Witaj!

Zaakceptowane Podanie na Dorosłego
Johan
Czarodziej




Posty: 41
Tematy: 8
Lis 2017
14
#1
Imię i nazwisko:
Tamias Aleksander Valturi

Data i miejsce urodzenia:
Dover, Anglia / 26.03.2029 (36 lat)

Status krwi: 
75%

Historia postaci:
Historia tego chłopaka rozpoczęła się 35 lat temu w mieście Dover, na obrzeżach Anglii.
Poród trwał około 4 i pół godziny czyli nie aż tak długo, jak to bywało w rodzinie chłopaka.
Po kilku dniach maluszek wraz z mamą zostali wypisani ze szpitala i udali się do swojej willi rodowej.
Rodzice chłopaka byli czarodziejami, ojciec posiadał status krwi równy 100% a matka 50.
Poza Tamias'em i rodzicami chłopaka w domu mieszkało jeszcze dwójka braci oraz babcia chłopaka.
Dover, czyli rodzinne miasto chłopaka jest słynne z białych, kredowych klifów oraz 
pięknych widoków na kanał La Manche. 
Dodatkowo ich dom mieścił się tuż obok plaży a Tamias otrzymał pokój z pięknymi widokami na wodę.
Jego życia było wspaniałe, gdyż miał wszystko czego tylko zapragnął, kochającą rodzinę i bezpieczny dom...
Aby na pewno bezpieczny? Nic bardziej mylnego, pewnego dnia dom został zaatakowany przez przestępców, którzy najwyraźniej mieli coś z ojcem chłopaka. Wtedy właśnie jeden z napastników zabił rodziców chłopaka zaklęciem Finis Proxime. Babci wraz z chłopakiem i jego braćmi udało się uciec, lecz kiedy dzień później wrócili do domu, zastali jedynie jego szczątki. Zapomniałem jeszcze dodać, że Tamias miał wtedy dokładnie 6 lat.
Z racji takiej, iż jego rodzeństwo - Finn i Dimitrij byli już pełnoletnimi czarodziejami zaczęli się rozglądać za nowym miejscu zamieszkania. Po upływie tygodnia znaleziono 2 domy. Jeden mieścił się na obrzeżach Hosgmeade, natomiast drugi w Cardiff. W końcu decyzja zapadła i rodzina wprowadziła się do Hogsmeade.
Objawienie mocy Tamias'a miało miejsce kiedy to chłopak czytał sobie książkę na temat Magizoologii 
i w pewnym momencie łokciem przesunął kubek herbaty, który znajdował się na biurku.
Była to książka dla chłopaka strasznie ważna, ponieważ jest to jedyna rzecz, którą udało się uratować ze starego domu. Wystawienie ręki przed siebie sprawiło, że kubek zaczął lewitować w powietrzu a samo dziecko natychmiast zawołało babcię i jednego z braci, gdyż drugi znajdował się w pracy. Wszyscy po upływie następnych 3 lat, czyli do jego 11 urodzin przygotowywali chłopaka do nauki w Hogwarcie. Kiedy w końcu nadeszły wyczekiwane przez rodzinę jedenaste urodziny, babcia upiekła kilka ciast a chłopcy przygotowali mu "wystrzałową" imprezę.
Kiedy zdmuchnął świeczki na torcie przez specjalnie otwarte okno do salonu wleciała śnieżnobiała sowa niosąca list, na którym widniała pieczątka Hogwartu. Wraz z Finn'em wybrali się na Pokątną gdzie chłopak kupił Tamias'owi różdżkę, podręczniki, jakieś słodycze ze sklepu Weasley'ów oraz zeszyty. Jego różdżka była zrobiona z Czerwonego Dębu a czarodzieje posiadający różdżki z tego drewna są zazwyczaj bystrzy i zdolni. 
W przypadku Tamias'a nie było inaczej!
1 września całą rodziną udali się na dworzec King's Cross aby następnie wbiec w ścianę między peronem 9 a 10 wpadając na peron 9 i 3/4. Chłopak był podekscytowany i kiedy konduktor zawołał aby powoli już wsiadać on wszedł, pomachał rodzinie i wraz z pociągiem odjechał w dal, do Hogwartu.
Podczas ceremonii przydziału chłopak podszedł na środek jako pierwszy.
W przeciwieństwie do reszty rodziny Tamias nie trafił do domu Helgi Hufflepuff a do Slytherinu, co spowodowało zaniepokojenie babci chłopakiem. Po ceremonii wraz z resztą pierwszaków udali się do Dormitoriów.
Przez pierwsze kilka lat, mówiąc kilka mam na myśli 3 był on pochłonięty nauką, natomiast w późniejszych latach zaczął się mocno interesować czarną magią tylko po to, by w przyszłości móc chronić swój dom.
Było to oczywiście czysto teoretycznie, jednakże w przyszłości planuje naukę tej dziedziny magii.
WUMDLe napisał on dosyć dobrze, SUMy nieco gorzej, lecz również niebeznadziejnie.
Potem, w 6 klasie poznał on pewną dziewczynę o imieniu Anna. Zaprzyjaźniła się z naszym bohaterem a on się w niej zauroczył. Przez kilka tygodni byli nawet w związku, lecz kobieta nie odwzajemniała jego uczucia w stu procentach. Związek zakończył się razem z zakończeniem 6 klasy. Przez wakacje chłopak szalał po Hogsmeade i innych wioskach czarodziejów z Finn'em, który był typem imprezowca.
Po wakacjach znowu wrócił do Hogwartu, w którym z racji takiej, iż się nieco zapuścił z nauką zaczął się pilnie uczyć oraz przygotowywać do OWUTEMów, które będzie on zdawał pod koniec roku.
Nauka szła mu dobrze, ze znajomymi też nie miał złego kontaktu a na koniec roku egzaminy zdał dość dobrze.
Po powrocie do domu otrzymał on zaproszenie od Anny na ślub i wesele z facetem, który był przez chłopaka znienawidzony. Po około 6 latach małżeństwa Ani dowiedziała się ona o zdradach dokonywanych przez męża przez co kobieta się z nim rozwiodła, następnie powróciła do związku z Tamias'em, z którym również zawarła przysięgę małżeńską. Od tamtego czasu starają się również o dziecko.
Po ślubie również przyjął nazwisko Valturi i od tamtej pory wraz z rodziną zamieszkują Dolinę Godryka.
Tamias szuka pracy, z resztą podobnie jak Anna a ostatnimi czasy wysłał list z prośbą o pracę w Ministerstwie.
I stało się, mężczyzna znalazł w wieku 24 lat pracę w Ministerstwie, mianowicie na posadzie Aurora. Przez kilka lat sprawnie wykonywał swoje obowiązki, lecz po 4 latach zmarła jego żona. Coś w nim pękło, razem z nią odeszły wszystkie pozytywne uczucia jakimi darzył okrążający go świat. Po prawie 5-cio letniej pracy w Kwaterze Głównej Aurorów Tamias odszedł, po czym znikł na następne kilka lat, przez które leczył depresję. Nie udało mu się to jednak w 100%, albowiem dalej zostały w nim cząstki nienawiści do świata. Przez to coraz to bardziej zaczął się interesować czarną magią, planując jej naukę (to zależy, czy dostanę zgodę).

Wygląd postaci: 
Spoglądając w jego stronę można ujrzeć wysokiego szatyna odzianego najczęściej w eleganckie szaty.
Nie należy on do osób otyłych a wręcz przeciwnie, jest on dość szczupłym, lecz umięśnionym czarodziejem.
Patrząc w stronę jego prawej kieszeni można dostrzec także wystającą różdżkę, 
którą zawsze ma przygotowaną na wypadek ataku. 
Na jego twarzy widnieje najczęściej uśmiechnięta buzia, niebiesko-szare oczy oraz brązową brodę.
Tamias najczęściej zaczesuje sobie włosy do tyłu, gdyż tak mu się podoba.
Jest przystojny, przynajmniej tak mu się wydaję.
Na nodze posiada on bliznę przerostową, z którą się urodził.
Na ciele ma kilka tatuaży a jednym z nich jest Nundu, a innym smok rasy Norweski Kolczasty.
Nie przepada on za przeróżnymi nakryciami głowy, jednakże czasami włoży sobie na głowę jakiś kapelusz.
W swojej lewej ręce przeważnie ma laskę, z której w razie niebezpieczeństwa może wysunąć ostrze.
Rozmiar jego stopy to 43, często ma na swoich plecach czarny, sporej wielkości plecak.
Ze swojego wyglądu jest jak najbardziej zadowolony i stara się o niego dbać.

Cechy charakteru: 
"Tamias Aleksander Acton Valturi", słysząc te dane można sobie skojarzyć z w bardzo małym stopniu cynicznym, dość wrednym dla nowo poznanych osób mężczyźnie. Kiedy się go pozna bliżej, zapracuje na szacunek mężczyzny  staje się bardzo miły i niezawodny. Od najmłodszych lat uwielbia czytać książki i się edukować z wartościowych i interesujących według niego dziedzin. Potrafi on bardzo dobrze rzucać zaklęcia a w szczególności te pojedynkowe. Dziedzinami magii interesującymi Tamias'a są Czarna Magia, Pojedynkowanie i ogólne rzucanie zaklęć. Mężczyzna jest także człowiekiem zaradnym i odważnym. Po dziadku, który również był ślizgonem odziedziczył niezwykły spryt. Mimo mylących pozorów jest on bardzo inteligentny i potrafi wybrnąć z większości trudny sytuacji właśnie dzięki swojej inteligencji. Zawsze marzył o potrafieniu legilimencji, oklumencji a nawet magii bezróżdżkowej. Zawsze jak się czemuś uprze to musi to zdobyć, tak prawdopodobnie będzie również z wcześniej wymienionymi umiejętnościami. Pragnie także nauczyć się wężoustwa i animagi, to również jest jego marzenie. Cechą górującą u chłopaka jest ambicja, a zaraz po niej kreatywność.
Jest także w minimalnym stopniu hipokrytą, ciekawostką jest fakt, iż w niedalekiej przyszłości będzie się uczył mowy wężów, czyli tzw. "Wężoustwa". Jest.. poważny i zbytnio nie przepada za sarkazmem, w przeciwieństwie do jego żony, która takowy uwielbia. Nawet za czasów szkolnych był on poważny, za poważny.

Wyniki z OWuTeM-ów:
Astronomia – T
Eliksiry – N
Historia Magii – T
Mugoloznawstwo - T
Latanie – Zaliczone
Numerologia – T
Opieka Nad Magicznymi Stworzeniami – Z
Obrona Przed Czarną Magią – PO
Starożytne Runy – T
Transmutacja – PO
Wróżbiastwo – T
Zaklęcia i Uroki – PO
Zielarstwo – O

Skąd dowiedziałeś się o serwerze? 
Miało to miejsce pod koniec roku 2015 kiedy to ze znajomym szukaliśmy serwera o tematyce RolePlay, gdyż wcześniej podczas gry na SAMP'ie zaciekawił nas ten tryb.

Co to jest IC i jak je zapisujemy?
IC (In Character) to sprawy dotyczące wyłącznie gry. Zapisujemy to normalnie oraz za pomocą 
komend /me /do /sme.

Co to jest OOC i jak je zapisujemy?
OOC (Out Of Character) Są to sprawy nie dotyczące gry, które piszemy w  /o, /ooc i nawiasach ( ).

Napisz akcję, w której twoja postać porządkuje strych w swoim domu i napotyka się na pamiątkę z czasów szkolnych.

E - Emily Acton, T - Tamias Valturi

**Cała akcja dzieje się w domu rodzinnym Acton'ów, czyli rodziny Tamias'a a babcia wraz z Tamias'em piją herbaty w salonie. W pewnym momencie z góry wydobył się głośny huk.**

T: Babciu, co to było?
E: Nie wiem, najprawdopodobniej coś na strychu.
T: Sprawdzę to, poczekaj. *Dopił do końca herbatę a pusty już kubek odłożył na stół po czym udał się na górę.*
**Na suficie można dostrzec metalową, zakurzoną klapę.**
T: *Opuścił ów klapę i wysunął drabinę, po której chwilę później wszedł na górę.*
**Pomieszczenie jest całe w kurzu i kartonów z różnymi podpisami.**
T: W co ja się wpakowałem... *Wyciągnął różdżkę i oświetlił pomieszczenie niewerbalnym Lumos Maxima.*
E: Żyjesz tam Tamias? *Krzyknęła z zapytaniem.*
T: Ta, żyje... *Również krzyknął.*
T: *Potem w kąt z zakurzonymi kartonami machnął niewerbalne chłoszczyść*
**Na jednym z kartonów widnieje napis "Tamias A. - Hogwart".**
T: O boże.. *Schowawszy różdżkę podbiegł do kartonu, otworzył i zajrzał do środka.*
**W kartonie są przeróżne podręczniki, zeszyty i szata chłopaka**
T: Babcia, znalazłem coś! *Po raz kolejny krzyknął i złapał się za chore gardło po czym kilka razy kaszlnął.*
E: *Spokojnie wstała i udała się do chłopaka, na strych.*
E: Ojejuśku, twoje rzeczy ze szkoły. Myślałam, że już dawno masz je w domu.
T: No widzisz, nie mam. *Uśmiechnął się ironicznie.*
E:*Odwzajemniła uśmiech chłopaka.*
T: Nudzi mi się...
E: Posprzątaj strych może?
T: E e e e, to jest twoje zadanie chyba a nie.
E: No niby tak... *Wyciąga różdżkę i zaczyna sprzątać zakurzone pomieszczenie.*
T* Zamknął z powrotem karton i wziął na mobilicorpus.* Ja już będę wracać do domu, trzymaj się.
E: No jak tam chcesz, przyjdź jeszcze kiedyś to z Finn'em się spotkasz.
T: Ostatnio się widzieliśmy w Ministerstwie *Uśmiechnął się i poszedł dalej ku wyjściu z domu.*

Czy przeczytałeś regulamin?
Tak.

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
,,Zgredek nikogo nie chciał zabić.  Co najwyżej pokiereszować albo poważnie uszkodzić" ~ Zgredek
Johan
Czarodziej




Posty: 41
Tematy: 8
Lis 2017
14
#2
@Reff
,,Zgredek nikogo nie chciał zabić.  Co najwyżej pokiereszować albo poważnie uszkodzić" ~ Zgredek
AlexiTheWolfie
Udzielający się na forum



Weryfikator

Posty: 1,403
Tematy: 3
Sie 2015
53
Slytherin
#3
Niech będzie. Egzystuj, Tamiasie Valturi.
Akceptuję



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.