[Amaretta]

Imię i nazwisko: Amaretta Tinney

Miejsce urodzenia: Szpital Świętego Munga w Londynie

Status krwi: 75% 

Cechy charakteru

Jest osobą dość skrytą. Musi bardzo dobrze kogoś poznać, aby otworzyć się przed daną osobą, ponieważ z reguły nie ufa ludziom i trzyma ich na dystans. Jest typem samotnika, nie lubi przebywać w większej grupie, natomiast podczas rozmów w cztery oczy jest w stanie prowadzić wielogodzinną dyskusję. Lubi uczyć się nowych rzeczy z każdej dziedziny życia, niezależnie jak bardzo jest to bezużyteczna wiedza czy umiejętność. Możliwość spróbowania czegoś nowego jest dla niej lekarstwem na rutynę. Z tego powodu lubi nawiązywać znajomości z osobami o odmiennym charakterze i zainteresowaniach. Pozwala to dowiadywać się od tych osób tego, o czym wcześniej nie miała pojęcia. Uważa to za bardzo pożyteczne. Jest perfekcjonistką - wykonuje z niesamowitą dokładnością wszystko, co należy do jej obowiązków. Zanim uzna coś za skończone, sprawdzi to trzy razy. Z tego powodu drażnią ją najmniejsze błędy popełniane przez inne osoby. Jest niesamowicie ambitną osobą. Chciałaby osiągnąć w życiu jak najwięcej. Wytrwale dąży do każdego postawionego celu. Ma poczucie sprawiedliwości, jednak ambicja czasem przysłania jej rzeczywistość, przez co przestaje dostrzegać co jest dobre, a co złe. Nie boi się wyrażać własnej opinii. Szczerość i prawdę stawia dużo wyżej niż uprzejmość. Unika sytuacji konfliktowych, jednak kiedy napotka w swoim życiu niesprawiedliwość, potrafi walczyć o prawa swoje oraz innych do samego końca, dlatego postrzegana jest również jako uparta osoba. 

Wygląd postaci

Jest wysoka w porównaniu do innych, od swoich rówieśniczek była zwykle kilka centymetrów wyższa. Sylwetkę miała bardzo przeciętną, jednak nieproporcjonalną - miała bardzo długie nogi. Jej włosy były lekko falowane i miały ciemnobrązową barwę. Sięgały jej kawałek za ramiona, były bardzo gęste. Jej duże oczy były dokładnie tego samego koloru co włosy. Brwi miała wyraźnie zaznaczone, rzęsy nie były jednak zbyt gęste, a wręcz niemal niewidoczne. Jej skóra była bardzo blada, było to zapewne skutkiem tego, że bardzo nie lubi się opalać i wychodzić na zewnątrz w czasie upałów. Po prostu unikała Słońca. Jej blada cera jednych przeraża, innych zachwyca, zależnie od upodobań. Ubiera się zwykle w swetry oraz spodnie. Spódniczki czy też sukienki zostawia na specjalne okazje. Nie lubi żadnych wzorków czy napisów, preferuje ubrania bez tego typu ozdób.

Historia postaci

Najmłodsze lata swojego życia spędziła w mieście Winsford znajdującym się w hrabstwie Cheshire w Wielkiej Brytanii. Miasto było położone nad rzeką Weaver. Kilka mil od brzegu tej rzeki znajdował się dość spory dom składający się z parteru oraz dwóch pięter wyżej. Wbrew pozorom nie mieszkała tutaj duża rodzina, bo były to zaledwie trzy osoby - Aurelius Tinney, jego żona Andromeda Tinney oraz ich córka Amaretta. Dom był wykończony bardzo nowocześnie, na zewnątrz znajdował się duży ogród, a cała posesja otoczona była wysokim murem. Małżeństwo pracowało w Ministerstwie Magii na dość wysokich stanowiskach i oboje byli zadowoleni ze swojej pracy. Jednak mało czasu poświęcali swojej córce, która bardzo często pozostawała pod opieką swojej ciotki, a w tym czasie tak naprawdę skazana była na samotne spędzanie czasu, gdyż ciocia przeważnie czytała cały dzień "Proroka Codziennego" bądź warzyła jakieś dziwne eliksiry. Odór tych substancji wcale nie zachęcał Amaretty do wspólnej zabawy w małego alchemika, dlatego najczęściej zostawała w swoim pokoju na drugim piętrze i czytała "Baśnie Barda Beedle'a". Jej ciotka lubiła też stroić się na różne sposoby, dlatego kiedy przebywała w domu rodziny Tinney, przymierzała płaszcze i sukienki swojej siostry, a kiedy już jej się to nudziło, układała siostrzenicy przeróżne fryzury. Pewnego dnia namówiła Amarettę na obcięcie włosów na krótko, jednak talent ciotki nie był tak ogromny jak jej zapał do przeprowadzenia takiej metamorfozy. Kiedy sześcioletnia Amaretta zobaczyła efekt tej pracy w lustrze, rozpłakała się i uciekła do swojego pokoju. Na szczęście następnego dnia jej włosy powróciły do normy - znów były długie. Od tej pory Amaretta nie bała się pomysłów cioci, bo wiedziała, że nie będzie musiała długo czekać aż odrosną jej włosy. W dniu jedenastych urodzin sowa o jasnobrązowych piórach zadziobała do okna pokoju Amaretty. Dziewczyna odebrała kopertę, którą przyniosła sowa, włożyła kilka knutów do woreczka zaczepionego przy jej nodze, po czym sowa odleciała. Amaretta przyjrzała się kopercie - była ona zapieczętowana, bardzo wyraźnie widać było odcisk herbu Hogwartu. Niesamowicie ucieszona otworzyła list i dokładnie zapoznała się z treścią. Pierwszego września dokładnie o godzinie 9:00 w towarzystwie swoich rodziców znalazła się na dworcu King's Cross na peronie 9 i 3/4. Pożegnała się z nimi i wsiadła do pociągu, aby rozpocząć podróż, na końcu której znajdował się zaledwie początek magicznej przygody.

---

Udziel poprawnych odpowiedzi:

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?

Cześć, nazywam się Amaretta Tinney, a Ty?

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)

(Tak, wiem, gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie.)

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*

*Nieco zmieszana sytuacją uniosła lekko brwi i spojrzała najpierw na zupę, a później na ucznia.* Dzięki, ale zjadłam tyle, że już nie mogę...

---

Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze?

Współpraca ze Szkołą Magii Salem.

Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl?

Tak.

---

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.

[CzarnaMoc]

Zaakceptowane!

Trafiasz do...

Na serwerze zgłoś się po rangę, pisząc: /helpop Zaakceptowano moje podanie. [Link do podania].