsze z chęcią go wysłuchuje i wspomoże mądrą radą.
 ["BLISKI ZNAJOMY"]

Charles Wright - Jest on Kuzynem Caesara. Pomimo iż wiążą ich relacje rodzinne nie rozmawiają oni za  często, lecz ten chce dla niego jak najlepiej... a raczej nie chce dla niego źle. Ostatnimi czasy zmienił się, podobnie jak on, lecz inaczej, w inny sposób.  Cóż... żyje jak żyje, nie pochwala jego działań iż są one po prostu... niemoralne, nieludzkie. Nie zamierza go on pouczać ani nic z tych rzeczy, bo jednak to jest człowiek nieprzewidywalny. Lecz jak to potwierdziła historia wiele razy nie skończy on dobrze prowadząc takie "życie" 
[ZNAJOMY] 


Luiza Dragovich - Poznał ją w szkole parę dobrych lat temu gdzie ta pomogła mu rozwinąć jego zainteresowanie magomedycyną. Gdy wyjechał z kraju na parę lat ich kontakt się urwał jak ze wszystkimi. Po powrocie do kraju zaczęli częściej rozmawiać przy wspólnej kawie czy herbacie. Jako jedną z niewielu uważa ją za przyjaciółkę. To właśnie ona przyjmowała niespodziewany poród jego dzieci. 
[PRZYJACIÓŁKA]

Logan Margel - Kompan do picie, co więcej dodać? 
[BLISKI ZNAJOMY]

[Obrazek: 9775Byc.png]

[Obrazek: KZT5pnD.png]

 [Obrazek: GiHSSKE.png]

Caesar posiada różdżkę, która jest stworzona z drewna jodły. Różdżki z tego oto drewna tracą swą moc gdy są przekazane drugiemu czarodziejowi. Są one również idealne do transmutacji i jest ona odpowiednia dla czarodziei skupionych i o silnej woli. Rdzeń zaś posiada z kła wampira, który idealnie sprawdza się w zaklęciach transmutacyjnych, jak i w zielarstwie. Różdżki z rdzeniami takimi jak ta wybiera czarodzieja o dużych ambicjach i tych, którzy mają w 100% krew czarodziei, osobom o krwi mieszanej mają zaś znikome szanse na opanowanie jej. Jest ona sztywna i mierzy sobie 11 i 2/3 cala.

[Obrazek: x2OfUkM.png]

[Obrazek: hFgNBOS.png] Jego ulubioną dziedziną jest Transmutacja, której poświęcił większość swojego życia
[Obrazek: hFgNBOS.png] Jest leworęczny (bo prawej nie ma :c)
[Obrazek: hFgNBOS.png] Jego ulubione kolory to czerń i biel
[Obrazek: hFgNBOS.png] Jest realistą
[Obrazek: hFgNBOS.png] Caesar od małego mało sypia, w czasach szkolnych było to uciążliwe, lecz po latach przyzwyczaił się do tego
[Obrazek: hFgNBOS.png] Jego ulubionym napojem jest kawa
[Obrazek: hFgNBOS.png] Zaś trunkiem Whiskey
[Obrazek: hFgNBOS.png] Jego ulubioną porą roku jest zima
[Obrazek: hFgNBOS.png] Gdy pada deszcz, ten czasami przesiaduje pod drzewem wspominając stare czasy
[Obrazek: hFgNBOS.png] Złamał sobie nogę i przez swoją głupotę musiał wyhodować nową kość
[Obrazek: hFgNBOS.png] W przyszłości chce otworzyć ludziom oczy i pokazać jak wzajemnie siebie wyniszczają
[Obrazek: hFgNBOS.png] Jest ateistą
[Obrazek: hFgNBOS.png] Jakieś ułomne pacany chciały mu pamięć wyczyścić ale im na to bóg nie pozwolił
[Obrazek: hFgNBOS.png] Opanował Kenjutsu - styl ittō-ryū (oczywiście do perfekcji wiele mu brakuje)
[Obrazek: hFgNBOS.png] Posiadał on katanę, którą nazwał Nishi, którą wręczył bratu
[Obrazek: hFgNBOS.png] Jego wyraz twarzy prawie zawsze wygląda w ten sposób albo tak
[Obrazek: hFgNBOS.png] Pewnie gdyby Lorcan Procter był w relacjach to był dał repke
[Obrazek: hFgNBOS.png] Jego patronusem jest szakal
MrMajamiPL
Istota Wyższa




Posty: 239
Tematy: 21
Lut 2015
217
Gryffindor
#2
Swoboda napisał(a): (10.03.2017 15:07)dobry typ ale czemu mnie nie ma ech
moja ulubiona pora roku to tez zimna fajnie
usun to biale tlo pls

Będę miał zamiar się za to wziąć i to obrobię jakoś w PS. Sam dopiero to zauważyłem tydzień temu gdy na sali informatycznej mój kolega przeglądał kp. Dziwiłem się dlaczego u niego jest tak biało a to ogarnąłem ze gdy patrzy się centralnie w monitor to niby normalnie ale gdy spojrzy się od boku widać to białe tło.
"Ludzie są gotowi zrobić wszystko, jeśli tylko da się im coś, w co uwierzą."
Mapi
Antychryst Alchemista



Pracownik Hogwartu

Posty: 451
Tematy: 62
Sty 2016
712
Slytherin
#3
Proponuję usunąć te odstępy w relacjach, rodzinie, ciekawostkach. Dodatkowo zauważę iż źle ustawiłeś kursywę w charakterze postaci.
MrMajamiPL
Istota Wyższa




Posty: 239
Tematy: 21
Lut 2015
217
Gryffindor
#4
@Refresh 
~Lekka modyfikacja wyglądu karty
~Zmieniono i dodano parę relacji
"Ludzie są gotowi zrobić wszystko, jeśli tylko da się im coś, w co uwierzą."
michalrul
Azkaban




Posty: 39
Tematy: 7
Mar 2015

#5
Potrzebne na pewno te relacje z innymi?
MrMajamiPL
Istota Wyższa




Posty: 239
Tematy: 21
Lut 2015
217
Gryffindor
#6
michalrul napisał(a): (21.03.2017 02:16)Potrzebne na pewno te relacje z innymi?

Czy potrzebne? Nie, są potrzebne, tak samo jak karta postaci Confused Ale robię je bo chce i z własnego doświadczenia wiem, że niektórzy lubią przeczytać co o nich tak na oko sądzi dana postać
"Ludzie są gotowi zrobić wszystko, jeśli tylko da się im coś, w co uwierzą."
olasmo
Azkaban




Posty: 64
Tematy: 7
Lip 2016
Ravenclaw

#7
Jestem taka wzruszona  Shy Napisałeś relację ze mną  Rolleyes
michalrul
Azkaban




Posty: 39
Tematy: 7
Mar 2015

#8
A mnie nie ma Sad
Tenshi
abominacja



Weryfikator

Posty: 480
Tematy: 17
Lut 2015
554
Slytherin
#9
ładniutka Heart
sabuto
Czarodziej




Posty: 401
Tematy: 15
Gru 2014
387
Hufflepuff
#10
Super karta! Wink



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.