Witaj!

Zaakceptowane Podanie na Ucznia
Magnesim
Pazur Żbika




Posty: 184
Tematy: 16
Lut 2017
140
Hufflepuff
#1
Imię i nazwisko: Eliot Gingerblade.
Miejsce urodzenia: Szpital Świętego Munga.
Status krwi: 75%

Cechy charakteru: Od dzieciństwa Eliot wyróżniał się spośród swoich rówieśników błyskotliwością i zdolnością wychodzenia z kłopotów. Być może było to spowodowane tym, że niejednokrotnie pakował się w tarapaty? Albo przez jego oczytanie? W każdym bądź razie chłopak szybko przyswajał nabytą wiedzę. Kolejną rozpoznawalną cechą młodego czarodzieja jest stoicki spokój - niełatwo chłopaka wyprowadzić z równowagi. Mimo tego czasami intuicyjnie zaciska pięści, jakby za chwile miał komuś najzwyklej w świecie „przywalić”, aliści rzadko odwołuje się do przemocy. Jest typem obserwatora - z wielką chęcią mógłby obejmować spojrzeniem klientów baru, patrzeć na ich reakcje, wsłuchiwać się w konwersacje. Co do tego, często zdarza mu się wpychać nos w nieswoje sprawy, co często jest niemile widziane, ostatnio stara się to w jakimś stopniu kontrolować. Odwagi w nim nie brak, jest to rzecz pewna, a rodzinę i bliskich stawia zawsze na pierwszym miejscu. Na co dzień stara się być pogodnym, młodym czarodziejem, któremu uśmiech towarzyszy prawie w każdej chwili, nawet jeśli większość dzieciństwo spędził bez ojca. Mimo jego moralnego uporządkowania, wchodząc do jego pokoju dostrzegamy ogromny bałagan, ale co najważniejsze Eliot umie się w tym wszystkim odnaleźć. Wprost uwielbia słuchać pochwał od innych skierowanych w jego stronę.

Wygląd postaci: Eliot to wysoki jak na swój wiek chłopiec, gdyż mierzy około 155 centymetrów, z pewnością odziedziczył to po ojcu. Młody czarodziej posiada nieskazitelnie czystą cerę, niestety podatną na wszelkie oparzenia. Pierwszym elementem, który przykuje naszą uwagę są jego błękitne oczy przypominają tafle wody, bije od nich iskierka szczęścia i radości, którą Eliot doznaje codziennie. A tuż nad nimi znajdują się idealnie komponujące się z resztą twarzy brwi. Ma prosty nosek, na którym nie widać ani cienia piegów. Pod nim, widnieją szerokie, malinowe usta, na których zazwyczaj widnieje ciepły uśmiech. Kolejnym elementem są jego blond włosy, o standardowej długości, zazwyczaj zaczesane do góry. Na co dzień ubiera się zazwyczaj w szaty, tym samym podkreślając swój status czarodzieja. W hogwarcie zaś będzie dumnie nosił obowiązkowy mundurek z naszywką domu, do którego trafi.

Historia postaci: Historia młodego czarodzieja zaczyna się w pewien mroźny, zimowy dzień. Narodził się jako pierwszy syn Aishy Dippet i Patricka Gingerblade’a w dobrze znanej przez czarodziejów klinice Świętego Munga. Po paru dniach spędzonych w szpitalu, pojechał wraz ze swoimi rodzicami do domu. Niestety Eliot nie musiał długo czekać, by jego ojciec po prostu wyjechał do Stanów Zjednoczonych - został zatrudniony jako nauczyciel w szkole Magii Ilvermorny. Pierwsze dni po wyjeździe taty były do chłopaka trudne - nie mógł się z tym pogodzić. Mimo tego dobrze wspomina swoje dzieciństwo, dzięki ciągłej opieki ze strony matki - była dla niego wspaniała. Pochodził z domu gdzie magia była widoczna prawie wszędzie - w kuchni, salonie, pokojach, nie było to dla niego nic obcego.
W wieku 5 lat nastąpiło coś, czego pewnie chłopak nigdy nie zapomni. Był to słoneczny, ciepły lipcowy dzień, Eliot robił to, co lubił najbardziej - przeszukiwał strych w poszukiwaniu jakichś ciekawych książek czy przedmiotów. Niestety nie był w dobrym humorze, towarzyszyła mu wtedy złość, spowodowana kłótnią z jego matką. W końcu  znalazł coś, co przykuło jego uwagę. Była to wielka księga, cała zakurzona. Na jej okładce znajdowały się jakieś bliżej nieokreślone symbole. Nie zastanawiając się dłużej, chłopak sięgnął po lekturę i zaczął ją sobie kartkować, rozmyślając nad kłótnią. W pewnym momencie, wszystkie strony zaczęły szybko się przekręcać, aż książka sama się zamknęła, do tego gasząc wszystkie świece dookoła. Lekko zdziwiony, otrzepał się z kurzu i żwawym krokiem poszedł do mamy szybko ją przeprosić, myślał że to ona zaczarowała książkę. Chłopiec jednak szybko się domyślił, że było to objawienie jego mocy magicznej. Lata mijały szybko, aż przyszły tak upragnione jedenaste urodziny.  Co najważniejsze, jego ojciec postanowił wrócić do Wielkiej Brytanii, co bardzo ucieszyło Eliota. Wszyscy razem zasiedli przy stole, odprawili wszystkie tradycje, a tu nagle do domu wleciała śnieżnobiała sowa, trzymająca w dziobie list ze szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. Był to jego wymarzony prezent. Kilka dni później, wraz z rodzicami poszli na ulice pokątną, kupić wszystkie potrzebne rzeczy do szkoły, w tym różdżkę u Ollivandera. Odprowadzili go następnie na peron 9 i ¾, gdzie zaczynając nowy rozdział.


Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
No cześć! Jestem Eliot, a ty?

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(pazur żbika to odpowiedz)

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
*Odebrał talerz, przyłożył go do nosa i zaczął się delektować wonią zupki.*


Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze: Nie pamiętam.

Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Jasna sprawa.

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
CzarnaMoc
Azkaban




Posty: 864
Tematy: 86
Lut 2018
Slytherin

#2
Zaakceptowane!

Trafiasz do...

[Obrazek: 3dqndfR.png]

Na serwerze zgłoś się po rangę, pisząc: /helpop Zaakceptowano moje podanie. [Link do podania].



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.