17.11.2018 12:05
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17.11.2018 15:25 przez Horacy. Edytowano w sumie jeden raz.)
Imię i nazwisko: Horace Iroh
Miejsce urodzenia: Wielka Brytania, Szpital św. Munga w Londynie
Status krwi: 50%
Cechy charakteru: Charakter Horacego możnaby opisać jednym słowem - narcyz. Chłopak jest mało empatycznym egoistą. Kategoryzuje on ludzi i działa głównie na swoją korzyść. Bardzo lubi być w centrum uwagi, a ignorowanie go uważa za największą karę. Jest chorobliwie zazdrosny o swoich najbliższych. Uważa siebie za osobę wyjątkową, która jest tą szczególną. Ma wygórowaną ambicję, przez co często brnie do celu nie zważając na przeszkody. Dodatkowo chłopak jest sprytny i ma wysoki potencjał intelektualny, przez co szybko się uczy i przyswaja nowe informacje.
Wygląd postaci: Horace jest chłopcem dość wysokim, jak na swój wiek, o średniej długości, czarnych włosach, które mają bardzo przyjemną w dotyku teksturę. Jest on bardzo, wręcz niezdrowo chudy, co potwierdza indeks masy ciała, który niestety znajduje się poniżej normy. Posiada odrobinę ciemniejszą karnację, niż typowy Brytyjczyk, prawdopodobnie ma jakieś południowe korzenie, chociaż nigdy tego nie sprawdzał. Nie miewa większych problemów z trądzikiem, a jego cera pozbawiona jest większych blizn. Usta ma zadbane, niepopękane, jednak wąskie, a za nimi chowa białe zęby z naturalnie lekko wystającymi kiełkami. Jego nos jest średniej wielkości, a fryzura optycznie go zmniejsza. Jego oczy są stosunkowo duże do reszty elementów twarzy i posiadają szaroniebieski kolor.
Historia postaci: Horace wychowywał się w Dolinie Godryka, w średnio zamożnej rodzinie. Jego ojciec był szeregowym pracownikiem w Ministerstwie Magii, a matka, pierw zajmowała się dzieckiem, a dopiero po podrośnięciu syna zaczęła pracę jako barmanka w jednym z barów. Aurelius i Caroline, gdyż tak się nazywali, starali się jak mogli, by wpoić synowi wartości, które uważali za dobre. Byli bardzo konserwatywni, zatuszowywali wszelką obecność mugoli w swojej rodzinie i piętnowali mugolaków. Mieli zdecydowanie za duże poczucie własnej wartości, co przejął po nich Horace. Odgórnie zakładali, że ich syn odziedziczył magiczne zdolności, i mieli rację. Gdy chłopiec miał około 7 lat. Rodzice zauważyli, że dzieciak bawił się na podwórku z córką mugoli mieszkających po sąsiedzku. Natychmiast zabrali go do domu i na niego nakrzyczeli, co go wprawiło w zdenerwowanie i rozpacz. Kazano mu iść do pokoju, ale ten dalej krzyczał. W pewnym momencie, wszystkie szyby w kuchni, gdzie działa się akcja, rozsypały się w szklany pył. Ojciec chwycił Horacego za ubrania i zaciągnął do pokoju, a matka w międzyczasie zdążyła poskładać szyby zaklęciami. Lata mijały, a Horace stawał się coraz bardziej podobny do rodziców. W związku z jego egocentryzmem, trudno było uniknąć jego problemów z asymilacją do rówieśników. Spędzał więc większość czasu czytając książki, jednak dla bardziej rozgarniętych od 10-latka, które wciskali mu rodzice. W 11 urodziny otrzymał pierwszą sowę, zaadresowaną bezpośrednio do niego. Był to list z Hogwartu. Gdy nadszedł sierpień, wybrał się wraz z rodzicami na zakupy, tam gdzie każdy młody czarodziej - na Pokątną. Kupiono mu tam różdżkę, podręczniki, pióra i atramenty, szaty i inne niezbędne przedmioty. 1 września wybrał się na dworzec King's Cross, gdzie po wejściu w barierkę między peronem 9 a 10 trafił na peron 9 i 3/4. Po pożegnaniu się z rodzicami wszedł do pociągu, który niebawem odjechał. Tak trafił do Hogwartu.
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Uhm, hejka, nazywam się Horace, a Ty?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Taaaa, byłem tam niejednokrotnie, a co?)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Zerknął tylko na chłopaka jak na idiotę i wrócił do swoich zajęć*
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Nie pamiętam, dawno to już było..
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
Miejsce urodzenia: Wielka Brytania, Szpital św. Munga w Londynie
Status krwi: 50%
Cechy charakteru: Charakter Horacego możnaby opisać jednym słowem - narcyz. Chłopak jest mało empatycznym egoistą. Kategoryzuje on ludzi i działa głównie na swoją korzyść. Bardzo lubi być w centrum uwagi, a ignorowanie go uważa za największą karę. Jest chorobliwie zazdrosny o swoich najbliższych. Uważa siebie za osobę wyjątkową, która jest tą szczególną. Ma wygórowaną ambicję, przez co często brnie do celu nie zważając na przeszkody. Dodatkowo chłopak jest sprytny i ma wysoki potencjał intelektualny, przez co szybko się uczy i przyswaja nowe informacje.
Wygląd postaci: Horace jest chłopcem dość wysokim, jak na swój wiek, o średniej długości, czarnych włosach, które mają bardzo przyjemną w dotyku teksturę. Jest on bardzo, wręcz niezdrowo chudy, co potwierdza indeks masy ciała, który niestety znajduje się poniżej normy. Posiada odrobinę ciemniejszą karnację, niż typowy Brytyjczyk, prawdopodobnie ma jakieś południowe korzenie, chociaż nigdy tego nie sprawdzał. Nie miewa większych problemów z trądzikiem, a jego cera pozbawiona jest większych blizn. Usta ma zadbane, niepopękane, jednak wąskie, a za nimi chowa białe zęby z naturalnie lekko wystającymi kiełkami. Jego nos jest średniej wielkości, a fryzura optycznie go zmniejsza. Jego oczy są stosunkowo duże do reszty elementów twarzy i posiadają szaroniebieski kolor.
Historia postaci: Horace wychowywał się w Dolinie Godryka, w średnio zamożnej rodzinie. Jego ojciec był szeregowym pracownikiem w Ministerstwie Magii, a matka, pierw zajmowała się dzieckiem, a dopiero po podrośnięciu syna zaczęła pracę jako barmanka w jednym z barów. Aurelius i Caroline, gdyż tak się nazywali, starali się jak mogli, by wpoić synowi wartości, które uważali za dobre. Byli bardzo konserwatywni, zatuszowywali wszelką obecność mugoli w swojej rodzinie i piętnowali mugolaków. Mieli zdecydowanie za duże poczucie własnej wartości, co przejął po nich Horace. Odgórnie zakładali, że ich syn odziedziczył magiczne zdolności, i mieli rację. Gdy chłopiec miał około 7 lat. Rodzice zauważyli, że dzieciak bawił się na podwórku z córką mugoli mieszkających po sąsiedzku. Natychmiast zabrali go do domu i na niego nakrzyczeli, co go wprawiło w zdenerwowanie i rozpacz. Kazano mu iść do pokoju, ale ten dalej krzyczał. W pewnym momencie, wszystkie szyby w kuchni, gdzie działa się akcja, rozsypały się w szklany pył. Ojciec chwycił Horacego za ubrania i zaciągnął do pokoju, a matka w międzyczasie zdążyła poskładać szyby zaklęciami. Lata mijały, a Horace stawał się coraz bardziej podobny do rodziców. W związku z jego egocentryzmem, trudno było uniknąć jego problemów z asymilacją do rówieśników. Spędzał więc większość czasu czytając książki, jednak dla bardziej rozgarniętych od 10-latka, które wciskali mu rodzice. W 11 urodziny otrzymał pierwszą sowę, zaadresowaną bezpośrednio do niego. Był to list z Hogwartu. Gdy nadszedł sierpień, wybrał się wraz z rodzicami na zakupy, tam gdzie każdy młody czarodziej - na Pokątną. Kupiono mu tam różdżkę, podręczniki, pióra i atramenty, szaty i inne niezbędne przedmioty. 1 września wybrał się na dworzec King's Cross, gdzie po wejściu w barierkę między peronem 9 a 10 trafił na peron 9 i 3/4. Po pożegnaniu się z rodzicami wszedł do pociągu, który niebawem odjechał. Tak trafił do Hogwartu.
Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Uhm, hejka, nazywam się Horace, a Ty?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(Taaaa, byłem tam niejednokrotnie, a co?)
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Zerknął tylko na chłopaka jak na idiotę i wrócił do swoich zajęć*
Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Nie pamiętam, dawno to już było..
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak
Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
![[Obrazek: H1mA9mJ.png]](https://i.imgur.com/H1mA9mJ.png)