[FavillaEtCinere]

Imię i nazwisko: Friede Fillanore

Data i miejsce urodzenia: 17.11.2035 | Szpital Św. Munga | Londyn | Anglia

Status krwi: 100% (Ród, kod do zgody to aJ5A2k4g [Mój])

Historia postaci: Wszystko zaczęło się 32 lata temu, w jesienny dzień. Był to dokładniej październik i szpital Świętego Munga. Na świat przyszła wtedy pierwsza z sióstr Fillanore - Friede. Już od urodzenia, była ona dość grzecznym dzieckiem i nie darła się ciągle, aby obudzić rodziców. Jej rodzice zarabiali dość dużo, dlatego nigdy nie wiedziała czym jest brak pieniądza. Mówiąc o początkach jej życia, nie można pod uwagę wziąć żadnego ciekawego wydarzenia. Wiadomo przecież, iż zwykły dzieciak nie będzie miał jakichś przygód w pierwszych latach życia. Ciekawie zaczęło się robić dopiero kilka miesięcy po ósmych urodzinach. Co dokładniej? Dziewczyna pokłóciła się z rodzicami, o to, że chce kolegować się z pewnym mugolskim chłopakiem. Po raz pierwszy ujawniły się zdolności magiczne dziewczyny, które zarazem były połączone z przedziwnym zbiegiem okoliczności. Jedząc w samotności śniadanie, nagle coś zaczęło wydawać odgłosy szumu. Nie przejmowała się tym za bardzo, ponieważ stwierdziła, iż to tylko wiatr, dający o sobie znać w dość burzowy dzień. Po chwili jednak szum ucichł, a okno z widokiem na pole pękło, rozdrabniając szkło na drobne okruszki. Zdawała sobie sprawę z faktu, że jest to objawienie mocy, ponieważ mama mówiła jej o nim. Trzeba jednak przyznać - dziewczyna na początku podskoczyła ze strachu, ale szybko się uspokoiła podchodząc do okna. Dziwnym trafem, po zbliżeniu się, do jej domu wleciała spiczasta czapka (tiara) o bardzo ciemnym fioletowym kolorze. Kiedy już wygadała się rodzicom o zaistniałej sytuacji, ci pomimo wszystko zabronili jej się spotykać z osobą niemagiczną. Jest jednak jeden plus... tiara na stałe zawitała do elementów garderoby Friede, nawet z początku, kiedy była jeszcze zbyt duża i wchodziła jej na oczy. Jak wcześniej zostało to wspomniane, dziewczyna była jedną z trzech sióstr. Z Yurią i Lilane utrzymywała bardzo przyjacielskie kontakty i nawet jako dzieci planowały sobie przyszłość. Kolejnym ważnym wydarzeniem w jej życiu są jedenaste urodziny. Świetnie bawiła się ze swoją rodziną, a gdy już przyszło do momentu gdy miała zdmuchnąć tort, przez otwór na listy wleciało tajemnicze pismo. Po zauważeniu tego, zdmuchnęła świeczki i poleciała po kopertę, wiedząc już o co chodzi. Otworzyła ją i z uśmiechem na ustach przeczytała na głos list od szkoły magii i czarodziejstwa w Hogwarcie. Siostry w tym momencie trochę jej pozazdrościły, a także były smutne, że muszą jeszcze czekać na edukację w owej szkole. Wtedy wszystko zaczęło dziać się szybciej, nim ktokolwiek mrugnął okiem, wyjechała z rodzicami oraz siostrami na ulicę Pokątną. Tam oczywiście musiała zakupić wszystkie rzeczy potrzebne do szkoły i tak też się stało. Po zakupie sowy, ruszyła do Olivandera i tam za sprawą kilku galeonów, uzyskała swoją pierwszą różdżkę. Już za drugim razem udało się znaleźć "tą jedyną". Dalej nie było już nic innego, jak tylko iść na peron i wyjechać prosto do Hogwartu. Kiedy żegnała się z rodzicami, nawet nie płakała, tylko wzruszyła ramionami i spokojnie dosiadła się do jakichś pierwszorocznych czarownic. Pociąg ruszył, a rok szkolny się rozpoczął. Tiara przydziału zdecydowała, iż trafi ona do Slytherinu i to był idealny wybór. Szybko znalazła tam znajomych, podobnych w charakterze, jednak mimo wszystko nie zwracała ona zbytnio na nie uwagi. Warto zaznaczyć, że grała ona też w Quidditcha i była nawet w drużynie. Niestety podczas czwartego roku, coś poszło nie tak, a tłuczek uderzył prosto w jej głowę, zrzucając ją z miotły. Spadła na ziemie i połamała sobie kości. Od tego czasu bacznie pilnowała, aby nie zrobić jakichś głupot na miotle, ponieważ mogły się one skończyć w ten sam sposób. W końcu należy uczyć się na błędach. Siostry szybko dołączyły do Friede i to bardzo dobrze, ponieważ zawsze traktowała je jak swoje najlepsze przyjaciółki. Dość często zdarzały im się jakieś psikusy, czy nawet poniżania dzieci mugolaków, inaczej zwanych "szlam". Warto jeszcze zaznaczyć, że w szkole miłowała się w Starożytnych Runach i to właśnie do nich przykładała jak najwięcej nauki. Zapewne nauka nie poszła na marne, bo każdy przedmiot może się w życiu przydać. Czas poleciał w mgnieniu oka, a zbliżały się już egzaminy, zakończające Hogwart. Przyszedł też wielki stres o to, jak pójdą, jednak jakoś się udało. Z nie takimi złymi ocenami, wyszła ze szkoły, rozstając się ze swoimi siostrami. Odtąd rozpoczęło się dorosłe życie, ale było ono dość łatwe, z powodu życia z pieniędzy swoich rodziców. Nie przejmowała się raczej przeszłością, tylko balowała oraz denerwowała innych swoim bytem. Stuknęła jej 30 i dopiero wtedy postanowiła, iż musi wziąć się za siebie i poszukać jakiejś sensownej pracy, z której będzie mogła utrzymać siebie, jak i dom. W końcu ma jeszcze dwie siostry, które nie są zbyt odpowiedzialne. Do tego doszły dwie córki kuzynki, która dziwnym trafem zniknęła, a to właśnie siostry miały się nimi opiekować.

Wygląd postaci: Friede to piękna kobieta o czarnych włosach, sięgających do ramion. Ten styl czupryny jest typowy dla rodu Fillanore, bo jak wiadomo tradycja mówi, iż nie mogą sięgać do pleców. Jej oczy przybrały barwę bordową, podchodzącą pod kolor krwi. Z pewnością nadaje jej to pewnego uroku, jak i nutki grozy, mogącej spełnić się w każdej chwili. Z wyjątkiem tego, cera jest dość blada, a rysy twarzy łagodne, jak to przypada u kobiet. Rzęsy długie, a nosek lekko zaokrąglony, podkreślający jej dość duże usta. Mówiąc zaś o posturze, to można rzec, iż jest ona chuda i drobna. Sam wzrost nie wynosi jakoś bardzo dużo, raczej przeciętnie. Na prawej ręce, w okolicach nadgarstka, można dostrzec tatuaż czarnego kruka, który symbolizować ma jej rodzinę. Kierując się do ubrań, to nie do pominięcia jest spiczasta czapka, ubierana przez prawie każdego członka rodu. Idąc niżej, ubiera się w szatę zrobioną z fioletowych, podchodzących pod czarne piór i skóry, będącej głównie przy klatce piersiowej. Do niej przypięto złotą broszkę, która raczej niczego nie symbolizuje. Warto jeszcze dodać, że na szyi zawsze widnieje złoty, rodowy łańcuszek, przedstawiający kruka siedzącego na koronie.

Cechy charakteru: Kobieta raczej nie wyróżnia się ze swojej rodziny. Podobnie jak ona, też nienawidzi mugoli, ani wszystkiego co ma z nimi związek. W tym oczywiście też szlam, jak i ludzi o niskich procentach krwi czarodziejów. Do tego dochodzi jeszcze spryt, dzięki któremu potrafi przekształcić wiele sytuacji na swoją korzyść. Na pewno trzeba tu jeszcze dodać, iż jest dość arogancka, uważa się za ważniejszą od innych ludzi. No może z wyjątkiem osób podobnych do niej, takich, które są owocem związku czarodziejów o czystej krwi. Nigdy nie używa wulgarnych, albo slangowych słów. Uważa to za przekleństwa, które wyszły ze świata ludzi niemagicznych. Lubi też sobie pośpiewać, co wychodzi jej bardzo ładnie, jednak nienawidzi, gdy ktoś to słucha. Zazwyczaj potrafi zachować się odpowiednio, ale trzeba przyznać, że ma tupet, co sprawia, iż może komuś nieźle wygarnąć. Gdy przychodzi co do czego, potrafi także wyciągnąć rogi i pokazać swoje okrucieństwo. Z pewnością słowami opisujące jej charakter, są też "pycha" oraz "przebiegłość". Można jasno powiedzieć, iż samoocena kobiety jest znacznie zawyżona, o czym świadczy pierwsze słowo. Potrafi wyjść także, z większości niesprzyjających jej sytuacji, co potwierdza drugie słowo, jak i wcześniej wymieniony spryt. Nie zaważając na wszystko, inteligencja jest jednym z atrybutów Friede. Może nawet gdyby nie reszta jej cech, trafiłaby do Ravelcawu, gdzie z pewnością by pasowała. Bywa też, że pokazuje swoją zazdrość, a wyjawia się to szczególnie, kiedy ktoś osiąga coś, co ona sama chciałaby zrobić. Wtedy zmienia się w totalną jędze, denerwującą się na wszystko i wszystkich. Można śmiało i z małym uśmieszkiem rzec, iż prawie jak przy okresie. Należy jeszcze wspomnieć o zainteresowaniu nekromancją, które jest powszechne u tej rodziny.

Wyniki z OWuTeM-ów:

Astronomia – N

Eliksiry – Z

Historia Magii – T

Mugoloznawstwo - T

Latanie – N

Numerologia – T

Opieka Nad Magicznymi Stworzeniami – Z

Obrona Przed Czarną Magią – T

Starożytne Runy – W

Transmutacja – T

Wróżbiastwo – T

Zaklęcia i Uroki – T

Zielarstwo – N

---

Skąd dowiedziałeś się o serwerze?

MK

Co to jest IC i jak je zapisujemy?
IC to wszystko co dzieje się w przedstawionym świecie. Dotyczy to wszelkich akcji, odgrywanych przez nas jako graczy, jak i narracji tworzonych przez członków ekipy serwera. Mówiąc zaś o zapisywaniu, to jeśli nasza postać zwyczajnie mówi, piszemy to normalnie na czacie. Gdy wykonujemy jakąś czynność, za pośrednictwem **, lub komendą /me. Podobnie jest przy narracji tworzonych przez graczy, do których używamy ****, lub komendy /do. Nie należy wprowadzać informacji z OOC, do IC, ponieważ nasza postać w większości ich nie zna i łamie to regulamin.

Co to jest OOC i jak je zapisujemy?

OOC to wszystko co dzieje się poza światem przedstawionym. Tyczy się nas jako osób, nie odgrywanych postaci. Możemy luźno popisać o tym, co jadło się dzisiaj na obiad. Zapisujemy je za pomocą nawiasów (), lub komendy /o.

Napisz akcję, w której twoja postać porządkuje strych w swoim domu i napotyka się na pamiątkę z czasów szkolnych.

*Wiedząc, że przyszedł czas na posprzątanie na strychu, skrzywiła się lekko i przygryzła zębami wargę, patrząc z wilka na drewniane, wysuwane schodki, prowadzące prosto do tego miejsca.*

No cóż... chyba muszę kiedyś wziąć się za te porządki... za dużo już zwlekałam, a wątpię, że któraś z moich KOCHANYCH siostrzyczek zrobi to za mnie.

*Przewróciła oczami i wstała z kanapy, kierując się prosto do wejścia na strych. Gdy już znalazła się w owym pomieszczeniu, rozejrzała się dokładnie, czy na pewno jest co sprzątać.*

**Na strychu ogromny syf, wszędzie widać jakieś niepotrzebne śmieci, oraz pajęczyny.**

*Wyciągnęła różdżkę i wzięła głęboki wdech. Machnęła nią w dół, a pod schodki przyleciało kilka pustych worków, najpewniej przeznaczonych do wynoszenia śmieci. Szybko przeniosła wzrok na pajęczyny, w które także wycelowała i wykonała odpowiedni ruch ręką, doszczętnie je spalając. Oczywiście w ten sposób, aby płomień przypadkiem nie przeniósł się na dom i nie zwęglił trochę za dużo.*

**Pajęczyny zniknęły prawie, że natychmiastowo, ukazując cały strych.**

*Wiedząc, że żadna straszna bestia (pająk) już ją nie dorwie, weszła trochę głębiej i skierowała różdżkę ku śmieciom, które szybko wyleciały z pomieszczenia i wpadły prosto do worków. Podeszła do starej komody, stojącej  w rogu i otworzyła ją, z ciekawością, co może się tam znaleźć.*

**Jej oczom ukazała się szata szkolna, oraz kilka zdjęć z dawnych lat. Wszystkie zostały wykonane wraz z siostrami. Pierwsze przedstawiało Firede pokazującą Yuri, jak lata się na miotle, drugie Liliane i kobiety, rysujące coś, a na trzecim wszystkie trzy, przytulające się, na ostatnim roku dziewczyny.**

Och... te stare czasy.

*Uśmiechnęła się leciutko i wzięła zdjęcia do ręki, chwilę je oglądając. Gdy już się napatrzała, schowała je do swojej szaty i zamknęła szufladę od komody. Machnęła w nią jeszcze różdżką, a ta ustawiła się w bardziej dogodnym miejscu. I jeszcze raz za pomocą magi, przywołała szmatkę, która zaczęła wycierać kurze, oraz mop, posiadający na celu umyć podłogi.*

**Oczywiście tak też się stało, a narzędzia do sprzątania, szybko skończyły swoją rolę i wróciły się na dół.**

*Widząc, że sprawa załatwiona, uśmiechnęła się jedynie i zeszła na dół, kładąc zdjęcia na stole.*

Czy przeczytałeś regulamin? Oczywiście.

---

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.

[Wilk]

Napisz mi w prywatnej wiadomości na forum/discordzie pomysł na postać.

[Wilk]

Zaakceptowane.
Zgłoś się na serwerze po rangę.