[Wiedźma]

Postawiłabym tak jak mówi koleżanka wyżej - na sugestię. Zmuszenie nic nie da, zaś można by było wprowadzić profity za uczestnictwo w szkółce dla nowych graczy - coś w rodzaju przedszkolnego ''rozwój przez zabawę''. Widziałabym to raczej w barwach ''starsi dla młodszych'' czyli może nauczania ze strony starych, niekaranych graczy, tych młodych, aby każdy mógł na tym skorzystać. Przymuszanie i nakaz nic nie da.

[Jatina]

Ale też, ci którzy nie zdecydują się na szkółkę, to oni nie nauczą się rp, a znając nowych, pewnie bedą chcieli od razu iść do Hogwartu, niż siedzieć w szkółce rp.

[Jatina]

Ffffffer@

[Marsen]

A tak z ciekawości zapytam:
Kto zamierza dobrowolnie poświęcić swój prywatny czas na edukowanie nowych?

[SirLexPLAY]

Nie wiem czy ktoś już tutaj o tym wspominał, w każdym razie.


Przede wszystkim, to szkoła RP powinna być prowadzona systematycznie. Czyli nie co ruski miesiąc, bo będzie tak, że będą całkowici inni gracze na kolejnej lekcji, niż ci pierwsi, którzy zresztą mogli już dawno zrezygnować z gry na Haplu. Celem wysyłania graczy do szkoły RP jest by się wyedukowali w Role Play, by zaczęli rozumieć rozgrywkę szybciej niż gdyby jej by nie było. A kiedy byłem z dwa razy na szkole RP, tak z ciekawości by zobaczyć jak tam jest, to wiele wynieść w sumie nie można - tyle samo co z jednego dobrego dnia z odgrywaniem. Kiedy byłem na jednej z nich, były wytłumaczone te różne pojęcia typu MG, PG, DM itp. A na drugiej której byłem, były pojęcia znowu wytłumaczone, ale na bardzo szybko, a później z dwie akcje się po odgrywało. Z mojej perspektywy wygląda to, jakby to było robione trochę na odwal - taka prawda. Po prostu znaleźć sobie wolną godzinę, wstawić posta i sobie pomyśleć "no to dzisiaj po odgrywam sobie z graczami wycieczkę szkolną. Jeszcze ewentualnie skorzystam z dwie-trzy minuty na błyskawiczne wytłumaczenie pojęć". Niektórzy co odgrywają nauczyciela na Haplu, mają w wątku ładnie rozpisany program, i prowadzą lekcje systematycznie. (Wiadomo, jakieś dni mogą odpaść.) Jak nie moderator, to może i nawet gracz, którego Ekipa sobie wybierze.

Niekoniecznie musi to być robione tygodniowo, ale i też od poniedziałku do piątku, w jakieś godziny, lub jeszcze inaczej. Dobrze mieć takich graczy w jednym miejscu, np. w konfie Skype'owej, gdzie to mogliby się wszyscy umawiać na lekcje, a ewentualnie je odwołać gdy się zgłosi jedynie dwójka z piętnastu.

A co do przymusowej szkoły RP, myślę, że można z takim czymś poczekać, i spróbować najpierw tego czego tutaj omówiłem. Jeśli by to nie podziałało, to i trzeba by było jakoś rozwiązać problem przymusową szkolą RP. Oczywiście, najpierw trzeba takie coś dobrze rozplanować, bo taki plan wykonany w dziesięć minut nie byłby dobry.

Czyli na razie jestem na nie.

[michalrul]

Kilka razy już widziałem sytuacje, w której pierwszoroczniacy z pupci znali zaklęcia i je rzucali.
Zdarzało się to na zbiorowych akcjach RP, gdzie po prostu pisały akcje pokroju *no to gościa petryfikuje*. Normalnie ludzie zwróciliby im uwagę i cofnęli akcje, ale jeśli osób jest dosć dużo to trudno na tym zapanować. Po pierwsze wszyscy piszą wypowiedzi i akcje na raz przez co trudno to ogarnąć.
W takiej masie wiadomości to ginie i ludziom się nie chce do tego wracać, a nawet jeśli ktoś będzie sprawdzał wiarygodność zaklęcia to nie ma to sensu, bo i tak już inni ludzie zdążyli zbudować akcje na tym zaklęciu. Sytuacji tego pokroju jest na prawdę wiele, i wynikają one główne z powodu nie ogarniania do końca RP. Dlatego też jestem na TAK
A jeśli propozycja nie przejdzie, no to chociaż apeluje by takim osobom to tłumaczyć na bieżąco i tłumaczyć takie niedociągnięcia.

[KemegHere]

Na tak.

[mumia1230]

Wynik tego działania o dziwo będzie pozytywny - będzie mniej nieogarów...
Tylko, że niestety ze względu na to, iż będzie znacznie mniej nowych graczy.

Zacznijmy od tego, że same podania na samym wstępie ograniczają ilość nowych graczy na serwerze, a nie są żadnym wyznacznikiem ogarnięcia, tylko co najwyżej umiejętności pisania (wszystkie wielkie serwery na różnych platformach dawno zrezygnowały z systemów podań, gdyż zmniejszają zainteresowanie serwerem znacznie i są bardzo słabe w oddzielaniu ogarów od nieogarów - niektóre serwery zostawiły jedynie quizy kilkupytaniowe, które mają sprawdzić tylko czy ktoś wgl. wie na jaki typ serwera wchodzi).

Wprowadzenie obowiązkowej szkółki RP jeszcze bardziej zmniejszyłoby zainteresowanie graczy (pozytywny wynik szkółki przeszłaby pewnie z 1/10 uczestników) - pamiętajcie, że to tylko gra. Czym innym jest uczenie się na bieżąco w trakcie gry, a czym innym jest tracenie swojego prywatnego czasu na jakieś pseudo wykłady na temat jak grać w jakąś grę. Nie bez powodu w dzisiejszych grach samouczki kończą się na góra chwilowym przedstawieniu sterowania wplątanym w jakąś prologową misję.

Nad podziałem graczy na ogarniętych i nieogarniętych musi popracować ekipa i sami gracze.
Gracze muszą nabrać troszeczkę pokory (tak kur*wa, to że grasz dwa i pół miesiąca nie robi z ciebie boga 200 IQ, daruj sobie selekcje na sidpottery, czy inne gówna - sam dopiero co liznąłeś prawdziwego RP). Jeżeli przeszkadza ci jakiś nowy gracz, to albo mu pomóż, albo chociaż zgłoś to komuś z ekipy prosząc o poinstruowanie go, a nie o ukamienowanie).

Ekipo! Waszym zadaniem jest nauczanie nowych graczy gry, ale nikt chyba nie wyobraża sobie jakiejkolwiek nauki/wychowania bez systemu karania i nagradzania.

Karanie za złe uczynki jest naturalną koleją rzeczy, więc gracze powinni być tego świadomi. By byli tego świadomi moderacja nie powinna obawiać się kogoś ukarać. Wielu graczy wrzuciłoby mnie pewnie po tych słowach na stos, ale lepiej jest ukarać kogoś niewłaściwie, niż zastanawiać się nad ukaraniem i finalnie nic nie zrobić (gracz zawsze może wejść do apelacji i tam rozpocząć dialog na ten temat).

Recydywistów zaś (świadomie łamiących ciągle te same zasady) banować bez chwili zwątpienia.


Jeśli była mowa o karaniu, to musi być też o nagradzaniu... No i tutaj mamy wielkie pole do popisu.
Zacznijmy od samego działu pochwał na graczy (sam tego nie lubię, bo ludzie po znajomości liżą się po tyłkach, ale jest jakiś procent wyjątków), jest to podstawa.

Oprócz tego wiele innych - zakaz startowania w rekrutacji do ekipy jeśli było się karanym w danym przedziale czasowym lub więcej, niż x razy... Traktowanie niekaranych lepiej i z większym priorytetem, niż tych karanych itp.

Nawet i nieznaczne korzyści w grze za bycie 'dobrym chłopcem'.


Mówiąc krótko: Podchodźcie do karania/nagradzania z mniejszymi emocjami - gdyby policjant rozważał emocjonalne motywy przestępcy podczas jego neutralizacji, to zginąłby na pierwszej akcji.
Od tego są apelacje, by o czymś takim rozmawiać.

[Juliax]

Jestem na Tak.

[Tissuku]

Co można o tym powiedzieć?
Cóż, moim zdaniem Obowiązkowa Szkółka RP nie jest wymagana dla nowych graczy. 
Tak jak ujął to użytkownik Mumia1230, to gracze, których denerwuje zachowanie nowych na serwerze powinni ich podszkolić a nie tak, że ekipa serwera musi poświęcać swój prywatny czas.
Owszem, w większości przypadków nowicjusze dopuszczają się przewinień typu nonrp, metagaming czy też łączenie IC z OOC. Ale wy, gracze popierający ów propozycje jak graliście na początku? Wiadomy jest fakt, iż niektórzy ogarniali zasady na samym początku, natomiast nie wszyscy. Myślę, że argumentuję tymi zdaniami swą ocenę. Przeciw.

---

Jeszcze w sprawie tego, co napisał @michalrul.
To nie jest wystarczający powód by zaprowadzić kogoś do szkółki RP, lecz każdy gracz czy moderator mogą wyjaśnić jak to jest z tym systemem nauki i rzucania zaklęć.