Witaj!

Zaakceptowane Podanie na Dorosłego
John37
Azkaban




Posty: 13
Tematy: 4
Mar 2016

#1
Imię i nazwisko: Harris Morrison

Data i miejsce urodzenia: 28.01.2029 r., Anglia, Nottingham.

Status krwi: 25%

Historia postaci: Harris Morrison urodził się w szpitalu w Nottingham, Był pierwszym dzieckiem Anny i Adriana. Jego rodzice byli mugolami i nienawidzili Babci chłopca, matki Adriana, ponieważ była czarownicą. Gdy Adrian miał 5 lat jego ojciec- Stevens dowiedział się o magicznych zdolnościach swojej żony i wyrzucił ją z domu. Od tamtego czasu nie  było wiadomo co się z nią dzieje. Dla dobra Harrisa rodzice postanowili ukryć informacje o jego babci, mówiąc mu, że nie żyje. Życie Chłopaka toczyło się całkiem normalnie, tak jak przeciętnego mugola. Nic nadzwyczajnego się nie działo dopóki Harris nie skończył 8 lat. Wtedy objawiła się jego moc, a mianowicie pewnego dnia w szkole Chłopiec postanowił wyznać miłość dziewczynie, którą był za uroczony. Zebrał w sobie odwagę i zrobił to, jednak koleżanka nie odwzajemniała tego uczucia, gdyż była już z Williamem, kolegą Harrisa. W chłopcu było tyle różnych emocji, że nie zwracając uwagi na to co robi zaczął krzyczeć na Williama, ten patrzył na niego ze zdziwieniem. Gdy Harris ucichł William w jednej chwili zdrętwiał i upadł na ziemie i nie mógł się ruszyć przez jakąś minutę. Całe zdarzenie miało miejsce na oczach nauczycielki oraz kilku uczniów. Rodzice Harrisa zostali wezwani na rozmowę do szkoły. Ich miny po tym co usłyszeli są nie do opisania. Byli zaskoczeni i jednocześnie zagubieni. Nienawidzili magii ani niczego co było z nią związane. Gdy chłopak wrócił do domu. Matka i ojciec pod wpływem emocji kazali mu się wynosić i już nigdy nie wracać. Zrozpaczony Harris pobiegł jak najprędzej do swojego pokoju. Całą noc płakał nie wiedząc co mieli na myśli jego rodzice. Jakoś o godzinie trzeciej w nocy spakował najpotrzebniejsze rzeczy i wyszedł z domu. Poszedł zapłakany na plac zabaw, na który niegdyś chodził na mamą. Po dwudziestu minutach siedzenia jego oczom ukazało się bardzo jasne światło, z którego wyszła starsza kobieta. Przestraszony Harris odsunął się od niej. Po chwili uświadomiła mu, że jest jego babcią, która podobnie jak on posiada umiejętności magiczne. Chłopiec nie wiedział co mówić, przecież jego babcia podobno nie żyje...Kobieta uśmiechnęła się, po czym poprosiła, aby chwycił ją za rękę. Harris nie pewnie wykonał polecenie babci. Gdy tylko jego palec dotknął lekko jej dłoni stało się coś dziwnego. Chłopakowi zaczęło się kręcić w głowie i po chwili tego nie przyjemnego doświadczenia pojawił się kompletnie w innym miejscu, wymiotując przy tym na ziemie. Babcia zaprowadził go do dziwnej, drewnianej chaty, w której podobno mieszkała. Przez następne dwa lata Helena-Babcia Harrisa opowiadała mu o świecie magii, który go zaintrygował. Mieszkał z nią i bardzo się do niej przywiązał. Wreszcie w wieku jedenastu lat Chłopak dostał list ze Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. To było jego marzenie, którego nie mógł się doczekać. Za pomocą proszku Fiuu dostał się na Ulice Pokątną, gdzie wraz z babcią zrobili zakupy. Jego pierwsza różdzka, która go wybrała miała rdzeń z włókna smoczego serca, wykonana była z Cisu jej długość była równa 13.5 cala a giętkość była odpowiednia. Trzy dni później Harris udał się na King's Cross, skąd odjechał pociągiem, żegnając babcie. Już pierwszego dnia poznał kolegę Denisa, z którym później się zaprzyjaźnił. W szkole Harris poznał wielu przyjaciół, jak i wrogów. Jego ulubionymi przedmiotami była Obrona Przed Czarną Magią oraz Transmutacja. Chłopak zawsze lubił niebezpieczne przygody, które często źle się kończyły, przez co nauczyciele niezbyt za nim przepadali. Gdy tylko nadarzyła się okazja Harris odwiedzał swą ukochaną babcie. W pierwszych trzech latach słabo się spisywał, ponieważ mało kto z nim rozmawiał. Później poznał Emily, dzięki której został polubiony przez dużą ilość Puchonów. Chłopak często kłócił się ze Ślizgonami, kiedyś nawet oberwał od nich zaklęciem, w wyniku czego musiał spędzić dwa tygodnie w skrzydle szpitalnym. Najbardziej znienawidzonym przez niego nauczycielem, był ten od latania i Zielarstwa. Harris nigdy nie interesował się Quiditchem i słabo latał na miotle. W 7 klasie wybrał się do Zakazanego Lasu, konsekwencji po tym zdarzeniu nigdy nie zapomni. 8 klasę robił dwa razy, ponieważ raz nie zdał. Pod koniec jednak wziął się za siebie i dużo czasu poświęcał nauce. Ogólnie wszystkie lata w Hogwarcie spędził doskonale i nigdy nie zapomni ludzi tam poznanych. Z końcem szkoły Chłopak podjął decyzję, że chce zostać Aurorem. Ale aby tak się stało musiał się pilnie uczyć. W wieku 25 lat odwiedził Ministerstwo Magii w sprawie rozmowy kwalifikacyjnej. Niestety nie przyjęli go. Zmartwiony wrócił do babci, ale nie poddał się i dalej ćwiczył. W wieku 27 lat poznał kobietę, z którą jest do dziś, i planuje jej się oświadczyć.


Wygląd postaci:  Harris Morrison jest raczej dosyć chudym mężczyzną, o bladej cerze. Ma 185 cm wzrostu, a rozmiar jego stopy to 45. Posiada on owalną twarz na, której szczególną uwagę przyciągają jego bardzo jasne, połyskujące oczy. Mężczyzna ma chude policzki, zaraz, pod którymi znajdują się średniej wielkości usta. Jego nos jest lekko spiczasty i w porównaniu z twarzą duży. Zęby niczym szczególnym się nie wyróżniają. Harris ma bardzo jasne blond włosy, o które dba, lubi jak są średniej długości z grzywką. Mimo, że jego włosy mają bardzo ładny kolor naturalnie to często je farbuje na różne kolory takie jak fioletowy, pomarańczowy, srebrny czy zielony. Uszy są dosyć duże i lekko odstające. Na szyi Harrisa znajduje się tatuaż w kształcie trójkąta oraz na lewej dłoni tatuaż z liczbą 635. Jest on mężczyzną zadbanym. Lubi ubierać rurki oraz koszule a na to długie płaszcze. Na szyi nosi dwa łańcuszki, jeden złoty, drugi srebrny. Na środkowym palcu u lewej ręki widnieje pierścień. Harris ma wadę wzroku przez co musi nosić okrągłe okulary. Lubi on nakrycia głowy takie jak kaptury czy czapki.

Cechy charakteru: Harris Morrison jest przede wszystkim odważny i nie zwraca uwagi na zbędne i niepotrzebne komentarze ludzi. W szkole średnio się uczył, wolał spędzać czas ze znajomymi mając przy tym różne dziwne i nie przemyślane pomysły. Właśnie przez to nauczyciele nie zbyt za nim przepadali. Szczególną uwagę przywiązywał do OPCM i Transmutacji. Harris jest nachalny i szybko podejmuje decyzję. Lubi spędzać czas słuchając muzyki, rozmawiając z przyjaciółmi oraz rzucając zaklęcia. Mężczyzna jest pomocny i życzliwy, jednak jak się z kimś pokłóci to najczęściej kończy się to bójką. Harris zawsze jak wykonuje jakąś prace to bardzo dokładnie i ze skupieniem. Zdarzało się też, że lubił być wredny w stosunku do osób, które umiały, bądź miały więcej niż on. W Hogwarcie głównie dogadywał się z Puchonami Oraz Gryfonami. Jego ulubionymi mugolskimi sportami jest tenis i koszykówka. Kocha też zwierzęta i bardzo się do nich przywiązuje. Szczególnie psy. 

Wyniki z OWuTeM-ów:
(Dysponujesz trzydziestoma punktami. W - 6, PO – 5, Z – 4, N – 3, O – 2, T – 1; nie istnieje możliwość niepodchodzenia do egzaminu.)

Astronomia – T-1
Eliksiry – N-3
Historia Magii – T-1
Mugoloznawstwo - T-1
Latanie – Zaliczone.
Numerologia – O-2
Opieka Nad Magicznymi Stworzeniami – N-3
Obrona Przed Czarną Magią – PO-5
Starożytne Runy – O-2
Transmutacja – Z-4
Wróżbiastwo – T-1
Zaklęcia i Uroki – Z-4
Zielarstwo – N-3

Skąd dowiedziałeś się o serwerze?
Chyba szukałem gier RP o tematyce Harry Potter w internecie.

Co to jest IC i jak je zapisujemy?
In Character. Zapisujemy normalnie na chacie, jako nasza postać.
Co to jest OOC i jak je zapisujemy?
Out Of Character. Zapisujemy w nawiasach (), piszemy wtedy jako gracz.

Napisz akcję, w której twoja postać porządkuje strych w swoim domu i napotyka się na pamiątkę z czasów szkolnych.
(Minimum szesnaście linijek, w tym sześć czynności.)

[i]Harris Morrison: *wchodzi na górę po drabinie, po czym siada przy pudłach pełnych starych rzeczy* Ile tu nie potrzebnych przedmiotów *dziwi się*[/i]
[i]**Na strychu jest mnóstwo pudeł, nie ma żadnej lampy przez co całe pomieszczenie oświetla tylko jedno małe okno**[/i]
Helena Evy: *spogląda na górę* Co tam robisz wnuczku hmm? *uśmiecha się*
Harris Morrison: *Otwiera pudło, patrząc na babcie* A nie... nic takiego... Szukam książki o Eliksirach z piątej klasy.
Helena Evy: A po co, Jeśli można wiedzieć?
Harris Morrison: Jest tam coś czego potrzebuje, ale patrząc na ten syf... *wzdycha* chyba nigdy jej nie znajdę
Helena Evy: Pomogę Ci. *uśmiecha się, po czym powoli wchodzi na górę po drabinie i siada na skrzynce, blisko wnuka*
Harris Morrison: *patrzy na kobietę* Dobra to do...
**Jego wypowiedź zagłusza szczekanie psa.**
Helena Evy: *schyla się do pudła, chwile w nim grzebie i wyciąga mały, brązowy puchar.
**Na pucharze widoczny jest napis: ''Trzecie miejsce w turnieju pojedynków magicznych, klas Piątych dla Harrisa Morrisona z Gryffindoru.**
Harris Morrison: Ooo *zdziwiony zabiera puchar z rąk babci*
Helena Evy: Nie wiedziałam, że taki dobry z ciebie czarodziej *śmieje się*
Harris Morrison: Taa... *uważnie ogląda puchar, jedną ręką opierając się o podłegę* Byłem tak blisko drugiego miejsca... Pierwsze chyba zajął David ze Slytherinu.
Helena Evy: Za moich czasów to tylko pierwsze miejsca zajmowałam w konkursach *lekko się śmieje*
Harris Morrison: Tak, tak... babciu, wmawiaj sobie *śmieje się*
Helen Evy: No nic... *wyciąga różdzkę i jednym ruchem przywołuje do siebie podręcznik do eliksirów Harrisa, który podaję mu do rąk*
Harris Morrison: O tak.. to ta książka, dzięki babciu. *wstaje powoli i schodzi po drabinie na dół*
Helena Evy: *wstaję i schodzi po drabinie zaraz po wnuku, po czym patrzy na niego* Idę ugotować obiad. *odchodzi do kuchni*
Harris Morrison: *Idzie do salonu, siada na kanapie i otwiera podręcznik, który trzyma w ręce zagłębiając się w nim*

Czy przeczytałeś regulamin?
Tak.

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
AlexiTheWolfie
Udzielający się na forum



Weryfikator

Posty: 1,403
Tematy: 3
Sie 2015
53
Slytherin
#2
Wstrzymane.
Rodzice nienawidzą babci (matki ojca) za bycie czarownicą -> Ojciec przez jakąś tajemnicę żony wyrzuca ją z domu -> Rodzice wspólnie wychowują syna oszukując go w sprawie babci.  
Objawienie mocy... dziwne. Wyznawanie uczuć, nieodwzajemniona miłość ośmiolatka, krzyki i emocje tak wielkie, że jego kolega fioletowieje i zaczyna wymiotować. Trochę zbyt.. "spektakularne"  
Rozwiń życie w Hogwarcie. Wątpię też, że będziesz mógł liczyć na rangę aurora na serwerze od tak. Polecam zostawić to jako plan/nadzieję.    
Z latania nie wpisujesz oceny. Przy rozpisywaniu punktów pamiętaj, że ich liczba nie może przekroczyć 30 (nawet o 1 pkt).   
Akcja powinna być napisana w czasie teraźniejszym (czyt. kiedy to twoja postać jest już po szkole i ma te trzydziestkę). Pamiętaj o odpowiednim poziomie rozbudowania. Nie przeplataj: wypowiedź i akcja jednej postaci powinny znaleźć się w jednej linii, jeżeli nie przerywa tego druga postać. Pokusiłabym się też o jakiś opis otoczenia.
3 szanse, 3 dni.
John37
Azkaban




Posty: 13
Tematy: 4
Mar 2016

#3
Poprawione, dziękuję za szanse.
AlexiTheWolfie
Udzielający się na forum



Weryfikator

Posty: 1,403
Tematy: 3
Sie 2015
53
Slytherin
#4
Wstrzymane.
Zjedź sobie do przydziału punktów i spójrz, co jest napisane we wzorze. Z latania wpisujesz zaliczone/nie zaliczone.
"Jego rodzice byli mugolami i nienawidzili Babci chłopca, która była matką Adriana. Powód był taki, że była ona czarownicą. Gdy Adrian miał około czterech lat jego ojciec dowiedziawszy się o tajemnicy żony wyrzucił ją z domu. Od tamtego czasu nie  było wiadomo co się z nią dzieje. Dla dobra syna rodzice postanowili ukryć informacje o Babci Harrisa, mówiąc mu, że nie żyje. Życie Chłopaka toczyło się całkiem normalnie, tak jak przeciętnego mugola." O co tu chodzi?
"8 klasę robił dwa razy, ponieważ nie raz nie zdał." Mocno polski. Poza tym, użycie "nie raz" wskazuje, że coś działo się nie jeden raz.
"Helena Evy: Pomogę Ci. *uśmiecha się, po czym wyjmuje różdzkę, następnie robi ruch dłonią*
[Helena Evy]  Natychmiast pojawia się siedząc na pudle, obok Harrisa." co to ma oznaczać? Podaj nazwę zaklęcia (Czy co to tam było), dzięki czemu coś takiego jej się udało.
Z komend korzystaj na serwerze. W podaniu raczej się ich nie stosuje. Masz coś takiego jak podwójna gwiazdka.
2 szanse, 2 dni.
John37
Azkaban




Posty: 13
Tematy: 4
Mar 2016

#5
Poprawione.
AlexiTheWolfie
Udzielający się na forum



Weryfikator

Posty: 1,403
Tematy: 3
Sie 2015
53
Slytherin
#6
Wstrzymane.
Nie istnieje zaklęcie, które za pomocą pstryknięcia teleportuję osobę w inne miejsce.
Punkty nie poprawione.
"Harris Morrison: O tak.. to ta książka, dzięki babciu. *wstaje powoli i schodzi po drabinie na dół*
**Gdy Harris schodzi z drabiny jego babcia już czeka na dole**
Helena Evy: Niby taka stara, ale na dół doszłam szybciej *puszcza oczko w stronę Harrisa* Dobra idę coś ugotować *odchodzi powoli*" przy jednym wyjściu ze strychu jest to raczej niemożliwe.
Nadal nie wiem, czemuż to jego ojciec wyrzucił jego matkę i skąd wzięła się ona spowrotem w domu.
Ostatnia szansa i dzień na poprawę.
John37
Azkaban




Posty: 13
Tematy: 4
Mar 2016

#7
Co jest nie tak z punktami?
Tam jest napisane, że ojciec Adriana, czyli dziadek Harrisa dowiedział się o tym, że jego żona, czyli babcia Harrisa jest czarownicą i wyrzucił ją z domu. Potem ona dowiedziała się o tym że jej wnuk- Harris jest czarodziejem i go przygarnęła i wychowywała, ponieważ rodzice Harrisa tego nie chcieli zrobić.
AlexiTheWolfie
Udzielający się na forum



Weryfikator

Posty: 1,403
Tematy: 3
Sie 2015
53
Slytherin
#8
We wzorze masz wszystko ładnie napisane, jeżeli chodzi o punkty
John37
Azkaban




Posty: 13
Tematy: 4
Mar 2016

#9
Czyli chodzi o to, że muszę podchodzić do każdego egzaminu ?

Punkty poprawiłem, nie wiem czy dobrze, a wątek z tym wyrzuceniem babci Harrisa nie, bo nie wiem co jest w nim nie tak.
AlexiTheWolfie
Udzielający się na forum



Weryfikator

Posty: 1,403
Tematy: 3
Sie 2015
53
Slytherin
#10
Akcept.



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.