29.04.2018 11:36
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29.04.2018 11:37 przez Lenkowska. Edytowano w sumie jeden raz.)
Imię i nazwisko:
Izabelle Amelia Johannson
Izabelle Amelia Johannson
Miejsce urodzenia:
Newcastle upon Tyne
Newcastle upon Tyne
Status krwi:
50%
50%
Cechy charakteru:
Iza ceni sobie wiedzę i mądrość, dzięki czytaniu poznawała odpowiedzi na otaczający ją świat. Nie ma problemu z poznawaniem nowych osób, jest miła i sympatyczna. Z pozoru może wydawać się kujonką, ale gdy pozna się ją bliżej można dostrzec jej dobre cechy charakteru. Stara się być także pomocna dla tych którzy tej pomocy potrzebują.
Iza ceni sobie wiedzę i mądrość, dzięki czytaniu poznawała odpowiedzi na otaczający ją świat. Nie ma problemu z poznawaniem nowych osób, jest miła i sympatyczna. Z pozoru może wydawać się kujonką, ale gdy pozna się ją bliżej można dostrzec jej dobre cechy charakteru. Stara się być także pomocna dla tych którzy tej pomocy potrzebują.
Wygląd postaci:
Jest drobna i nie wyróżnia się wyglądem spośród innych uczniów. Ma długie blond włosy spięte w długi warkocz, używa zazwyczaj niebieskich kokard. Posiada także jasnoniebieskie oczy i smukły mały nosek, można dodać że kiedyś nosiła okulary, ale te czasy przeminęły i nosi teraz soczewki kontaktowe.
Jest drobna i nie wyróżnia się wyglądem spośród innych uczniów. Ma długie blond włosy spięte w długi warkocz, używa zazwyczaj niebieskich kokard. Posiada także jasnoniebieskie oczy i smukły mały nosek, można dodać że kiedyś nosiła okulary, ale te czasy przeminęły i nosi teraz soczewki kontaktowe.
Historia postaci:
Wczesne Lata
Izabelle Amelia Johannson przyszła na świat 10 Maja 2048 roku w mieście Newcastle upon Tyne. Jej matka Amelia była czarownicą, a ojciec Stan mugolem. Tuż po narodzinach dziecka, para osiadła na dalekich obrzeżach miasta w zupełnie nowej i cichej okolicy. Z opowiadań matki, Izabelle była praktycznie nie do wytrzymania jako bardzo malutkie dziecko. Krzyczała całą noc i nie dawała rodzicom nawet godziny spokojnego i kojącego nadszarpnięte nerwy snu. Z czasem gdy rosła, przechodziło to, chociaż czasem budziła się z płaczem od jakiegoś koszmaru/złego snu. W wieku mniej więcej jednego roku zaczęła samodzielnie chodzić, rozpoczęły się jej długie eskapady w celu zwiedzenia wielkiego rodzinnego domu, a najgorszą przeszkodą okazały się schody.
Lata dziecięce
Wczesne Lata
Izabelle Amelia Johannson przyszła na świat 10 Maja 2048 roku w mieście Newcastle upon Tyne. Jej matka Amelia była czarownicą, a ojciec Stan mugolem. Tuż po narodzinach dziecka, para osiadła na dalekich obrzeżach miasta w zupełnie nowej i cichej okolicy. Z opowiadań matki, Izabelle była praktycznie nie do wytrzymania jako bardzo malutkie dziecko. Krzyczała całą noc i nie dawała rodzicom nawet godziny spokojnego i kojącego nadszarpnięte nerwy snu. Z czasem gdy rosła, przechodziło to, chociaż czasem budziła się z płaczem od jakiegoś koszmaru/złego snu. W wieku mniej więcej jednego roku zaczęła samodzielnie chodzić, rozpoczęły się jej długie eskapady w celu zwiedzenia wielkiego rodzinnego domu, a najgorszą przeszkodą okazały się schody.
Lata dziecięce
Mała Iza była bardzo ciekawa świata, wędrowała po domu i po ogrodzie w poszukiwaniu odpowiedzi na nurtujące ją pytania. Gdy odkryła niewielkie przejście przez zarośla do pobliskiego zagajnika była wniebowzięta, tutaj tej spacerowała i obserwowała zachowanie dzikiej przyrody. W między czasie objawiło się jej największe zainteresowanie - czytanie. Było to mniej więcej w jej 6 roku życia, czytanie pochłonęło ją zupełnie. Na początku na głos, bardzo powoli z pomocą mamusi lub tatusia. Jednak potem przestała czytać na głos i robiła to po cichu. Rodzice widzieli i byli dumni z jej wielkiego potencjału wiedzy, jej zainteresowania czyli czytanie i samotne wędrówki uczynią z niej w przyszłości Magizoologiem (Matka zakładała też objawienie się magicznej mocy, nie pomyliła się zupełnie)
Mocy Objawienie
Rok później mała Iza spędzała wakacje u swojej babci czarownicy, była to kobieta dla sąsiadów dziwna, chodziła w długiej niebieskiej sukni i z rozpuszczonymi siwymi włosami. Mała Izabell kochała ją bardzo, a babcia kochała ją. Pewnego dnia gdy obie przystępowały do obiadu, młodsza z dwójki upuściła wazon. Babcia nie przejęła się tym za bardzo, wiedziała że może użyć dwóch szybkich zaklęć i będzie po problemie. Jednak wazon nie pękł, co więcej odbił się od ziemi niby jak piłka i wylądował poprawnie na stole. Dziewczynka była w szoku, w myśli bardzo nie chciała by ten wazon się stłukł i spowodowała takie jego dziwne zachowanie. Babcia po tych wydarzeniach postanowiła pokazać wnuczce czym jest magia, a także opowiedzieć co nieco o szkole do której w tym wypadku w przyszłości trafi. Wydarzenie z wazonem wywróciło życie Izy do góry nogami.
Dziwny List, Ulica Pokątna, Peron 9 i 3/4
Lata mijały a Iza rosła w poczuciu istnienia magii. Była bardzo ciekawa kiedy dostanie list o którym opowiadała jej babcia. Jej zainteresowanie czytaniem i pogłębianiem wiedzy nasilił się, teraz czytała również książki dla czarodziejów. W dniu jedenastych urodzin sowa przyniosła jej list o następującej treści:
"Szanowna Pani Johannson ,
Mamy przyjemność poinformowania Pani, że została Pani przyjęta do Szkoły Magii i Czarodziejstwa Hogwart. Dołączamy listę niezbędnych książek i wyposażenia.
Rok szkolny rozpoczyna się 1 września. Oczekujemy pańskiej sowy nie póżniej niż 31 lipca.
Z wyrazami szacunku..."
Dziewczynka bardzo się ucieszyła, nareszcie spełniło się jej marzenie o dostaniu się do Hogwartu. Bez zbędnego przedłużania trzy pokolenia rodziny Johannson (Izabell, Mama, Babcia) wybrały się na zakupy na ulicy pokątnej w Londynie. Iza tutaj zakupiła pierwszą różdżkę i niezbędne materiały do szkoły. Po tygodniu od tego wydarzenia, nadszedł czas pożegnania i odjazdu do nowej szkoły. Zaczęła się właśnie największa jak dotąd przygoda Izabell Johannson...
Mocy Objawienie
Rok później mała Iza spędzała wakacje u swojej babci czarownicy, była to kobieta dla sąsiadów dziwna, chodziła w długiej niebieskiej sukni i z rozpuszczonymi siwymi włosami. Mała Izabell kochała ją bardzo, a babcia kochała ją. Pewnego dnia gdy obie przystępowały do obiadu, młodsza z dwójki upuściła wazon. Babcia nie przejęła się tym za bardzo, wiedziała że może użyć dwóch szybkich zaklęć i będzie po problemie. Jednak wazon nie pękł, co więcej odbił się od ziemi niby jak piłka i wylądował poprawnie na stole. Dziewczynka była w szoku, w myśli bardzo nie chciała by ten wazon się stłukł i spowodowała takie jego dziwne zachowanie. Babcia po tych wydarzeniach postanowiła pokazać wnuczce czym jest magia, a także opowiedzieć co nieco o szkole do której w tym wypadku w przyszłości trafi. Wydarzenie z wazonem wywróciło życie Izy do góry nogami.
Dziwny List, Ulica Pokątna, Peron 9 i 3/4
Lata mijały a Iza rosła w poczuciu istnienia magii. Była bardzo ciekawa kiedy dostanie list o którym opowiadała jej babcia. Jej zainteresowanie czytaniem i pogłębianiem wiedzy nasilił się, teraz czytała również książki dla czarodziejów. W dniu jedenastych urodzin sowa przyniosła jej list o następującej treści:
"Szanowna Pani Johannson ,
Mamy przyjemność poinformowania Pani, że została Pani przyjęta do Szkoły Magii i Czarodziejstwa Hogwart. Dołączamy listę niezbędnych książek i wyposażenia.
Rok szkolny rozpoczyna się 1 września. Oczekujemy pańskiej sowy nie póżniej niż 31 lipca.
Z wyrazami szacunku..."
Dziewczynka bardzo się ucieszyła, nareszcie spełniło się jej marzenie o dostaniu się do Hogwartu. Bez zbędnego przedłużania trzy pokolenia rodziny Johannson (Izabell, Mama, Babcia) wybrały się na zakupy na ulicy pokątnej w Londynie. Iza tutaj zakupiła pierwszą różdżkę i niezbędne materiały do szkoły. Po tygodniu od tego wydarzenia, nadszedł czas pożegnania i odjazdu do nowej szkoły. Zaczęła się właśnie największa jak dotąd przygoda Izabell Johannson...
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
UczeńKlasa1 [IzabellJohannson] Witaj, nazywam się Izabell, a ty?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Plac Defilad? Nie jestem w 100% pewna, mieszkam w Krakowie )
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
UczeńKlasa1 [IzabellJohannson] *odbiera talerz od Stevena, uśmiecha się lekko. Po chwili zaczyna jeść* Dziękuję, ale mogłeś bardziej dosolić
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Z YouTube
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.