Witaj!

Zaakceptowane Podanie na Ucznia [ Kenneth Blake]
Pieselowskyy
Azkaban




Posty: 21
Tematy: 7
Maj 2017
Gryffindor

#1
Imię i nazwisko:  Kenneth Blake
Miejsce urodzenia: Klinika Magicznych Chorób i Urazów Świętego Munga
Status krwi: 75%
Cechy charakteru: Kenneth nigdy nie należał do osób tchórzliwych i nieśmiałych. Nie ma problemów podczas przemawiania do większej grupy osób oraz nie boi się konfrontacji z najróżniejszymi wyzwaniami. Czasem ma kłopoty z kontrolowaniem gniewu, potrafi naprawdę bardzo się zdenerwować przy porażce. Potrafi przewodzić tłumem ze względu na to że jest dobrym mówcą.
Wygląd postaci: Kenneth, bo tak chłopak ma na imię, jest osobnikiem rasy białej. Jego brązowe włosy są zazwyczaj ładnie ułożone na prawą stronę, od razu można zauważyć że chłopak strasznie o nie dba. Ma trochę gęstsze brwi pod którymi skrywają się błękitne oczy które wzbudzają zaufanie u innych osób. Aczkolwiek nie dajcie się zwieść, Kenneth potrafi także nimi bardzo dobrze przejrzeć osobę i ocenić jej zamiary, czasami jego spokojne spojrzenie potrafi wzbudzić niepokój. Ma zwykłe, niewyróżniające się usta oraz nos a jego głowa jest delikatnie zaokrąglona na brodzie. Co do reszty jego aparycji: jest przeciętnego wzrostu oraz budowy. Nie posiada blizn, najpewniej nabędzie takowe podczas 7 lat edukacji w Hogwarcie.
Historia postaci: Urodził się 15 Listopada w dosyć zimny spokojny dzień, nie miał żadnych problemów w dzieciństwie. Uczył się od rodziców o całej magii tego świata, w końcu należy wiedzieć, w czym jest się lepszym od mugoli. Gdy miał 8 lat popłynął ze swoim ojcem, fanatykiem wędkarstwa, na ryby. Boże anony jak on tego nienawidził, już lepsze byłoby spadnięcie z miotły pół metra nad ziemią i pojechanie do Munga przez to na tydzień. Ale wracając do historii, będąc z dala od brzegu wychylił się z łodzi i wpadł do wody. Ojciec, jako iż był lekko podpity nie zauważył zniknięcia chłopca (pierdzielony Irlandczyk). Wówczas Kenneth poczuł że jakieś długie palce chwytają go za kostki i zaczynają wciągać w dół. Wtedy zadziałała magia, chłopiec wyleciał niczym wystrzelony pocisk z armaty prosto z wody. Wiedział że zadziała się magia, było to jego przebudzenie mocy. Zrozumiał że podświadomie użył zaklęcia Ascendio. Chłopiec zemdlał po przygrzmoceniu w burtę łodzi. Kiedy się obudził ojciec był już trzeźwy. Przynajmniej tyle że te duże haczyki które ojciec kolekcjonował nie wbiły mu się w tyłek. Trzy lata potem w wakacje dostał list od szkoły magii i czarodziejstwa w hogwarcie i razem z rodzicami udał się na pokątną. Kupił tam szaty, oraz jego pierwszą różdżkę: była ona starannie wykonana jej rdzeniem było włókno z serca smoka wykonana była z cedru oraz mierzyła 15cali. Następnie kiedy rozpoczął się rok szkolny udał się z nimi na peron i po pożegnaniu wsiadł do pociągu.


Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Jestem Kenneth, a ty?


Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Nie obchodzi mnie to)



Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Odbiera po czym zaczyna jeść zastanawiając się jaką Steven były dobrą marionetką w jego rękach*



Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Jest to moje MK więc w sumie mogę stwierdzić że od kolegi.




Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
Mikowskyy
Udzielający się na forum



Donator

Posty: 1,105
Tematy: 60
Gru 2014
172
Ravenclaw
#2
Zaakceptowane!
Trafiasz do...
[Obrazek: 58FGqR8.png]
Na serwerze zgłoś się po rangę, pisząc: /helpop Zaakceptowano moje podanie. [Link do podania].



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.