Witaj!

Zaakceptowane Podanie na Ucznia
dymens15
Czarodziej




Posty: 9
Tematy: 4
Mar 2016
0
Slytherin
#1
Imię i nazwisko: Justin Bieersonlage
Miejsce urodzenia: Londyn
Status krwi: 50% pół krwisty.
Cechy charakteru: Odważny, odwaga to jego atut, nigdy nie bał się stawić czoła ani ludziom silniejszym od niego, czy także starszymi. Justin szybko zdobywa znajomości gdyż jest otwarty na wszelakie próby kontaktu kierowane w jego stronę, jest szlachetny niczym rycerz bo "pomaganie wszystkim"  tak... to sprawia mu przyjemność. Ale żaden człowiek nie ma samych atutów... Justin bywa zazdrosny, przeważnie jeśli chodzi o dziewczyny, osoba która wpadnie mu w oko, ciągle jest w jego sercu i stara się by nie wyszła (lubuje wiele dziewczyn na raz), bardzo zazdrości ludziom kiedy ktoś ma coś lepszego, a jeszcze tym bardziej gdy się wychwalają. Justin jest także człowiekiem mściwym, jeśli mu się coś złego zrobi, lubi dać w kość późniejszym czasem.

Wygląd postaci: Ciemny szczuplutki, niziutki i słodziaśny blondyn o jasnej karnacji i o ciemnej barwie oczu. Często spacerujący w jego ulubionej siwej bluzie z kapturem. Kaptur często noszony na głowie

Historia postaci: Justin urodzony 11.08.2054 roku w jednym z Londyński domów przy ul. Privestrike 35/54. Jego mama to sprzątaczka w jednym z hotelu znajdującym się w centrum Londynu, za to jego tata jest czarodziejem i pracuje w ministerstwie magii (lecz Justin o tym nie wie). Od dziecka zajmuje się muzyką, śpiewa i ćwiczy dykcję. Z dnia na dzień z miesiąca na miesiąc staje się coraz lepszy. Justin posiada dużo przyjaciół (jestem ciekawy co powiedzą jak zniknie z dnia na dzień), lubi im pomagać, za to oni zawsze o nim pamiętają. Justin pewnego wakacyjnego dnia gdy miał 11 lat przeżył szok, jego mama nadziała się na klatkę piersiową (w okolice serca) ostrym nożem gdyż strąciła go z tak zwanej suszarki na sztućce znajdującej się na górnej półce w trakcje gdy zmywała naczynia. Zaczęła krzyczeć. Justin jako pierwszy pobiegł do mamy z tego co zauważył zaczął strasznie płakać wołał tatę i z tych emocji które Justin wywarł na całą sprawę, wszystkie szyby z okien, szklanki znajdujące się w pobliżu, po prostu wybuchły. Tata wbiegł do kuchni, nie mógł nic innego zrobić, wyjął różdżkę przy Justinie  wypowiedział trzykrotnie "Vulnera Sanentur" i jak by gdyby nic, wszystko się zagoiło. Justin w szoku, szybko zdał sobie sprawę z tego co się właśnie stało i zapytał -"tato czy ja też umiem czarować ?".
Tata mu odpowiedział  -"Ehhh... I tak miałem Ci to już nie długo powiedzieć, jesteś czarodziejem, wręczam Ci bowiem o to ten list który miałem Ci wręczyć pod koniec wakacji. Przeczytaj... A dowiesz się wszystkiego."
Justin usiadł przy rodzinnym kominku i patrząc na list wyczytał (Dla Justina Bieersonlage ul. Privestrike 35/54).
Znajdowało się tam zaproszenie do szkoły magii i czarnoksięstwa w Hogwarcie, gdzie młody Justin miał udać się do szkoły by nauczyć się czarować i panować nad swoją mocą, a także znajdowała się tam rozpiska przydatnych rzeczy potrzebnych do pójścia na pierwszy rok szkolny....
Justin nie mógł w to uwierzyć i przez kilka dni ledwo co udawało mu się zasnąć.
...((przyśpieszę bo mnie ręce bolą od pisania))....
Już pod koniec wakacji, udał się z tatą w pełnej ekscytacji do dziurawego kotła gdzie tata puknął 3 razy w cegły i mgnieniu oka niczym puzzle, ułożyły się w kształt łukowej bramy gdzie znajdowało się dużo postaci  (ludzi) w czapkach w formie stożka na głowie, odziane w szlachetne szaty różnych domów. "To ulica pokątna, tu czarodzieje robią zakupy do szkoły" - Powiedział tata do Justina. Justin ani słowem się nie odzywał z wrażenia aż do końca zakupów robionych przez niego i tatę, jedynie u Olivander'a udało mu się wykrztusić kilka słów (no bo musiał wybrać różczke która mu będzie toważyszyć aż do końca życia).

No i pod koniec przygody przed odjechaniem do Hogwartu, Justin poszedł z tatą i mamą na peron na którym zawsze jeździli nad morze, tata pokazał mu tam przejście pomiędzy peronem 9 i 10, Justin był znowu w szoku. Na koniec ucałował i ścisnął ich mocno na pożegnanie. (I się stało, wsiadł i wyruszył w krainę pełną przygód gdzie czeka go wiele wspaniałych chwil, z ludzmi wartymi poznania i spędzenia najlepszych chwil w swoim życiu).


Udziel poprawnych odpowiedzi:

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Witaj, nazywam się Justin... Justin Biebersone, a ty jak się nazywasz ?

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Pałac kultury w ww-a znajduje się koło złotych tarasów, czyli w centrum, zobacz na GPs jak nie jesteś pewny)

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
Dziękuje ! *Odbiera talerz, po czym odkłada go na stole*

Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:
Grałem tu w 2016 roku Wink

Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak, przeczytałem nawet i poradnik od nowa Wink

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
N4D1A
Pracownik Hogwartu



Pracownik Hogwartu

Posty: 202
Tematy: 6
Sie 2017
81
Hufflepuff
#2
Wstrzymane

Porada Weryfikatora:
Mimo że grałeś w 2016 roku, proponuję jednak przeczytać poradnik dla nowych graczy, bo widzę że troszkę się pozmieniało od tamtego cudownego roku, albo coś tam pozapominałeś + niestety nie widać żebyś przeczytał poradnik ze zrozumieniem.

Link do Poradnika:


Powody wstrzymania podania:

1. Justin Biberson jest troll nazwiskiem, na tyle że czuję się zobowiązany by tego nie przepuścić.

2. Status krwi jest swojego rodzaju wyborem poziomu trudności według którego weryfikator zobowiązany jest sprawdzać twój wątek... No i jak jest napisane w poradniku dla nowych graczy, status krwi jest zarezerwowany tylko dla rodów czystokrwistych, tak więc jeśli masz zamiar pozostać przy statusie 100% proszę o screeny rozmowy z Moderacją gdzie uznano istnienie rodu "Bibersonów"

3. Charakter zbyt krótki, a na podstawie podanych przez ciebie cech, nie mogę przydzielić cię do żadnego z domów, każdej cesze poświęć przynajmniej jedno zdanie, a nie słowo. Plus, musisz mieć przynajmniej dwie cechy charakteru.

4. Historia twojej postaci musi zawierać:
-Opis dzieciństwa.
-Objawienie mocy, spowodowane silnymi emocjami.
-Otrzymanie listu z hogwartu
-Zakupy na pokątnej
-Odjazd z peronu 9 i 3/4 ze stacji King's Cross.
Tak więc trochę elementów tu brakuje.

3 dni na poprawienie podania
3 próby

Po poprawieniu, proszę napisać wiadomość w tym wątku, o treści "Poprawiłem" czy coś takiego w opcji "Nowa odpowiedź" czy tam "Szybka odpowiedź" by twój wątek lepiej się wypozycjonował i by było widać że jakaś zmiana w nim została przeprowadzona.
Why are we still here? Just to suffer? 
dymens15
Czarodziej




Posty: 9
Tematy: 4
Mar 2016
0
Slytherin
#3
Poprawione, już chyba lepiej się nie da. Aż mnie ręce bolą ;P
N4D1A
Pracownik Hogwartu



Pracownik Hogwartu

Posty: 202
Tematy: 6
Sie 2017
81
Hufflepuff
#4
Wstrzymane

1. Brak minimum dwóch negatywnych cech charakteru

2. Pisząc podanie, piszesz na 11 lat wstecz od roku 2065, emeryta do hoga raczej nie wysyłają, więc proponuje albo zabawę z kalkulatorem, albo usunięcie daty urodzenia.

Pozostałe próby 2
Why are we still here? Just to suffer? 
dymens15
Czarodziej




Posty: 9
Tematy: 4
Mar 2016
0
Slytherin
#5
Poprawione
N4D1A
Pracownik Hogwartu



Pracownik Hogwartu

Posty: 202
Tematy: 6
Sie 2017
81
Hufflepuff
#6
Gryffindor:
Zaakceptowane!
Trafiasz do...
[Obrazek: 58FGqR8.png]
Na serwerze zgłoś się po rangę, pisząc: /helpop Zaakceptowano moje podanie. [Link do podania].
Why are we still here? Just to suffer? 



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.