Witaj!

Zaakceptowane Podanie na Ucznia
Kapciuch
Czarodziej




Posty: 1
Tematy: 1
Cze 2017
0
#1
Imię i nazwisko: John Parkinson
Miejsce urodzenia: Londyn, Szpital Świętego Munga
Status krwi: 50%
Cechy charakteru: John zawsze uważał że bez ryzyka nie ma zabawy więc często broił lecz często nadrabiał takie rzeczy dobrymi stopniami, John był śmiałym chłopakiem i Był nie spokojnym dzieckiem zawsze musiał coś robić zęby coś się działo, John był bardzo koleżeński lecz nie zawsze był miły ale było to do zniesienia przez jego kolegów których też nie miał z byt wielu. Jego najlepszą cechą jest spryt lecz jak spryt w najgorszych chwilach mu nie pomagał pomagało mu szczęście.
Wygląd postaci: John jest nieco nabity lecz gruby na pewno nie jest,Był średniego wzrostu, Ma krótkie czarne włosy , Miły wyraz twarzy , I miał duże uszy przez co nie raz go przezywali od słonia czy innych nie miłych przezwisk.
Historia postaci: John zawsze fascynował się magią od kąd jego Tata mu opowiedział o Hogwarcie. Jego mama była mugolem ale Johnowi to nie przeszkadzało zawsze relacje lepsze były z Tatą niż z Mamą. Pierwsze objawy magii pojawiły się kiedy John miał 7 lat i Mama kazała mu pomóc w sprzątaniu, Kazała mu przenieść karton na sufit, Kiedy John był zły że musiał pomagać Mamię nagle karton zaczął lewitować, John wystraszył się lecz Mama wiedziała już co się dzieje i zawołała Tate, Tata pod wrażeniem spojrzał na Johna z uśmiechem i z dumą i wytłumaczył mu wszystko, John miał jednego starszego brata który się okazał nie być czarodziejem, Po ukończeniu 11 lat. Jego brat nie dostał żadnego listu i był tym bardzo załamany bo również jak John Fascynował się magią, Oczywiście po fakcie że John jest czarodziejem co wytłumaczył mu to jego ojciec, Niecierpliwie czekał na swoje 11 urodziny. Nareszcie wtedy kiedy obchodził swoje 11 urodziny przyszedł list z Hogwartu, John się bardzo ucieszył i od razu pobiegł do Taty, Tata ucieszony pogratulował Johnowi i powiedział że nie długo będą musieli odwiedzić ulice pokątną. Kiedy już zbliżał się rok szkolny John pojechał ze swoim Tatą na ulice pokątną kiedy John dotarł tam z Tatą kompletnie go zamurowało, Był w niebo wzięty wszystko było powiązane z magią tak jak to sobie wyobrażał, Czas na Pokątnej minął szybko, John i jego Tata kupili potrzebne rzeczy do szkoły i wrócili. Przed rozpoczęciem jego przygody Pojechał z : Mamą , Tatą i Bratem do stacji Kings Cross i pożegnał się z wszystkimi najbardziej szkoda było mu jego Bracie który się nie dostał do Hogwartu lecz jego brat się pogodził z faktem tuż przed odjazdem pociągu John zdążył jeszcze szybko przytulić wszystkich i znaleźć miejsce w pociągu, Wiedział ze tu się zaczyna jego przygoda.

Udziel poprawnych odpowiedzi:
Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: Cześć, jak się nazywasz?

Siemka nazywam się John, A ty jak się nazywasz?

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: (Ej, wiesz gdzie jest Pałac Kultury w Warszawie?)

(Wybacz mi ale niestety nie wiem ale zgaduje że gdzieś w Warszawie)

Pomocnik UczeńKlasa1 [StevenJeffkins]: *podaje Ci talerz, wypełniony jakąś zupą*

*Odbiera talerz z zupą i uśmiecha się do Stevena po czym kładzie talerz na przed siebie* Dziękuje Steven!

Skąd dowiedziałeś/aś się o serwerze:   Kolega mi powiedział

Czy przeczytałeś regulamin serwera Hapel.pl?    Oczywiście!

Składając podanie, akceptuję regulaminy serwera Hapel.pl i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
Narreid
Weryfikator, dzień dobry



Weryfikator

Posty: 391
Tematy: 31
Sie 2018
388
Slytherin
#2
Akcept - Slytherin



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten temat 1 gości



Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Theme by XSTYLED modified by Hapel Dev Team © 2015-2024.