Witaj!

Zaakceptowane Podanie na Ucznia
Draconir
Czarodziej




Posty: 28
Tematy: 8
Lip 2016
9
Ravenclaw
#1
Imię i nazwisko:
Ezra Hyde

Miejsce urodzenia:
Szpital Św. Munga, Londyn.

Status krwi:
 Czystokrwisty

Cechy charakteru:
Ezra to zamknięte w sobie dziecko. Wyrobił sobie własny system oceniania ludzi, więc jeśli uzna, że nie ufa tej osobie, będzie ją odsuwać od siebie jak najbardziej. To typ człowieka, który woli jako pierwszy zranić ludzi, zanim oni zranią jego. Można z tego wywnioskować, że jest samolubny i o wiele lepiej czuje się w swoim towarzystwie. Na ogół jest to skory do pomocy chłopak przez co czasami sam sobie przeczy. Przechodząc dalej, Ezra jest dosyć ciężkim towarzyszem do rozmów, jego ciągłe mamrotanie pod nosem czy sam cichy głos to dla niektórych udręka. Nigdy nie lubił być w centrum uwagi, woli raczej usunąć się w cień jak najszybciej to możliwe. Oprócz tego można również wspomnieć, że jest leniwy i uwielbia spać.

Wygląd postaci:
 Włosy chłopca są koloru platynowego blondu, są one najczęściej w nieładzie przez co czasami opadają mu na oczy. Właśnie, oczy Ezry są zimne, ich kolor jest bardzo jasny możnaby powiedzieć arktyczny. Zawsze są nieco przymrużone, zupełnie jakby chciał coś dostrzec w oddali. Ma mały, zadarty nos, a na nim znajdują się piegi, których tak bardzo nie lubi. Zjeżdżając w dół mamy jeszcze jego usta, które są również małe i blade. Jego twarz jest raczej owalna, zaś karnacja porcelanowa. Ezra to chłopiec o przygarbionej posturze i przeciętnej sylwetce. Jest dość mały jak na swój wiek, gdyż mierzy jedynie 153 centymetry. Uwielbia być w wygodnych ciuchach, choć potrafi znieść bardziej eleganckie ciuchy.

Historia postaci
Pomijając dzień urodzenia w okresie zimowym Ezra nigdy nie poznał swoich biologicznych rodziców, nie wie nawet jak mają na imie czy nazwisko zostawili mu tylko jakąś skrzyneczke z dziwnymi monetami, zamiast tego wychowywał się w mugolskiej rodzinie. Jego rodzice zastępczy byli szczęśliwą parą, która niestety nie mogła mieć dziecka. W czasie gdy miał 5 lat był bardzo towarzyski, jednakże zmieniło się to gdy jego moc ujawniła się podczas urodzin. To było małe przyjęcie, tylko najbliższa rodzina, no i przyszedł czas na prezenty. Dziecko jak dziecko, stanął na krześle i zaczął skakać bo nie mógł się doczekać. Mimo, że jego rodzice prosili go, aby przestał nadal robił swoje, aż doczekał się swego. Krzesło poleciało w bok wraz z chłopcem. Zacisnął oczy i zęby wyciągając przed siebie rączki, czekając aby zetknąć się z ziemią, jednakże nic takiego nie nadeszło. Gdy otworzył oczy uświadomił sobie, że lewituje około trzech centymetrów nad ziemią. Następnego dnia po tym wydarzeniu zobaczył, że jest w samochodzie. Gdy dojechali na miejsce rodzice wysiadli i wzięli go ze sobą. Następne co pamięta to tylko to, że jego rodzice wyjechali i zostawili go w dziwnym budynku z innymi dziećmi i paroma dorosłymi, jak się później dowiedział jest to sierociniec. Przenosząc się pięć lat w przyszłość Ezra ma teraz 11 lat, nie miał przyjęcia, gdyż go nie chciał, i nadal nie wiedział co się wtedy stało. Nagle jego rozmyślenia przerwał stukot w szybe. Otworzył okno i wleciał przez nie list z woskową pieczęcią. Podniósł list i bez zbędnych pytań otworzył go czytając zawartość, po jej przeczytaniu, na początku wydawało mu się do absurdalne, magia? Takie coś przecież nie istnieje. Tak też myślał, jedakże myśląc wstecz postanowił, że to sprawdzi. 
  Gdy nadszedł ten czas - tydzień do 1 września, chłopiec poszedł na adres podany na liście. Zobaczywszy jakiś bar wszedł do niego i rozejrzał się. Podszedł do barmana i zapytał się go o ulicę pokątną. Jakiś mężczyzna za nim pokazał mu by za nim podążać, tak więc zrobił. Na początku nic nie wydawało mu sie podejrzane, jednakże gdy zabrał go na tyły baru, przeraził się. Mężczyzna wyciągnał jakiś kijek i postukał pare razy w cegły. Rozsunęły się, a Ezra jeszcze nigdy w życiu tak szeroko nie otworzył oczu, myślał, że mu wypadną, za tą ścianą była masa sklepów! I jakiś bank! Podziękował mężczyźnie i poszedł przed siebie na zakupy do szkoły. Ten sam mężczyzna czekał przy wyjściu. Gdy wyszedł wrócił do sierocińca i czekał na rozpoczęcie szkoły.
  To już ten dzień - rozpoczęcie roku szkolnego w hogwarcie. Poszedł więc na dworzec King's Cross i rozejrzał się patrząc za peronem 9 i 3/4. Nagle zobaczył jakąś rodzine z takim samym kufrem jak on ma, więc podążył za nimi. Widząc, że biegną w ściane chciał coś powiedzieć, jednakże zniknęli. Rozejrzał się i również zaczął biec nie zadając pytań. Nagle znalazł się na tym upragnionym peronie. Wsiadł do pociągu i czekał tylko na to co się wydarzy.

Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Witaj, nazywam się... Ezra Hyde, a ty?

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Nie mam pojęcia, szukaj gdzieś w centrum.)

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Patrzy na talerz z zupą i odsunął go ręką* Dziękuje, nie jestem głodny.


Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: z jakiegoś forum.

Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
Mikowskyy
Udzielający się na forum



Donator

Posty: 1,105
Tematy: 60
Gru 2014
172
Ravenclaw
#2
Zaakceptowane!
Trafiasz do...
[Obrazek: GnXTpe2.png]
Na serwerze zgłoś się po rangę, pisząc: /helpop Zaakceptowano moje podanie. [Link do podania].



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.