Witaj!

Odrzucone Podanie na Dorosłego
Linteum
Azkaban




Posty: 19
Tematy: 5
Gru 2018
Hufflepuff

#1
Imię i nazwisko: Clementine Shirley-Wincelton

Data i miejsce urodzenia: Święty mung, 03.21.2044

Status krwi: 75%

Historia postaci: Narodzona szóstego stycznia 2044 roku dziewczynka nie sprawiła żadnego problemu przy porodzie. Matka nie musiała długo leżeć w szpitalu, ponieważ już po kilku dniach malutka Clem udała się do domu. W dzieciństwie bardzo często płakała, i rodzice musieli cały czas być obok niej, aby była spokojna. Dosyć szybko nauczyła się chodzić, bo już w wieku 9 miesięcy stawiała pierwsze kroki. Na pierwsze słowa również nie trzeba było długo czekać, ponieważ już po roczku można było usłyszeć coś innego niż płacz. Uwielbiała ona słuchać wymyśloncyh przez jej mamę bajek, które opowiadano jej co wieczór. Z czasem nauczono ją samodzielnego korzystania z toalety, i innych podstaw. Była ona bardzo niezdarna, i codziennie musiała coś wylać, czy też rozbić. Gdy rodzice pierwszy raz zabrali ją na ulice pokątną polubiła sklep Magicznych Dowcipów Weasleyów. Właśnie dzięki temu sklepowi u Clem pojawiło się objawienie mocy. Dziewczynka wraz z rodzicami udała się do ów sklepu aby kupić jej ulubione fasolki. Rodzice zostawili jej kilka galeonów, i ruszyli do innych sklepów. Clementine poprosiła sprzedawcę o cukierki. Pracownik sklepu zaczął ich szukać, lecz po chwili stwierdził iż ich zabrakło. Dla innych byłaby to błahostka, lecz szkrab zaczął to przeżywać tak, jakby stało się coś poważnego. Po chwili z półek zaczęły zlatywać różne eliksiry, zabawki, łajnobomby, sztuczne różdżki, i inne. Clem oszołomiona tym co się stało zaczęła przepraszać sprzedawcę. Nie był on na nią szczególnie zły, i po chwili wytłumaczył jej co się stało. Gdy pracownik przekazał to rodzicom dziewczynki byli zdziwieni, że coś takiego wywołało na niej tak silne uczucie. Kilka lat później, w 11-ste urodziny Clementiny, chwilę po zdmuchnięciu świeczek i zjedzeniu pierwszego kawałka tortu przez okno wleciała śnieżnobiała sowa z listem. List upuściła na parapecie, i odleciała. Rodzice z uśmiechem na twarzy powiedzieli dziewczynce aby otworzyła list, i zobaczyła co jest w środku. Clem wiedziała już, że to list z Hogwart. Dwa dni po urodzinach udali się na ulice Pokątną aby zakupić wszystkie potrzebne przedmioty. Najpierw kupili szatę, a zaraz po tym poszli do Olivandera. Z różdżką nie było problemu, ponieważ już za pierwszym razem właściciel sklepu dobrał właściwą. Odwiedzili jeszcze kilka sklepów, i wrócili do domu. Gdy nadszedł dzień odjazdu pociągu rodzice odprowadzili nastolatkę na stacje King Cross, dokładniej na peron 9 i 3/4. Pożegnała się ona z dawcami życia, i pociąg ruszył do Hogwartu. Po drodze zastanawiała się do którego domu trafi. Jej matka była w Hufflepuffie, a ojciec w Ravenclaw. Podczas drogi poznała ona pierwszych przyjaciół. Dokładniej Caroline Whitford, Mary Simmons, oraz Isaaca Wincelton. Lubiła ona całą trójkę, lecz najlepiej rozmawiało jej się z Isaaciem. Gdy byli już w Hogwarcie, przyszedł czas na przydział. Gdy wyczytano nazwisko Clem, podeszła szybkim krokiem do tiary. Gdy tylko usiadła, i założono jej na głowę tiare, powiedziała ona "Hufflepuff!". Dziewczynka z uśmiechem na twarzy wstała z krzesła, i podbiegła do puchonów. Podczas kolejnych lat jej życie mijało normalnie, jak u każdej nastolatki. Do czasu końca szkoły bardzo zaprzyjaźniła się z Isaaciem, z którym rozmawiała codziennie dniami i nocami. W końcu przyszedł ten pamiętny dzień, jakim było zakończenie roku szkolnego. Jak dla każdego ucznia była to dla niej wyjątkowa data. Podsumowanie wszystkich starań, całej "męki", nauki, osiągnięć, i umiejętności. O dziwo minął dość szybko, a Clementynka udała się do domu. W wieku 20 lat, jej najlepszy przyjaciel zaprosił ją na spotkanie, aby porozmawiać. Przez całą rozmowę ją komplementował, i po chwili rozmowy podał jej bukiet białych róż. Clementine zarumieniła się, a on powiedział jej że od pierwszego spotkania był w niej zakochany, lecz wolał tego nie mówić. Po tym gdy zapytał się jej czy zgodziłaby się na coś więcej niż przyjaźń, ta do końca nie wiedziała co ma odpowiedzieć. Po chwili sztucznego zastanowienia powiedziała "Oczywiście!". Isaac zamieszkał z nią chwilowo u jego rodziców. Clementyna od razu ich polubiła, tak samo jak oni ją. Lecz nie musieli długo tak siedzieć, bo po dwóch miesiącach jej wybranek zakupił dom w Ottery. Gdy się tam przeprowadzili, już pierwszego dnia postanowili sprawić sobie pociechę. Już następnego dnia podjęli się oni próby "stworzenia" nowej istoty. Jak się okazało, udało się im to za pierwszym razem. Clementine zaszła w ciąże! Isaac wspierał ją jak tylko mógł. Po kilku tygodniach dowiedziała się ona, iż urodzi chłopczyka. Bardzo się z tego cieszyła, i razem z Isaaciem zaczęli zastanawiać się nad imieniem. Już po kilku minutach postanowili oni że ich maluch będzie się nazywać Simon. 9 miesięcy zleciało jak jedna minuta, i nadszedł ten dzień. Jeden z najważniejszych w życiu Clem. Czternasty luty, 2064. Poród rozpoczął się około godziny 17. Nie było przy nim żadnych problemów, a szkrab przyszedł na świat cały i zdrowy. Leżała ona z nim w szpitalu przez 4 dni, a po upływie tego czasu wróciła ona z nim do domku. Maluszek od najmniejszego był dobrze wychowywany. Clementyna bardzo przywiązała się do swojego dziecka, i nigdy go nie zostawiała. Gdy gdzieś szła - on szedł z nią. I tak minęło kolejne 5 lat, czyli aż do teraźniejszości. Tak właśnie stworzyła się świetna rodzinka…

Wygląd postaci: Można powiedzieć, że Clem to naprawdę ładna kobieta. Zaczynając od samej góry, widnieje leciutko koścista twarz. Para wyjątkowych oczu, które są idealnie dopasowane do jej codziennego ubioru. Ich kolor to ciemny turkus, a ich kształt to tzw. migdał. Ma ona bardzo małe uszka, które zawsze są przykryte długimi, wiecznie wyprostowanymi włosami koloru szatyn. Dość duże usteczka, które idealnie komponują się z jej lekko zadartym nosem. Makijaż nigdy nie jest zbyt mocny, a wręcz przeciwnie. Idąc niżej, można zauważyć ciemno-czerwony longsleeve, który jest włożony w jasne jeansy. Paznokcie zawsze idealnie przypiłowane, pomalowane na jasne kolory. Jej budowa jest całkiem normalna, taka jak na dziewczynę w jej wieku przystało. Jej buty to białe, wysokie daddyshoesy, o różnokolorowych sznurówkach. Mimo to, że jej ubiór jest dość kontrowersyjny, nie zwraca ona uwagi na opinie innych ludzi. Każdy kto przebywa z nią dłużej niż dziesięć minut, może stwierdzić że jej wygląd kompletnie nie pasuje do charakteru.





Cechy charakteru: (Minimum dwanaście rozwiniętych zdań) :  Clem jest aż nadopiekuńcza. Najważniejsza jest dla niej rodzina, i poświęciłaby swoje życie aby jej nic się nie stało. Stawia na dobre wychowanie, ale nie lubi “sztywniaków”. Jest ona bardzo towarzyska, i ceni sobie dystans do siebie. Stara się nie robić sobie wrogów, ponieważ uważa iż jest to bez sensu. Ma ona swoje zasady, i nie pozwoli sobie na to aby ktoś ją urażał. Jest ona troszkę niezdarna, lecz mimo to świetnie radzi sobie w kuchni. Gotuje pyszne dania, które praktycznie wszystkim smakują. Lubi czytać książki, lecz po około godzinie zasypia. Jej motto życiowe to dobrze się bawić, i nie tracić czasu. Jej zdaniem osoby które nie są szczere, i kłamią na każdym kroku nie powinni chodzić po ziemi. Mimo wieku boi się ona ciemności, i aby pójść spać w sypialni zawsze musi być zapalona lampka nocna. Nie ma serca aby kogoś krzywdzić, czy dawać komuś surowe kary. Uważa że zabieranie wszystkiego, szlabany na miesiące, jak i lata niczego nie nauczą, tylko krzywdzą. Jej sposobem jest po prostu rozmowa. Jest tolerancyjna, nie zwraca uwagi na rasę, orientację, czy inne poglądy.

Wyniki z OWuTeM-ów:
(Dysponujesz trzydziestoma punktami. PO – 5, Z – 4, N – 3, O – 2, T – 1; nie istnieje możliwość niepodchodzenia do egzaminu oraz nadania oceny wybitnej.)


Astronomia - O 2

Eliksiry – O 2
Historia Magii – N 3
Mugoloznawstwo - O 2
Latanie –  Zaliczone
Numerologia – O 2
Opieka Nad Magicznymi Stworzeniami – O 2
Obrona Przed Czarną Magią – Z 4
Starożytne Runy – O 2
Transmutacja – N 3
Wróżbiastwo – O 2
Zaklęcia i Uroki – Z 4
Zielarstwo – O2


Skąd dowiedziałeś się o serwerze? internet

Co to jest IC i jak je zapisujemy? Ic to świat gry, wszystkie odgrywane akcje itd. IC zapisujemy In Character

Co to jest OOC i jak je zapisujemy? Ooc to wszystko co dzieje się poza grą. Przykładowo możemy napisać w ooc że idziemy zrobić sobię kanapkę. OOC zapisujemy Out Of Character

Napisz akcję, w której twoja postać porządkuje strych w swoim domu i napotyka się na pamiątkę z czasów szkolnych.
*Chwyciła za drzwiczki od strychu, i otworzyła je.*

*Udała się do remontowanej garderoby, i zabrała stamtąd drabinę.*

*Ustawiła drabinę pod wejściem, i zaczęła powoli wchodzić na górę.*

O matko... *Powiedziała sama do siebie, i zaczęła przeglądać pierwsze kartony.*

Dobra, od teraz zapamiętam... Częściej sprzątać strych... *Ponownie powiedziała sama do siebie po cichutku, i przewróciła oczami.*

**Clementine przeglądała tak karton po kartonie. Robiła to dość szybko, i po prostu wyrzucała rzeczy które nie będą jej już potrzebne. Lecz przy którymś pudełku z rzędu, momentalnie zatrzymała się.**

*Zrobiła wielkie oczy, i powoli zaczęła wkładać ręce do kartonu.*

**Gdy je wyjęła, w dłoni trzymała stary krawat z czasów szkolnych.**

O jezu... Co ty tu robisz? 

**Jej wyraz twarzy cały czas był taki sam. Bo chwili patrzenia się na ów krawat, zamknęło pudło i zeszła z nim na dół**

*Podeszła do komody która stała w salonie, położyła go na niej, i powiedziała sama do siebie*

Ojj, czekaj. Zaopiekuję się tobą.

*Po tych słowach otworzyła komodę, i wyciągnęła z niej pustą gablotkę.*

*Otworzyła ją, i starannie ułożyła w niej stary krawat.*

*Zamknęła gablotkę, i postawiła ją na parapecie.*

Że ja o tym nie wiedziałam? *Podrapała się po czole*. Dziwne.

*Przez kilka sekund postała jeszcze przy gablotce, a po chwili ponownie ruszyła w stronę strychu.*

Ehhh... Więc poszukajmy więcej skarbów.

*Cichutko westchnęła, i ponownie zaczęła przeglądać kartony.*



Czy przeczytałeś regulamin? Tak

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
AlexiTheWolfie
Udzielający się na forum



Weryfikator

Posty: 1,403
Tematy: 3
Sie 2015
53
Slytherin
#2
Odrzucam
~Wątek do zapoznania się
~Czytaj ze zrozumieniem (chociażby "jak je zapisujemy")
(i bardziej osobista uwaga: Historia dobra, ale w niektórych miejscach można uniknąć zagrożenia spowodowania cringe'u u odbiorcy ujmując sprawy nieco inaczej: "Gdy się tam przeprowadzili, już pierwszego dnia postanowili sprawić sobie pociechę. Już następnego dnia podjęli się oni próby "stworzenia" nowej istoty" )



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.