[KociNinja]

Imię i nazwisko: Paul Ervin Winter

Miejsce urodzenia: Szkocja, Edynburg jeden z tamtejszych szpitali.

Status krwi: 75%

Cechy charakteru: Paul to naprawdę spokojny i miły chłopak który nigdy nie szuka wrogów. Najczęściej gdy się z kimś pokłóci chce  podać dłoń i pogodzić się, lecz są też wyjątki. Całymi dniami może spędzać czas ze znajomymi. Chłopak jest energiczny i zawsze chętnie pomaga innym. Może całe godziny pomagać w domu czy też innym z poza domu. Paul jest bardzo wrażliwy tak samo jak łatwowierny co jest jego dużym minusem lecz dla innych może być asem w rękawie. Oczywiście chłopak nie tylko jest miły bo też u niego można zwrócić uwagę na wiedzę i ciekawość. Jeśli chodzi o ciekawość to ta charakteryzuje się głównie w dziedzinie zaklęć oraz astronomii. 

Wygląd postaci: Paul to dość chudy chłopak o gęstych brązowych włosach które najczęściej są porozrzucane na boki gdyż mało się czesze lecz tragedii nie ma. Pod dość długą grzywką można zauważyć niewielkie gęste brwi a pod nimi niewielkie  oczka o kolorze piwnym. Jeśli chodzi o cerę malca to jest najczęściej biały gdyż rzadko mu przychodzi opalenie się. Jeśli chodzi o zawartość jego garderoby to zakłada najczęściej jakieś nie za grube bluzy a gdy jest ciepło najczęściej podwija rękawy. Zdarza się i też tak że nosi sobie koszule, najczęściej czerwoną z czarnymi dodatkami. Niżej mamy nogi które rzadko są odziane w krótkie spodenki gdyż nosi zazwyczaj zwykłe  jeansy. Jeśli chodzi o buty w których chodzi, nigdy nie miał swojego gustu więc po prostu chodzi co mu się pierwsze podwinie pod nogę. Oczywiście na rożne okazje ubiera się odpowiednio wpasując się w panujący klimat. Jeśli chodzi o jaką kolwiek biżuterie to tej unika na swoim ciele i naprawdę rzadko można ujrzeć u niego zegarek.

Historia postaci: Był to świąteczny poranek gdy urodził się nowy czarodziej, Paul, urodził się on w Szkocji a dokładnie w Edynburgu tak samo jak jego brat który urodził się ok. rok później. Chłopak po kilku latach, gdy już rozumiał trochę więcej itp. był strasznie ciekawski. Całymi dniami mógł słuchać historii czy też się czegoś uczyć. Jeśli chodzi o naukę to głównie interesował się dziedziną astronomii, możliwe było to przez to że bardzo interesował się swoim tatą który natomiast nauczał astronomii. W sumie to głównie w tacie widział autorytet, Matkę też oczywiście miał i kochał ja tak samo jak Ojca. Dzieciak w sumie dużo czasu też spędzał ze znajomymi oraz swoim bratem. Zawieranie przyjaźni nigdy mu nie sprawiało kłopotów, najczęściej nowe osoby był poznawane na chwile by potem poznać inną, nigdy nie miał stałej grupki przyjaciół. Na przełomie ośmiu/dziewięciu lat trochę pozmieniało się w jego rodzinie. Jak dotychczas mieszkał w River Heights teraz sprawy się pokomplikowały przez co zamieszkał w Little Hangleton wraz z większą ilością rodziny. Malec powoli przyzwyczaił się do nowego miejsca zamieszkania i zmian w rodzinie, szybko polubił to miejsce. Raz gdy mały Winter zwiedzał sobie okolice, dokładnie niedaleki las zgubił się. Oddalił się od znajomej mu osoby przez co nie wiedział jak wrócić do domu. Smucąc się usiadł na ziemi i już miał płakać. Miał płakać aż kamyczki oraz niektóre patyki zaczęły lewitować wskazują mu drogę do domu. Dziecko lekko przestraszony ruszył za drogą z kamyków, po chwili dotarł on do domu. Przestraszony opowiedział wszystko swoim rodzicom. Ci na spokojnie wyjaśnili mu że było to tylko objawienie się mocy i wszystko jest dobrze. Chłopak się strasznie się ucieszył że na pewno dostanie się do Hogwartu. Po przeprowadzce zaczął często chodzić do Hogsmeade, poznał tam wiele miłych osób. Zwiedzał on z nimi różne zakątki Hogsmeade. Znaleźli oni miejsce w którym postanowili się spotykać. Pewnego razu jedne ze znajomych pokłócił się z Paulem i jego koleżanką o błahostkę. Błahostka lecz jednak rozdzieliła ich przez co się przestali spotykać. Nadeszła zimna, oraz jego urodziny. W swoje już jedenaste urodzinki dostał białą sowę, była ona z Hogwartu. Chłopak strasznie się ucieszył po czym pokazał list rodzicom zadowolony. Z powodu że jest jeszcze czas nie poszli oni na pokątną, w wakacje najprawdopodobniej pójdą i kupią wszystko co jest potrzebne do Hogwartu. 

---

Udziel poprawnych odpowiedzi:

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?

O cześć, ja jestem Paul Winter. *Uśmiechnął się podajac mu dłon* A ty?

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)

(W warszawie.)

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*

*Uśmiechnął się do chłopaka odbierając talerz* O dziękuje ci

(po ss na pozwolenie na nazwisko KociNinja#7502 )

---

Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Kiedyś z neta chyba czy cuś.

Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Taak

---

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.

[Nagini]

Podanie zostało Zaakceptowane. Witaj w domu Helgi Hufflepuff. Miłej gry na serwerze!



Po rangę zgłoś się na helpop, pisząc /helpop Moje podanie zostało zaakceptowane - link do podania.