[DonStorm]

Imię i nazwisko: Laurent La Mettrie

Miejsce urodzenia: Mugolski Szpital w Paryżu

Status krwi: 50%
Cechy charakteru:  Laurent to osoba kreatywna i inteligentna, zawsze gdy chciał coś zrobić samemu czy też narysować potrafił to i nie sprawiało mu to większych problemów. Zawsze miał swoje oryginalne i kreatywne pomysły. Jest trochę leniwy, ale nie zawsze, za jakąś nagrodę czy zapłatę jest pracowity jak mrówka. Nie lubił poznawać innych osób, wolał mieć swoją grupkę przyjaciół i kolegów. Chłopak ma też wady, takie jak: Samolubność, chciwość. Nie za bardzo lubił dzielić się swoimi rzeczami. Lecz próbuje być miły dla innych osób, próbuje też pokazać się od najlepszej strony.

Wygląd postaci: Laurent to wysoki oraz szczupły chłopiec, z wyrazistymi i widocznymi kośćmi policzkowymi. Posiada on długie, czarne włosy, które sięgają mu do ramion. Chłopiec jest lekko barczysty. Jego nos jest długi a uszy nie za wielkie i lekko czerwone. 

Historia postaci: Laurent urodził się w średnio zamożnej rodzinie, lecz nic mu nie brakowało. Przyszedł na świat w podparyskim, mugolskim szpitalu dzięki małżeństwu La Mettrie, które składało się z ojca - Frédérica La Mettrie i matki - Isabelle La Mettrie. Dwójka rodziców byli czarodziejami, więc Laurent wiedział o magii, od razu kiedy nauczył się czytać, czyli w wieku czterech lat zaczął czytać i edukować się o samej Magii. Laurent nie chciał kolegować się ze zwyczajnymi mugolami we Francji, po prostu za nimi nie przepadał i nie mieli wspólnych zainteresowań, ponieważ Laurent interesował się magicznym światem czarodziejów. Rodzice uważając, że będzie im lepiej w Wielkiej Brytanii, przeprowadzili się tam. Laurent był zadowolony tą wiadomością, bo przeczytał o Hogwarcie i tamtejszym świecie magicznym. Przeprowadzili się do małej miejscowości pod Londynem. Żyli sobie normalnie, aż do ósmych urodzin Laurenta, bo w ten dzień zdarzyło się objawienie mocy małego La Mettrie. Ojciec chciał zaprowadzić syna tam gdzie pracuje czyli do Ministerstwa Magii. Lecz zdarzył się wypadek, samochód towarowy prawie w niech wjechał, lecz wtedy zdarzyło się coś. Laurent ze strachu natychmiastowo zatrzymał samochody, jakby coś w nie walnęło. Ojciec patrząc na syna szybko chwycił go za rękę i uciekł z nim jak najszybciej. Po powrocie do domu Laurent usiadł wraz z rodzicami przy stole, aby porozmawiać co się dziś stało. Lecz Laurent nie miał ochoty o tym rozmawiać i uciekł do swojego pokoju. Po jakimś czasie pozwolił rodzicom na rozmowę o tym i wyjaśnili mu że objawiły się jego moce czarodziejskie. Nadeszły jedenaste urodziny chłopca. Rodzice usiedli wraz z chłopcem przy stole i czekali na list, po chwili czekania przez otwarte okno wleciała sowa z listem. Chłopiec go szybciutko przeczytał i powiedział rodzicom co muszą kupić na podróż do Hogwartu. W wolnym czasie matka chłopca poszła z Laurentem na ulice Pokątną aby zakupić wszystkie potrzebne rzeczy. Kupili tam podręczniki, szaty, tiarę, no i samą rózdzkę. Rozpoczął się 1 Września. Czas rozłąki z rodzicami i sam wyjazd do Hogwartu. Laurent cieszył się bo wreszcie zobaczy na własne oczy cały Hogwart i nauczy się czarować. Lecz dopadł go też smutek, bo musiał się pożegnać z rodzicami. Szybko to zrobił, aby zahamować swój smutek, po czym wsiadł do pociągu i rozpoczął swoją przygodę ze światem magicznym.

---

Udziel poprawnych odpowiedzi:

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?

Bonjour! Nazywam się Laurent, Laurent La Mettrie!

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)

(Nie wiem, nie jestem z Warszawy, sorka)

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*

*Wziął do ręki talerz i spojrzał na chłopca z uśmiechem po czym odłożył talerz na stół* Dzięki! Ale... Nie jestem głodny, może ktoś inny będzie chciał twoją zupę!

---

Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:

Od znajomych

Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl?

Tak

---

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.

[Mikowskyy]

Zaakceptowane!

Trafiasz do...

Na serwerze zgłoś się po rangę, pisząc: /helpop Zaakceptowano moje podanie. [Link do podania].