Witaj!

[Uczeń] Ingvar Lavenhart
Artep
Czarodziej




Posty: 26
Tematy: 5
Cze 2018
26
Slytherin
#1
  [Obrazek: eGjr9o7.png]

Czarodziej czystej krwi  wywodzący się z rodu Lavenhart. Narodził się pewnej zimowej nocy w szpitalu świętego Munga w Londynie, a dokładniej w nocy z 2 na 3 stycznia 2054 roku. Jest on synem dwójki czarodziejów, Crevana Lavenharta i Skye Navarro. Obecnie sierota. Posiada on dość pokaźne rodzeństwo, bo sam nie ma pewności ile posiada braci i sióstr, lecz najbliższym jego sercu jest trójka braci - Magnus Lavenhart, Kargath Lavenhart i Shawn Navarro. Od najmłodszych lat zamieszkiwał posiadłość rodową Lavenhartów w hrabstwie Yorkshire, lecz w wieku 10 lat przeniósł się do pewnego domostwa na obrzeżach Londynu.  Zaledwie rok później wybrał się do Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie i jako jeden z nielicznych członków rodu Lavenhart trafił do domu Salazara Slytherina. Zakończył edukację w Hogwarcie na siódmym roku, jednocześnie będąc zmuszonym opuścić szkołę bez możliwości powrotu. Obecnie jego miejsce zamieszkania jest nieznane, a sam pozostaje w ukryciu.

Ostatni znany wygląd
(standardowo - rysunek nie oddaje w stu procentach wyglądu postaci.)


Opis Wyglądu Postaci

Ostatni zapamiętany wygląd Lavenharta - Ingvar posiada każdą cechę rodową Lavenharta. Regularnie uprawiając sporty i wykonując liczne ćwiczenia fizyczne może pochwalić się masywniejszą budową ciała, do tego dochodzi wysoki wzrost, odziedziczony po ojcu, bo na chwilę obecną mierzy on 188 centymetrów. Przechodząc dalej do jego twarzy - pierwsze co przykuje naszą uwagę to zwisające z czubka głowy kruczoczarne włosy o dość standardowej jak dla chłopaka w jego wieku długości. Drugim rzucającym się w oczy elementem są jasno niebieskie oczy które często spoglądają spode łba na nowe twarze. Pod prostym nosem malują się spierzchnięte niewielkie usta. Głowa z ostrymi rysami twarzy osadzona jest na nieco grubszej szyi kończy opis jego twarzy. Kolejną ważną rzeczą jest ubiór Ingvara - od momentu w którym to młody Lavenhart wybrał się do Hogwartu najczęściej spotkamy go w mundurku szkolnym w barwach jego domu - Slytherinu. Jednak kiedy przyjdzie nam minąć go na ulicy w okres wakacji możemy w ogóle go nie zauważyć. Dzieje się tak, ponieważ chłopiec nie przywiązuje takiej uwagi do kwestii noszenia mugolskiego odzienia. Nie stroi się w pięknie zdobione czarodziejskie szaty jak można byłoby się spodziewać po jego pochodzeniu, lecz preferuje ubrania uchodzące jak wyżej wymieniłem za "te mugolskie". Najczęściej ubiera się na czarno dzięki jego bladej karnacji i ów niebieskich oczach, a jego garderobę stanowią najczęściej zimowe stroje. Jedna rzecz jaka pozostaje niezmienna przez okrągłe 12 miesięcy to obuwie które tworzą brązowe kozaki. Ten opis kończą dwa elementy które są dość istotne, otóż są to dwa pasy - jeden to ten od spodni do którego przylega niewielka torba, a jeden wyżej z czarną klamrą. Do niego przypięte są 3 pochwy skrywane pod szatą po jego lewicy, jak i jedna nieco większa znajdująca się po przeciwnej stronie jednak zupełnie niewidoczna, ponieważ zawsze okrywa ją odzienie.



Cechy Charakteru Postaci


Na pewno chłopakowi i w charakterze nie brak typowych cech Lavenhart'a - nie można zarzucić mu tchórzostwa, a raczej wręcz przeciwnie, bo czasami można uznać go za przesadnie odważnego. Ingvar przekłada bliskich ponad wszystkie inne wartości, jeżeli ktoś uniesie dłoń na jego rodzinę może spodziewać się nieprzyjemnych konsekwencji. Za największą zaletę, bądź wadę chłopca można uznać nadzwyczajną nieufność, bowiem przed każdą nową poznaną osobą odgrywa inną rolę. W taki sposób stara się nie tyle co wkupić się w jej łaski, a raczej przetestować jej charakter i osądzić czy jest warta uwagi. Nie tyczy się to jednak rodziny, bo wobec niej jest po prostu sobą. Chłopak bywa porywczy szczególnie w pojedynkach, a miesza się do nich z wielu powodów, lecz najważniejszym jest fakt iż stara się zawsze stanąć w obronie słabszej strony. Jeżeli sytuacja tego wymaga - potrafi zachować pełną kulturę ale kiedy jednak ów sytuacja tego nie wymaga - potrafi zachować się jak ostatni prostak. Jednak w przeciwieństwie do reszty jego rodziny nie przykłada takiej uwagi do wiary w żadnego boga, a szczególnie bogów nordyckich, ale mimo wszystko boi się do tego przyznać, bo nie wie jak rodzina zareagowałaby na wyparcie się religii. Ostatnimi czasy zrobił się bardziej niestabilny emocjonalnie, pojawił się problem częstej wybuchowości przez co stał się bardziej nieobliczalny


Historia Postaci

Wszystko zaczęło się zimowej nocy z 2 na 3 stycznia, 2054 roku kiedy to okna zdobił szron charakterystyczny dla zimowego klimatu, w Londynie panowała okropna śnieżyca, a wyjście na dwór musiało równać się z wystawieniem się na niesamowity mróz. W tym samym czasie, w szpitalu Św. Munga dokładnie o godzinie 1:00 przyszedł na świat młody Lavenhart. Jego matką okazała się Skye Navarro, a ojcem - Crevan Lavenhart. Młodzi rodzice nadali dziecku imię Ingvar które wywodziło się z wierzeń ojca, bowiem Ingwo oznaczało skandynawskie bóstwo, a wari - stróża. Matka i chłopak po wypisaniu ze szpitala udali się czym prędzej do posiadłości w Yorkshire i przez pierwsze lata wychowywała go matka wraz z ojcem. Niestety później matka z niewyjaśnionego powodu wyjechała za granicę na okres 2 lat, a ojciec pozostał samotny przez ten okres czasu wraz z dziećmi pod opieką. Dorastał on w towarzystwie licznego rodzeństwa, a zatem nie mógł narzekać na nudę. Dzieciństwo przepędzał głównie na nauce podstawowych czynności takich jak czytanie czy pisanie ale również uprawiał sporty, uczył się polować i władać bronią od małego. Jego nauczycielem było wujostwo i ojciec którzy oprócz wyżej wymienionych czynności nauczali go podstaw zaklęć, transmutacji i opieki nad magicznymi zwierzętami. W wieku 9 lat nabył on swoją pierwszą różdżkę z której do teraz korzysta. Komplikacje zaczęły się dopiero rok później w którym to oficjalnie ogłoszono zniknięcie jego ojca - Crevana, a Matka wraz z nimi przeniosła się do innego domu. Do tego doszły wybory w których wygrała matka i doszło do kłótni między nią, a wujem Halvarem, a więc w obawach zamieszkali gdzieś na obrzeżach Londynu. Na szczęście nie martwił się o to tak bardzo, bo w końcu za rok miał wyjechać do Hogwartu. I tak też się stało - po otrzymaniu listu i nadejściu września wsiadł w pociąg i pojechał na następne 10 miesięcy do szkoły...
---
Kiedy tylko dotarł odnalazł swoje przyjaciela - Dietera pośród pierwszorocznych i wszyscy wyruszyli do Wielkiej Sali na uroczystość. Obydwoje podczas przydziału trafili do tego samego domu, bo do Slytherinu. Nie powiem ta wieść zaskoczyła chłopca, bowiem jego matka jak i jego ojciec trafili do Gryffindoru. Ba, cała jego rodzina tam trafiała, a jednak nie odbiło się to tak bardzo na Ingvarze bo miał do tego raczej luźniejszy stosunek. Od początku trwania pierwszych zajęć wyprzedzał tematem rówieśników, a wszystko dzięki przedwczesnym dokształcaniu się. Pierwszy rok spędził głównie na zawieraniu nowych znajomości, a znacznie mniej niż powinien skupił się na nauce co odbiło się na jego ocenach końcowych. Drugą i trzecią klasę spędził już o wiele bardziej ciekawie, bo na dobry początek drugiego roku nauki wydarzyła się rzecz nieczęsto spotykana. Otóż tygodnie mijały bardzo powoli, nauki mnożyło się, a jej ciężar powoli począł przygniatać wszystkich studentów. Po lekcji eliksirów która, jak to lekcja eliksirów, mijała najwolniej ze wszystkich lekcji. Z ulgą wszyscy wysypali się z sali i ruszyli w swoje strony, bowiem była to ostatnia lekcja na planie. Razem z Dieterem udali się pod Wielką salę i tam wydarzyła się pewna ciekawa rzecz. Otóż książką z którą jak się później okazało Dieter nie rozstawał się na krok rozbłysnęła ostrym światłem i porwała do swojego wnętrza kilku uczniów w tym Ingvara. Przeżyli tam dużo ciekawych i mniej ciekawych przygód, lecz jest to temat na tyle delikatny, iż jeżeli chcemy się o nim więcej dowiedzieć należy zapytać o to chłopca - wtedy może zdradzi Ci rąbek tajemnicy... Po tym incydencie, czyli kiedy książka w końcu wypluła uczniów nic się nie działo, a chłopak zaczął częściej odwiedzać korytarze zamku po ciszy wraz ze swoimi przyjaciółmi. Wtedy też po wielu ucieczkach i po obezwładnianiu prefektów wszystko osiągnęło swój punkt kulminacyjny. Chłopak narobił sobie wrogów, a Ci korzystając z okazji jaką był fakt posiadania tytułu prefekta odpowiednio zmanipulowali nieudolnym opiekunem który zawiesił jego i niewinną niczemu jego przyjaciółkę - Biancę Wrynn na okres 3 miesięcy. Ów trzy miesiące przepędził w zamknięciu, bowiem zdenerwowana matka urządziła mu areszt domowy na półtora miesiąca. Wrócił idealnie na egzaminy i przeszedł do następnej klasy. Mimo wielu nieprzyjemnych wydarzeń dobrze kojarzą mu się te czasy i momentami chciałby do nich wrócić.
---
Następne lata nauki przybrały nieco innego rytmu i można powiedzieć, że bardziej owiały się grozą. Po ostatnim wydarzeniu jakim było usuniecie go ze szkoły na czas 3 miesięcy znacznie przystopował ze zwiedzaniem zamku po ciszy. Starał się być bardziej nieuchwytny, aby pod żadnym pozorem nie wylecieć tym razem na dobre, a natomiast jako cel postawił sobie tylko zdanie SUMów. Przez tamten czas raczej nic się nie działo przez powody wyżej wymienione, lecz po zdaniu SUMów i wakacjach się zaczęło. Stary Procter ogłosił otwarcie Turnieju Trójmagicznego, a rzeczy w Hogwarcie miały nagle przejść metamorfoze i z zamku owiewającego nudą, do tego zamku pełnego tajemnic z opowiadań. Niestety po wylosowaniu kandydatów wszystko szlak trafił i żadnej metamorfozy jak nie było, tak nie ma. Po otrzymaniu satysfakcjonujących go ocen z SUMów zdecydowanie osiadł na laurach i po prostu miał wyje*ane na zajęcia jednak na te interesujące go uczęszczał jako tako. Jednak pewnej zimowej nocy tuż po przerwie świątecznej stało się coś co zapadło w pamięci Ingvara na długo. Jego kuzynka Nicole wraz z jakimś jej chłoptasiem zorganizowali sobie rekreacyjną wycieczkę do Zakazanego Lasu, sprawy nabrały takiego obrotu, że po chwili skończyli z dwoma trupami i poważnymi uszkodzeniami na ciele. Prawdopodobnie gdyby nie to, że ktoś wystrzelił w górę czerwone iskry byliby martwi, lecz wtedy znalazł ich Ingvar i Klaus. Udzielili im pierwszej pomocy i wezwali nauczyciela w  ten sposób ratując życie biednym barankom ofiarnym, lecz wtedy zdarzyła się jeszcze jedna rzecz. Pewien jegomość - Nicodem Storm jeszcze oddychał. Był poważnie poraniony i wykrwawiał się, Ingvar przybył w porę, lecz kiedy to przypomniał sobie jakim pryszczem potrafił być po prostu odmówił mu pomocy pozwalając się wykrwawić. Nie zdradził tego nikomu, a winę zwalił na umarlaka aby oczyścić kuzynkę z zarzutów. Dzień później z ucznia najgorszego sortu został okrzyknięty "bohaterem" jednak większość tego brzemienia zrzucone zostało na Klausa z czego jest bardzo zadowolony, lecz mimo wszystko niekomfortowo się czuł z ów "tytułem". W późniejszym czasie ponownie wybrał do zakazanego lasu za namową przyjaciela i wyszedł zwycięsko, bo nie dość że bez uszczerbku na zdrowiu to dokonując destrukcji wioski centaurów. Razem z ów przyjacielem i pewnym Ruskiem który to udał się na "wymianę" do Hogwartu wybrali się na polowanie na wilkołaki pewnej nocy w pełnie. Oczywiście szanse na spotkanie wilkołaka były porównywalne do znalezienia igły w stogu siana, a więc jedyne co to zapolowali na wilki. Po potyczce z cała watahą odniósł rany, lecz kiedy wyszli z tego zwycięsko i zatriumfowali nad "skur**elami" podzielili się łupem i opatrzyli rany. Sprawy potoczyły się tak, że dzień później zrobił to co planował od wielu miesięcy, a wieczorem przedwcześnie opuścił szkołę już na zawsze będąc jednocześnie poszukiwanym w całej Wielkiej Brytanii.
---


Rodzina

[Obrazek: hEA1I5S.png]

+Najbliższa rodzina od strony matki:
· Skye Navarro (Matka) †
· Raven Navarro (Babcia) ?
· Michael Wright (Dziadek) ?
· Shawn Navarro (Brat) 
· Magnus Lavenhart/Navarro (Brat)
· Ross Navarro (Brat) ?
· Jemma Navarro (Siostra) ?
· Cara Stronghold/Gingerblade/Lavenhart/Navarro/Wright (Siostra) †
· Trevor Wright (Wuj)
· Samara Wright (Ciotka)
· Caesar Wright (Wuj) 

Relacje

 Crevan Lavenhart - Ojciec. Nie widział go od tak dawna, że trudno mu przypomnieć sobie jego twarzy, nie potrafi mu przebaczyć wszczęcia kaskady nieprzyjemnych wydarzeń podejmując się pełnienia funkcji Ministra Magii. Wie również, że sprawował nad nim opiekę kiedy był jeszcze mały i wie również, że odziedziczył po nim wiele cech charakteru, zapewne zaraził go swoimi pasjami. Podsumowując trudno mu o nim cokolwiek powiedzieć, lecz jedno wie na pewno - Nie chciałby jego powrotu. Nie przejmuje się ojcem, nie zaprząta sobie głowy myśleniem o nim - uznał go za martwego.  <Merlin0>

† Skye Navarro - Matka. Z pewnością ważna osoba w jego życiu. Jego rodzicielka opiekowała się nim od małego i zawdzięcza jej bardzo dużo swoich umiejętności. Docenia jej pracę i wie, że przeszła w życiu wiele okropnych rzeczy i broń boże nie chce jej niczego dokładać. Mimo wszystko nigdy nie wybaczy jej tego, iż poszła w ślady ojca obejmując funkcję Ministra Magii. To samo dotyczy odsunięcia go od części rodziny Lavenhartów. Co by się nie działo i tak kocha matkę i chroniłby ją własną piersią.
Tym razem nie był w stanie obronić matki, nie wie czy żyje, lecz z pewnością albo jest martwa, albo trafiła do azkabanu. W końcu uznał ją za martwą, ale zawsze będzie o niej pamiętał. Wie, że nie zdaje sobie sprawy z tego ile rzeczy dla niego zrobiła, a na jej katów wydał już wyrok najsurowszej kary.
<Nightmare>

Kargath Lavenhart - Mimo tego że zdaje sobie sprawę z faktu, iż to nie jego rodzony ani przyrodni brat to traktuje go jak własnego. Zawdzięcza mu dużo jeżeli chodzi o wprowadzenie do rodzinnych tradycji, a nawet od niedawna naucza go sztuki władania bronią białą. Mimo różnicy wieku między nimi stawiają się na równi, dlatego też w pełni sprawiedliwie może powiedzieć, że kocha swojego brata i również jest gotów bronić go własną piersią. <Ścierwojad>

Hrista Lavenhart - Ciotka która dość niedawno przybyła do Anglii. Mimo krótkiej znajomości to w końcu rodzina i ma do niej szacunek. To persona bardzo oddana rodzinie i od czasu przyjazdu do Anglii pomogła doszlifować mu sztukę polowania, pokazała kilka rodowych tradycji i została wybrana na nową głowę rodu. <Hrista>

Halvar Lavenhart - Kuzyn Halvar to bardzo interesująca persona. Wie, że w życiu przeszedł bardzo dużo, to człowiek o niesamowitych umiejętnościach posiadający spory zasób wiedzy. Mimo tego, że nie miał okazji poznać go bliżej z powodu jego częstych wyjazdów za granicę i oczywiście częściowego odsunięcia od rodu przez matkę, dalej ma nadzieję uzupełnić braki. Udało się im raczej nieco zbliżyć, Halvar pomaga mu w nauce zaklęć, a zarówno Ingvar pomaga mu w kontrolowaniu życia jego córki - Nicole. Zrobił dla niego bardzo dużo, szczególnie w momencie kiedy przyszło się mu ukrywać. Teraz jest pewny, że znajdzie w nim pomoc i stara się, aby robić dla niego to samo.  <Ancez>

Magnus Lavenhart - Brat którego ceni nad życie i zawsze stanie za nim murem. Nie widują się za często na szkolnych korytarzach, ponieważ na chwilę obecną prowadzi bardziej aspołeczne życie. <ChudolGE>

Magoria Lavenhart - Daleka kuzynka - córka Halvara. Mimo tego, że poznali się dość niedawno zdecydowanie zainteresowała go jej persona i wciąż próbuje dojść do tego co skrywa pod swoją "maską". <Maze>

† Shawn Navarro - Brat jest bardzo zagubiony, wszystko głównie z powodu straty ojca i odsunięciu od rodziny. Chłopak stara mu się za wszelką cenę bronić i martwi go jego stosunek do szkoły w której co chwile zostaje zawieszony w prawach ucznia. Mimo wszystko zawsze stanie w jego obronie i każdy który mu zagrozi, bądź go skrzywdzi może liczyć się z konsekwencjami tego czynu. Niestety przed kolejną głupotą nie dał rady go już obronić. Jego brat odszedł do zupełnie innego świata, ale to może i lepiej? Może w końcu tam znajdzie upust dla swoich wszystkich problemów. Kochał go i będzie tęsknił.  <Sawn>

 Bianca Wrynn - Znajoma? Przyjaciółka? Dziewczyna? Dużo określeń padło z jego ust i z ust innych, lecz jedno wiem na pewno - łączy ich dość specyficzna relacja. Poznali się na dobrą sprawę przez przypadek, bo podczas pierwszego roku nauki w dormitorium. Los chciał, że coś skłoniło ich do rozmowy - dziewczyna okazała się naprawdę ciekawym rozmówcą co sprawiło, że i rozmowa była długa. Stracili rachubę i bardzo możliwe, że przepędzili w ten sposób pół nocy. Coraz częściej ucinali sobie pogawędki i zaczęli wychodzić razem po ciszy. Naprawdę całkiem dobrze razem im się spędzało czas, aż do pewnego incydentu w którym to zostali zawieszeni na okres 3 tygodni. Wynikało to, jak uważa chłopak, z zręcznej manipulacji prefektów nieudolnym opiekunem bowiem chłopak miał z nimi na pieńku. O dziwo zawieszenie nic nie zmieniło w ich relacji i nadal często zdarza im się porozmawiać, pospacerować bądź mówiąc krótko zrobić coś razem ciekawego. Z biegiem czasu Ingvar zaczął coś do niej czuć ale jeszcze nie wie co to i jak to odebrać, mimo wszystko wciąż jest to najlepszy kompan do wspólnej rozmowy i wypadów po ciszy na klepanie prefektów. <Cannelle>

Tobias Wrynn - Brat Bianci, również tak samo interesująca osoba jak ona. Pochodzi z dobrej rodziny, jest ciekawym rozmówcą i dobrym kompanem do zrobienia jakiegoś zamieszania. Może określić go jako dobrego przyjaciela i wie, że jest to człowiek godny zaufania. <Teneras>

Shannon Meaddl - Shannon poznał przez Biancę, z pozoru była pełną energii dziewczyną z tendencją do przysypiania na stojąco. Nie dało się jej nie lubić, bo po prostu miała taki sposób bytu. Razem z nią i Biancą często łazili po ciszy nocnej szczególnie w pierwszej, drugiej i trzeciej klasie, niestety wszystko zmieniło się kiedy dostała odznakę prefekta. Jednak i mimo tego faktu jego relacja z nią nie zmieniła się, aż tak diametralnie. Kiedy przyszła do niego z pewnym problemem, a raczej wspomniała o nim w jednej z ich rozmów, z chęcią udzielił jej pomocy. Od tamtego momentu już spokojnie może ją nazwać dobrą przyjaciółką. <Spirit>

Klaus Nietzsche - Poznał go dzięki jego bratu - Dieterowi. Ciekawy człowiek, lecz nie podoba mu się jego nastawienie do mniejszości narodowych ale mimo wszystko stara się tego nie komentować i nie wnika w ten temat. Od pierwszej klasy towarzysz w nocnych wyprawach i biciu prefektów. Porządny gość i darzy go zaufaniem - oby się to nie zmieniło. <Veniqui>

Dieter Nietzsche - Poznał go jeszcze przed wybraniem się do szkoły. Bardzo dobry przyjaciel, a przeżył z nim wiele u boku. Za częściowo jego sprawą wsiąknęło go do książki i przeżył tam parę naprawdę wspaniałych przygód. Niestety ostatnio urwał im się kontakt, lecz ma nadzieję iż nadarzy się szansa do odbudowania relacji. <Pylvan>

Ruby Rivers - Kolejna dobra znajoma i za razem dziewczyna Klausa. Poznał ją przez przypadek, bo razem z nim wessało ją do książki wtedy też mieli okazję bliżej się poznać. Po tym wydarzeniu towarzyszyła mu w wielu wyprawach po ciszy nocnej najlepiej pamięta z nich wszystkich barykadowanie się w wielkiej sali odpierając najeźdźców. Ostatnio dostała odznakę co wiązało się z tym, iż ich wspólne wymykanie się po ciszy musiało się zakończyć mimo wszystko stosunek do niej się nie zmienił. <snakeu_>



(Wszyscy którzy w relacjach nie zostali zawarci - przypomnieć się na PW)

Ciekawostki

>Gorzej radzi sobie z wierzeniami rodowymi.
>Jak każdy Lavenhart posiada unikalną broń, w jego przypadku jest to miecz półtoraręczny. Nosi nazwę "Brosme".
>Jest pasjonatem broni białej.
>Został zawieszony w wieku 13 lat.
>Miał okazję nauczyć się paru słów po mandaryńsku od matki.
>Jako Lavenhart jest już pełnoletni od 15 roku życia.
>Jego mocniejszymi stronami są zaklęcia.
>Wypełnił przykazanie Lavenharta i jak reszta nie udało mu się ukończyć szkoły.

OCENY(SUMy):
Transmutacja - Powyżej Oczekiwań.
Smokologia - Zadowalający.
ONMS - Zadowalający.
OPCM - Wybitny.
ZiU - Wybitny.
CzarnaMoc
Azkaban




Posty: 864
Tematy: 86
Lut 2018
Slytherin

#2
Bardzo ładnie wykonana KP czekam na więcej  realcji,bbo kocham je czytac. Haha
Repke to ja ci już też dalam
PrawdziwyZiela
Udzielający się na forum



Donator

Posty: 1,341
Tematy: 59
Mar 2015
750
Hufflepuff
#3
Lubię to!
Vita_MinkA
Pracownik Hogwartu



Pracownik Hogwartu

Posty: 186
Tematy: 22
Mar 2016
537
#4
spoko ziomek jak dzisiaj nie dodasz reszty to unlick
Artep
Czarodziej




Posty: 26
Tematy: 5
Cze 2018
26
Slytherin
#5
^Nie da się.

+ Oczywiście, jak obiecałem - dodałem brakujące elementy. Karta będzie aktualizowana na dniach.
Silexan
Mugol


 
#6
najsss
Veniqui
Fałszywy Odmieniec



Donator

Posty: 683
Tematy: 39
Gru 2015
1,005
Slytherin
#7
jezu ale przystojniak dawajcie mu buziaki prosze
Artep
Czarodziej




Posty: 26
Tematy: 5
Cze 2018
26
Slytherin
#8
Aktualizacja
Artep
Czarodziej




Posty: 26
Tematy: 5
Cze 2018
26
Slytherin
#9
@refff
Artep
Czarodziej




Posty: 26
Tematy: 5
Cze 2018
26
Slytherin
#10
Przenieść do nieżywych, bo zdechnięted ;///
(prawdopodobnie na dniach zrobie ostatnią aktualizację ujawniającą wszystkie szczegóły)



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.