05.05.2018 14:25
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05.05.2018 14:26 przez Mapi. Edytowano w sumie jeden raz.)
Cytat:Co do wprowadzenia komendy na rzut kostką jestem na nie. Z prostego względu, można oskryptować w ten sposób przedmiot, który będzie trzeba zakupić w jakimś sklepie.Taka komenda już istnieję, jednak w bardzo ubogiej wersji. Losuje cyfrę tylko od 1 do 6, a dodatkowo wygląda to tak, jakby nasza postać rzuciła kostką, wiec nie jest zgodna z ani moją, ani twoją wizją.
W dodatku itemkowe kości prowadzą do wielu problemów. Wtedy każdy musiałby posiadać swoją, bo pożyczani ich sobie byłoby raczej dość niewygodne. Podczas rozgrywki 5 osób gdyby tylko jedna z nich miała kostkę budziłoby to zamieszanie, by ciągle ją sobie przekazywać na jeden rzut i oddawać dalej. W dodatku mógłby ją pochwycić ktoś, kto nie powinien, specjalnie lub afkując i będąc w pobliżu, co wzbudziłoby kolejne problemy
Cytat:Wykorzystywanie natomiast kostki do wprowadzania elementu losowości w rozgrywce? To jest bardzo słabe, mamy od tego /spróbuj, po co wprowadzać więc kolejny element. Nie wyjdzie mi ze spróbuj, to będę rzucał kostką? Czasami trzeba potrafić przegrać.Mechanizmy te mogłyby ze sobą współgrać, a w dodatku kostki górują na spróbuj. Spróbuj jest zero-jedynkowe, albo się udało, albo nie. Kostka pozwala wprowadzić skalę szarości. Mogłyby zastąpić spróbuj, lub z nimi współgrać. W przypadku spróbuj nie ma możliwości wprowadzenia skali szarości, zaś w przypadku kostek można je ustawić w sposób zero-jedynkowy.
Jednak aby pokazać ich współgranie posłużę się prostym przykładem. W trakcie pojedynku ktoś wysadza ścianę przy której stoi inny gracz. Ten używa spróbuj, by oszacować, czy udało mu się odskoczyć od ściany. Jeśli tak, rzuca następnie kostką w skali 1-5, by oszacować, czy udało mu się zrobić unik na tyle szybko, że nie doznał żadnych obrażeń, czy ma lekkie obrażenia od odłamków, czy odskoczył ledwo ledwo i jest mocno poturbowany.
Mogłoby to też stanowić jakiś stopień dobrze wykonanej roboty. Przykładowo osoba rzucająca zaklęcie patronusa mogłaby rzucić kostką w skali 1-6, by oszacowała, czy się udał, przyjął formę cielesną, czy tarczy. To tylko pierwsze myśli jakie mam w głowie, ale na pewno znalazłoby się tego więcej.
[Obrazek: https://imgur.com/AJ0zZFL.gif]