Witaj!

[Ucz3] Pandora Osbert
Aveloo
cyborg




Posty: 73
Tematy: 7
Lip 2018
102
Slytherin
#1
Rainbow 
[Obrazek: xSlNufl.png]
[Obrazek: kNPkLL7.png]
[Obrazek: Z0Sng1T.jpg]
[Obrazek: sgoyPoy.png]
~~~
*Dziewczynka stanęła na skraju lasu. Z uśmiechem wzięła haust świeżego powietrza, po czym przeskanowała otoczenie swoim marzycielskim wzrokiem. Wyczuwszy odpowiednie wibracje, wyjęła ze swojej dziwacznej torby olejek o woni lipy. Natarła nim skórę, gdzie nie była przykryta odzieniem, tj. twarz, ręce, a nawet kolana. Po chwili namysłu podeszła do jednego z drzew o sercowatych liściach, złożyła mu pokłon pełen gracji i oznajmiła:*

Wołają na mnie Pandora, Pandora Osbert. Jestem czarownicą półkrwi oraz córką Hortensji i Anastasiusa Osbertów.

**Odezwał się cichy, lecz wesoły głos, który Pandora odebrała jako sygnał od Dobrych Duchów, dobiegający z drzewa, jednak nikt do końca nie wie, czy to nie działo się tylko w jej głowie.**

Witaj Pandoro, czekaliśmy na Ciebie. Podejdź bliżej, śmiało!

*Nastolatka postąpiła parę kroków w kierunku drzewa, by zaraz usiąść obok niego i przystawić ucho do jego kory, by wszystko lepiej słyszeć.*
Wspaniale! A więc powiedz nam, kim jesteś? Duchy z innych drzew jeszcze nas nie poinformowały o Tobie.
[Obrazek: ommZIAS.png]
A więc witajcie, drogie Duchy Dobra. Jestem Pandora Osbert, czarownica półkrwi, córka Hortensji i Anastasiusa Osbertów. Z pochodzenia jestem Szkotką! Urodziłam się 23 maja 2056 roku w moim ukochanym domku w Hogsmeade. Niestety, moja mamusia zmarła zaraz po moich narodzinach, dlatego przez całe moje dzieciństwo wychowywał mnie tatuś. Kocham go ponad wszystko! Niestety jednak nie mam możliwości się teraz z nim zobaczyć, gdyż podróżuje w dalekich krajach! Mam nadzieję, że go jeszcze kiedyś zobaczę… i dowiem się, czy udało mu się znaleźć Hefalumpy albo Berkotki! Jak na razie zajmuje się mną drogi Eron Baltimore, z którym mieszkam w jego posiadłości w Little Hangleton. Poza tym jeszcze się uczę, a nauki pobieram w Szkole Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie! Jestem na szóstym roku i reprezentuję dom pięknej Roweny Ravenclaw.
~~~

 [Obrazek: kLRfiol.png]


[Obrazek: f7GoxXA.png]
"Oh, jak cudownie jest tu znowu być! Patrzcie, jakie śliczne gwiazdy!"
```
Pandora... Jakby ją tu opisać? Bardzo to trudne zadanie. Z pewnością można powiedzieć, że jest… dosyć specyficzna. Na pewno kogoś takiego jeszcze nie spotkaliście! Chyba że na Oddziale Zamkniętym w Świętym Mungu. Ktoś mógłby naprawdę pomyśleć, że dziewczyna trwale jest pod działaniem Frusowideł albo chociaż Eliksiru Dobrego Samopoczucia… W każdym razie, sprawia ona dobre pierwsze wrażenie - zawsze chodzi uśmiechnięta od ucha do ucha, nucąc sobie jakąś wesołą melodyjkę pod nosem, a jej chód jest skoczny, żwawy, pełen energii. I jak ją widzą, tak ją piszą! Pandora jest dziewczynką o pogodnym charakterze. Ba, powiedziałabym, że jej egzaltyczny sposób bycia może kogoś albo rozbawić, albo rozzłościć… Albo sprawić, że poczuje sympatię do tej dziewczyny. Zazwyczaj ludzie wybierają tę trzecią opcję, urzeczeni urokiem osobistym panny Osbert. Zaraża ona wszystkich wokoło pozytywną energią albo zaskakuje ich swoimi nietuzinkowymi opiniami, poglądami i racjami, które wyznaje. Każdy, kto zna Pandorę, wie, że jest to osoba bardzo przesądna, która wystrzega się czarnych kotów, potłuczonych lusterek czy innych symboli złych mocy! Ponadto, wierzy ona w "Bogów" oraz "Dobre Duchy", mieszkające w drzewach. Przez swój dziwny światopogląd oraz wiarę we wszelkiego rodzaju zabobony i przesądy, momentami może wyjść na dziwaczkę. Mimo wszystko jej miłość do świata, natury i ludzi sprawia, że jest dobrym człowiekiem - a to chyba najważniejsze, nie? Dosłownie; bezgranicznie ufa ludziom i jest przekonana, że wszyscy razem tworzymy piękną, zgraną wspólnotę, gdzie każdy zasługuje na miłość i zaufanie, a dusza każdego człowieka jest wspaniała i bezcenna. Niestety, zdążyła się już parę razy przekonać, że tak nie jest, ale pokłady jej wiary w świat jeszcze się nie skończyły! Mimo to, chyba już zauważyliście, że Pandora cechuje się naiwnością. Kupi każde słowo jakie jej sprzedasz jak paczkę ziół z Pokątnej. Z wad dziewczyny można jeszcze wymienić tchórzliwość. Tak, Krukonka zdecydowanie nie należy do odważnych osób. Zawsze, gdy dzieje się coś złego, wpada w histerię albo woli się wycofać, by się uchronić przed grzechem gniewu. Ponadto jest bardzo, ale to bardzo wrażliwa; odczuwa niewyobrażalny ból, gdy ktokolwiek skrzywdzi ją bądź osobę jej bliską. Jednak w tych rzadkich sytuacjach, gdy jest jej smutno (a to naprawdę rzadko!), wyraża siebie artystycznie. Daje upust swojej niezwykłej kreatywności, która w niej drzemie od dnia, kiedy przyszła na świat. Koi duszę śpiewem, tańcem, podziwianiem uroków natury, rysunkiem… Albo nauką! Tak, Pandora trafiła do Ravenclawu nie bez powodu. Mimo swojego infantylnego zachowania i nieracjonalnego światopoglądu, dziewczyna jest inteligentna, a wiedzę pobiera z ogromną przyjemnością! Mogę jeszcze dodać, że cechuje się spostrzegawczością - dostrzega czasami takie detale, których przeciętny człowiek by nie zauważył i sama nie wie jak, ale zdarza jej się wpaść na pozornie irracjonalny pomysł, który później okaże się kluczowym w rozwiązaniu jakiegoś sporu czy problemu.
 [Obrazek: sgoyPoy.png]
[Obrazek: FQM3Fo0.png]
"Czyż to nie jest piękne? Ty też jesteś piękna! Ah, wszyscy jesteśmy piękni!"
~~~
[Obrazek: 7YxVqLp.jpg]

Dziewczyna całkiem urosła przez okres nauki w Hogwarcie, jednak dalej nie można jej nazwać wysoką. Krótkie rączki i nóżki przeszkadzają jej w dosięganiu do wyższych regałów z książkami. Trudno mi wymienić tu więcej wad w jej wyglądzie, gdyż trzeba przyznać, że Pandora wygląda całkiem urokliwie! Po ojcu odziedziczyła długie, platynowe włosy, które ozdabia różnymi spinkami z małymi roślinami, a związuje je tylko i wyłącznie czerwoną chustką, która w zamiarze ma ją chronić przed złośliwymi istotami. Jeszcze jedną tarczą przeciwko złym mocom jest "amulet", który zawsze nosi na szyi - przewiewny woreczek z ususzonym korzeniem imbiru w środku, oczywiście na czerwonym rzemyku. A może właśnie ta dziwaczność jest wadą? W każdym razie, niezwykłe również mogą Wam się wydać fiołkowe oczy dziewczyny, upstrzone ciemnymi brewkami oraz pięknymi, długimi i gęstymi rzęskami. Pod małym noskiem widać zazwyczaj możecie ujrzeć tajemniczy, marzycielski uśmiech, uformowany z ust o pokaźnej wielkości. Twarzyczkę o promiennym, łagodnym wyrazie i jasnej, czystej cerze, nieskażonej niedoskonałościami kończy krótki podbródek. Na swoje szczupłe ciało zakłada zazwyczaj różnobarwne spódniczki, koszuleczki z bufiastymi rękawami i kwieciste suknie! Jednak w szkole jest grzeczna i nosi obowiązkowy mundurek w błękitno-brązowych kolorach.
 
[Obrazek: sgoyPoy.png]

                [Obrazek: jVRLLm5.png]
~~~

[Obrazek: MSY9oCr.jpg]
 ```
[Obrazek: ommZIAS.png]
[Obrazek: xD9N2Ng.png]
"Czymże nakarmisz swoją duszę, jak nie rozmową z drugą osobą?"

*Dziewczyna usiadła sobie pod drzewem. Wzięła głęboki wdech, wpuszczając do swych płuc pokłady świeżego powietrza, po czym wlepiła wzrok w dal, rozmyślając…* 


Oh, Tata… Nawet nie wie, jak bardzo za nim tęsknię. Chciałabym znowu go ujrzeć, wyściskać, a potem pójść powróżyć z kart tarota, poobserwować niebo czy uwarzyć eliksir, tak, jak to zawsze robiliśmy! Ha, ciekawe czy pamięta, jak prawie zerwałam Cis Pospolity, bo bardzo spodobały mi się jego owoce! To były czasy! *Westchnęła sobie.* Mam nadzieję, że zwiedza nowe kultury i odkrył już pięćset nowych gatunków roślin! Chciałabym, żeby wiedział, że go kocham i ze zniecierpliwieniem czekam na jego powrót. Wierzę, że jest cały i zdrowy. To niemożliwe, by umarł… Prawda?

A jednak pojechał, zostawiając mnie pod opieką Erona… Tak, Eron. Bardzo go szanuję. Za wiedzę, jaką posiada i za troskę, jaką mnie darzy. Jednak nie mogę nazwać go swoim ojcem, nawet jakbym bardzo chciała. Oczekuje ode mnie, żebym wydoroślała i spoważniała. Czasami też wpada na pomysły z kosmosu, co bardzo mnie rani. Dlaczego? Eronie, dlaczego? Kocham siebie taką, jaka jestem, nie chcę tego zmieniać! Tata na pewno by mnie zaakceptował… Oh nie, negatywne myśli, precz! *Pokręciła główką, jakby chciała je od siebie odpędzić.*

[Obrazek: sgoyPoy.png]

Ah, przestańcie! Niedobre Gnębiwtryski! *Przykryła uszy dłońmi.*  Proszę, nie przypominajcie mi o nim… Oh, dlaczego on mi to zrobił? Czy zgrzeszyłam? Odpowiedzcie mi Bogowie, błagam! Tak bardzo cierpię… Nie mogę przestać o nim myśleć. Dalej bardzo go kocham i nie potrafię tego wytłumaczyć… Nie potrafię też uwierzyć, że byłby w stanie tak mnie skrzywdzić… To niemożliwe… A jednak to zrobił! Ah, chyba do końca mych dni będę wzdychać z bólu. Przy nim nawet myślałam, że "Czarownica urodzona w maju poślubi mugola" mnie nie dotyczy! A jednak… *Oczka jej się zaszkliły złami, jednak zaraz szybko je starła.*

Nie, nie wolno płakać. Pomyślmy o czymś przyjemnym…
~~~
*Po chwili namysłu aż parsknęła śmiechem, zgarniając włosy za ucho.*  Dlaczego, gdy zawsze chcę pomyśleć o czymś miłym, to przypomina mi się: 

"Brzuchomówstwem chyba nie pokażę nikomu, że jestem wrażliwy…"

Ha ha ha! Tak, poznałam go tak niedawno, a okazał się chyba jedyną osobą, która mnie nie wyśmiała. Nigdy nie spojrzał na mnie jak na dziwaczkę. Jest świetnym rozmówcą, jak i słuchaczem. Brakuje mi naszych rozmów. Ma bardzo ciekawy światopogląd! Mam nadzieję, że w końcu odnajdzie szczęście w życiu… I że ta droga nie będzie wiodła przez ciemne ulice.

Szczęście w życiu… Chyba wiem, kto też nie może go znaleźć. Ania. Albo Anna? Anka? Pogubiłam już się w tym, jak chce, by ją nazywać. Dla mnie zawsze będzie Najdroższą Anią… Tak, kocham ją jak siostrę, którą zawsze chciałam mieć! Jednak wydaje mi się czasem, że w ogóle jej nie znam. Zaskakuje mnie swoim zachowaniem. Bardzo ciężko jest ją rozgryźć! A może ją też denerwuję? Na Merlina, to takie trudne…

[Obrazek: giphy.gif]

```
Trudne... Co w życiu jest trudne? Może… Transmutacja! Oh tak, uwielbiam ją! Pasjonująca nauka… Dziękuję panu Procterowi za to, że zakorzenił we mnie miłość do niej! Tak świetnie uczy… I jeszcze podarował mi Klakiera! Nigdy mu tego nie zapomnę.

~~~
*Przez chwilę po prostu zamknęła oczy, rozkoszując się wszechobecną ciszą, zagłuszaną tylko śpiewem ptaków i szumem drzew.*  

Ah, czy to nie jest cudowne, móc tak po prostu siedzieć tutaj i wsłuchiwać się w to, co natura ma do powiedzenia?  Wiedząc, że tyle piękna jest wokoło! Wspaniałe drzewa, krzewy, kwiaty… Zioła! Ah właśnie, trzeba odrobić pracę na Zielarstwo! Nie dość, że na Zielarstwo, to jeszcze dla pana Daniela, naszego opiekuna! Bardzo go lubię. Czemu nigdy nie wręczyłam mu Fuksji? Trzeba będzie się wybrać na łąkę! Wielki człowiek. Tyle się od niego dowiedziałam! To jego pasja sprawia, że czuję, iż moje marzenia się spełnią! 


Kto jeszcze z kadry zasłużyłby na Fuksje?  Z pewnością pan Hussain! Cóż za niesamowity człowiek! Każda jego lekcja to dla mnie kolejny dowód na to, że nigdy nie możesz być pewny, że trawa jest zielona. Haha! Wspaniałe... Chociaż na pewno nie dałabym mu Czarnookiej Zuzanny! W końcu sam mówi, że życie nie jest fair. *Uśmiechnęła się sama do siebie, kręcąc lekko głową.*
```
Za to pani Nora… Kojarzy mi się z Aloesem. Potrafi być wspaniałą uzdrowicielką, uleczyć ranę zarówno na ciele, jak i na duszy, działając kojąco! Otacza troską każdego ucznia, jej szarym oczom nie umknie żadna smutna mina! A jednak kiedy ktoś ją zdenerwuje, to może ukłuć, tak jak kolczaste liście Aloesu! Oh tak, muszę kiedyś do niej wpaść na herbatkę z miodem i imbirem!

[Obrazek: giphy.gif]


*Na wspomnienie imbiru uśmiechnęła się i uniosła powieki, by móc spojrzeć na amulet zawieszony na szyi. W środku, oprócz ususzonego korzeniu imbiru, znajdował się jeszcze mały kryształek. Uśmiechnęła się jeszcze szerzej, przyciskając do piersi naszyjnik.*

[Obrazek: ommZIAS.png]
Ten kryształ… Odkąd go mam, czuję się o wiele lepiej. Niesamowite! Dlaczego tyle ludzi nie wierzy w moc amuletów? Na szczęście Ophelia zna się na rzeczy! Kurczę, ona jest taka mądra… Naprawdę. I wyjątkowa! Nie rozumiem, dlaczego tak bardzo w siebie nie wierzy. Ja widzę w niej wielką czarownicę! Tak, Ophelia Vablatsky w "Wielkich Czarodziejach XXI wieku"! Mam nadzieję, że w końcu ujrzy w życiu światło, które pozwoli jej uwierzyć we własne siły.


*Spojrzała znów na kryształek błyszczący w woreczku.*  Rety, ale to błyszczy! Piękne! Prawie jak moje paznokcie! *Porównała błyskotliwość swoich paznokci do kryształu i od razu się zaśmiała.* Ciekawe, czy istnieje brokat zrobiony z pokruszonego kryształu górskiego… Priscilla pewnie byłaby nim zachwycona! Tak, ta dziewczyna ma styl! Uwielbiam ją za kunsztowność jej ubioru. To niesamowite, że sama sobie szyje koszulki, spodnie, suknie, a jakie one są śliczne! Może kiedyś ją poproszę o suknię?
~~~

O, pani Stella też się świetnie ubiera! Ah, ta czerwona suknia pięknie na niej leży! A te kolczyki… I perły! Świetne! Cieszę się, że mogę ją widywać w szkole. Nie tylko dlatego, że olśniewająco wygląda! Mimo że bardzo lubiłam pana Wrighta, to wydaje mi się, że z panią White zgłębię tajniki Wróżbiarstwa. Jest tak wykształconą kobietą… Imponują mi jej zdolności. Na to czekałam od tylu lat!


[Obrazek: hKBbOug.jpg]

[Obrazek: sgoyPoy.png]
*Posiedziała sobie jeszcze chwilę, wciąż wracając myślami do tych wszystkich ludzi, którzy sprawiają uśmiech na jej twarzy. W końcu jednak powstała, przeciągając się. Słysząc znajomą melodię, zaczęła ją sobie nucić, po czym odeszła, lekko podskakując i podśpiewując sobie radośnie.*

La, la, la!
Tyle wspaniałości wokoło,
Smutki na bok, precz!
Kocham cię, Hogwarcie, moja szkoło,
Już nie pójdę wstecz, o nie!
La, la, la!

[Obrazek: xSlNufl.png]
Scierwojad
Czarodziej




Posty: 78
Tematy: 2
Lip 2017
100
Gryffindor
#2
pierwszy zaraz przeczytam
Assassin
Czarodziej




Posty: 232
Tematy: 14
Gru 2014
164
Ravenclaw
#3
Uaa najz😍
therapeute
Pracownik Hogwartu



Pracownik Hogwartu

Posty: 110
Tematy: 16
Sty 2018
288
Gryffindor
#4
wspaniałości
Serpents
Czarodziej




Posty: 6
Tematy: 1
Lip 2018
1
#5
Piękna karta, repunia
Nagini
Jędza




Posty: 819
Tematy: 134
Lip 2015
1,482
Slytherin
#6
Słodziaśne
CzarnaMoc
Azkaban




Posty: 864
Tematy: 86
Lut 2018
Slytherin

#7
Bym brała, 10/10
Shiro
alias grace




Posty: 115
Tematy: 12
Lut 2017
322
Slytherin
#8
JEJU, JAKA TO JEST SUPER POSTAĆ, AAA! Heart 
Prosta KP, a jednak śliczna sama w sobie, nie tylko treścią!
Repka!
YelaFox
Pracownik Hogwartu



Pracownik Hogwartu

Posty: 140
Tematy: 12
Gru 2017
173
Hufflepuff
#9
ale cudna kp  Heart
FirstToJump
Czarodziej




Posty: 21
Tematy: 2
Kwi 2018
21
Ravenclaw
#10
Ja to jednak jestem podły.......



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.