Witaj!

Zaakceptowane Podanie na Dorosłego
Shoxies
Czarodziej




Posty: 7
Tematy: 4
Sie 2017
2
Hufflepuff
#1
Imię i nazwisko: Maya Granth
Data i miejsce urodzenia: 20.4.2027, Szpital Św. Munga w Londynie
Status krwi: 75%
Historia postaci: 
Historia słodkiej Mayi rozpoczęła się w domu rodziny Robbins na obrzeżach Hogsmeade, wtedy właśnie jej rodzice stworzyli jeszcze niczego nie wiedzącą dziewczynkę. Po dziewięciu miesiącach od tamtego momentu, Maya zobaczyła pierwszy blask światła, oraz poczuła po raz pierwszy powietrze. Jej oczy po narodzinach, ujrzały jako pierwszą osobę Emilię, czyli mamę dziecka. To właśnie ona była wzorcem dla Mayi, następnie jej Tata Olivier. Mężczyzna jakich mało, silny, odważny i mądry człowiek, który zawsze chciał jak najlepiej dla jego córki, a Emilia jako mama, bardzo spokojna, miła i wyrafinowana. Rodzina była jakich wiele we współczesnym świecie, czyli kochająca, skromna i życzliwa. Jednakże jeden dzień zmienił całe ich życie…. Cała historia rozpoczęła się w 6 urodziny Mayi, wtedy właśnie Olivier miał śmiertelny wypadek rodzina postanowiła go godnie pochować. Wtedy dziewczynka podsłuchała pewną rozmowę, z której dowiedziała się że jej tata był złą osobą. Odbiło się to poważnie na jej psychice, ponieważ zawsze był on dla niej miły, troskliwy i kochający, a tu nagle taka informacja. Emilia po pogrzebie męża, wysłała swą córkę do rodziców Oliviera, gdzie spokojnie dorastała. Dziadkowie jej to czarodzieje, starsze małżeństwo mieszkające spokojnie w lasku nieopodal górzystego River Heights. Oni opowiadali jej o magicznych stworzeniach, magicznych miejscach i innych rzeczach, o których nie miała pojęcia, lub bardzo mało wiedziała. I tak mijały lata, no i wreszcie dziesiąta wiosna zwiastująca jej urodziny.  Jako że nie wyprawiała imprezy, to przyjechała do niej jak co roku w tym momencie, mama i druga część rodziny(głównie dziadkowie od strony matki). Jakoś w ten dzień nie miała chęci na zabawę, więc wybrała się ukradkiem, nad jeziorko, które było jakieś półtora mili od domu dziadków. Tam zobaczyła osobę, która była na pogrzebie ojca, przebrany w czarną szatę i tajemniczą maskę. Dziewczynka by lepiej przyjrzeć się mu, weszła na drzewo i wtedy widziała dokładnie co on robi. On trzymając różdżkę rozmawiał z wężami, a dokładniej dwoma. Jeden z nich miał grubą skórę i ciemno-żółte paski, zaś drugi niebieskie i zielone plamki. Dziewczynka poczuła wtedy wielki strach, otaczający całe jej ciało i…. nagle dźwięk łamiącej się gałęzi i na nieszczęście tej, na której siedziała. Zamknęła wtedy oczy i mocno się jej chwyciła i coraz mocniej czuła ten strach. *TRACH* Gałąź pękła, ale jednak dziewczynka nie poczuła uderzenia o ziemię. Zdziwiona pozbawiona silnego strachu, otworzyła jedno oczko, a następnie drugie. Zauważyła, że lewituje ledwo przy podłożu, ale gdy już mózg zrozumiał co się stało, upadła, jednakże niegłośno. Po tym incydencie wróciła szybko do domu, na przyjęcie będąc strapioną. Na szczęście nikt nie zauważy, że jej nie było, oraz że jest jakaś zmartwiona. Przez kolejny rok szukała informacji na temat tego czy ludzie, bądź czarodzieje mogą rozmawiać z wężami i co to oznacza. Nie dowiedziała się za wiele, jednakże zbliżały się jej jedenaste urodziny, które tym razem spędziła u mamy. Wtedy na przyjęciu przyleciała białą sowa, dziewczynka bardzo ucieszona, poszła zobaczyć co takiego dostała. Był to list z szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. Zabrała go i poszła z nim do rodziny, gdzie przeczytała go na głos rodzinie, wszyscy oczywiście wtedy pogratulowali jej i byli szczęśliwi. Impreza toczyła się dalej, ale przyleciała kolejna sowa… Ta była szara, lecz miała pięknie ułożone skrzydła, oraz miała w swym dziobie list. Maya zdziwiona otworzyła go i przeczytała. Okazało się, że wiadomość ta jest od jej taty, gdzie napisał, żeby nikomu go nie pokazywała. Ona oczywiście posłuchała się, gdyż myślała że to naprawdę jej ojciec. Minęły dwa cztery miesiące i zbliżał się 1 wrzesień, to dziadkowie zabrali Maykę na zakupy, na ulicę pokątną. Tam zaopatrzyli ją w najpotrzebniejsze rzeczy, takie jak: kociołek, książki, różdżkę i śnieżnie białą sowę. Natomiast po tygodniu, nadszedł czas pakowania się. Oczywiście zabrała najpotrzebniejsze rzeczy, oraz zdjęcie tatusia. Pierwszego, mama zabrała ją z dziadkami na peron 9 i 3/4 , tam spotkała znów osobę, która była na pogrzebie jej taty i przy jeziorze. Dziewczynka na początku niczego nie podejrzewała, a ten tylko podchodząc wrzucił coś do swetra. Ona zdziwiona oddała bagaż i po pożegnaniu się z rodziną weszła do pociągu. W drodze otworzyła to co podrzucił jej podejrzany typ. Była to kartka z napisem: „Wszystkiego nie wiesz. O.R.”. Po przybyciu do szkoły, jej pierwszy rok był ciężki, nie mogła się skupić na życiu szkolnym ani na lekcjach, ponadto zrobiła się bardzo aspołeczna. Na szczęście jakoś udało jej się zdać. Tak było przez trzy lata, aż nie poznała w czwartej klasie Cyrusa. On był miłym fanatykiem zwierząt, który poczuł coś do Mayi. Początkowo zgrywała ona niedostępną dla niego, ale po pewnym czasie, zaczęli gadać i nawet się polubili, początkowo byli oni dla siebie tylko przyjaciółmi, lecz do czasu. Na początku siódmej klasy, można było ich spotkać razem chodzących po szkolnych korytarzach i było tak aż nie skończyli szkoły. Oczywiście w tym czasie pomagali sobie wzajemnie w nauce, by każdy z nich przebrnął wszystkie klasy. Jak już doszło do zakończenia ich nauki, to Maya wprowadziła się do Cyrusa, gdyż on dostał dom po swoich rodzicach w Dolinie Godryka. Jednakże dziewczyna cały czas chciała się dowiedzieć co się stał z jej tatą. Przez to zaczęła zadawać się w nieciekawym towarzystwie, oraz często knuła za plecami jej przyszłego męża. Wszystko zostało wyjaśnione, gdy spotkała tamtego tajemniczego człowieka. Okazało się, że to jest jej Ojciec, który podobno zginął. Nie było to dla niej takie proste, gdyż opowiedział on jej, że wplątany jest w nielegalne rzeczy, przez które upozorował własną śmierć. Następnie wtoczył się w nielegalną grupę przestępczą, oraz krzywdził ludzi. Maya nie wierzyła w jego słowa, lecz przekonał on ją do podążenia jego śladem. W ten czas historia jej zrobiła się mroczna i zgubna. Jednak nadal myślała o swoim ukochanym, więc w ramach zachowania pozorów, wzięła z nim ślub. Wspierali się on i dawali radę, z każdymi przeciwieństwami życia. Po pewnym czasie pojawiło im się pierwsze dziecko Martin. Wtedy każdy z nich ponownie, zaczął myśleć o rodzinie i o tym żeby, każde następnie ich dziecko, między innymi Will, miało jak najlepiej w życiu. Maya postanowiła zmienić jej mroczne sekrety, w coś na tyle tajemnego, by nikt nie mógł zaszkodzić jej ani, rodzinie którą założyli.

Wygląd postaci: 

Maya nie należy do osób wysokich, bo mierzy zaledwie 168 cm. Ma jasną karnację, która wręcz odpowiada kobiecie. Zaczynając od góry, jej długie szatynowe włosy sięgają aż do piersi, które od czasu do czasu związuje w kitkę. Na twarzy ma rozpoznawalne pieprzyki, jeden przy prawym oku, a drugi niedaleko ust. Oczy ma błękitne, które charakterystycznie błyszczą, a nad nimi są zgrabne, ciemne brwi. Pyzowate policzki pozwalają oznajmić ją jako osobę po prostu słodziutką. Kobieta uwielbia obdarować uśmiechem,  czyli kąciki ust unoszą się ku górze. Schodząc niżej można stwierdzić, że sylwetka jest dość zgrabna - nie za chuda ani za gruba. Ma okrągłe pośladki, które lubi eksponować. Ubiór jest dla niej bardzo ważny ponieważ lubi dobrze wypaść w otoczeniu jeżeli chodzi o odzież, a ubrań w szafie ma multum. Codziennością są m.in szara bluza, czarne spodnie i wygodne buty. W cieplejsze dni, ubiera się w przewiewne rzeczy tj. bluzka na krótki rękaw, długie spodnie. Dziewczyna nigdy nie była miłośniczką biżuterii, więc jedynie co założy to naszyjnik. Tak samo można stwierdzić o makijażu, według niej, dziewczyna powinna być naturalna i te “bajery” nie są w ogóle potrzebne. 

Cechy charakteru:
Dziewczyna ta, z początku była miłym, niewinnym dzieckiem, które kochało swoją rodzinę. W młodym wieku, była bardzo markotna a ponadto wykazywała się ogromną energią. Jednakże po stracie taty stała się, cicha jak mysz. Żałoba, sprawiła równie straszne zgorszenie do świata i lekceważąco podchodziła do wszystkiego. Bardzo przeszkadzało to jej mamie, która wysłała ją do dziadków. Tam nauczyła się dyscypliny i szacunku wobec innych. Nadal jednak pozostawała miłą dziewczynką, lecz nie miała już takich zachcianek. Następne wydarzenie, które odmieniło jej charakter, było spotkanie tajemniczej postaci nad jeziorem. Takie przeżycie sprawiło, że zrobiła się strachliwa i nie wiedziała co ze sobą robić. Jednakże udało się to lekko wytłumić przez imprezę urodzinową i list z Hogwartu. Gdy spotkała znów mężczyznę na peronie 9 i ¾, to bała się na każdym kroku, oraz postanowiła się odizolować od bliższych znajomości, choć przez jej urodę nie było to łatwe. Wszystko zmieniło się gdy poznała Cyrusa. On sprawił, że zaczęła być szczęśliwa oraz otworzyła się na innych. Właśnie ta znajomość ukazała jej, że ma kogoś komu na niej bardzo zależy i uratuję ją w razie potrzeby. Na ogół dziewczyna, była mądra i ciekawska wszystkiego. Po spotkaniu taty, jej życie zrobiło się tajemnicze, jak ona i zachowaniem zaniepokoiła Cyrusa. Jednakże po pojawieniu się dzieci i zabraniu ślubu, zrobiła się troskliwa, oraz wymagająca dla męża.

Wyniki z OWuTeM-ów:
(Dysponujesz trzydziestoma punktami. W - 6, PO – 5, Z – 4, N – 3, O – 2, T – 1; nie istnieje możliwość niepodchodzenia do egzaminu.)

Astronomia – T
Eliksiry – T
Historia Magii – O
Mugoloznawstwo - N
Latanie – Zaliczono
Numerologia – T
Opieka Nad Magicznymi Stworzeniami – N
Obrona Przed Czarną Magią – Z
Starożytne Runy – T
Transmutacja – Z
Wróżbiastwo – T
Zaklęcia i Uroki – PO
Zielarstwo – Z

Skąd dowiedziałeś się o serwerze? MK

Co to jest IC i jak je zapisujemy? IC to tworzenie postaci tworzonej przez gracza, czyli „In character”. Jest to, jako chat do rozmów, w których piszemy o rzeczach znanych przez nią. Zapisujemy je jakbyśmy normalnie pisali na chacie gry po kliknięciu „T”.

Co to jest OOC i jak je zapisujemy? OOC to pisanie na chacie gry w „(,)”, czyli nawiasach. Używa się tego jeśli chcemy zapytać innego gracza o informacje spoza postaci. Przydaje się to najbardziej wtedy, gdy pytamy np. „Jaka jest u was pogoda”, lub „Co robiliście po szkole”


Napisz akcję, w której twoja postać porządkuje strych w swoim domu i napotyka się na pamiątkę z czasów szkolnych.
**Maya siedziała sobie w pewien dzień na kanapie, w jej rodzinnym domu pijąc herbatę, zdała sobie sprawę, że jest ciekaw co znajduję się na strychu.** *Wstaje i idzie odłożyć herbatę do kuchni, następnie wyrusza przez stare schody na ostatnie piętro* **Tam na 2 piętrze ma małą wysuwaną drabinę z sufitu.** *Pociąga za sznurek i wysuwa drabinę, Powoli wchodzi na strych, ostrożnie kładąc nogi, jedna po drugiej* Ale tu brudno.  **Na strychu jest ciemno, widać dość sporo kurzu i mnóstwo skrzyń oraz innych walizek, kartonów, itp.** *Zapala świeczkę na metalowym stojaku i bierze ją do ręki, następnie podchodzi do jednego z większych skrzyń*. **Skrzynia ta jest bardzo rozwalona, widać na niej mocne ślady użytkowania, oraz nalepkę Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie**. Hymm… dawno tego nie widziałam *kładzie świeczkę obok lekko zniszczonej skrzyni, po tym zdmuchuje kurz ze niej i powoli ją otwiera*. **Na pierwszy rzut oka, widać tam tylko kilka tkanin, które są najpewniej szatami, książki, jakieś zdjęcia, medale, puchar, zeszyty**. *Wyciąga leżące na wierzchu szaty*. Że ja chodziłam kiedyś w takich rzeczach. **Spoglądając na nie, przypominaj jej się dzień pierwszych zajęć w szkole, gdy nie wiedziała jeszcze co ją dokładnie czeka przez te lata.** *po otrzepaniu szat odłożyła je obok na jakiś karton*. **Jej wzrok przykuła ramka, z podpisem “absolwenci 2049”.** *zabrała pięknie wykonaną ramkę do ręki i przetarła z kurzu*. To były piękne czasy… Jak miło by było tam wrócić. **Na zdjęciu widniało 12 osób, w tym jej mąż Cyrus i paru innych znajomych z roku**. *Położyła ramkę na kartonie zaraz obok szaty*. *Popatrzyła szybkim wzrokiem na resztę rupieci i pomyślała że reszta jest nieważna.* *zabrała szaty i wsadziła z powrotem do skrzyni, którą zamknęła, wsadziła ramkę ze zdjęciem* **W pomieszczeniu leżało jeszcze więcej rupieci, która waliły się po podłodze**. Jeszcze tylko pozamiatać i poukładać te pudła. *Zabrała miotłę, leżącą obok belki nośnej i zaczęła zamiatać* **Po 30 min. cały strych był już bez grama kurzu.** *Po ciężkiej pracy, otarła się ręką po czole i poukładała kartony*. **Rozwalone kartony poukładała na końcu pomieszczenia, na skrzyniach, robiąc zgrabne przejście do nich**. Teraz to jest pięknie czyściutko.** Poczuła zadowolenie z wykonanej pracy.** *Zeszła ze schodów i zamknęła klapę od strychu*. **Można było zauważyć gram kurzu lecący podczas zamykania klapy**. *Zeszła na dół i zagotowała wodę na kolejną herbatę, a czekając na to postawiła ramkę z obrazem, na komodzie w salonie* Niech to tutaj leży, oby Cyrus zauważył. *Uśmiechnęła się*

Czy przeczytałeś regulamin? Tak



Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
AlexiTheWolfie
Udzielający się na forum



Weryfikator

Posty: 1,403
Tematy: 3
Sie 2015
53
Slytherin
#2
Wstrzymane.
Dużo powtórzeń.  
Najpierw zostaje wysłana do dziadków - rodziców taty, a potem nagle muszą oni przyjeżdżać z zaproszeniem na jej urodziny.  
Za dużo przecinków.    
" Cała historia rozpoczęła się w 6 urodziny Mayi, wtedy właśnie Olivier miał śmiertelny wypadek i wszedł w stan śpiączki na 2 lata. Po tym czasie rodzina postanowiła, że dadzą odejść ich członkowi." -> "Nie było to dla niej takie proste, gdyż opowiedział on jej, że wplątany jest w nielegalne rzeczy, przez które upozorował własną śmierć." i tak sobie leżał przez dwa lata udając, że śpi?  
"sylwetka jest dość zgrabna - nie za chuda ani za gruba oraz bardzo" bardzo bardzo co? Wcześniej równiesz wystąpiło kilka drobnych błędów z zakresu j.polskiego     
"Jednakże po stracie taty stała się, spokojna" No zaskakujące przyznam.   
31/30 pkt. Coś musisz zmienić.   
Akcja do poprawy. Czegoś chyba brakuje.
3 szanse, 3 dni na poprawę.
Shoxies
Czarodziej




Posty: 7
Tematy: 4
Sie 2017
2
Hufflepuff
#3
Poprawione.
AlexiTheWolfie
Udzielający się na forum



Weryfikator

Posty: 1,403
Tematy: 3
Sie 2015
53
Slytherin
#4
Wstrzymane.
"Gdy Maya siedziała sobie w pewien dzień na kanapie, w jej rodzinnym domu pijąc herbatę, zdała sobie sprawę, że jest ciekaw co znajduję się na strychu."
" Jej wzrok przykuła ramka, z podpisem “absolwenci 2049”. "
"Popatrzyła szybkim wzrokiem na resztę rupieci i pomyślała że reszta jest nieważna. "
"Po 30 min. cały strych był już bez grama kurzu."
"Poczuła zadowolenie z wykonanej pracy."
^Przy tych fragmentach nie ma żadnych gwiazdek. Mam rozumieć, że to mówi?
Shoxies
Czarodziej




Posty: 7
Tematy: 4
Sie 2017
2
Hufflepuff
#5
Poprawiłam, teraz powinno być dobrze. Smile
AlexiTheWolfie
Udzielający się na forum



Weryfikator

Posty: 1,403
Tematy: 3
Sie 2015
53
Slytherin
#6
Akcept.



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.