03.01.2019 18:40
Osoba nakładająca karę: Chyba Hoop.
Powód nałożenia kary: Rzekome kopiowanie galeonów.
Czas trwania kary: Perm.
Opis sytuacji:
Dawno, dawno temu, kiedy egzystował jeszcze konkurencyjny serwer stworzony przez (niecieszącego się szczególną sympatią w gronie administracji) Selvyna wraz z większością(?) graczy przeniosłem się na niego.
Po kilku dniach poinformowałem na kanale budowniczych, że raczej będę rzadziej wchodził na serwer, więc jakby mogli to niech mi wpiszą urlop. Jakie było moje zdziwienie, gdy obecny tam Froxel poinformował mnie, że na serwer już nie wejdę, bo zostałem zbanowany.
Argumentacja:
Do tej pory jedynym dowodem, który wskazywałby mnie jako winnego były "skrzynie pełne galeonów" pod moim domem w River Heights. Jednak według mnie nie jest to żaden dowód, skoro jak powszechnie wiadomo, do cuboida miało dostęp wiele osób.
Xarcon w swojej apelacji wyraźnie zaznaczył, że kopiowaniem zajmowały się trzy osoby(?), wśród których nie było mnie. Jaki miałby powód do kłamania?
Dotarły do mnie informacje, że próbowano znaleźć jakieś dowody obciążające mnie, jednak nikomu się to nie udało (podobno przez czyszczenie bazy danych, w tym również logów skrzyń i logowań na moje konto).
Chciałem też dodać, że nie działałem w żaden sposób na niekorzyść hapla, może oprócz robienia śmiesznych memów, no ale dajcie spokój, ban na ponad rok za memowanie?
Ponad to do administracji dotarł screen pewnej rozmowy, który (jeżeli zostanie potraktowany rzetelnie) powinien ułatwić decyzję co do odbanowania mnie.
Powód nałożenia kary: Rzekome kopiowanie galeonów.
Czas trwania kary: Perm.
Opis sytuacji:
Dawno, dawno temu, kiedy egzystował jeszcze konkurencyjny serwer stworzony przez (niecieszącego się szczególną sympatią w gronie administracji) Selvyna wraz z większością(?) graczy przeniosłem się na niego.
Po kilku dniach poinformowałem na kanale budowniczych, że raczej będę rzadziej wchodził na serwer, więc jakby mogli to niech mi wpiszą urlop. Jakie było moje zdziwienie, gdy obecny tam Froxel poinformował mnie, że na serwer już nie wejdę, bo zostałem zbanowany.
Argumentacja:
Do tej pory jedynym dowodem, który wskazywałby mnie jako winnego były "skrzynie pełne galeonów" pod moim domem w River Heights. Jednak według mnie nie jest to żaden dowód, skoro jak powszechnie wiadomo, do cuboida miało dostęp wiele osób.
Xarcon w swojej apelacji wyraźnie zaznaczył, że kopiowaniem zajmowały się trzy osoby(?), wśród których nie było mnie. Jaki miałby powód do kłamania?
Dotarły do mnie informacje, że próbowano znaleźć jakieś dowody obciążające mnie, jednak nikomu się to nie udało (podobno przez czyszczenie bazy danych, w tym również logów skrzyń i logowań na moje konto).
Chciałem też dodać, że nie działałem w żaden sposób na niekorzyść hapla, może oprócz robienia śmiesznych memów, no ale dajcie spokój, ban na ponad rok za memowanie?
Ponad to do administracji dotarł screen pewnej rozmowy, który (jeżeli zostanie potraktowany rzetelnie) powinien ułatwić decyzję co do odbanowania mnie.
Pozdrawiam i (oby) do zobaczenia na serwerze.
Hehe.
