Witaj!

[Ucz. 3] Dieter Nietzsche
Pylwan
Czarodziej




Posty: 5
Tematy: 1
Kwi 2018
6
#1
Heart 
Dieter Erik Pascal Nietzsche

Przyszedł na świat 10 października 2053 roku w Berlinie. Chłopiec w  %100% czystej krwii, w 2065 wstąpił do domu Salazara Slytherina wraz ze swoim bratem bliźniakiem - Klausem.  Powoli kończy już swoją edukację w Szkole Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. Zamieszkuje dwór rodzinny Nietzsche w *utajnione*
 

[Obrazek: X2JS1GN.png]


"W prawdziwej miłości jest dusza, która otacza ciało"
Wygląd Postaci:
[Obrazek: 0b99ee89e1e5ca5e987343c776a1c280.jpg?b=t]
[Aesthetic Dieter Nietzsche in work...]

Dieter to jedenastoletni mierzący około metr pięćdziesiąt wzrostu chuderlawy Niemiec. Ma bladą, niemalże białą cerę wpadającą w żółte tony. Ludzie często spoglądają z niemałym podziwem na szczupłe nogi chłopca zastanawiając się jak w ogóle jest w stanie na nich ustać. Dieter wydaje się być delikatny i lekki jak dmuchawiec. Jego oczy są blado pistacjowe, a spojrzenie bystre i przenikliwe. Piegi porozrzucane nierównomiernie na czubku jego nosa w połączeniu z porcelanowym odcieniem skóry nadają mu charakter porcelanowej lalki. Włosy ma kruczoczarne, lśniące i zdrowe. Chłopiec nie przykłada jednak dużej wagi do swojej fryzury - pozwala swojej czuprynie swobodnie powiewać na wietrze i sprawować na jego głowie samowolkę. Nos ma wąski, jednakże na czubku wydaje się mieć nieco okrągły kształt. Policzki mimo sylwetki Dietera nie są zapadnięte - są pełne, jak na zdrowe dziecko przystało. Uszy ma niewielkiego rozmiaru, lekko odstające, jednak i to wydaje się być u chłopca jedynie atutem. 

Dieter ma zaledwie 11 lat, dlatego nie zwraca szczególnej uwagi na swój ubiór. Ubiera raczej ciemne kolory, jak przystało na "typowego członka rodziny Nietzsche." Lubi duże swetry,  a na jego nogach często znajdują się oxfordy z idealnie zawiązanymi sznurówkami - jego mama włożyła wiele wysiłku i nerwów w jego umiejętność poprawnego wiązania butów. W szkolę zaś zachowuję standardowy strój szkolny, czyli mundurek. Chłopiec lubi swobodę, dlatego często ubiera też krótkie spodenki, a te z kolei uwydatniają jego siniaki i zadrapania na nogach, bo mimo wizerunku rodziny, Dieter to dalej zwykłe dziecko lubiące czasem poskakać po drzewach. 


[Obrazek: X2JS1GN.png]

"Kto sobie nie ufa, kłamie zawsze."
Charakter postaci:

Dieter jest typowym jedenastolatkiem. Lubi pobiegać po podwórku z kolegami, zrywać gałęzie z krzaków udając, że to miecze czy skakać po drzewach. Jest dość towarzyską osobą, raczej stroni się od samotności. Często zbyt polega na innych przez co pakuje się w tarapaty.

Kiedy jednak zajdzie taka potrzeba - zamienia się w opanowanego, spokojnego i wyrozumiałego chłopca rodem z filmu o szlacheckiej rodzinie.
Z pewnością Niemiec należy do bystrych osób. Jest nadzwyczajnie sprytny, zwraca uwagę na szczegóły. W przyszłości może wyrosnąć na idealistę jak jego ojciec, u którego wszystko musi być jak w zegarku (hehe żarcik sytuacyjny).  Nie jest altruistą, często bywa samolubny, ale siłą rzeczy musi mieć coś z reszty rodziny Nietzsche. Dieter jest bardzo pewny siebie, rzadko kiedy waha się w jakimś wyborze. Jest człowiekiem czynu - najpierw działa, dopiero później analizuje.


[Obrazek: X2JS1GN.png]

"Rozczarowany mówi.- Szukałem wielkich ludzi, a znajdowałem zawsze tylko małpy ich ideału."
Historia postaci:

Nazywam się Dieter. Dieter Nietzsche. Mam 11 lat.
 Od przyszłego roku wraz z moim bratem bliźniakiem idę do szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. Do tej szkoły chodziła też nasza starsza o siedem lat kuzynka - Ida. Jestem przekonany, że będzie czekało tam na mnie wiele przygód, ale najpierw... 

Opowiem wam trochę o sobie.

Wraz z bratem urodziliśmy się w Berlinie w najgorszym możliwym dla mojej rodziny momencie. Od dwóch lat trwał bowiem podział ziem oraz majątku rodowego. Mój stryj po śmierci swojej żony ożenił się z... Mugolką. Jego dzieci poparły jego decyzję, a co po niektórzy sami zaczęli bratać się z ludźmi "nieczystej krwi". Dziadek mój miał dwóch synów - Andre oraz Pascala. Ten pierwszy to mój ojciec, który wbrew zasadom ustalonym przez dziadka zeswatał się z moją mamą, która była czarownicą czystej krwi.

Wuj Pascal wraz z ciotką Franziską wyprowadzili się z pięcioletnią wówczas Idą na wyspy brytyjskie. Kuzynkę miałem przyjemność poznać raz w życiu - na pogrzebie  kuzyna ojca, którego właśnie mugolka postanowiła utopić we własnej wannie. Ida wydawała się bardzo cichą i spokojną osobą, niespecjalnie jednak wzruszoną zaistniałą sytuacją, bowiem i jej rodzice od dziecka wpajali, że mugole są gorsi. 

Teraz mieszkam w trzecim w ciągu mojego życia domu na obrzeżach Londynu. Jest tu bardzo ładnie a okoliczne dzieci bardzo mnie polubiły! Mam trochę problem z językiem, ale to właśnie czas na naukę, bo przecież od przyszłego roku rozpoczynam naukę w Hogwarcie! Co jakiś czas ćwiczymy sobie z moim bratem język przepytując siebie nawzajem, i idzie nam coraz lepiej!
No własnie  - Hogwarcie, a co za tym idzie, moją przygodę z magią. Jak dowiedziałem się o moich umiejętnościach? 

Wiedziałem o nich od zawsze! Jednak dopiero kiedy miałem około ośmiu lat dały się we znaki. Bawiłem się wtedy drewnianymi żołnierzykami na dywanie u dziadków po pogrzebie wcześniej wspomnianego przeze mnie członka rodziny. Moja kuzynka - Ida - wszędzie taskała ze sobą swojego nowego pupila - owczarka niemieckiego imieniem Fuhrer. Piesek ten postanowił zabrać mi jedną z moich zabawek! Bezmyślnie rzuciłem się szczeniakowi na szyję chcąc odzyskać swoją własność pod nieobecność kuzynki. Pies był bardzo zwinny i z łatwością mi uciekał, do momentu aż wyciągnąłem rękę próbując dosięgnąć go, gdy wskoczył za kanapę, a figurka...

Dosłownie sama wleciała mi w rękę! Uradowany pobiegłem do ojca triumfalnie dzierżąc zabawkę w dłoni. Tata podniósł mnie wtedy i zrobił pełny obrót wokół własnej osi szczerząc się rad z owego wydarzenia.
Reszta rodziny wydawała się kompletnie tym nie przejmować. Wiem, że było to coś oczywistego, jednak pokłady mojej radości nigdy nie były jeszcze tak ogromne! 

Tata był zupełnie inny niż wuj Pascal. W przeciwienśtwie do niego zawsze był szeroko uśmiechnięty, otwarty na moje pomysły, zadowolony z postępów, jakie robiłem w szkole czy też ambicji na przyszłe lata mojego życia [Bardzo chciałbym kiedyś tworzyć magiczne zegarki]!

Na tatę zawsze mogłem liczyć, zabierał mnie i mojego braciszka w wiele ciekawych miejsc takich jak parki rozrywki czy parki wodne. Często chciał zabierać z nami też Idę, szkoda było mu dziewczynki, która zawsze siedziała w domu sama ze względu na pracę wujostwa, jednak rodzice jej wyraźnie zabronili.

Na list z Hogwartu czekam niecierpliwie do 10 czerwca, dnia moich jedenastych urodzin, to właśnie w tym okresie do każdego czarodzieja przybywają wiadomości z informacją o dostaniu się do szkoły! Jestem z tego powodu bardzo podekscytowany, z resztą, podobnie jak mój brat - już nie może usiedzieć w miejscu!

Wspomniałem już, że mam kota? Nazywa się Adolf, mieszka u mnie pod łóżkiem. Dostałem go od mamy kiedy jeszcze mieszkaliśmy u babci Gabriele, pomagała mi go chować przed dziadkiem, który strasznie nie lubił kotów. Mama śmiała się, że jej ojciec wpasowałby się do rodziny Nietzsche bardziej niż rodzony tam jej mąż!

Teraz, kiedy mieszkamy - chwilowo - sami, Adolf może swobodnie biegać po całym mieszkaniu! Dlaczego chwilowo? Babcia i dziadek nie są już najlepszego zdrowia, więc mama wraz z tatą podjęli decyzję o przyjęciu ich do nas. Jestem z tego powodu bardzo zadowolony, kocham ich z całego serca, mógłbym spędzać z dziadkami każdą wolną chwilę! Jednak gdy tak się stanie, moja mała, czarna, puszysta kuleczka będzie musiała znów wrócić pod łóżko obok kartonu z.... Kamieniami.

Jestem kolekcjonerem takich kamyków, nie są to jednak byle kamyczki z parku! O nie! Są to kamienie szlachetne mieniące się na wiele kolorów! Większość moich oszczędności przeznaczam właśnie na moje dziwaczne hobby, a resztę... Na słodycze i gry planszowe! Często razem z dziadkami siadaliśmy wieczorami i graliśmy w dużo rzeczy, poczynając od kart przez "Twista" aż po moje ukochane planszówki! 

Moja część rodziny wydaje się być zupełnie inna, niż ta, do której należy moja kuzynka. Jestem pewien, że wszystko to mogę zawdzięczać mojej mamie, bo to własnie ona obudziła w ojcu empatię i radość, pojawiła się wtedy, kiedy tata najbardziej tego potrzebował, a potem pojawiłem się ja i mój brat - dowód ich miłości! JESTEM NAJSZCZĘŚLIWSZYM OSOBNIKIEM NA ŚWIECIE!

**kartka została wyrwana**
c.n.d

[Obrazek: X2JS1GN.png]

"Rodzina to nie krew. To ludzie, którzy cię kochają. Ludzie, którzy cię wspierają."
Rodzina Nietzsche:

Andre Nietzsche - Tata najlepszy pod słońcem, bardzo się martwił jak głupia książka w Hogwarcie go pożarła i zaginął. Wyjechał? | Bundeswhera
Mama Dietera
Klaus Nietzsche - brat bliźniak, z którym go wiążą ponadprzeciętne relację o których nikt nie ma pojęcia | Veniqui
Ida Nietzsche - kuzynka bardzo agresywna, niebezpieczna i niepowściągliwa swojego języka | xopowo
Pascal Nietzsche - wujek, tata Idy [IC]
Irma Nietzsche - babcia, mama taty. jeździ na motocyklu! | Uciekaj
Idan Nietzsche - kuzyn, brat Idy | Vorstand

[Obrazek: X2JS1GN.png]

"Musiałem się jeszcze nauczyć, że wszystkie relacje międzyludzkie kończą się cierpieniem – oto cena, jakiej nasza niedoskonałość pozwoliła Szatanowi zażądać za nasze prawo do miłości"
Relacje Dieter'a:

Legenda: [G] - Gryffindor, [R] - Ravenclaw, [H] - Hufflepuff, [S] - Slytherin, [D] - Dorosły, [M] - Martwy, [ST] - Stworzenie

Shannon Meaddl  [G] | Spirit - przyjaciółka, poznana ona została poprzez April. Odznaczała się ona jakby to ująć przysypianiem? Gdzie nie szliśmy to po paru minutach już mogliśmy dostrzec jak drzemie to na pieńku albo na hamaku. "Śpiąca Królewna" tak zostanie ona przedstawiona przez Dieter'a. Przy niej trzeba mocno uważać na to co się myśli ale ma to w nosie. Ma dobry wpływ na Dieter'a.

April Dragovich [H] | Saint - przyjaciółka, chyba jedyna osoba w jego wieku, jaką poznał po przeprowadzce do Wielkiej Brytanii. To ona mu pokazała gdzie można się bawić, zapoznała go ze swoimi towarzyszami, z którymi teraz razem mają dom na drzewie z oddziałem w Hogsmeade. Obecnie ich kontakt nie jest zbyt dobry jak przed pójściem do Hogwartu. Ona w innym domu, zaangażowana w pracę prefekta i inni znajomi. Dieter gdzieś na dnie swojego serca ma cichą nadzieję, że ich relacje się poprawią. Oddalają się od siebie... Czuje się on przy niej... zawstydzony. "Byłaś dobrą osobą, szkoda, że postanowiłaś tak wcześniej odejść, zanim powiedziałem co czuję do Ciebie. Nie mogłem pogodzić się z twoją śmiercią, płakałem, cierpiałem z bólu, który pozostał. Przyszedł taki czas, że chciałem to Ciebie dołączyć. W ułamku sekundy stwierdziłem, że będę żyć za nas oboje, na pewno sobie tego pragnęłaś. Mam nadzieję, że odnalazłaś spokój."

Terra Solberg [H] | Sanctuary - GDZIE SIĘ PODZIAŁA MOJA PRZYJACIÓŁKA OD UL!?

Wąż Rogacz [ST] | - fajny był, ale przyszło mu umrzeć.

[Wkrótce... zgłaszać się na prywatną wiadomość!]

[Obrazek: X2JS1GN.png]

CIEKAWOSTKI I INNE DUPERELE:

> Ma czarnego kota który zwie się Adolf.
> Posługuję się ojczystym językiem niemieckim jak i angielskim od momentu przeprowadzki do Wielkiej Brytanii. Chłopiec już powoli potrafi w tym drugim rozmawiać.
> Od momentu rozpoczęcia edukacji zafascynowały go Eliksiry!
> Chodzi na dodatkowe zajęcia do klubów: Karciano-Planszowy, Zielarstwa, Astronomii, Eliksirów i Czarodziejów Wybitnie Uczonych.
> Interesują go dziwne, tajemnicze główki jak i zbroje porozrzucane po domach rodzinny. Jedna nawet pociągnęła go za palec zbroja, zaś główka krzyczała wniebogłosy jak chciał ją spalić. Ostatnimi czasami zaintrygowały też go magiczne przedmioty, jedna nawet go pożarła i znalazł się w zupełnie innym świecie.
> Członek Klanu na Drzewie w oddziale Hogsmeade.
> Ulubiona książka nosi tytuł "Musztra"
> Patronus będzie najlepszy i jedyny z jego rocznika przybierze zwierzęcą formę Szopa.
> Bogin najstraszniejszy jakiego nikt nie widział... Kuzynka Ida.

[Obrazek: X2JS1GN.png]
UMIEJĘTNOŚCI, ZDOLNOŚCI, PREDYSPOZYCJE:

Astronomia
Historia, Magii
Mugoloznastwo
Numerologia
Eliksiry - Dieter chłonie wiedzę z tego przedmiotu jak gąbkę, wiecznie zadaje wiele pytań związanych z eliksirami na lekcjach aż reszta uczniów ma mu tego za złe - "Nie interesuje mnie to że przyszliście na lekcję by tylko naciągnąć sobie frekwencję, przyjść się poobijać. Ja tutaj przyszedłem się uczyć więc zamknijcie jadaczkę albo najlepiej, WYPAD Z SALI."
ONMS
OPCM
P. Magomedycyny
Smokologia
S. Runy
Transmutacja
Wróżbiarstwo
Zielarstwo
ZiU
Latanie
P.Psychologii
Różdżkarstwo - Poznał tą umiejętność na poziomie teoretycznym dzięki zajęciom profesora Draytrona na spotkaniu CKU.
strzyga
Basic witch.




Posty: 258
Tematy: 18
Sie 2017
629
Ravenclaw
#2
Piekny chłopiec. Heart
Miranda
Azkaban




Posty: 7
Tematy: 1
Wrz 2017
Ravenclaw

#3
Śliczna Heart
Tlenusss
trawiarz




Posty: 468
Tematy: 19
Sie 2017
226
Ravenclaw
#4
Fajne.
pdw
Valturi
Czarodziej




Posty: 361
Tematy: 22
Sty 2018
257
Slytherin
#5
Sztos.
Pylwan
Czarodziej




Posty: 5
Tematy: 1
Kwi 2018
6
#6
@Jakieś tam idiotyczne relacje - kocham was. I no to chyba tyle.
Vita_MinkA
Pracownik Hogwartu



Pracownik Hogwartu

Posty: 186
Tematy: 22
Mar 2016
537
#7
spoko karta



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.