[tobix2003]

Imię i nazwisko: Quigley Úistean
Miejsce urodzenia: Szpital św. Munga londyn
Status krwi: 50%

Cechy charakteru: Quigley  jest towarzyską osobą która nielubi przebywać w tłumie wystarczy mu kilkoro przyjaciół i książki. Łatwo się denerwuje w sytuacjach które nerwów wcale nie wymagają natomiast w przypadku gdy panika jest wskazana on potrafi zazwyczaj zachować zimną krew i zawsze stara się dbać o dobro innych. Ma duży zasób słów co denerwuje rówieśników i sprawia że wygląda na jakiegoś ważniaka chociaż robi to całkowicie niespecjalnie. Ma obsesje na punkcie zwierząt i istot zarówno magicznych i nie magicznych potrafi o nich mówić/trajkotać godzinami jeśli nikt go wcześniej nie powstrzyma. Szybko się przywiązuje i ciężko znosi straty, potrafią go one doprowadzić do ciężkiego załamania nerwowego. Ze względu na jego brak zadbania spowodowany tym że wyglądu nie uważa za coś ważnego wiele osób uważa go za osobe skrajnie biedną. Zawsze wykazywał niezdrową chęć do ryzyka jednak nie był idiotą i za nim je podjął zawsze upewniał się czy napewno warto. Nie lubi przebywania w ciasnych pomieszczeniach jak również w budynkach, uwielbia otwartą przestrzeń i podróże. Poza swoim upodobaniem do zwierząt lubi również chodować rośliny. 

Wygląd postaci: Zazwyczaj ubiera się w elegancki (Coś w rodzaju marynarki tylko ciut za długiej z dopasowanymi rękawami i mnóstewm kieszeni od wewnętrznej strony) jednak bardzo zaniedbany ubiór dopasowany do jego potrzeb, czyli podróży karmienia zwierzaków i chodowli roślin i łapania gumochłonów. Ma niebieskie oczy, że tak to nazwę natywną cere dla ludzi w Anglii jak również brązowe włosy w pobliżu łokcia ma blizne po poparzeniu przez popiełka jak i kilka blizn na nogach spowodowanych dowcipami chochlików. Jest średniej budowy nie jest otyły własciwie jest rochę za chudy bo zawsze jedzenie było niżej w jego hierarchi rzeczy ważnych.
Historia postaci: Quingley już od kołyski fascynował się zwierzętami w wieku 3 lat dostał pufka. Ze względu na to że dziadkowie od strony matki byli osobami, które zawsze chciały dogodzić wnukowi nawet wtedy gdy to nie było możliwe wychodzili ze skóry żeby zaspokoić jego głód wiedzy. I tak na jego pułce nie stały zabawki a ilustrowane podręczniki z fantastycznymi zwierzętami i roślinami a pod poduszką zawsze czekała książka Newta Scamandera. W wieku 8 lat chłopiec miał już w swoim pokoju chomiki, papugi, psa, kota, gumochłony, elfy, a w piwnicy dokarmianego własnoręcznie ghula a w swoim akwarium druzgotka. Każdy dzień rozpoczynał od obchodu i zajecia się wszystkimi zwierzątkami, następnie wychodził na dwór sprawdzić stan ogrodu poszukać chochliki i gnomy które mogłyby zagrozić jego chodowli. Gdy miał 10 lat ujawniły się jego moce. Był wtedy na wakacjach w niemczech podczas jego poszukiwań nowych istot naknął się na erklinga który prawie go ukatrupił prawie bo cos poderwało go w powietrze i uderzyło ciut za mocno o drzewo. Warto wspomniec że gdy nie było go w domu rolę opiekuna domowego zoo pełnili dziadkowie chłopca. Po powrocie do domu otrzymał list do Hogwartu co niezwykle ucieszyło zarówno matkę jak i ojca chłopca. Prawie natychmiast wyruszyli na ulicę pokątną która Quingley odwiedził pierwszy raz w życiu. jego uwage natychmiast przykuły sklepy w których dało się zobaczyć księgi traktujące o zwierzętach, jednak odwiedził je dopiero gdy zakończył nudniejszą część zakupów.
W dniu wyjazdu na peronie był właściwie ledwo na czas ponieważ ghul nie chciał zjeść pająka którego mu złapał.

---

Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?
Tylko się nie śmiej. . . Nazywam się Quingley a ty?
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)
(W warszawie)

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*
Dzięki *przyjmuje talerz i przygląda się jego zawartości*

---

Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:
YT
Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl? Tak

---

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.

[CzarnaMoc]

Zaakceptowane!

Trafiasz do...
Ravenclaw!

Na serwerze zgłoś się po rangę, pisząc: /helpop Zaakceptowano moje podanie. [Link do podania].