Witaj!

Zaakceptowane Podanie na Ucznia
Aveloo
cyborg




Posty: 73
Tematy: 7
Lip 2018
102
Slytherin
#1
Imię i nazwisko:
Lexie Garrey
 
Miejsce urodzenia:
St. Mary's Hospital (mugolski szpital w Manchesterze)
 
Status krwi:
25%. Rodzice to mugole, dziadek Ennis był czarodziejem.
 
Cechy charakteru:
Lexie to osoba ciekawa, o wielu zainteresowaniach, tak jak o niej mówili jej mugolscy znajomi. Wychowywana w niemagicznej rodzinie i nieświadoma swoich niezwykłych umiejętności, dziewczyna uwielbiała matematykę, co rozwinęło w niej logiczne myślenie. Jednak to był jeden z nielicznych przedmiotów, którym Lexie poświęcała więcej uwagi, niż to konieczne (ale nie oznacza to, że jest leniwa!). Nie chciała po prostu tracić czasu na naukę rzeczy w jej opinii zbędnych, ale jeśli coś jej się naprawdę spodobało, to potrafiła zgłębiać wiedzę na ten temat całe noce. Z takim nastawieniem uczyła się przeciętnie.
Cechuje się swoim impulsywnym zachowaniem- ma w zwyczaju najpierw robić, potem pomyśleć, ale rzadko tego żałuje, ponieważ lubi dobrą zabawę i dreszczyk emocji. Nieraz zrobi z siebie głupka, czasami wpakuje się w poważne kłopoty albo obrazi najbliższe jej osoby, ale jakoś tak zawsze wymanewruje, że nikt nie będzie na nią zły. Ten talent zawdzięcza swojemu urokowi i zaradności w rozwiązywaniu problemów. Mimo swojej wybuchowej natury woli unikać sprzeczek, czasami po prostu machnie ręką i powie: "Nie ma co się kłócić".
Na pewno można o niej powiedzieć, że łatwo nawiązuje kontakty, ale raczej tylko tych wyselekcjonowanych wybrańców decyduje się wpuścić do swojego węższego grona. Na początku stara się być miła, trochę niepewnie podchodzi do ludzi, czasami trochę się zatnie w środku wypowiedzi, ale w większości wypadków robi dobre pierwsze wrażenie. Nie lubi, gdy ktoś jest smutny, albo gdy atmosfera jest napięta, dlatego rzuca żartami na prawo i lewo, ale często niekoniecznie wszyscy się śmieją.
Jak wyżej, Lexie jest ciekawą świata osobą, chciałaby być pionierem we wszystkim, próbować nowych rzeczy, dlatego rzadko kiedy się czegoś boi, ale jest jeden wyjątek- dziewczynka dostaje ataku paniki za każdym razem, kiedy zgubi orientację w terenie. Nie potrafi korzystać z map, nie ma pamięci do miejsc, dlatego zawsze chodzi zaufanymi ścieżkami, które już dobrze zna, albo trzyma się kogoś, kto wie, dokąd zmierzać.
 
Wygląd postaci:
Dziewczynka o małych, brązowych oczach, prostym nosie, średnim wzroście odpowiedniego na jej wiek. Dolna warga ust jest trochę większa od drugiej, ale nie jakoś karykaturalnie. Niegdyś cierpiała na otyłość, ale teraz ma książkową wagę. Rysy twarzy raczej owalne, a przy uśmiechu można zauważyć charakterystyczne dołki. Cera Lexie nie jest w najlepszym stanie- właśnie przechodzi okres dojrzewania i ma wiele pryszczy, z którymi walczy różnymi miksturami od dziadka, ale to nie działa na długo. Włosy dziewczyny sięgają do łopatek, a ich kolor jest kasztanowy. Uwagę też mogą zwrócić subtelne, chudziutkie paluszki Lexie, które są bardzo czyste i zadbane. Jeśli chodzi o ubiór dziewczynki, to jej szafa wypełniona jest lazurowymi i błękitnymi koszulkami, spodniami, sukienkami itp, chociaż nie żywi urazy do żadnego koloru, wszystkie są dla niej piękne.
 
Historia postaci:
Lexie od urodzenia nie wyglądała na dziecko mugoli. Nieraz zdarzało się, że nie dogadywała się ze swoimi rodzicami, jakby w ogóle nie miała po nich charakteru czy jakichkolwiek cech wspólnych, co często dawało jej powód do myślenia, że jest adoptowana. Jednak było to błędne stwierdzenie. Czuła się inna, sama nie wiedziała dlaczego. Próbowała zachowywać się jak wszyscy, a mimo to dalej od tej normalności dzieliła ją niewidzialna bariera, jak się później okazało, nie byle jaka bariera (bohaterka nie miała problemów w znalezieniu przyjaciół w mugolskim świecie, bowiem miała ich dużo). Różnice te oczywiście wynikały z magicznego pochodzenia dziewczynki, o którym ona sama nie wiedziała aż do 7 roku życia. Ba! Jej rodzice również nie mieli o tym zielonego pojęcia. Uświadomił ich dopiero dziadek Ennis, ojciec ojca Lexie, z którym nie utrzymywali najlepszego kontaktu, a i dziewczynce zawsze wydawał się jakiś dziwny. Był to ciekawy obrót spraw, bo nasza siedmiolatka zwykła spędzać czas głównie z babcią i z nią właśnie dogadywała się najlepiej z rodziny, momentami czasem nawet lepiej od jej matki. Odkrycie zdolności magicznych Lexie nastąpiło w dniu rodzinnego obiadu u dziadków, kiedy to dziewczynka na wieść o ciąży mamy, radośnie zakrzyknęła "Taaaak!", machając rękami, co spowodowało, że wszystkie kwiaty w pomieszczeniu rosły z każdym machnięciem do góry dłoni Lexie. Kiedy oszołomieni rodzice nie wiedzieli co powiedzieć, dziadek Ennis skierował ręką na rośliny, przywracając je do pierwotnego stanu, następnie powstał i zaczął wszystko powoli wyjaśniać z wyraźnym uśmiechem na twarzy. Dziewczynka stała mu się teraz o wiele bliższa, ponieważ nie spodziewał się, że ona odziedziczy po nim magiczne pochodzenie. Jego synowi niestety się to nie przydarzyło, dlatego był zawiedziony przez te wszystkie lata. Od tamtego momentu Lexie częściej go odwiedzała, nawiązując z nim coraz lepsze relacje, kiedy opowiadał jej o podstawach magicznego uniwersum. Dlatego też świeżo upieczona jedenastolatka nie zdziwiła się, gdy zobaczyła małą, czarną sówkę, wlatującą przez okno salonu, dzierżącą w dziobie list, na który tak bardzo czekała. Wtedy już z górki- Londyn, ulica Pokątna, najważniejsze rzeczy do kupienia… I wtedy nadszedł czas pożegnania z rodzicami i dziadkami, na stacji King's Cross, peronie 9 3/4. Po wyściskaniu wszystkich wsiadła z całym bagażem do pociągu, który miał zawieźć ją do miejsca, gdzie miała zacząć się nowa przygoda.


Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Eee.. Cześć! Ja jestem Lexie, a ty?
 
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Nie wiem, lol, nie mieszkam w Warszawie XD)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Unosi brew na widok talerza, spoglądając na niego ciekawie* A to co? To jest coś do jedzenia?


Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:
Na Youtube po corocznym rytuale oglądania całej serii filmów Harry'ego, natrafiłam jakoś na poradnik o haplu.
 
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Pewnie!


Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.

Wilk
Siemowit




Posty: 512
Tematy: 6
Lip 2017
95
Hufflepuff
#2
Zaakceptowane!
Trafiasz do...
[Obrazek: N8E9j5b.png]
Na serwerze zgłoś się po rangę, pisząc: /helpop Zaakceptowano moje podanie. [Link do podania].



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.