18.09.2018 20:40
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18.09.2018 21:36 przez Evelin. Edytowano w sumie jeden raz.)
Imię i nazwisko: Gwendolyn Marques
Miejsce urodzenia: Walia, Cardiff
Status krwi: 50%
Cechy charakteru: Gwendolyn to miła, choć czasem też wredna z charakteru dziewczyna. Lubi nawiązywać nowe znajomości oraz przyjaźnie, jednak czasami ma z tym niewielkie problemy. Gwendolyn chowa swoje tajemnice dla siebie, zdradza je tylko osobom, którym ufa w stu procentach. Nie ma również problemu z dotrzymywaniem obietnic.
Potrafi ona zachować zimną krew w wymagających tego momentach. Nauka często stwarza jej kłopoty, lecz dziewczynę niezbyt to obchodzi. Jej hobby jest jazda konna oraz gra na gitarze, bez których nie wyobraża sobie życia. W wolnych chwilach lubi też śpiewać i spotykać się ze znajomymi, co sprawia jej wielką radość. Gwendolyn boi się, że w przyszłości wszyscy jej znajomi mogliby ją opuścić, oraz, że kiedyś nie będzie mogła jeździć konno. Boi się również tego, że straci swoją siostrę Iris, która jest również jej przyjaciółką, i którą opiekuje się jak tylko może.
Wygląd postaci: Gwendolyn to dziewczyna o wysportowanej sylwetce, przeciętnego wzrostu jak na swój wiek. Jej długie, brązowe, zazwyczaj rozpuszczone włosy, o które bardzo dba, sięgają do pasa, zaś jej oczy mienią się kolorem brązowym. Na co dzień można ją spotkać w stroju jeździeckim(bo to właśnie w stajni dziewczyna spędza najwięcej czasu podczas wakacji, świąt itp.) lub też noszącą granatowe, jeansowe spodnie oraz bordowe, czarne i biały bluzy z przeróżnymi nadrukami. W Hogwarcie ujrzeć ją można w szatach jej domu. Gwendolyn ma również pewnego typu "talizman" w postaci srebrnej bransoletki z połową serduszka, której nigdy nie ściąga.
Historia postaci: Gwendolyn urodziła się w przeciętnej pod względem majątku rodzinie. Jej matka jest mugolem, zaś ojciec czarodziejem. Dziewczynka posiada również siostrę - Iris. Jej ojciec zawsze był dla niej wzorem do naśladowania, zawsze marzyła o tym, by móc uczyć się w szkole Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. Gwendolyn jako małe dziecko najwięcej czasu spędzała w stajni wraz ze swoimi przyjaciółmi. Codziennie wybierała się na przejażdżki konne ze swoją matką. Prawdę mówiąc, rodzice zabraniali jej jeździć konno dopóki nie zrozumieli, jak wiele to dla niej znaczy. Pewnego dnia jak zwykle dziewczynka wybrała się z rodzicielką na przejażdżkę, niestety los miał inne plany niż zazwyczaj. Właśnie galopowały przez las, gdy nagle jej koń - Lacord, spłoszył się. Zaczął biec na oślep, Gwendolyn bardzo się wystraszyła. Po paru minutach dzikiej jazdy, ogier nagle się zatrzymał, co poskutkowało tym, że dziewczynka wypadła z siodła i runęła na ziemie przez głowę konia. Upadek wyglądał bardzo groźnie - tym bardziej, że mała Gwendolyn nie wstawała z ziemi przez dobre parę minut. Ale jak się okazało, nie uzyskała ona żadnych obrażeń, nawet najmniejszego siniaka czy zadrapania. Całego zdarzenia świadkiem była jej mama, która zamarła ze strachu gdy koń się zatrzymał. Po powrocie do domu kobieta opowiedziała wszystko swojemu mężowi, rodzice nie mieli już wątpliwości, że dziewczynka odziedziczyła magiczne zdolności po swoim ojcu. W dniu swoich jedenastych urodzin dostała list informującym o tym, że dostała się do szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie.
Rodzice byli z niej bardzo dumni, a sama Gwendolyn nie mogła doczekać się już edukacji, a szczególnie nowych znajomości. W przeddzień wyjazdu wybrała się wraz z rodzicami i siostrą, która również odziedziczyła po ojcu magiczne zdolności, na ulicę Pokątną, gdzie obie dziewczynki zakupiły potrzebne rzeczy do szkoły. Był to chyba jeden z najbardziej ekscytujących momentów w życiu Gwendolyn. Dzień później stała już na peronie 9 i 3/4 żegnając się z rodzicami, a następnie wsiadając z siostrą do pociągu. Była bardzo szczęśliwa, jednakże w głębi serca czuła również, że będzie bardzo tęsknić za rodzicami...
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Hejka, jestem Gwendolyn, a ty?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Nie mam pojęcia, nigdy tam nie byłam)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Spojrzała na talerz pytającym wzrokiem, następnie przenosząc wzrok na Stevena* Dzięki, nie jestem głodna.
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Z internetu.
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak.
Miejsce urodzenia: Walia, Cardiff
Status krwi: 50%
Cechy charakteru: Gwendolyn to miła, choć czasem też wredna z charakteru dziewczyna. Lubi nawiązywać nowe znajomości oraz przyjaźnie, jednak czasami ma z tym niewielkie problemy. Gwendolyn chowa swoje tajemnice dla siebie, zdradza je tylko osobom, którym ufa w stu procentach. Nie ma również problemu z dotrzymywaniem obietnic.
Potrafi ona zachować zimną krew w wymagających tego momentach. Nauka często stwarza jej kłopoty, lecz dziewczynę niezbyt to obchodzi. Jej hobby jest jazda konna oraz gra na gitarze, bez których nie wyobraża sobie życia. W wolnych chwilach lubi też śpiewać i spotykać się ze znajomymi, co sprawia jej wielką radość. Gwendolyn boi się, że w przyszłości wszyscy jej znajomi mogliby ją opuścić, oraz, że kiedyś nie będzie mogła jeździć konno. Boi się również tego, że straci swoją siostrę Iris, która jest również jej przyjaciółką, i którą opiekuje się jak tylko może.
Wygląd postaci: Gwendolyn to dziewczyna o wysportowanej sylwetce, przeciętnego wzrostu jak na swój wiek. Jej długie, brązowe, zazwyczaj rozpuszczone włosy, o które bardzo dba, sięgają do pasa, zaś jej oczy mienią się kolorem brązowym. Na co dzień można ją spotkać w stroju jeździeckim(bo to właśnie w stajni dziewczyna spędza najwięcej czasu podczas wakacji, świąt itp.) lub też noszącą granatowe, jeansowe spodnie oraz bordowe, czarne i biały bluzy z przeróżnymi nadrukami. W Hogwarcie ujrzeć ją można w szatach jej domu. Gwendolyn ma również pewnego typu "talizman" w postaci srebrnej bransoletki z połową serduszka, której nigdy nie ściąga.
Historia postaci: Gwendolyn urodziła się w przeciętnej pod względem majątku rodzinie. Jej matka jest mugolem, zaś ojciec czarodziejem. Dziewczynka posiada również siostrę - Iris. Jej ojciec zawsze był dla niej wzorem do naśladowania, zawsze marzyła o tym, by móc uczyć się w szkole Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. Gwendolyn jako małe dziecko najwięcej czasu spędzała w stajni wraz ze swoimi przyjaciółmi. Codziennie wybierała się na przejażdżki konne ze swoją matką. Prawdę mówiąc, rodzice zabraniali jej jeździć konno dopóki nie zrozumieli, jak wiele to dla niej znaczy. Pewnego dnia jak zwykle dziewczynka wybrała się z rodzicielką na przejażdżkę, niestety los miał inne plany niż zazwyczaj. Właśnie galopowały przez las, gdy nagle jej koń - Lacord, spłoszył się. Zaczął biec na oślep, Gwendolyn bardzo się wystraszyła. Po paru minutach dzikiej jazdy, ogier nagle się zatrzymał, co poskutkowało tym, że dziewczynka wypadła z siodła i runęła na ziemie przez głowę konia. Upadek wyglądał bardzo groźnie - tym bardziej, że mała Gwendolyn nie wstawała z ziemi przez dobre parę minut. Ale jak się okazało, nie uzyskała ona żadnych obrażeń, nawet najmniejszego siniaka czy zadrapania. Całego zdarzenia świadkiem była jej mama, która zamarła ze strachu gdy koń się zatrzymał. Po powrocie do domu kobieta opowiedziała wszystko swojemu mężowi, rodzice nie mieli już wątpliwości, że dziewczynka odziedziczyła magiczne zdolności po swoim ojcu. W dniu swoich jedenastych urodzin dostała list informującym o tym, że dostała się do szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie.
Rodzice byli z niej bardzo dumni, a sama Gwendolyn nie mogła doczekać się już edukacji, a szczególnie nowych znajomości. W przeddzień wyjazdu wybrała się wraz z rodzicami i siostrą, która również odziedziczyła po ojcu magiczne zdolności, na ulicę Pokątną, gdzie obie dziewczynki zakupiły potrzebne rzeczy do szkoły. Był to chyba jeden z najbardziej ekscytujących momentów w życiu Gwendolyn. Dzień później stała już na peronie 9 i 3/4 żegnając się z rodzicami, a następnie wsiadając z siostrą do pociągu. Była bardzo szczęśliwa, jednakże w głębi serca czuła również, że będzie bardzo tęsknić za rodzicami...
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Hejka, jestem Gwendolyn, a ty?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Nie mam pojęcia, nigdy tam nie byłam)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Spojrzała na talerz pytającym wzrokiem, następnie przenosząc wzrok na Stevena* Dzięki, nie jestem głodna.
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Z internetu.
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak.
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
![[Obrazek: 58FGqR8.png]](https://i.imgur.com/58FGqR8.png)