[QonCam]

Apeluje o jakies zasady na tak zwane ''magiczne laski''

Poniwaz:
Uwazam ze sa sposobem na terminatorzenie
Przyklad:
Przychodzi taki tlenuss wali jakies pukniecie laska o ziemie, ani sprobuj ani innej rzeczy
i juz wszyscy na ktorych bylo rzucone zaklecie sie umiera.
Chcialem poprostu prosic aby byly ogarniete jakies zasady w tym temacie...

(nie umiem sensownie pisac)

Chciałem bardziej napisac apelacjie niz skarge ale widac ze apelacja to bardziej skarga wiec tak...

[Zamaskowany]

Zabierz laske i mu rozwal? Zalatw to IC? Jakbys mial taka laske, to bys narzekal? 

Jestem na TAK (XD)

[Tlenusss]

X D

//Froxel: +20% do ostrzeżenia za post nic niewnoszący do tematu.

[Matthew10]

//Froxel: +20% do ostrzeżenia za post nic niewnoszący do tematu.

[Woolf]

Jeżeli tak robi, to najwidoczniej nie zna zasad posługiwania się taką laską.
Rusza się nią normalnie, jak różdżką- zazwyczaj to utrudnia sprawę, ponieważ jest dłuższa niż te 10cali i masywniejsza. Takie stuknięcie o podłogę może jedynie zaświecić lumosa, a co tu mówić o zaklęciach ofensywnych...
Arp powinien powiadamiać osoby o trudnościach z używaniem laski jako różdżki i w wielu znanych mi przypadkach tak właśnie zrobił. Więc jeżeli tlenus się nie dostosował to powinien ponieść konsekwencje.

[Mapi]

Uderzenie taką laską raczej powinno powodować coś w stylu odrzucenia, jakieś Flippendo i tym podobne. Albo małe pierdółki, jak otworzenie drzwi, czy jak to Woolf napisał, zapalenie Lumosa. W większości przypadków tak były wykorzystywane a w przypadku rzucania bardziej skomplikowanych zaklęć ruszano nią jak zwykłą różdżką, albo jak to robił Lucjusz Malfoy - Wyciągano taką różdżkę z laski na czas użytkowania.

[modno]

Pozwolę sobie się wypowiedzieć w tym temacie i wyjaśnić zasadę funkcjonowania owych magicznych lasek. Owszem są to dość potężne narzędzia ale trzeba sobie zdawać sprawę jak się ich używa. Po pierwsze mamy ich że tak powiem dwa typy, pierwsza to zwykła laska do której włożona jest różdżka, żeby jej używać trzeba zawsze wyciągnąć ową różdżkę z laski, druga to laska magiczna, taka jak laska Alastora, powstaje zazwyczaj poprzez konwersje różdżki czarodzieja na taką laskę, działa ona jak bardzo długa różdżka, co powoduje że przeznaczona jest dla ZAAWANSOWANYCH CZARODZIEJÓW , dlaczego? , ponieważ krótkimi różdżkami wszelkie magiczne ruchy wykonuje się znacznie łatwiej i prościej, dlatego młodzi czarodzieje POWINNI UŻYWAĆ RÓŻDŻEK , ponieważ nie są wystarczająco wprawieni BY WYKORZYSTAĆ POTENCJAŁ MAGICZNYCH LASEK . Co do stukania, taki sposób rzucania zaklęć to magia częściowo niewerbalna gdyż występuje tu ruch uproszczony, zamiast pełnego ruchu zaklęcia, co powoduje że wymaga ona RÓWNIEŻ ODPOWIEDNIEJ WPRAWY, sam promień zaklęcia nadal występuje i da się go uniknać oczywiście jeżeli jest to zaklęcie z promieniem a nie naprzykład transmutacja, ale promień świetnie zaprezentowany jest na gifie powyżej. Takie laski to po prostu inna forma różdżek przeznaczonych ZAAWANSOWANYCH UŻYTKOWNIKÓW MAGII, dla ucznia jest ona po prostu niepraktyczna bo musi używać jej jak zwykłej różdżki co jest uciążliwe. Zauważmy też jeden fakt , laska Alastora była duża i ciężka dlatego zapewne zaklęcia nią były bardzo mocne, ale była również w wielu sytuacjach niepraktyczna dlatego używał też zwykłej różdżki w innych sytuacjach. Czarodzieje wybierający laskę zazwyczaj wybierają ją dlatego że jest to jakaś pamiątka rodzinna, albo po prostu DODATKOWO POMAGA IM CHODZIĆ.
Podsumowując jest to po prostu inna forma różdzki wymagająca innych umiejętności nie dająca realnej przewagi nad przeciwnikiem
Owszem skarga może i jest zasadna, ale nie na laski tylko na tlennusa który jej używanie najpewniej odgrywa niepoprawnie, można to porównać do tego gdyby młody czarodziej po tym jak zaczął już latać dość dobrze na miotle, nagle przesiadł się na latający dywan
Myślę że wyjaśniłem sprawę i rozwiałem wszelkie wątpliwości

[Matthew10]

Dodam jeszcze od siebie, że używa tej laski jakby była to laska rodzaju Alastora Moody'ego. Przykładem jest akcja brania na mobilicorpusa, gdy stuka laską w podłoże i nagle rzuca zaklęcie nie dając drugiej osobie odegrać tym samym pisze na chacie Out Of Character, aby dana osoba już weszła na jazdę. Pomijając to, że dana osoba ma minimum 3 minuty na odpowiedź to jemu się tak śpieszyło, że w każdego co rzucił owe zaklęcie ignorował, że druga strona również chce coś odegrać, a nie tylko on. To jest moje zdanie jak Tlenusss używa swojej "laski".

[Tlenusss]

@up
Jak między dwiema osobami jest metr odległości to wątpię żebyś zdążył wyciągnąć różdżkę i coś zrobić.

[Matthew10]

No to już zależy... Tlenusss gdybyś rzucił zaklęcie w wampira to by on je uniknął....