09.08.2018 23:19
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13.08.2018 17:18 przez _qdbp_. Edytowano w sumie 2 razy.)
Imię i nazwisko: Bob Stevenson
Miejsce urodzenia: rok:2054 Wielka Brytania dokładniej:Szpital Świętego Munga
Status krwi: 25%
Cechy charakteru: Samotnik nie lubi być w towarzystwie i głównie przesiaduje w samotności ale jak ktoś potrzebuje bardzo jego pomocy to potrafi rzucić wszystko by tylko móc pomóc czyli tak jakby odważny i czasami lekko myślny.inteligencja porównywalny przeciętnemu chłopcu.leniwy lecz jak coś musi zrobić to będzie próbował to zrobić z tego wynika ze jest zawzięty.
Wygląd postaci: chłopiec rasy białej kolor włosów jasny blond cera blada niemal biała jak śnieg brak prawej reki od urodzenia(leworęczny) ubiera się głównie w ciemne szaty i zazwyczaj ma zakryta twarz .bob ma błękitny kolor oczu .wzrost chłopca to 1,5m a waga 57 kg
Historia postaci: bob przez długi czas nie wiedział ze istnieje coś takiego jak magia było to spowodowane tym że [i]żaden z jego rodziców nie był magiem .Bob miał dzieciństwo wiremia normalne do czasu jak zaczął uczęszczać do szkoły ponieważ przez to ze bob niema prawej ręki stał się głównym obiektem szykanowania i dokuczania właśnie dlatego bob nie lubi towarzystwa innych ludzi .w wieku 8 lat bob w pobycie w szkole pewnego razu nie wytrzymał i uciekł z szkoły do pobliskiego lasu gdzie objawiły się pierwszy raz jego moce w postaci przywołania dzikiego zwierzęcia które było spokojne bob nawet nie domyślał się tego ze to jego sprawka .w nieświadomości bob po tym wszystkim wrócił do domu na pobliskiej farmie po spędzonej nocy bob bez chwili namysłu pobiegł do pobliskiego lasu by spotkać się z swoim przyjacielem którym był niedźwiedź bob spotykał się z niedźwiedziem codziennie pewnego razu w szkole bob był nękany przez chłopaka z starszej klasy wiec zaczną uciekać w kierunku lasu a zanim biegł ten chłopiec .gdy łobuz wreszcie dopadł boba i w tym momencie w jego obronie stanął niedźwiedź przez co ujawnił to ze jest w tym lesie po tygodniu kłusownicy dopadli miśka .bob po utraci swojego jedynego przyjaciela zamkną się w sobie aż do 10 urodzin a to dlatego ze w jego urodziny pojawił się pewien osobnik który twierdził że bob należy do czarodziejskiej rodziny. rodzice boba wyjaśniali ze to musi być jakieś nieporozumienie że gdy odnaleźli boba jako niemowlaka w koszyku przed drzwiami nie mieli pojęcia ze bob jest kimś więcej niż zwyczajnym niemowlakiem .właśnie w tym momencie bob się dowiedział że jest adoptowany a od tajemniczego osobniki dowiedział się ze jego prawdziwi rodzice nie żyją z powody wypadku autobusowego i jego jedyna prawdziwa rodziną jest babcia która ma zamiar jego zabrać i nauczyć podstaw świata magicznego .rodzice boba na początku byli przeciwko temu ale po tym jak bob ich przekonał pozwolili babce ich syna zabrać jego do siebie. Bob przez pierwsze 2 miesiące był bardzo zdziwiony praktycznie wszystkim ,po 6 miesiącach bob już znal podstawowe rzeczy z świata magii oraz się zaprzyjaźnił z swoją babcią.w 11 urodziny bob dostał dziwną wiadomość w której było zapisane coś o dojściu do szkole w Hogwarcie po pokazaniu tego listu dla babci .babcie boba wyjaśniła ze już czas wysłać boba do szkoły magicznej .bob z swoja babcia po paru dniach wyruszyli w miejsce zwanym ulicą pokątną gdzie bob kupił podstawowe rzeczy takie jak kociołek sówkę i [i][i]różdżkę oraz podręczniki do nauki .po zakupach bob spędził jeszcze 2 dni w mieszkaniu babci po czym z nią pojechali na stacje w Kings Cross i po małych problemach przy wyborze zlej kolumny bob wreszcie trafił do właściwego wagonu i zaczął [i]podróż pociągiem do Hogwartu [/i][/i][/i][/i]
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
(Odpowiedz pełnym zdaniem na zadane pytanie jako twoja postać oraz zapytaj ucznia o jego imię i nazwisko)
Yyy jestem bob dziwny nieznajomy ktosiu a tak wogule to kim ty jesteś
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Odpowiedz pełnym zdaniem na zadane pytanie OOC)
szczerze to nie wiem jeszcze nie bylem w warszawie
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
(Zareaguj na czynność Stevena)
/me yyy dzięki *[i]odbiera talerz zupy i zaczyna ją próbować* całkiem całkiem co to jest [/i]
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: szukałem serwera roleplay
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl?
tak
Miejsce urodzenia: rok:2054 Wielka Brytania dokładniej:Szpital Świętego Munga
Status krwi: 25%
Cechy charakteru: Samotnik nie lubi być w towarzystwie i głównie przesiaduje w samotności ale jak ktoś potrzebuje bardzo jego pomocy to potrafi rzucić wszystko by tylko móc pomóc czyli tak jakby odważny i czasami lekko myślny.inteligencja porównywalny przeciętnemu chłopcu.leniwy lecz jak coś musi zrobić to będzie próbował to zrobić z tego wynika ze jest zawzięty.
Wygląd postaci: chłopiec rasy białej kolor włosów jasny blond cera blada niemal biała jak śnieg brak prawej reki od urodzenia(leworęczny) ubiera się głównie w ciemne szaty i zazwyczaj ma zakryta twarz .bob ma błękitny kolor oczu .wzrost chłopca to 1,5m a waga 57 kg
Historia postaci: bob przez długi czas nie wiedział ze istnieje coś takiego jak magia było to spowodowane tym że [i]żaden z jego rodziców nie był magiem .Bob miał dzieciństwo wiremia normalne do czasu jak zaczął uczęszczać do szkoły ponieważ przez to ze bob niema prawej ręki stał się głównym obiektem szykanowania i dokuczania właśnie dlatego bob nie lubi towarzystwa innych ludzi .w wieku 8 lat bob w pobycie w szkole pewnego razu nie wytrzymał i uciekł z szkoły do pobliskiego lasu gdzie objawiły się pierwszy raz jego moce w postaci przywołania dzikiego zwierzęcia które było spokojne bob nawet nie domyślał się tego ze to jego sprawka .w nieświadomości bob po tym wszystkim wrócił do domu na pobliskiej farmie po spędzonej nocy bob bez chwili namysłu pobiegł do pobliskiego lasu by spotkać się z swoim przyjacielem którym był niedźwiedź bob spotykał się z niedźwiedziem codziennie pewnego razu w szkole bob był nękany przez chłopaka z starszej klasy wiec zaczną uciekać w kierunku lasu a zanim biegł ten chłopiec .gdy łobuz wreszcie dopadł boba i w tym momencie w jego obronie stanął niedźwiedź przez co ujawnił to ze jest w tym lesie po tygodniu kłusownicy dopadli miśka .bob po utraci swojego jedynego przyjaciela zamkną się w sobie aż do 10 urodzin a to dlatego ze w jego urodziny pojawił się pewien osobnik który twierdził że bob należy do czarodziejskiej rodziny. rodzice boba wyjaśniali ze to musi być jakieś nieporozumienie że gdy odnaleźli boba jako niemowlaka w koszyku przed drzwiami nie mieli pojęcia ze bob jest kimś więcej niż zwyczajnym niemowlakiem .właśnie w tym momencie bob się dowiedział że jest adoptowany a od tajemniczego osobniki dowiedział się ze jego prawdziwi rodzice nie żyją z powody wypadku autobusowego i jego jedyna prawdziwa rodziną jest babcia która ma zamiar jego zabrać i nauczyć podstaw świata magicznego .rodzice boba na początku byli przeciwko temu ale po tym jak bob ich przekonał pozwolili babce ich syna zabrać jego do siebie. Bob przez pierwsze 2 miesiące był bardzo zdziwiony praktycznie wszystkim ,po 6 miesiącach bob już znal podstawowe rzeczy z świata magii oraz się zaprzyjaźnił z swoją babcią.w 11 urodziny bob dostał dziwną wiadomość w której było zapisane coś o dojściu do szkole w Hogwarcie po pokazaniu tego listu dla babci .babcie boba wyjaśniła ze już czas wysłać boba do szkoły magicznej .bob z swoja babcia po paru dniach wyruszyli w miejsce zwanym ulicą pokątną gdzie bob kupił podstawowe rzeczy takie jak kociołek sówkę i [i][i]różdżkę oraz podręczniki do nauki .po zakupach bob spędził jeszcze 2 dni w mieszkaniu babci po czym z nią pojechali na stacje w Kings Cross i po małych problemach przy wyborze zlej kolumny bob wreszcie trafił do właściwego wagonu i zaczął [i]podróż pociągiem do Hogwartu [/i][/i][/i][/i]
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
(Odpowiedz pełnym zdaniem na zadane pytanie jako twoja postać oraz zapytaj ucznia o jego imię i nazwisko)
Yyy jestem bob dziwny nieznajomy ktosiu a tak wogule to kim ty jesteś
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Odpowiedz pełnym zdaniem na zadane pytanie OOC)
szczerze to nie wiem jeszcze nie bylem w warszawie
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
(Zareaguj na czynność Stevena)
/me yyy dzięki *[i]odbiera talerz zupy i zaczyna ją próbować* całkiem całkiem co to jest [/i]
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: szukałem serwera roleplay
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl?
tak
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.